Telenowele

edka · Wysłany: 9:44:22 11-10-19 Temat postu:

A jednak Renato żyje. Przez chwilę tak pomyślałam, że to może być ściema. W sumie Renato dobrze to rozegrał, chciał zobaczyć co się stanie jak uznają go za zmarłego. Chce, żeby Gonzalo został z Ignacią. Gonzalo go pozytywnie zaskoczył tym, że tak dobrze stanął na czele imperium.
Pilar ma wątpliwości co do Gonzalia, bo przyszła do niej Rosa, która przedstawiła się jako Cecilia i nakłamała jej, że ma romans z Gonzalem.
Javier rozpacza po tym jak Pilar go opuściła.
Emilio został zaatakaowany przez faceta, z którym grał w karty. Wszyscy myślą, ze to robota Adolfa.

edka · Wysłany: 14:21:13 19-10-19 Temat postu:

Odcinek 61 niesamowity

Ja już dawno przez przypadek dowiedziałam się, że Gonzalo to Inaki Mora, ale odcinek 61 pokazał część prawdy jak Inaki i Ismael dręczyli rodzinę Conde. Myślałam, że Ismael jest wariatem, ale on przy Inakim to pikuś. Inaki to psychopata, to on wszystkich zabija to on wpadł na pomysł, żeby wyrzucić swojego brata przez okno. Nikt nie podejrzewa Gonzala, oprócz Evy która od początku mu nie ufała.
Bardzo szkoda mi Mathiasa

żałuję, że uśmiercieli tą postać, wiedziałam, że jak poznał tak wiele informacji to na pewno będzie musiał umrzeć.
Szkoda mi strasznie Rebeki, ona miała być szczęśliwa z Mathiasem. On sie w niej od początku zakochał i ona też się w nim zakochała. Bardzo żałuję, że nie udało im się wyjechać ze Stanów. Rebeka przygotowała się na ślub, pięknie wyglądała, jeszcze porozmawiała przez telefon z Mathiasem, wyznali sobie oboje miłość i w tym momencie ktoś mu przyłożył broń do głowy. W pierwszej chwili mimo wszystko pomyślałam o Javierze.
Kolejny odcinek też bardzo ciekawy. Podrzucenie ciała Mathiasa Javierowi niezle zagranie. Szkoda mi się zrobiło Javiera, jak przy policji otworzył bagażnik i znajdowało się tam ciało Mathiasa.
A biedna Rebeka jak się ucieszyła jak dowiedziała się, że Mathias się odnalazł, a za chwilę się dowiedziała że odnalazł się, ale martwy...

natalia** · Wysłany: 11:57:03 22-10-19 Temat postu:

Mi też bardzo było szkoda Rebecki w tych odc

Poznała wreście miłość Swojego życia i razem planowali wspólną przyszłość a niestety On zginął

Ale było to do przewidzenia bo poznał cenne informacje

Sylwia94 · Wysłany: 17:52:16 22-10-19 Temat postu:

Smutne było uśmiercenie Matiasa

Pamiętam, że fajną tworzył parę z Rebecą

Atahan · Wysłany: 18:04:57 22-10-19 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 18:21:46 22-10-19 Temat postu:

Mnie też szkoda było Matiasa i Rebecii.

Gonzalo miał wejście smoka. Mega był ten odcinek!

natalia** · Wysłany: 16:09:56 23-10-19 Temat postu:

Rebecce bardzo polubiłam w tej telenoweli i to jedna z Moich ulubionych postaci
tutaj , dlatego było Mi jej bardzo szkoda

Gonzalo teraz będzie dopiero szalał

edka · Wysłany: 18:49:21 23-10-19 Temat postu:

Rebeca jest naprawdę świetną postacią i życzyłam jej jak najlepiej i fajną parkę tworzyli z Matiasem.

Ja teraz jak patrzę na Gonzala to widzę szaleńca...

natalia** · Wysłany: 15:25:24 24-10-19 Temat postu:

No Gonzalo dopiero się rozkręca !

A Rebecki było Mi wtedy bardzo szkoda tym bardziej że jej kibicowałam .
Właśnie lubie Ją i Carolę

Sylwia94 · Wysłany: 18:31:14 24-10-19 Temat postu:

edka · Wysłany: 18:50:41 24-10-19 Temat postu:

Maskował się idealnie. Najgorzej, że prawie większość osób mu ufa, nie ufają mu praktycznie tylko Eva i Javiera. A co gorsze po tym jak się przespał z Carolą ona teraz wielce w nim zakochana i on będzie sobie nią maniupulował jak będzie chciał.

natalia** · Wysłany: 9:46:22 26-10-19 Temat postu:

No Gonzalo potrafi manipulować prawie wszystkimi , szkoda że Carola dała Mu się omamić

edka · Wysłany: 10:48:47 26-10-19 Temat postu:

Snił mi się dziś Ismael, że chciał mnie zabić i moją babcię też, strasznie się go bałam.. Normalny koszmar

natalia** · Wysłany: 10:59:40 27-10-19 Temat postu: