Telenowele

tessia · Wysłany: 23:38:36 01-07-14 Temat postu:

Nieee.Pablo wie,że Esme na śmietniku a tam już Italiano z łóżeczkami dla dzieci.
No Mariano wkracza do akcji.

Dzisiaj jest ciekawie.

Esme i Pablo dzieci zostawili i każde poszło w swoją stronę.Pablo na pogawędkę z Italiano, Esme na wycieczkę do zoo.

Naomi16 · Wysłany: 23:49:59 01-07-14 Temat postu:

tessia · Wysłany: 23:54:26 01-07-14 Temat postu:

Ale tu chyba nikt nie mówi o wieku w realu.
W telenoweli wygląda na dużo młodsza niż ma w realu, to po pierwsze,a po drugie w porównaniu z Italiano to ona młodziunia.

Juli Blueberry · Wysłany: 23:55:19 01-07-14 Temat postu:

Mariano od doni Meche dowiedział się, że Esme wróciła do Rity, a Pablo dowiedział się o Esme od Marii.

Pablo przyszedł do Esme, a w tym czasie był u niej Italaino, który kupił łóżeczka dla dzieci Esme. Esme nie chciała gadać z Pablem i kazała mu wyjść, on nie chciał, więc ona wyszła. Spotkała Mariano, z którym pojechała do zoo. I miło spędzili czas. Jak wszedł Pablo do Esme to don Italiano pocałował Esme w policzek. Pablo nie zrobił awantury, bo stwierdził, że Esme nie zdradziłaby go z nim, ale i tak jest zazdrosny o to, że ten znajduje się w jej pobliżu.

Dobrze, że Rita była w chatce, bo kto zająłby się dziećmi... A z PAbla jak taki tatuś roku to powinien o nich wcześniej pomyśleć, a on ani o chrzcie nie pomyślał, ani o daniu im swojego nazwiska...

Esme wspominała dawne czasy, oglądała pierwszy rysunek Pabla i pokazała go dzieciom, a na koniec stwierdziła, że nigdy nie zmęczy ją walka o ich miłość.

La Jarocha powiedziała Esme, że MAriano jest w niej zakochany. Esme nie wierzy, stwierdza, że ten jest jej przyjacielem, szwagrem.

Agustin powiedział Mariano, aby ten poszukał Pabla, bo chce, aby Pablo zbliżył się do Esme, gdyż nie chce zostać zrujnowany (?) Mariano nie chce, a Agustin nalega...

tessia · Wysłany: 0:16:42 02-07-14 Temat postu:

Końcówka cudna.Pablo jako uliczny clown uroczy. Arenas świetnie to zagrał. Strasznie mi się podoba jego gra w tej telce.
Tylko czy Esme go nie poznała?

Juli Blueberry · Wysłany: 0:17:41 02-07-14 Temat postu:

Nareszcie PAblo coś mądrego zrobił

Powiedział matce, że będzie walczyć o Esme, ale aby być z dziećmi i z Esme, bo ją kocha, a nie po to, aby ratować rodzinę. A na końcu przebrał się za klauna-mima

Trochę dziwnie wyglądał w tym makijażu heh

Mam nadzieję, że na końcu Esme go poznała.

tessia · Wysłany: 1:04:57 02-07-14 Temat postu:

Słodziak Dani

[link widoczny dla zalogowanych]

I odcinek 42 [link widoczny dla zalogowanych]

anetta418 · Wysłany: 1:20:51 02-07-14 Temat postu:

Obejrzałam odcinek i akcja kiedy Esme wychodzi i jedzie z Mariano do zoo ,a Pablo robi sobie pogaduszki z Italiano mnie oburzyła. A mianowicie ten fakt, że zostawili dzieci oboje zapomnieli o ich istnieniu serio dla mnie to oburzające. Ale scenka na koniec sweet kilka razy ją oglądałam tak strasznie mi się spodobała. Niestety , co dalej? Trzeba czekać do jutra buuuu

paulez · Wysłany: 8:12:37 02-07-14 Temat postu:

Fajna była scena Esme z Mariano:)
Ale najcudowniejsza scena odcinka to Pablo- mim z Esme w parku. Istne cudo

Ciekawe co się wydarzy jutro. Jak znajdziecie jakieś avance to proszę wrzućcie

Silviana · Wysłany: 8:26:25 02-07-14 Temat postu:

[quote="tessia"]Nie podobała mi się ta Monika Sanchez w AV, była irytująca, ale tutaj może być ciekawiA co ona teaz w LA gATA ?

Fajnie znowu ona i Erika na jednym planie:)

Fakt była irytująca. ale z drugiej strony postaw sie na jej miejscu spedzasz z kimś prawie 24h na dobę potem zdradza cię mąż, córka cię nie akceptuje, to co robisz szukasz przyjaciela a potem mozliwe że sie człowiek zakocha. chyba że jesteś inna i byś się nie zakochała w swoim ochroniarzu:)

Ja wczoraj oglądałam 70 odcinek AV po raz drugi. bardzo podobały mi sie sceny z kręgielni:) ten serial i MCET Pioprawiają mi humor. Teraz oglądam też AB i CME drugi raz i La gatę ale jej prawie nie rozumiem i wkurzaja mnie bohaterowie ( główni )

Luimelia · Wysłany: 12:52:43 02-07-14 Temat postu:

Pablo jako mim słodziak

to było smieszne i piekne

flo · Wysłany: 13:24:42 02-07-14 Temat postu:

Ha, Pablo znów się ogarnął (ciekawe na jak długą chwilę?).
Końcowa scena bardzo fajna, ale dla mnie sceną dnia była akcja Mariano z żyrafą Lorenzą, i to jak Lorenza zadzwoniła, a Mariano pokazał Esmeraldzie telefon mówiąc: żyrafa.

Ma facet poczucie humoru.
I żadnych świętości.

Cudna była mina Pabla po zakończeniu rozmowy z Italianem

Juli Blueberry · Wysłany: 14:18:15 02-07-14 Temat postu:

Zastanawiam się, co tak popchnęło Pabla do działania. Czyżby rozmowa z Włochem, który jasno stwierdził, że będzie walczył o Esme, bo ją kocha...

Shelle · Wysłany: 14:19:49 02-07-14 Temat postu: