Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 23:59:39 28-07-14 Temat postu: |
|
|
Normalnie się poryczałąm jak Pablo przyszedł do Esme. |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:04:03 29-07-14 Temat postu: |
|
|
Durna i nienormalna Gisela chciała udusić Esme ,ale na szczęście w porę wszedł Fernando. Pablo się obudził i w tej scence jak zobaczył Esmę przyznam szczerze , że się popłakałam. Esme także się na chwilę ocknęła i zapytała co ma na sobie czy coś takiego. Co do Lorenzy być może i się zmieniła i krzywdy wnukom nie zrobi, ale mężuś może zrobić ,albo sama Gisela która podaje się za przyjaciółkę Martinezów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurita Idol
Dołączył: 10 Lis 2012 Posty: 1680 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:04:05 29-07-14 Temat postu: |
|
|
tessia napisał: | Normalnie się poryczałąm jak Pablo przyszedł do Esme. |
Ja też. Ogromnie wzruszająca scena.... |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:05:02 29-07-14 Temat postu: |
|
|
Aurita napisał: | tessia napisał: | Normalnie się poryczałąm jak Pablo przyszedł do Esme. |
Ja też. Ogromnie wzruszająca scena.... |
To widzę, że nie byłam sama , która płakałam.
Ostatnio zmieniony przez anetta418 dnia 0:05:20 29-07-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:02 29-07-14 Temat postu: |
|
|
Pablo się wybudził. Na początku nic nie pamiętał, dopiero od brata dowiedział się, że kilka dni temu miał wypadek z Esme, ale po chwili zaczął sb wszystko przypominać. Chciał wiedzieć, co z Esme i chciał ja zobaczyć. Odwiedził ją ... A ona ścisnęła go za rękę
Fernando poprosił La JArochę, aby nikomu nie mówiła o stanie Esme...
Ta wariatka chciała udusić Esme Wyciągnęła jej rurki z nosa i chciała ją dusić. Na szczęście pojawił się Fernando.
Esme ocknęła się na chwilkę. Zaraz po tym jak lekarz powiedział, że Esme nie umrze.
A jednak się nie przesłyszałam
Lorenza zmienia się Oby tylko Agustin nie popełnił jakiegoś głupstwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 0:07:51 29-07-14 Temat postu: |
|
|
Aurita napisał: | tessia napisał: | Normalnie się poryczałąm jak Pablo przyszedł do Esme. |
Ja też. Ogromnie wzruszająca scena.... |
Bardzo przekonująco zagrana przez Daniego.
Mimo,że smutny odcinek ta scena jest naj.
Poza tym sen Pabla tez był świetny.
Już miałam pisać, że proci się nacałują w tej telce.Mimo wszystko mają dużo tych scen, czy w realu, czy w snach,marzeniach. |
|
Powrót do góry |
|
|
asiunia19641 Cool
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 529 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ateny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:12:27 29-07-14 Temat postu: |
|
|
Aurita napisał: | tessia napisał: | Normalnie się poryczałąm jak Pablo przyszedł do Esme. |
Ja też. Ogromnie wzruszająca scena.... |
Ja też poryczałam się jak bóbr |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurita Idol
Dołączył: 10 Lis 2012 Posty: 1680 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:16:19 29-07-14 Temat postu: |
|
|
A scena jak dowiedział się, że Esme jest sparaliżowana. Jeszcze lepsza.....
Serce mi się krajało na jego widok. Tak rozdartego bólem faceta jeszcze nie widziałam....
Ostatnio zmieniony przez Aurita dnia 0:17:49 29-07-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 0:16:41 29-07-14 Temat postu: |
|
|
Bardzo wzruszający odcinek. Mam nadzieję,że teraz Pablo będzie cały czas przy Esme.
I nie wiem czy się przesłyszałąm, czy Gisela nazwała Pabla narzeczonym? |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:18:03 29-07-14 Temat postu: |
|
|
No końcowa scenka także super
Jedna żmija (Gisela) pogoniła drugą żmiję (Monic) ! Najlepiej jakby je obie w kosmos posłał. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lujerita Motywator
Dołączył: 21 Cze 2014 Posty: 227 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:20:59 29-07-14 Temat postu: |
|
|
Mi się za to bardzo podobały wspomnienia Pabla i to, jak on usiłuje poradzic sobie z kalectwem Esme. A scena, o której mówicie, że płakałyście - też mi się bardzo podobała, była zagrana z ogromnym uczuciem i wrażliwością.
Gisela jest nienormalna. Po prostu nienormalna, jej obsesja na punkcie Pablo jest przerażająca. Dobrze, że Fernando zareagował w odpowiednim momencie, kiedy Gisela chciała udusić Esme.
Ale oprócz scen protów... No cóż, gdybym nie oglądała na żywo, pewnie sporą część bym przewinęła Smutny odcinek, bardziej skupiający się na emocjach, a nie na akcji... Ale mimo tego, że trochę się wynudziłam, podobała mi się gra aktorska Daniela, aktora grającego Fernanda i aktorkę grającą La Jarochę.
I nadal mnie zastanawia, co się stanie z dzieciątkami Esme, bo jestem pewna, że z tego "pobytu u babci i dziadka" nic dobrego nie wyniknie, głównie ze względu na to, że Agustin zmierza prostą drogą w ramiona samego diabła o.o |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:21:41 29-07-14 Temat postu: |
|
|
Wzruszające scenki Pabla u Esme. Esme ocknęła się i otworzyła oczy. Mam nadzieję, że wzroku nie straci.
Fernando najpierw powiedział La Jarochy, aby nikomu nie mówiła o stanie Esme m.in. Pablowi, a później sam wyznał prawdę o Esme. La jarochy powiedział, że nie mógł okłamać Pabla, albo tego przed nim ukrywać. Jak Fer odwiedził Paba ten znowu myślał o ślubie, a Fer stwierdził, że będą musieli zaczekać, dni, tygodnie, miesiące, a nawet lata i na końcu wyznał mu prawdę o stanie Esme. Pablo był zdruzgotany. Nie rozumiał dlaczego tyle nieszczęść spotkało Esme i dlaczego to ona jest sparaliżowana, a nie on.
Pablo ponownie odwiedził Esme i było beso
Podobały mi się scenki, gdy Pablo śnił o Esme |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:21:59 29-07-14 Temat postu: |
|
|
tessia napisał: | I nie wiem czy się przesłyszałąm, czy Gisela nazwała Pabla narzeczonym? |
Nie przesłyszałaś się. Tak go nazwała przed Monicą.
Ale ta wariatka od dawna sobie pozwala: już wcześniej mówiła do Mariano - szwagrze, a do Lorenzy - teściowo. |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 0:25:06 29-07-14 Temat postu: |
|
|
No akurat Lorenza zasługuje na taką synową.
Tylko niech się Gisela odwali od Pabla.
Mam nadzieje,że niebawem zamkną ją u czubów. |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:29:43 29-07-14 Temat postu: |
|
|
Jakaś wariatka zawsze w telenoweli musi być. |
|
Powrót do góry |
|
|
|