|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evela Idol
Dołączył: 01 Lip 2015 Posty: 1125 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:04:44 10-03-24 Temat postu: |
|
|
Modesto, Rosa i Deborah powinni odpowiedzieć za to co zrobili, ale jak to i w życiu bywa, nie każdego spotyka zasłużona kara. Matka Sary uratowała braci, córkę i Julietę przed Pedrem. Myślę, że co nie co mimo wszystko w życiu zrozumiała i dla Tadea też była nawet miła, gdy chłopiec rozpaczał, że ojciec go zostawił. Co nie zmienia faktu, że nadal uwodzi bogatych mężczyzn. Policja ją poszukiwała niby, ale mimo, że ona sobie tak chodziła beztrosko po ulicy nie mogli jej znaleźć. Rosa miała jakieś tam wyrzuty sumienia, więc gdzieś ją tam to będzie dręczyć, Prospero cały czas ją bardzo kochał więc jej wybaczył, a ona też bardzo się zmieniła na przełomie telki. Za to Modesto pewnie nie ma żadnych wyrzutów sumienia, uważa się za bohatera i się usprawiedliwia tym, że Pedro mu groził, chociaż wiadomo jak było.
Tadeo chodził na terapię, ale z tego co pamiętam Pedro stwierdził później, że nie jest mu to do niczego potrzebne jakoś tak. Ale miał strasznie duży wpływ na chłopca, do tego Tadeo dużo widział, jest mu bez dwóch zdań potrzebna opieka psychologa.
Tak Severiano i Catalina dali braciom dom, ale bardzo ich zaniedbali pod względem psychologicznym. Pedro naprawdę wiele przeszedł, to on od Aurory obrywał, bo był podobny do ojca. Te traumy cały czas, gdzieś w nim były. Do tego te wspomnienia, jak chciał się bawić z braćmi. Naprawdę państwo del Monte niczego nie zauważyli? Simon to w ogóle widział, jak Catalina podupadła na zdrowiu, bo dowiedziała się o zdradach męża, kazała mu to zatajać prawdę przed braćmi. To musiało być dla takiego dziecka bardzo trudne. Latami wzrastał w nienawiści do Severiana. Lucas był tym najmłodszym, nie dojrzałym, mieli go traktować jak dzieciaka. Zaś Juan był faworyzowany to fakt, zaś w domu Aurory tworzył rolę opiekuna dla Pedro, chronił go i dbał, by miał co jeść. Znowu w domu del Monte był wychowywana na lidera braci, który miał być tym odpowiedzialnym, za wszystko odpowiadać, być takim zastępczym rodzicem, gdy Severiana i Cataliny zabraknie, a przecież bracia byli już dorośli. Myślę, że to też mogło mieć jakiś wpływ na zachowanie prota, bo on miał być tym naj i to też pewnie było jakimś obciążeniem psychicznym. No i Mateo, który już wcześniej miewał problemy z alkoholem i rodzice nic z tym nie zrobili. No, ale wspaniały ojciec wolał sypiać prawie z całym miasteczkiem niż zająć się synami jak należy. A Catalina była później słabego zdrowia.
A co do Jessici to ja uważam, że było widać jej przemianę. Bardzo nią wstrząsnęło to, jak Pedro wyrzucił ich z domu. Później to, co wyznał jej Brian, że był torturowany doprowadziło ją do łez. Przepraszała męża, że go tak traktowała i podejrzewała o zdradę, powiedziała, że sobie z tym wspólnie poradzą i też wspomniała, że zacznie pracować i faktycznie tak było. Bądź co bądź obsługiwała gości w barze zbolałych i nie pomiatała już tak Brianem. Moim zdaniem wiele zrozumiała i faktycznie się poprawiła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26203 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:59:33 10-03-24 Temat postu: |
|
|
Mało jest raczej telenowel, w których villani nie ponoszą konsekwencji swoich działań. Zależy to chyba od kalibru ich czynów. Czy mordują, kradną itd. A tak ogólnie od historii. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121046 Przeczytał: 223 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:47:14 11-03-24 Temat postu: |
|
|
Też wydaje Mi się , że Jessica zmieniła się na plus , bo pod koniec telenoweli było widać , ze pracuje w barze jako kelnerka , a wcześniej leżała tylko na sofie w rodzinnym domu .
No ale w tych ostatnich odcinkach akcja skupiła się na protach , Pedrze oraz Juliettie i Mateo .
Mimo wszystko szkoda Mi Pedra , chociaż zabił parę osób , ale może gdyby od dziecka chodził na terapię mogło być zupełnie inaczej .
No i jak pisałam wcześniej jestem zawiedziona , że Modestwo dostał szczęśliwe zakończenie , ukrywał zbrodnię Pedra , więc to jest tuszowanie .
I jeszcze kłamał , ze Pedro Mu groził gdzie na początku wcale tak nie było tylko uciekł z hacjendy jak tchórz ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:23:13 11-03-24 Temat postu: |
|
|
Modesto mógł np. anonimowo donieść na Pedra i wskazać miejsce zwłok, skoro bał się zrobić tego osobiście. Generalnie zrobić COKOLWIEK, by zapobiec kolejnym zbrodniom Pedra. Ale nie zrobił kompletnie NIC |
|
Powrót do góry |
|
|
Evela Idol
Dołączył: 01 Lip 2015 Posty: 1125 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:56:15 12-03-24 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | Modesto mógł np. anonimowo donieść na Pedra i wskazać miejsce zwłok, skoro bał się zrobić tego osobiście. Generalnie zrobić COKOLWIEK, by zapobiec kolejnym zbrodniom Pedra. Ale nie zrobił kompletnie NIC |
Jak to nic nie zrobił? Uciekł jak tchórz z hacjendy, a potem po tygodniu poszedł zgrywać bohatera przed Pedrem. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121046 Przeczytał: 223 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:33:53 12-03-24 Temat postu: |
|
|
Evela napisał: | Sylwia94 napisał: | Modesto mógł np. anonimowo donieść na Pedra i wskazać miejsce zwłok, skoro bał się zrobić tego osobiście. Generalnie zrobić COKOLWIEK, by zapobiec kolejnym zbrodniom Pedra. Ale nie zrobił kompletnie NIC |
Jak to nic nie zrobił? Uciekł jak tchórz z hacjendy, a potem po tygodniu poszedł zgrywać bohatera przed Pedrem. |
To prawda , najgorsza i najbardziej irytująca postać w telenoweli |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof03 Obserwator
Dołączył: 15 Lip 2024 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:35:41 17-07-24 Temat postu: |
|
|
To jest moja ulubiona telenowela |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:05:46 10-11-24 Temat postu: |
|
|
Dobra, w pierwszej kolejności - widzę, że chcąc skomentować tę telenowele pomyliłam tematy i napisałam w temacie jakiejś innej „Dziedziczki”
Przeczytałam od początku wszystkie wasze wypowiedzi i myślę, że czasem dobrze jest z niczego nie kojarzyć obsady, bo moje odczucia były zupełnie inne po obejrzeniu już kilku odcinków. Zaznaczę, że nie znam żadnego z tych aktorów z jakiejkolwiek innej produkcji. Postać Sary jest dla mnie bardzo fajna. Jestem zdumiona, że jak na rodzaj telenoweli - wreszcie nie jest trzpiotką; beksą, nie poniewierają jej i nie ma nadmiernych ruchów w grze. Podoba mi się. Do tego jest w mojej ocenie bardzo atrakcyjna wizualnie. Niestety trudno mi ten sam zachwyt przełożyć na Juana. Słodko-pierdzący prot to nie jest to, co lubię najbardziej. Zwłaszcza, że gość jest nijaki. Nie obejrzałam jeszcze wszystkich odcinków, ale te, które mam za sobą są dla mnie wystarczające do tego, żeby ocenić, że jest mdły jak flaki z olejem. Jestem też pod wrażeniem dialogów, które nie wykręcają z żenady (no chyba, że właśnie jego).
Simon jest tak bardzo denerwujący i psychiczny, że chciałabym przy każdym jego wątku wciskać „NEXT”. Natomiast mimo wszystko najmniej jestem zainteresowana Juanem i jego postacią. Sara jest fantastyczna, ale bez niego. Na resztę czekam z oceną. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121046 Przeczytał: 223 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:29:51 10-11-24 Temat postu: |
|
|
Ten Sam tytuł więc można się pomylić
Ja Sarę lubiłam bo miała charakter i Umiała walczyć o Swoje , to nie jest typowa protka płaczka , może jedyny minus u Niej był taki , że tak wierzyła matce , broniła Jej itp.
no ale potem to się zmieniło , co do Juana nigdy go nie lubiłam i raczej zdania nie zmienię , do tego aktor fatalnie tutaj grał , sceny wściekłości w Jego wykonaniu , lepiej nie komentować !
Simona ciężko polubić , uważam że nie zasługiwał na miłość Palomy , najchętniej by Ją zamknął w domu i ni wypuszczał . |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:50:18 10-11-24 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jak się wścieka, to przynajmniej coś z niego wychodzi niż mdłe dialogi i nawijanie słabego makaronu. W sumie fajnie go tutaj podsumowują: święty Juan jestem pod wrażeniem, że oglądam televise. Ale naprawdę jestem w ciężkim szoku, że oprócz fantasy w szybach i lustrach - jest to dobrze wchodząca telenowela
Niby jest za matką, ale chciała ją wyrzucić z domu. Gdyby nie destrukcyjny Simon, to myślę, że szybciej by odnotowała co jest z nią nie tak |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121046 Przeczytał: 223 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:49:12 11-11-24 Temat postu: |
|
|
W sumie nie dziwię się , że Juan ma Miano świętego bo każdy bo wielbi i nie wiem czemu ma się za lidera braci , nie dziwię się , że potem Pedro Miał dosyć , może to negatywna postać , ale go uwielbiam i te jego uśmieszki
Daniel Elbitar świetnie wykreował postać Pedra !
Możliwe , że tak ! Ale trochę zajęło Sarze by zrozumiała jaka matka jest naprawdę ! |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:42:43 11-11-24 Temat postu: |
|
|
Ciesze się, że późno trafiłam na ten temat, bo tutaj sporo krytyki się wylało na tych aktorów niż cokolwiek się zaczęło
Podoba mi się kontrowanie słodko-pierdzącego Juana przez wszystkich |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121046 Przeczytał: 223 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:42:59 13-11-24 Temat postu: |
|
|
A jakiej krytyki ??
Juan jest najważniejszy hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:08:37 13-11-24 Temat postu: |
|
|
Na początku tego rozdziału są mało optymistyczne głosy na temat obsady
Do końca zostało mi 5 odcinków. Idzie jak burza obawiam się, że nic mnie nie będzie w stanie zaspokoić przez następny czas |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121046 Przeczytał: 223 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:42:11 14-11-24 Temat postu: |
|
|
Rozumiem , Ja w sumie wolę nawet obejrzeć produkcję z mniej znaną obsadą
To faktycznie szybko idzie Ci oglądanie , ale się nie dziwię bo telenowela jest naprawdę dobra
Masz ulubione postacie , którym kibicujesz , po za Sarą oczywiście |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|