Telenowele

Wiolsss · Wysłany: 19:06:59 29-08-22 Temat postu:

Mogliby trochę akcje przyspieszyć bo naprawdę trochę za bardzo to rozwlekają mamy już 10 odcinków a praktycznie nic się nie ruszyło ostatnio …
A co do peruki Pauli to prawda gorzej już chyba być nie może 😅

GiovannaLuna92 · Wysłany: 19:10:31 29-08-22 Temat postu:

Ja mam obawy, że Carmen sknoci tą telenowele jak zacznie wprowadzać swoje zmiany. Szczerze mówiąc ja oczekiwałam czegoś więcej po tej telenoweli. Czekałam na konfrontacje Marcii z jej wrogami przepełnione emocjami, chciałam widzieć jak oni się jej boją, czekałam jak Marcia pokaże Estebanowi na co ją stać. Natomiast tutaj w ogóle nie czuję nic jak oglądam jej sceny z Estebanem, Santino czy pozostałymi, którzy jej zaszkodzili. Marcia po prostu ich oskarża, oni się jej przeciwstawiają i idą dalej. W konfrontacji z Estebanem to on wychodzi górą, obraża ją, nazywa zabójczynią, uważa, że nie zasługuje na dzieci. Ona powinna czuć nienawiść do niego, a tutaj widać, że Marcia nadal go kocha i boli ją to, że związał się z inną kobietą po jej trafieniu do więzienia.

W 10 odcinku, gdy Esteban podszedł do Marcii i Iñakiego, gdy ten pocałował ją na pożegnanie odniosłam wrażenie, że Marcia była skrępowana tym co Iñaki zrobił. Tak jakby bała się, że Esteban pomyśli, że to jej kochanek. 20 lat przeżyła w samotności, bez miłości drugiego człowieka i bliskości, dlatego ma prawo do związanie się z kimś. Przecież Esteban nie próżnował przez te lata i chociaż robi z siebie ofiarę to nie żył w celibacie.

roksi 20 · Wysłany: 19:45:17 29-08-22 Temat postu:

Moim zdaniem Marcia przeszarzowala to znaczy miała dobre wejście na tym spotkaniu w hotelu z wszystkimi swoimi wrogami.
No, ale tak na prawdę po za oskarżeniami nie może zrobić wiele bo nie ma dowodów na to, że jest niewinna. A na słowo nikt jej nie wierzy bo oni wszyscy już dawno ją oskarżyli, osadzili i uśmiercili. Nie mniej ciekawe jak to wszystko się rozegra bo teraz pewnie nawet jakby powiedziała dzieciom prawdę to i one pewnie też jej nie uwierzą. Niestety, ale Esteban i reszta towarzystwa wzajemnej adoracji ma nad Marcia przewagę, a ona na prawdę jest zbyt łagodna

GiovannaLuna92 · Wysłany: 18:11:29 30-08-22 Temat postu:

Co tu się porobiło? Emilia była kochanką Nicolasa i on był ojcem jej dziecka, Lucia zakochana w Omarze, a ten w Marcii, a w nim Celia. Rebeca w przeszłości była kochanką Estebana, dlatego jest teoría, że Omar jest synem Estebana. Lucrecia jest obsesyjnie zakochana we własnym bracie, do tego Florencia też kocha Estebana. Wszystkie kobiety zwariowały na jego punkcie.

roksi 20 · Wysłany: 21:44:42 03-09-22 Temat postu:

Wygląda na to, że akcja pójdzie wreszcie do przodu będzie ślub Estebana i Marcii

GiovannaLuna92 · Wysłany: 22:17:29 03-09-22 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 22:55:16 03-09-22 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 23:03:54 03-09-22 Temat postu:

Aktorka grająca Lucię jest beznadziejna, tak samo ta co gra Paulę.

Esteban jest bardzo irytujący. Nic do niego nie trafia, wszystkie słowa Marcii wpuszcza jednym uchem i wypuszcza drugim. Mnie wkurza to, że Marcia płacze przy Estebanie. Powinna być twarda i stanowcza, a nie okazywać słabość.

Dulcecitaaaa · Wysłany: 8:15:04 04-09-22 Temat postu:

Akurat ta co gra Paulę moim zdaniem jest świetna. Widzialam ją w Mi fortuna es amarte jako villanę i była jedną z najlepszych postaci, gdy zaginęla czekało się tylko aż wróci i zacznie knuć, super duet z Sergio Sendelem i świetne konfrontację z bohaterką Susany Gonzalez, planowała wszystko z zimną krwią, świetne intrygi, itd..
Ale tutaj muszę przyznać dali jej fatalną rolę, ze swoją twarzą powinna grać tylko villany, jej spojrzenie nie pasuje na granie dobrej albo takiej, która ma kaprys być z facetem i tylko do tego ogranicza się jej rola, nic innego tu nie ma do pokazania
Co do aktorki grającej Lucię, mnie już ona od pierwszego odcinka irytuje, do tego dali za mlodą aktorkę, ta dziewczyna ma 18 lat i na pewno nie wyglada na osobę, która już uczy się na uniwersytecie, tak samo nienaturalnie wyglada, gdy przyszła do mieszkania Omara z piwem i chciała się wprosić do niego ma wieczór. Jest trochę zbyt dziecinna. Poza tym chlopaki, z ktorymi ma sceny mają po 30, a ona tylko 18 i nie pasuje mi jakoś do nich. Bardziej by mi pasowala do chlopaka takiego jak Rafa itp.

Adam · Wysłany: 19:25:31 04-09-22 Temat postu:

Lucia jest dość infantylna, głos słodki też robi swoje. Ta aktorka chyba grała młodą Aurorę w "Przeklętej" albo podobna.

Wiolsss · Wysłany: 20:47:13 04-09-22 Temat postu:

Kurczę jakos w poprzedniej wersji prot mimo że był okropny miał uczucia wobec protki a turaj jest taki zimny wrogi chłód że jakos nie widzę między nimi pojednania… szkoda że Gaspar ma żonę zabrali nam jednego amanta Marci 😅

roksi 20 · Wysłany: 22:11:11 04-09-22 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 22:49:58 04-09-22 Temat postu:

Wiolsss · Wysłany: 22:55:42 04-09-22 Temat postu:

Właśnie to mnie bardzo zastanawia i martwi bo ich uczucie powinno nadal się tlić a wyglada na to że nagle trafi ich ponowna strzala amora 😅 dziwne trochę to wszystko 🤷🏻 Szkoda ze Gaspar ma zone myślałam że może z nim jakieś będą ciekawe sceny 🤦🏻

GiovannaLuna92 · Wysłany: 23:37:24 04-09-22 Temat postu:

Dla mnie coś jest nie tak że scenariuszem w tej wersji. Gdzie te kłótnie protagonistów przepełnione ogniem, pocałunki między nimi zanim wzięli ponownie ślub, które pokazywały, że oni nadal coś do siebie czują, zazdrość Estebana o facetów kręcących się koło protagonistki. Przede wszystkim Esteban nie był takim zimnym draniem. Gdy widział płaczącą Marię nie patrzył na nią obojętnym wzrokiem, tylko potrafił ją przytulić i widać było po nim, że jej cierpienie go bolało. Nie mógł się powstrzymać, by jej nie pocałować m. W tej wersji za bardzo skupiono się na nienawiści Estebana, żalu. Odnoszę wrażenie, że gdyby Marcia zniknęła jemu by to było na rękę i wcale by się tym nie przejął. Jakoś ciężko mi będzie uwierzyć w ich miłość, bo ja tego po prostu nie czuję.