Telenowele

Dario · Wysłany: 0:31:08 21-03-10 Temat postu:

Odcinek 111
Ernesto i Laura planują ucieczkę Laury z aresztu. Ernesto wykorzystuje alergię Laury na owoce morza i finguje jej atak, żeby potem wydostać ją ze szpitala. Zamierzają uciec za granicę. Altargracia podejrzewa, że Ivonne jest niezrównoważona i postanawia odseparować ją od matki. Potem dowiaduje się, że Ivonne może być jej przyrodnią siostrą. Petunia jest załamana, bo czuje, że przez nią kłócą się dwaj przyjaciele, Rene i Gabriel. Czuje się winna, chociaż kocha Gabriela, jednocześnie nie chce skrzywdzić Rene. Rene i Gabriel przeprowadzają męską rozmowę i Gabriel postanawia wyjechać na jakiś czas, żeby dać wolną rękę Rene, który w tym czasie ma zdobyć serce Petunii. Laura w szpitalu zostaje uznana za zmarłą. Ernesto po kryjomu robi jej zastrzyk i kobieta ożywa. Postanawiają razem uciec ze szpitala.

Odcinek 112
Ludovico i Chichita zwołują zarząd, na którym mają wybrać nowego szefa Bodeg del Toro. Ludovico przekupuje pracowników, żeby urządzili strajk. Zarząd firmy jest po stronie Ludovika, który oszustwami przekonuje ich do swoich racji i w końcu zostaje wybrany. Laura i Ernesto wydostają się z otoczonego przez policję szpitala. Ernesto wysyła Laurę do stolicy, gdzie ma do niej dojechać za kilka dni. Kobieta odjeżdża, a on wybiera się jeszcze po pieniądze. Glorii ukazuje się Sebastian, który ją i jej koleżanki prowadzi na nowe miejsce zbrodni. Pokazuje im, gdzie Kobieta Judasz zostawiła nowego zabitego. W tym czasie Marcos kłóci się z bratem. Oskarża Simona o spiskowanie z Kobietą Judaszem. A policja przeszukuje szpital i piwnice bodegi w poszukiwaniu zbiegłych Laury i Ernesta.

Odcinek 113
Altagracia prosi Salomona, by pracował w firmie, która jest jej, Juaki i Glorii. Mówi mu, że po zebraniu zarządu zrozumiała, że Salomon sfałszował dokumenty, by Ludovico i jego rodzinka nie zrujnowali firmy. Juaca jest wściekła, nie przekonuje jej to tłumaczenie, wciąż uważa Salomona za oszusta, który oszukał jej córkę. Dochodzi do sprzeczki między Altagracią i Juaką. Policja ma kolejne objawienie Sebastiana. Idąc za jego wskazówkami znajdują klapę w suficie, za którą znajdują kryjówkę Kobiety Judasza. Szczęśliwie Calixto i jego ludzie pojawiają się w piwnicach. Lila zauważa kogoś, kto się ukrywa, rusza w pościg. Złapaną osobą okazuje się Ivonne, która przyznaje się do tego, że to ona jest Kobietą Judaszem. Policja jej nie wierzy, Calixto uważa, że kryje Altagracię. Ivonne wygaduje się niechcący, że jest przyrodnią siostrą Altagracii. Ta z kolei stwierdza, że to wymysły Ivonne, Berenice ją w tym popiera. Salomon i Juaca kłócą się, gdy pojawia się Gloria. Salomon oznajmia jej, że wyjeżdża z kraju, ale zawsze będzie darzył ja miłością. Juaca dopytuje się Salomona o ostatnią stronę testamentu Juana Vicente Del Toro, w którym jest napisane, gdzie są ukryte pieniądze.

Odcinek 114
Ivonne jest przesłuchiwana przez policję, która nie wierzy, że ona jest prawdziwą Kobietą Judaszem. Lila i Manuel sprawdzają rzeczy, które Gloria z przyjaciółkami znalazła w kryjówce Kobiety Judasza. Postanawiają zdjąć odciski palców ze znalezionych rękawiczek i przesłać je do Caracas. Są przekonani, że w ten sposób dowiedzą się kim jest (albo są) Kobieta Judasz. Petunia i Micaela wraz z Marcosem wpadają na pomysł, żeby zaprosić Glorię do jego posiadłości, gdzie ona przypadkiem spotka Salomona i może się wreszcie pogodzą. Calixto czuje, że budzi się w nim uczucie do Lili, po pocałunku. Jednak Lila po tym incydencie idzie na skargę do szefa i Calixto zostaje zawieszony i odsunięty od śledztwa. Ismael przyprowadza Ivonne do domu Chichity i Ludovika. Ricarda wpada na pomysł, że można poprawić popularność Ludovika, jeśli nakręcą film, jak on łapie Ivonne jako Kobietę Judasza. Gloria cieszy się z wyjazdu do posiadłości Marcosa. Jest zaskoczona, gdy natyka się tam na Salomona, który błaga ją, by wysłuchała, co on ma jej do powiedziała. Ludovico i Leoncio przygotowują się do sceny, którą wymyślili na temat złapania Kobiety Judasza. Nie wiedzą jednak, że Ivonne zrezygnowała i uciekła. Nieoczekiwanie pojawia się Kobieta Judasz, są zachwyceni podobieństwem Ivonne w stroju Kobiety Judasza i realizmem całej sytuacji.

Odcinek 115
Ludovico i Leoncio czekają na Ivonne, by nakręcić Film o bohaterskim czynie Ludovica, który schwytał Kobietę Judasza. Nie wiedzą, że zamiast Ivonne pojawiła się prawdziwa Kobieta Judasz, która prawie udusiła Ludovika. Na szczęście w porę zainterweniowała Ricarda. Lila przychodzi do Calixto i mówi mu, że zginęły dowody znalezione w kryjówce Kobiety Judasza. Podejrzewają, że ma ona wtyczkę w policji. Calixto wyznaje miłość Lili, spędzają razem noc. Rano Lila mówi, że to był błąd, bo ona nie łączy życia prywatnego z pracą. Calixto ma do niej żal. Cordelia i Pancho przygotowują swój ślub, Pancho wyznaje, że panicznie boi się kościoła i przejścia główną nawą pod ołtarz. Sugeruje Cordelii, że ślub mogliby wziąć na przykład na boisku do bejsbola. Salomon wyznaje Glorii powody swojego postępowania w sprawie sfałszowania dokumentu, jednocześnie mówi, że się zmienił po poznaniu Glorii, którą bezgranicznie kocha i prosi ją o wybaczenie. W posiadłości Marcosa wszyscy wybierają się konno nad rzekę. Po drodze rozdzielają się. Marcos jedzie z Altagracią, pyta ją, dlaczego pokochała Sebastiana, a nie jego, skoro znali się dłużej. Gloria zostaje z Salomonem i mówi mu, że nie wybaczy mu, ale też nie da mu rozwodu. Simon, brat Marcosa, mówi o swoim uczuciu Micaeli. Tymczasem Ludovico urządza pokaz dla pracowników firmy o schwytaniu Kobiety Judasza. Robotnicy zauważają, że film został spreparowany i odgrażają się, że nie puszczą mu tego płazem.

Dario · Wysłany: 0:32:23 21-03-10 Temat postu:

Odcinek 116
Gloria oświadcza Salomonowi, że mu nie wybacza, ale nie zamierza rozwieść się z nim. Marcos przekonuje Altagracię, że powinna zapomnieć o Sebastianie i spróbować żyć od nowa i znów pokochać. Altagracia ma wątpliwości, czy nie powinna wysłuchać jego rady. W końcu wyraża zgodę, że mogą razem spróbować, ale Marcos musi wykazać dużo cierpliwości, by obudziło się w niej uczucie do niego. Z komendy policji oprócz skradzionych sukien Kobiety Judasza zniknęły też dowody zabrane z jej kryjówki. Patino, jeden z policjantów, mówi o plotce, która krąży po mieście, że Calixto jest nieślubnym synem starego Juana Vicente Del Toro i rzuca podejrzenie, że to Calixto skradł dowody. Berenice daje Ivonne pieniądze i każe jej uciekać jak najdalej od Caroby. Ivonne wyznaje jej, że Gloria jest owocem miłości Altagracii i księdza Sebastiana. Berenice nie chce w to uwierzyć. Juaca jest wściekła na Ivonne i każe jej to odwołać. Skradzione dowody w sprawie Kobiety Judasza odnajdują się w biurku Patina. Calixto każe Manuelowi śledzić go, może w ten sposób Patino doprowadzi policję na ślad prawdziwej Kobiety Judasza. Patino pojawia się w domu Berenice, Ivonne go uspokaja mówiąc mu, że wie, kim jest prawdziwa Kobieta Judasz. W posiadłości Marcosa Glorii ponownie objawia się ksiądz Sebastian. Gloria przeczuwa kolejne morderstwo. Patino dzwoni do Lili, chce przyjść na komendę policji i wyznać prawdę o Kobiecie Judaszu. Pojawia się Kobieta Judasz, która zabija Ivonne i Patina. Calixto i Lila znajdują ich ciała upozorowane na wzór Piety matki Boskiej.

Odcinek 117
Znajomi Cordelii i Pancha szukają sposobu, żeby zakochana para wzięła ślub, ale bez wchodzenia do kościoła. Cordelia jest oburzona, kiedy Zoraida przedstawia jej pomysł z namiotem cyrkowym. Lila i Calixto szukają motywów łączących zbrodnie i dzieła sztuki. Zauważają, że kolejne ofiary Kobiety Judasza są ułożone tak, żeby przedstawiały znane dzieła sztuki. Micaela zaczyna podejrzewać, że Simon ma coś wspólnego z tymi zbrodniami i jest przerażona. Juaca odkrywa, że ma klucz do sejfu Juana Vicente. Znajduje w nim ostatnią stronę testamentu, w której Juan Vicente pisze, gdzie ukrył pieniądze. Tita i Marcos znajdują welon i rękawiczki Kobiety Judasza pod materacem w łóżku Simona.

Odcinek 118
Gloria i Salomon próbują przycisnąć Ismaela, bo wydaje im się, że on wie, kto jest Kobietą Judaszem. Ismael nie chce tego wyjawić, ale ostrzega ich, że Kobieta Judasz jest niebezpieczna, bo nie ma uczuć i zabija z zimną krwią. Lila i Calixto wybierają dwie podejrzane osoby, które mogłyby być Kobietą Judaszem i jej wspólnikiem. Każde ma inne pomysły. Juaca wybiera się do piwnic w bodedze, żeby poszukać ukrytych pieniędzy, ale spotyka tam Pancha i Cordelię, którzy jej przeszkadzają w poszukiwaniach. Ismael idzie do Lily i Calixta, żeby ich ostrzec przed swoim bratem. Wyraźnie daje im do zrozumienia, że zabójcą jest Alirio, który go zastraszył. Opowiada im, że Alirio każe mu kopiować wielkie dzieła sztuki, żeby potem kopiować je przy zabijaniu swoich ofiar. Ktoś telefonicznie wzywa do piwnic w bodedze Pancha i Gabriela, którzy tam idą w nocy i nie spodziewają się, że to zasadzka. Pancho zostaje uprowadzony przez Kobietę Judasza.

Odcinek 119
Glorii znowu pojawia się Sebastian. Dziewczyna prosi go, żeby wreszcie pokazał jej, kto jest Kobietą Judaszem. Sebastian prowadzi ją i jej kolegów do piwnic bodegi. Lila i Calixto znajdują przerażonego Gabriela, który opowiada im, jak na jego oczach dwie Kobiety Judasze porwały Pancha. Gloria i reszta znajdują Pancho w wannie, upozowanego na obraz "Śmierć Marata". Gloria i Salomon znajdują też Kobietę Judasza. Gloria postanawia ją zdemaskować, ale jednocześnie za wszelką cenę nie chce dopuścić, żeby komuś coś się stało. Zarówno Salomon, jak i Kobieta Judasz mają broń. Altagracia zgadza się wyjść za Marcosa, ale wciąż prosi go o czas, żeby przywyknąć do nowej sytuacji. Nie potrafi się do niego zbliżyć.

Odcinek 120
Ismael porywa Cordelię i chce ją zamordować. W domu Ludovika pojawia się Lila i mówi, że policjanci są na tropie Ismaela i że wiedzą już, iż jest on pomocnikiem Kobiety Judasza. Wyjaśnia im, że Ismael próbował zabić Pancha i ścigają go teraz Calixto z Salomonem. Chichita uspokaja Ricardę, mówiąc jej, że Ismael kocha Cordelię i nie skrzywdzi jej. W piwnicach winnicy Salomon i Calixto aresztują Ismaela i uwalniają Cordelię. W szpitalu trwa ratowanie życia Pancha, niestety lekarze nie wiedza, co Ismael mu wstrzyknął i czekają na wyniki analiz z Caracas. Cordelia decyduje się na rozmowę z Ismaelem, jest przekonana, że powie jej, jaka truciznę wstrzyknął Panchowi. W domu Berenice pojawia się Simon. Berenice przyznaje się, że to ona zabiła księdza Sebastiana. Wyraża swoja skruchę i żal, ale Simon nie przyjmuje tego do wiadomości. Calixto w areszcie doprowadza do spotkania Ismaela z rodziną. Chce, by Ismael wyznał prawdę i wskazał, kim jest Kobieta Judasz. Ismael wskazuje na samego siebie i wyjawia, że mordował, by zyskać aprobatę Ludovika, który zawsze faworyzował Aliria, mimo że nie jest on jego synem.

Dario · Wysłany: 0:33:30 21-03-10 Temat postu:

Odcinek 121
Berenice rozmawiając z Simonem mówi mu, by porzucił żal i urazę z powodu śmierci Sebastiana. Radzi mu, aby nie marnował swojego życia i związał się z Micaelą, która go kocha. Nie warto zadręczać się wspomnieniami o bracie, czas najwyższy pomyśleć o sobie. Ismael obwinia Ludovika o morderstwa, które popełnił, bo chciał zyskać uznanie ojca. Salomon zabiera Cordelię na policję, by ona dowiedziała się, jakiej trucizny użył Ismael i powiedział jej jakie jest antidotum. Alirio zarzuca ojcu, że to wszystko jego wina, bo wychował synów w nienawiści do rodziny Del Toro. Ismael wyznaje Cordelii, że Ricarda nie jest jej prawdziwą matką. Cordelia ma pretensje do Ricardy, że ją oszukiwała. Chce wiedzieć, czy to prawda, że jej matką jest Rebeca, a ojcem Leoncio. Leoncio przyznaje się, że miał romans z Rebeką, która była wówczas młodą dziewczyną. Ricarda nie mogła mieć własnych dzieci, więc przygarnęła Cordelię i wychowała jak własną córkę. Rene żegna się z Petunią i Gabrielem, nie chce stać na drodze ich miłości. Altagracia wyznaje Juace, że zamierza wziąć ślub z Markosem, bo chce w końcu żyć własnym życiem i zapomnieć o przeszłości. Jednocześnie zapewnia Juakę, że Gloria nigdy nie dowie się, czyją jest córką.

Odcinek 122
Cordelia jest w rozpaczy, że Ricarda przez tyle lat ą oszukiwała, iż jest jej biologiczną matką. Leoncio broni Ricardy, mówiąc Cordelii, że Ricarda poświęciła dla niej wszystko. W więzieniu Manuel i Lila znajdują Ismaela zawiniętego w suknię niczym kokon motyla. Gloria i Salomon przeszukują pracownię Ismaela, by znaleźć antidotum na truciznę podaną Panchowi. Znajdują pamiętnik, a w nim rysunek "Anioła Śmierci" z twarzą Glorii. Altagracia jest zdecydowana na ślub z Marcosem. Chce na zawsze zapomnieć o Sebastianie i żyć własnym życiem. Simon wyznaje Marcosowi, że kocha Micaelę i chce spędzić z nią resztę życia. Ismael mówi Glorii, iż została ona przewidziana na kolejną Kobietę Judasza. Wyznaje jej nazwę antidotum na truciznę, którą wstrzyknął Panchowi. Kobieta Judasz pozywa Calixta i każe mu uwolnić Ismaela. Kiedy ten to robi, zabija go z zimną krwią. Ismael ucieka śledzącym go policjantom. Alirio namawia go do ucieczki z kraju, ale Ismael żyje swoim największym dziełem, które chce pokazać Kobiecie Judaszowi.

Odcinek 123
Alirio namawia Ismaela do ucieczki z kraju, ale Ismael upiera się przy dokonaniu swojego dzieła w hołdzie Kobiecie Judasz. Gloria ma złe przeczucia, wie, że Ismael coś knuje. Ismael dzwoni do Glorii i każe jej stawić się samej w starym amfiteatrze. Ricarda ostatecznie rozstaje się z Ludovikiem, chce znów tworzyć rodzinę z Leonciem i Cordelią. Pancho odzyskuje przytomność, lekarze stwierdzają, że to był po prostu cud. Policja szykuje pułapkę na Ismaela, Lila poprzysięga zemstę za śmierć Calixta. W starym amfiteatrze zbiera się cała rodzina Del Toro, chcąc przekonać Ismaela, by uwolnił Glorię. Micaela jedzie do domu Simona. Tam Simon wyznaje jej miłość.Gloria w starym amfiteatrze znów ma wizję księdza Sebastiana. Ismael zostaje zabity, Ludovico traci rozum z powodu śmierci syna.
Po trzech miesiącach czynione są przygotowania do ślubu Cordelii. Juaca znajduje w końcu pieniądze ukryte przez starego Juana Vicente Del Toro.

Odcinek 124
Pancho znowu odczuwa strach przed przejściem główną nawą kościoła, zaczyna mdleć. Wszyscy starają się pomóc mu i przekonać go, że to nic strasznego i, że da radę. W końcu dochodzi do ślubu Pancha z Cordelią. Alirio korzystając z tego, że Ludovico postradał zmysły, zwołuje zebranie zarządu firmy Del Toro i ustanawia się jej prezesem. Alirio dzwoni do Glorii, by ją poinformować o tym, że został prezesem firmy i zaprasza ją do swojego domu pod błahym pretekstem. Gdy Gloria pojawia się u niego w domu, dochodzi do próby gwałtu. Nagle w domu Aliria zjawia się Kobieta Judasz, która go morduje. Na ratunek Glorii przybywają też Salomon i Marcos.
Miesiąc później trwają przygotowania do ślubu Glorii z Salomonem oraz Altagracii z Marcosem. Gloria jest w ciąży z Salomonem. Policja ma już dowody na Kobietę Judasza, ale czekają, aż odbędą się zaręczyny. Ludovico coraz bardziej popada w obłęd.

Odcinek 125
Mają się odbyć dwa śluby: Glorii z Salomonem oraz Altagracii z Marcosem. Altagracia jednak wycofuje się z wcześniej podjętej decyzji i nie staje na ślubnym kobiercu. Strzelają petardy i wokół kościoła wybucha panika, są ranni i poparzeni. Pojawia się Kobieta Judasz. Salomon i Marcos namawiają ją, by się poddała. Gloria przekonuje, ich by nie robili krzywdy Kobiecie Judasz. Znowu widzi Sebastiana, który daje jej znaki, że Kobieta Judasz chce się poddać. Policja próbuje dostać się do kaplicy, w której są zamknięci Kobieta Judasz, Gloria, Salomon i Marcos. Berenice na tę wiadomość umiera. Gloria i przyjaciółki przedstawiają film o schwytaniu Kobiety Judasza, film jest ich pracą magisterską. Z filmu wynika, że podejrzane były Altagracia, Juana, Ricarda, Chichota, Laura i Marina. Wszystkim im chodziło o pieniądze ukryte przez starego Juana Vicente Del Toro. Dzięki kamerom zainstalowanym w kościele przez Petunię i Gabriela, wyjaśnia się, że Kobietą Judasz jest Altagracia. Altagracia wyjaśnia powody swojego postępowania.

Dario · Wysłany: 0:34:22 21-03-10 Temat postu:

Odcinek 126
W kościele Altagracia tłumaczy swoje postępowanie. Ma pretensje do swoich dawnych przyjaciółek, że ją zdradziły i opuściły w chwili, gdy najbardziej potrzebowała ich pomocy. Tylko ona jedna zapłaciła najwyższą karę - wieloletnie więzienie, chociaż nie była jedyną winną. Marcos próbuje odebrać Altagracii pistolet, ale niestety w trakcie szamotaniny pada strzał. Altagracia ginie na miejscu. Cordelia rodzi córeczkę, której nadaje imię Rosario na cześć swojej matki. Gloria i jej przyjaciółki otrzymują dyplomy magisterski z wyróżnieniem za zrealizowany film. Marcos zostaje ułaskawiony i wychodzi z więzienia. W domu u Juaki spotykają się wszystkie pozostałe przyjaciółki - Laura, Chichita i Ricarda, które na to spotkanie przynoszą swoje suknie ślubne, w których odgrywały Kobietę Judasza. W trakcie tego spotkania kłócą się o pieniądze po Juanie Vicente Del Toro, które znalazła Juaca. Wspominają przeszłość i zbrodnie, które popełniły, czynią sobie nawzajem zarzuty. Laura postanawia odebrać swoją działkę pieniędzy, wyjechać z Carory i rozpocząć nowe życie. Natomiast Juaca, Ricarda i Chichita nie chcą mieć nic wspólnego z pieniędzmi splamionymi krwią. Juaca postanawia oddać je Rebece z przeznaczeniem dla ubogich w jej dzielnicy.

***AleJandro*** · Wysłany: 2:29:41 13-12-10 Temat postu:

Podobno miał powstać remake tej telenoweli, czy ktoś wie coś więcej na ten temat ?

Aurora · Wysłany: 0:21:09 07-01-12 Temat postu:

Moim zdaniem remake to już nie to samo, bo największą tajemnicą oryginału było Kim jest Kobieta Judasz? Oglądać i wiedzieć kto morduje, chyba żeby zmienili scenariusz i znaleźli inną morderczynię lub mordercę.

Luimelia · Wysłany: 21:14:38 28-06-15 Temat postu:

nie podobała mi się telka

LACRUZ1 · Wysłany: 13:59:03 27-02-17 Temat postu:

Telenowela z jajem i klimatem. Koniec bardzo dołujący, mimo że telenowela kończy się.... No właśnie, to nie jest szczęśliwe zakończenie choć wielu uważa inaczej. Przytłoczyło mnie to do tego stopnia że do dziś pamiętam. Wady jedynie takie że tela jest mocno hermetyczna i zdarza się sporo dłużyzn, ale nie zmienia faktu że jest znakomita 8/10

patipati · Wysłany: 10:03:56 30-04-17 Temat postu:

Telka była świetna. Miała klimat, fascynowała. Do tego rewelacyjna Astrid Carolina Herrera, która pokazała, ze nie jest tylko Miss Świata, mająca jedynie być ozdóbką, ale prawdzią, dobrą katorką z krwi i kości.

Bardzo mi się spodobał też motyw skupienia w jednej postaci protki, villany i największej ofiary zarazem.

Renzo · Wysłany: 14:42:27 05-11-18 Temat postu:

Postanowiłem obejrzeć w końcu tę telenowelę. Co zabawne za czasów jej emisji na Zone Romantica czytałem jedynie streszczenia w Świecie seriali

Ale wiadomo streszczenie nie odda klimatu odcinka. Pamiętam, że u kogoś zobacz rodziny trafiłem na maraton weekendowy i wtedy właśnie zachwycił mnie ten mroczny klimat odcinka, czołówka, piosenka przewodnia; ta najwieksza tajemnica, która skrywana była do ostatniego odcinka - kto jest tytułową Kobietą Judaszem. Ach, łezka się kręci na wspomnienie o tym

Fajnie by było z kimś powspominać starą dobrą telenowelę

Pierwszy odcinek to mocne rozpoczęcie telenoweli, choć skupia się głównie na opuszczeniu więzienia przez Altagracię. Całe miasteczko obawia się powrotu kobiety oskarżonej o zamordowanie księdza, ale czy faktycznie to ona jest winna jego śmierci? Nie mniej po za masakrą w rodzinnej posiadłości Altagracia nie mogła mieć lepszego powrotu! Rozszalałe konie ciągnące ciało jej byłego narzeczonego :shock: Co najlepsze konie pojawiły się w wizji Glorii...

A skoro o niej mowa... Czekam, aż wydarzenia na ziemiach del Toro wpłyną na nią, bo nie przepadam z jej takim porywaczym temperamentem. Nie lubię czegoś takiego, że pojawia się z nikąd i od razu sprawia, że takiemu Salomonowi robi się mokro w spodniach na jej widok

Liczę, że Emma będzie dużo mieszać między tą dwójką. Narzeczona Salomona może być jaka jest, ale taki facet jak on powinien pokazać mimo wszystko klasę...

Uwielbiam Cordelię! Jest taka pocieszna, nie poprawna romantyczka. Rozbawiła mnie scena, gdy pocałowała drzewo, a później zemdlała w ramionach przyjaciela Salomona.

Aurora · Wysłany: 17:26:49 05-11-18 Temat postu:

Lubię klimat telek Martina Hahna. Podoba mi się w nich to, że nie wszystko wiadomo od pierwszego odcinka i widz poznaje sekrety bohaterów na równi z innymi bohaterami. Z 5 serii o tajemniczym mordercy tylko nie widziałam Estrambótica Anastasia.

Renzo · Wysłany: 10:47:17 07-11-18 Temat postu:

Po drugim odcinku już wiem, że czeka mnie męczarnia, jeśli chodzi o wątek Gloria i Salomona

No szczerze nie lubię głównych bohaterów i jedyną radość dostarczać mi będą wszelkie niepowodzenia w tej relacji

Nie da się ukryć, że Salomon ma w d***e Emmę i chyba wykorzystuje ją głównie to dbania o jego interesy. Pewnie do czasu przyjazdu Glorii też jako obiekt seksualny. Nie pamiętam teraz, ale jeśli Emma też nie była święta to Salomon sobie na to w pełni zasłużył. Jego zachowanie względem niej było żałosne i durne. Mężczyzna znika bez słowa, żeby latać w chmurach z nieznajomą podczas, gdy na przyjęciu dochodzi do tragedii i niepotrzebnie wyskakuje z pretensjami i zazdrością do Emmy

Już się zakochał i stracił rozum. Doczekać się nie mogę, aż zaczną się intrygi przeciwko naiwnej studentce i szalenie przystojnejmu właścicielowi winnic. Ciekawe czy Salomon będzie bardzo zły, gdy kłamstwo Glorii wyjdzie na jaw, bo jeśli tylko słodko się uśmiechnie i powie, że nic się nie stało to serio zwątpię czy ta para ma jakikolwiek potencjał

Co miało znaczyć to wtargnięcie Salomona do łazienki podczas, gdy Gloria aka. Cristina brała prysznic?

Obsesja dziennikarza na punkcie Altagracii też jest męcząca zarówno dla oka jak i uszu

Chodzi to jak cień za tą biedą kobietą, która po dwudziestu latach odzyskała wolność i zatrucia życie wszystkich dookoła, począwszy od siebie samego. Czekam, aż Altagracia zacznie robić z nim porządek. O ile dobrze pamiętam Marcos jest bratem zamordowanego księdza Sebastiana

Nie rozumiem działania Ernesta... Po cholerę oświadczył się Laurze? Bo miała atak histerii i chciał ją tak uspokoić? Gratulacje, udało się! Przygotowania do ślubu czas zacząć! Tylko na co było to flirtowanie z Mariną? Coś mi się wydaje, że czeka nas trójkąt

Cordelia po krótkiej rozmowie z Pancho zakochała się...

Nie dobrze, to będzie trudna sprawa o ile dobrze pamiętam.

Renzo · Wysłany: 16:15:26 27-12-18 Temat postu:

Salomon z każdym odcinkiem przejawia coraz to większe zboczenie na widok Glorii

Te tanie dialogi między nimi są takie nużące i żałosne. To na pewno dałoby się jakoś lepiej rozegrać, ale skoro protagoniści od pierwszego odcinka skazani są na porażkę, a aktor, który wciela się w głównego bohatera to jedno z najbardziej drewnianych drewien to niestety nic się z tego nie wciśnie ambitnego

Całe szczęście pojawienie się głupiutkich przyjaciółeczek Glorii zapobiegło pierwszemu beso protagonistów :smt023
Kolejna próba znów zakończyła się fiaskiem i widzowie musieli obejść się smakiem, ale dobrze, bo natychmiast wrócił motyw Kobiety Judasza, który przerwał romantyczne chwile :smt029 A jak wiadomo jest ona - jest zbrodnia. Zastanawiające jest jednak to od czego zakrwawione ręce miała Sagrario? Czy to faktycznie była tylko farba czy może jest cichym pomocnikiem Kobiety Judasza? :shock:
Uwaga! Pojawiło się przerwsze podejrzenie Salomona jakoby Glorię łączyło coś z ową panią! :smt106 I mówił to bardzo serio!

Dodatkowo Alirio doszukuje się spisku i szuka podejrzanych. Prócz głównej jaką niewątpliwie jest Altagracia na liście pojawiła się również wspomniana Gloria z przyjaciółkami :smt023 Wreszcie czarne chmury gromadzą się nad niepokorną marzycielką, bowiem Alirio zlecił sprawdzenie dziewczyny... Ale będzie afera, gdy wyjdzie na jaw, że nie jest tym za kogo się podaje :smt067

Będę się powtarzał, ale uwielbiam Cordelię jak i Ricardę, ale gdy mamy nagle do czynienia z nimi obiema to dostajemy mieszankę całkowicie wybuchową :smt028 Cordelia nie wytrzymała i wygarnęła matce, że nie przystoi jej ubierać się i zachowywać jakby była jej młodszą (zbuntowaną) siostrą. Trudna sprawa, bo z jednej strony dziewczyna ma rację i sprawia wrażenie jakby temperament matki całkowicie zrzucił na nią tonę kompleksów (stąd ta gadka Ricardy, że Cordelia wybiera się do zakonu). Z drugiej zaś strony Ricarda ma prawo żyć jak chce i ubierać się jak chce (choć trzeba przyznać, że niektóre jej kreacje faktycznie bywają nieco szokujące i wyzywające), przynajmniej wnosi to trochę koloru i szaleństwa w tę mroczną i pełną tajemnic fabułę.
Nie mniej uśmiałem się, gdy Cordelia zaczęła kokietować Pancho według porad z kobiecego pisemka, a on odwrócił wzrok na jej koleżankę z biura :smt042 :smt042 I nagle BANG! Zjawia się Ricarda i stawia córkę w niezręcznej sytuacji zdradzając, że chłopak wpadł jej w oko

Marina okazała się być przyrodnią siostrą Altagracii i już zaczyna szarogęsić się po posiadłości i okolicach

buldozka · Wysłany: 23:55:31 12-10-21 Temat postu:

Odcinki 1-3:

Jestem po trzech odcinkach i jak na razie w sumie niewiele mogę powiedzieć, bo nie były mocno wprowadzające. W zasadzie nadal nie wiem za bardzo kto jest kim dla kogo i kim są bohaterowie dla Altagracii. Wyczuwam, że tu cała fabuła będzie budowana tak po kawałku, a nie przedstawiona jakoś wstępnie.

Między Glorią i Salomonem widzę chemię, ale ich relacja zaczęła się mega chaotycznie i jakoś tak ni stąd ni z owąd, ten lot balonem i w ogóle. On ma zresztą też taki lekko antagonistyczny rys.

Bardzo ładna piosenka w entradzie <3

Nie wiem czemu, ale strasznie się naszukałam tego tematu, nie mogłam go w ogóle znaleźć na liści i jakoś po wygooglaniu się do niego dostałam

zepeda · Wysłany: 22:28:51 14-10-21 Temat postu:

Kurcze, ja mam za to problemy techniczne. Te odcinki mają beznadziejny dźwięk - dialogi są bardzo ciche i niewyraźne, za to muzyka i inne odgłosy tego typu są bardzo głośne. Muszę się bardzo wsłuchiwać żeby cokolwiek usłyszeć, a to odbiera przyjemność oglądania.

Wytrwałam w ten sposób chyba 2,5 odcinka i zaczęłam szukać jakiegoś sposobu na wzmocnienie dźwięku.

W każdym razie w tej chwili mam dokładnie takie same odczucia jak Ty, ciężko spamiętać kto jest kim i w sumie to niewiele się dzieje, a prot w ogóle mi nie przypadł do gustu...