Telenowele

Dulcecitaaaa · Wysłany: 0:21:28 17-03-25 Temat postu:

To, że David nie powiedział Antonii, że Max się z nim pobił o Valentinę jest dobrym znakiem

A co do Valentiny to sądzę, że David jej nie kocha, może mu się podoba pod względem fizycznym i jest na etapie, że zaczyna interesować się dziewczynami, zaczyna mieć pociąg fizyczny do seksu itp., więc jakakolwiek dziewczyna by się nie pojawiła, by się w ten sposób zachowywał, ale miłości tu nie ma.

natalia** · Wysłany: 13:55:36 17-03-25 Temat postu:

Według Mnie David nie kocha ani Valentiny ani Ceceli , tej pierwszej nigdy specjalnie nie lubił , zazwyczaj się kłócą , dopiero inaczej na Nią spojrzał jak widział z ukrycia jak smarowała nogi kremem no i jak babcia Mu pokazała testament ehhh , a że jest w takim wieku to zaczyna patrzeć inaczej na dziewczyny , hormony buzują w krwi hehe
teraz nachodzi Cecelię , ale to pociąg seksualny , a nie miłość . Niezła akcja pod prysznicem , gdyby ciotka dziewczyny ich nie nakryła to kto wie czy do czegoś więcej by nie doszło , a Ceceli podoba się David więc Mu łatwo ulega , tylko żeby potem nie płakała !

Julio to ma tupet wyrzucił żonę z domu , to było naprawdę poniżające , nawet Mi się Jej szkoda zrobiło , ale jak w kościele przeklinała Gabrielę , ze nie żałuje co Ją spotkało , Moje zdanie momentalnie się zmieniło !
Prudencia poszła do kochanka i myślała , że tam zamieszka , ale szybko sprowadził Ją na ziemię , nawet uderzył w twarz ehhh
Ciekawe co teraz zrobi , bo w hotelu też nie chcą Jej przyjąć na polecenie Antonii , a ta z kolei odzyskała tron w clubie .

Evela · Wysłany: 20:33:39 17-03-25 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 21:56:38 17-03-25 Temat postu:

Mi także szkoda Prudencii. Tak naprawdę stała się kozłem ofiarnym Antonii i jej "świty". Niestety winą Prudencii było jedynie to, że była podatna na manipulacje. Bardzo szybko uwierzyła w winę Gabrieli i już postawiła na niej krzyżyk. Może i poniekąd była też głupiótka, ale to ona pierwsza przejrzała Veronicę i głośno powiedziała przy wszystkich, że to Gabriela Suarez po jej powrocie po latach. Mnie tylko zadziwia i szokuje to, że Julio do tego dopuścił. Mimo wszystko to była matka jego córek. Irene tak napiętnowała matkę, a zobaczymy jak teraz zareaguje na jej śmierć.

natalia** · Wysłany: 14:28:45 18-03-25 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 19:03:51 18-03-25 Temat postu:

Rozpacz Patricii była dzisiaj przeszywająca ciało. Aktorka rewelacyjnie zagrała te trudne sceny 👏

natalia** · Wysłany: 13:18:47 20-03-25 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 17:44:33 20-03-25 Temat postu:

Mnie dzisiaj natomiast osłabiła Protka. No po prostu przegięła. Liczy się tylko ona sama, a nie inni wokół niej. To jak potraktowała Maxa było okropne. Przemówił przez Gabrielę egoizm. Za nic miała uczucia brata. Ciekawe jak potem zareaguje na tragedię, która się wydarzy. Czy będzie miała jakieś wyrzuty sumienia, że puściła Maxa w paszczę lwa?

Evela · Wysłany: 7:45:31 22-03-25 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 14:00:05 23-03-25 Temat postu:

Chyba muszę się zgodzić w jednym z Alejandrem gdy powiedział , że Veronica chwilami zachowuje się jak Jego matka Antonia !
Dla Niej zemsta jest najważniejsza nawet kosztem innych osób , rozumiem że przeszła piekło i chce sie zemścić na Swoich oprawcach , ale czasami mocno przesadza !
Prudencia wielką krzywdę Jej nie wyrządziła , ale jaką Miała satysfakcję gdy ta zginęła

Nie podobało Mi się to wcale !

Nie wiem jak Valentina mogła uwierzyć , że Max ma romans z Antonią

może i zastała ich w dwuznacznej sytuacji , ale potem nie pozwoliła chłopakowi wyjaśnić , a gdy powiedział prawdę i tak Mu nie uwierzyła , chyba zapomniała co wilczyca zrobiła Jego rodzinie i sądzi , że po tym wszystkim chłopak by Miał romans

zastanawiam się czy czasem Antonii chłopak się nie podoba bo chwilami dziwnie na Niego patrzy

Max to niezły kąsek więc się nie dziwię , ale Antonia dopięła Swego bo rozdzieliła chłopaka z pasierbicą , teraz VAlentina chce wyjechać z Davidem za zagranicę i nie chce walczyć o spadek

Antonia nakryła wnuka w łóżku z Cecelią , a potem Ją wyrzuciła z domu , dobrze że Max pomógł dziewczynie inaczej by spała na ulicy , teraz mieszka u Jego matki bo Francisca czuje się samotna od kiedy syn wyprowadził się z domu .

natalka0125 · Wysłany: 20:49:35 23-03-25 Temat postu:

Nadrobiłam odcinki no nie powiem zaczęło się dziać trochę szkoda mi prudneci padła ofiarą manipulacji Antonii no i zmarła . Alejandor jak dowalił Veronice że zachowuje się jak jego matka nie kiedy … . Ja rozumiem że Gabriela chce się zemści na ludziach którzy zrobili jej krzywdę ale dla mnie przegina ta zemsta . Valentina uwierzyła że Max ma romans z Antonia bo go złapała w dziwnej sytuacji a Antonia zadowolona że ich rozdzieliła i dziewczyna nie chce walczyć o spadek tylko wyjechać . David wyladowal z Cecilia w łóżku a na to weszła Antonia która ją przegoniła z domu . Max znalazł dziewczynę i jej pomógł

natalia** · Wysłany: 14:55:10 26-03-25 Temat postu:

Bomba wybuchła , Irene zastała siostę gdy obejmowała ALejandra i powiedziała do Niego kochanie , niezła awanturę zrobiła w szpitalu , a potem w gabinecie Ricarda
ale chyba zapomniała , że Jej córka leży chora w szpitalu , ale jak stwierdziła małej pewnie nic nie jest bo często ma gorączkę

matka roku !!!
Okazało się , ze Lucia ma ostrą białaczkę

nawet Antonia potem naskoczyła na Irenę , że bez Alejandra jest niczym i też powinna być przy córce !

Nie wiem po co Veronica zaprosiła do Swojego domu Cecilię , pozostali mieszkańcy mieli do Niej o to pretensje i wcale się im nie dziwię , bo przecież Lucho nie będzie po domu paradował w przebraniu !
Ale potem protka wpadła na pomysł i przestawiła dziewczynie wszystkich domowników i poprosiła by Cecilia nikomu nic nie mówiła , ciekawe czy dziewczyna faktycznie dotrzyma słowa !
David próbuje skontaktować się z Cecilią , ale ta nie chce z Nim rozmawiać , nawet udał się do domu Veronicy , ale został z stamtąd wyrzucony

Antonia wpadła na pomysł by Alberto uwiódł Jej pasierbicę

natalka0125 · Wysłany: 17:38:36 26-03-25 Temat postu:

No się i Irena dowiedziała sie o romansie Alejandra i Patricii bo ta powiedziała
do niego kochanie i była nie zła afera … Irena nic sobie nie robi z choroby z córki i się okazało że Lucia że ma białaczkę na dodatek Antonia zaczęła krzyczeć na Irenę że bez Alejandra jest z nikim i powinna być z córką . Veronice postanowiła zaprosić do siebie Cecilie nie wiem po co to zrobiła bo reszta osób mieszkających w domu miała żal do Veronicy … David próbował się dzwonić do Cecilie ale ta nie odbierała telefonu więc ten się udał do domu Veronice ale go wykurzyli z tamtą . Antonia rzeczywiście upadła na głowę chce ze by Alberto uwiódł Valentine …

natalia** · Wysłany: 17:04:37 28-03-25 Temat postu:

Antonia wydała wyrok na jednooką wiedźmę , ale ta zdążyła uciec przed ludźmi wilczycy , myślała że schroni się u Veronicy , ale jedynie wpadła jeszcze gorzej

Po cudownej nocy obudziła się w lochu , jaką minę zrobiła

teraz niech Sama poczuje na własnej skórze co wyrządzała w psychiatryku , Lucho biedny widział w przebraniu goła Gertrudis , będzie Miał potem koszmary

Valentina specjalnie spotyka się z Albertem by wkurzyć Maxa , ale Ona jest dziecinna i naiwna , szkoda Mi tylko chłopaka bo Max jest cudowny .
Teraz wyszło na jaw jakiego haka ma Antonia na Poncie , wie że ta zabiła męża , ale to było w obronie własnej , skoro katował żonę tyle lat , a przez Niego straciła dziecko i potem okazało się , że juz Ich nie mogła posiadać

DO tego wyznała Alejandrowi , że Fernando w dzieciństwie widział jak Matka zabiła ojca prota
dlatego Miał potem wielki problem z alkoholem