Telenowele

Narin · Wysłany: 17:39:06 27-03-12 Temat postu:

Odcinek 5
Cz.1: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.2: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.3: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.4: [link widoczny dla zalogowanych]

Karolinka92 · Wysłany: 19:30:17 27-03-12 Temat postu:

Też się zgadzam w zupełności z Ewką xD Salinas ma w sobie coś przyciągającego, mimo że już starszy, Rogelio jest genialny od 1 odcinka, uwielbiam go

Za to Ron może i przystojny, ale w ogóle mnie nie urzekł

Maaarz · Wysłany: 20:02:37 27-03-12 Temat postu:

karolina0255 · Wysłany: 20:10:33 27-03-12 Temat postu:

Fajny odcinek

Uwielbiam jak Rogelio patrzy na Ane ma wtedy taki fajny wyraz twarzy. I scena w barze to miód na me serce! Kiedy złapał ją za ręke a ona miała taki zakłopotany wzrok. Oglądam ta telke z moja mamą i dopiero dziś doszła do wniosku, że oni pasują do siebie. A Bruno tak wyjechał z tą propozycją, żeby mogli być czymś więcej to zaczęłam się śmiać. Uwielbiam wszystkie sceny w hacjendzie. Widać, że grono zainteresownych Aną ciągle sie rozrasta. Nie wiem dlaczego, ale Cythia mnie drażni swoim zachowaniem w niektórych momentach:D Ale ogółem odcinek na plus

Anna. · Wysłany: 20:18:56 27-03-12 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek wspaniały. ten wzrok i ta minka kiedy Roge patrzył na AP ♥ No i to było coś cudownego, że pierwszy raz powiedział iż śniadanie zjedzą na tarasie. Jak się Cynthia ucieszyła. A Maria dobrze powiedziała, że to dla AP zrobił Roge. I AP upiekła pyszne ciasto, które Rogelio zajadał ze smakiem i wychwalał. Jak ja ich kocham ♥ Zaprosił ją nawet na śniadanie do San Gabriel, gdzie o mały włos a by spotkała Gustavo. Jednak dobrze, że się tak nie stało bo pomimo iż Rona w CME lubiłam (tam był taki fajny i śmiechawski, ale jak trzeba było to poważny) a tu jest taki o sobie. AP mogła się przynajmniej w tym sklepie natknąć na swojego brata, ale tak się nie stało. Szkoda. Bruno zaczyna się do niej podwalać. Nie przepadam za nim. Lepiej, żeby się od niej trzymał z daleka. A ta ciotka to mega franca jest. Skłamała, że nie znalazła wizytówki Gustavo. A ta żona tego Federica to straszna zazdrośnica i wygląda na wariatkę. Swoją drogą skądś ją znam tylko nie kojarzę z jakiego filmu. Vanessa chce się rozwieść, ale Esteban tego nie chce.

Nie mogę się doczekać jutrzejszego odcinka. ♥

Monserrat · Wysłany: 20:19:41 27-03-12 Temat postu:

Przeraża mnie wzrok Elsy, patrzy tymi wybałuszonymi oczami jakby była opętana...
Bruno nadal czaruje, chce związku z Aną, która nadal ma w głowie Gustava...
Cieszę się, że AP i G. się nie spotkali

Santiago · Wysłany: 20:22:07 27-03-12 Temat postu:

Coś myślę, że ta zmiana będzie krótka

I te słowa kiedy Rogelio wyznał, iż jest pewna kobieta, dzięki której jest w nim przemiana

Bruno już mnie zdenerwował tym pytaniem na końcu. Ale już wolę go niż tego Gustava, który znowu się uśmiechał

Nie wiem co ta kelnerka widzi w bracie Any Pauli(on ma na imię Daniel?)...
Ta matka Vanessy... Brak takich unikać

Scena kiedy ta blondyneczka zasłania biust mnie rozśmieszyła

Aniu - ta kobieta grała w Morzu Miłości.. Rosaurę? Matkę tego męża Esperanzy, co ją villan zgwałcił

Nie wiem czy kojarzysz

Ciotka nadal knuje

Cinthia od razu baraszkuje z Efrainem

Nie traci czasu

A jej zachowanie, kiedy dowiedziała się, że zjedzą na tarasie - bezcenne

Anna. · Wysłany: 20:25:48 27-03-12 Temat postu:

Audrey mnie także ta Elsa przeraża. Wygląda jak wariatka. Oj tak całe szczęście, że AP i G się nie spotkali. Oby Bruno nie oczarował naszej AP bo może z nią być nie zbyt dobrze.

Anna. · Wysłany: 20:29:18 27-03-12 Temat postu:

Monserrat · Wysłany: 20:35:36 27-03-12 Temat postu:

Anna. · Wysłany: 20:39:44 27-03-12 Temat postu:

No tak. Zgadzam się. trzeba jeszcze trochę znieść zanim AP i Roge będą ze sobą na dobre.

Narin · Wysłany: 21:25:29 27-03-12 Temat postu:

Odcinek 6
Cz.1: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.2: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.3: [link widoczny dla zalogowanych]

CarinoMio · Wysłany: 22:30:38 27-03-12 Temat postu:

Ha ha

widzę że jest całe grono takich którzy cieszą się że Ana Paula i Gustavo nie spotkali się.

Aurora · Wysłany: 22:37:54 27-03-12 Temat postu:

Patrząc na AP i Rogelio

, nie rozumiem po co tam potrzebny jakiś prot!!!

Gustavo jest zbędny.

Dominica · Wysłany: 22:50:43 27-03-12 Temat postu:

To chyba pierwsza telenowela, przy której widzowie cieszą się, że nie doszło do spotkania protów. Normalnie niesłychane

Oczywiście ja też jestem jedną z tych radujących się

I niech im Rosaura przeszkadza jak najdłużej!

I nie mogę się doczekać jutrzejszej scenki