|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniesia81r Dyskutant
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:51:34 05-04-12 Temat postu: |
|
|
A ja bardzo lubię,jako jedna z niewielu Gustawa.Co z tego,że jest dobry,szlachetny i nieprzekupny?dla mnie uczciwość nie jest wadą.Przynajmniej nie jest cyniczny,zakłamany i nie przelicza wszystkiego na pieniądze jak Rogelio.W głowie mi się mieści,że krzywdzi brata Any,byle ją ściągnąć do siebie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:56:05 05-04-12 Temat postu: |
|
|
agniesia81r napisał: | A ja bardzo lubię,jako jedna z niewielu Gustawa.Co z tego,że jest dobry,szlachetny i nieprzekupny?dla mnie uczciwość nie jest wadą.Przynajmniej nie jest cyniczny,zakłamany i nie przelicza wszystkiego na pieniądze jak Rogelio.W głowie mi się mieści,że krzywdzi brata Any,byle ją ściągnąć do siebie. |
Jak to mówią w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone. Choć dla Rogelia to na razie nie miłość, to i tak wszystko mu wybaczę.
Dla mnie Gustavo jest zbyt wyidealizowany, teraz nie ma już takich ludzi (może jestem cyniczna, ale to prawda ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Dodo Prokonsul
Dołączył: 05 Wrz 2009 Posty: 3806 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:58:36 05-04-12 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie to Gustavo nie jest idealny, tylko szczęśliwy no, może nie teraz bo jest odwodniony i pobity |
|
Powrót do góry |
|
|
MISIU1987 Detonator
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:15:35 05-04-12 Temat postu: |
|
|
No wlasnie akurat dzisiaj za bardzo szczęśłiwy to nie był |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:30:23 05-04-12 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj nie miał szans na bycie szczęśliwym, wyglądał jak zbity pies... Nie życzę mu źle, ale jest o wiele ciekawiej jak nie ma go w pobliżu AP |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:15:17 05-04-12 Temat postu: |
|
|
agniesia81r napisał: | A ja bardzo lubię,jako jedna z niewielu Gustawa.Co z tego,że jest dobry,szlachetny i nieprzekupny?dla mnie uczciwość nie jest wadą.Przynajmniej nie jest cyniczny,zakłamany i nie przelicza wszystkiego na pieniądze jak Rogelio.W głowie mi się mieści,że krzywdzi brata Any,byle ją ściągnąć do siebie. |
Jak dla mnie Gustawo jest nieciekawy bo taką ma rolę "świętego" Mam nadzieje ze jego rola sie rozwinie i jeszcze pokarze pazury. Bardzo dobrze że jest szlachetny nieprzekupny. Jak dla mnie nie jego osoba jest dość rzadko pokazywana i jak już to w objęciach AP a wtedy miedzy nimi nie ma chemii i dlatego nie chce mi sie go ogladać.
Co innego Rogelio ładnie to dzisiaj sam powiedział AP jak ona powiedziała, że wszyscy go szanują. Stwierdzil, że ludzie się go boją bo ma pieniądze. Wiem że R. jest cyniczny, uważa że każdego można kupić. Wcale tego nie ukrywa przed innymi. Jak dla mnie jest dobrym człowiekiem. We wcześniejszych odcinkach zresztą była mowa o tym, ze R. kiedyś był innym człowiekiem. Za jego obecny stan głownie odpowiedzialna jest Vanessa i wypadek. Z resztą sam dziś powiedział AP że wolał by nie żyć niż jeździć na wózku. On sie nie może pogodzić ze swoim kalectwem. Chociaz dziś zrobi wrazenie jak wstał gdy rozmawiał z ciotką AP
Czy R. krzywdzi brata AP. Chłopak spowodował wypadek w którym zgineły 2 osoby. Prawdopodobnie i tak by poszedł siedzieć. Poz tym R. na pewno mu pomorze.
Co do siostry Gustawa. Świętą taka udaje i krytykuje AP a jak się okazuje sama spotykała sie z tym żonatym lekarzem, który ma żonę i dzieci. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 0:55:12 06-04-12 Temat postu: |
|
|
Mnie zawsze wkurzała jego naiwność a to że jest dobry,uczciwy i ''szczęsliwy'' to nie jest wadą i nie prawda,że nie ma takich ludzi. Mało,ale są tacy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arwenka Idol
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 1540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:18:13 06-04-12 Temat postu: |
|
|
agniesia81r napisał: | A ja bardzo lubię,jako jedna z niewielu Gustawa.Co z tego,że jest dobry,szlachetny i nieprzekupny?dla mnie uczciwość nie jest wadą.Przynajmniej nie jest cyniczny,zakłamany i nie przelicza wszystkiego na pieniądze jak Rogelio.W głowie mi się mieści,że krzywdzi brata Any,byle ją ściągnąć do siebie. |
Popieram. To ,że ktoś jest złym człowiekiem ,który bawi się ludźmi nie czyni go interesującym tylko podłym .
Gustavo jest bardzo pod względem charakteru podobny do AP. .Jakby nie patrzeć jako człowiek jest o niebo więcej wart niż Rogelio i Bruno.
Przykre ,że wszystko wskazuje ,że Paula będzie musiała wyjść za człowieka , którego nie kocha.
Pomijając to ,że Vannessa opuściła Rogelka w chorobie to ja uważam ,że on jest z nich dwojga podlejszy. Bije pracowników i dzieci , bawi się losem brata AP , przesadnie mści się na Vanessie , utrudnia życie służbie , poniża Bruna. Jako pokutę mógłby dostać za żonę zamiast AP jej ciotkę... pasowali by do siebie z tymi uroczymi charakterkami
Żal brata AP , ale nie uważacie ,że to mało prawdopodobne ,żeby za nieumyślny wypadek ,gdy kierowca nie był pod wpływem alkoholu grozi aż 8 lat więzienia człowiekowi ,który nigdy nie był karany? Niefajnie się oglądało Miquela w jednej celi z tymi przestępcami |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:09:20 06-04-12 Temat postu: |
|
|
Arwenka napisał: |
Żal brata AP , ale nie uważacie ,że to mało prawdopodobne ,żeby za nieumyślny wypadek ,gdy kierowca nie był pod wpływem alkoholu grozi aż 8 lat więzienia człowiekowi ,który nigdy nie był karany? Niefajnie się oglądało Miquela w jednej celi z tymi przestępcami |
Niestety nie jest to mało prawdopodobne. Nie wiem jak jest w Meksyku, ale w PL po pierwsze nie byłoby to kwalifikowane jako zabójstwo tylko jako sprowadzenie nieumyślnej katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób, której następstwem jest śmierć człowieka za co grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat ( art. 173 par. 4 k.k.), a dajmy na to, że ofiary śmiertelne są dwie więc raczej mogłyby to być 8 lat. Dziwi mnie jednak, że nie było żadnych świadków, którzy by powiedzieli, że ktoś jadący z przeciwka wyprzedzając inny pojazd zajechał Miguelowi drogę i dlatego on chcąc uniknąć zderzenia zjechał na pobocze potrącając przy tym te dwie osoby. Ale wiadomo to telenowela więc wszystko jest możliwe |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominica Mocno wstawiony
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 5829 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:45:26 06-04-12 Temat postu: |
|
|
Przyjeżdżam do domu z nadzieją, że wreszcie obejrzę sobie telkę na dużym ekranie, a rodzinka mi wyjeżdza z Trudnymi Sprawami i Julką No myślałam, że... Wrrr. Obejrzałam tylko ostatnie pół godz. w HD. Dobre i to...
Rogelio robi straszną rzecz, zmuszając Paulę do ślubu z nim, ale nie potrafię go nie lubieć. Pewnie przez całokształt telenoweli. Chociaż czytam, że nawet ci, co dopiero ją oglądają, i tak go lubią Ma w sobie tę charyzmę, niewątpliwie.
Jest tyranem, owszem. Ale kto zmusza pracowników do siedzenia z nim na hacjendzie? To nie jedyne miejsce pracy.
Poza tym Maria jakoś nie obrywa, bo jest sumienna. Pewnie, że nie można stosować bicia jako kary, ale mają to na własne życzenie.Wystarczy wykonywać swoje obowiązki. A jak nie, to odejść. Ale nie opłaca się, bo Rogelio dużo płaci...
Nie podoba mi się, jak Roger manipuluje Aną Paulą, za to to, co robi Vanessie - mistrzostwo
Karolinka92 napisał: | Dwa teksty mi utkwiły w pamięci
Ana Paula : Nigdy nie pokocham Rogelia Montero
Rogelio: Nie wierzę że miłość przyjdzie po ślubie
Ojj, żeby sie czasem nie zdziwili |
A no właśnie Życie może ich jeszcze ogromnie zaskoczyć. Więc te ich wypowiedzi to takie same pewniki, jak te wszystkie wypowiadane przez AP i Gustava 'Te amo, te amo, ach jak jak cię te amo'!
Nikogo nie można kochać po tygodniu znajomości. Można się sobą zauroczyć, owszem. I oni tak ze sobą mają. Ale nie znoszę tych wielkich deklaracji. Jak ja to już nigdy nikogo innego nie pokocham... Można tak mówić, pewnie, ale nie po kilku dniach.
Karolinka92 napisał: |
Rogelio ma urocze dołeczki jak się uśmiecha |
Dla mnie to kolejny element tworzący cudowną chemię Jorge i Any - nawet w tym są zgodni, oboje mają urocze dołeczki
marta87 napisał: | Nikt mnie tak nie wkurza jak ta cała Mercedes... |
Rodzeństwo Duran chyba ze sobą konkurowało - kto bardziej zirytuje widzów? Mercedes i Gustavo zmieniali się u mnie na pierwszym miejscu podium przez cała telkę
Na trzecim miejscu biedny Miguelito. Żałosny był w tym szpitalu. Jego siostra jest silniejsza od niego...
Ogólnie to nie lubię tych scen rozpaczy w wykonaniu Miguela, Danieli i AP.
Szczególnie Danieli - Ingrid Martz mnie nie przekonuje. A Ana się na szczęście rozkręci, bo sama przyznaję, że w pierwszym miesiącu telki była średnia.
Co innego Rosaura - jej postać ma być komiczna i przerysowana. Może nie uwierzycie, ale cioteczka jest jedną z ulubionych postaci widzów W późniejszych odcinkach wyjdzie, dlaczego.
Karolinka92 napisał: |
a tak co do strojów jeszcze, Ana Paula mogłaby chociaż na jeden odc przestać świecić silikonami |
Pomysł na takie ubiory AP wziął się z tego, że jej poprzednia postać, Aurora w Teresie była do bólu dobra, nieśmiała i zakryta. Jako, że to ten sam producent, to chcieli, żeby obie postacie bardziej się od siebie różniły, szczególnie, że AP też jest dobrą osóbką.
Przynajmniej tak mówili sami, w wywiadzie. No i na początku Ana raczy nas swoimi wdziękami.
Mi to nie przeszkadza, bo jest piękna i niech pokazuje, co ma
Poza tym, jeszcze zatęsknimy za tymi sukienkami, gwarantuję... Będziesz jeszcze pytać, czemu AP jest tak zakryta jak mniszka
Aaa, jeszcze jedno, bo mała dyskusja była - oczywiście, że Breco nie jest wyjątkiem i ma zrobione piersi. Co prawda nie powiększyła ich bardzo, bo wcześniej też miała duże, ale poprawiła sobie. Taki idealny kształt piersi nie istnieje, po prostu. Prędzej uwierzę, że szczupła kobieta ma duży biust, bo czasem się zdarza, choć rzadko. Ale nie ma takich kształtnych bez operacji, nie w normalnym życiu. Tylko w gazetach i w pewnych filmach, to już chyba sami wiecie jakich
I co do Any, to czytałam kiedyś notkę, że miała jakieś komplikacje po operacji.
Mnie to nie przeszkadza, bo wiem, jakie są wymogi Latinowoodu, no i wiem też, jaka jest na co dzień, naturalna i skromna. Dlatego, że tak powiem, "wybaczam" wszystkim latynoskim aktorkom tę jedną operację biustu |
|
Powrót do góry |
|
|
Santiago Idol
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 1895 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:37:14 06-04-12 Temat postu: |
|
|
Dominica napisał: | Mi to nie przeszkadza, bo jest piękna i niech pokazuje, co ma |
Zgadzam się
Też przegapiłem połowę odcinka Ale dobre i to, co zostało.
Mercedes już mnie denerwuje. Prawda - rodzeństwo ze sobą konkuruje Szkoda tylko, że w tej gorszej sprawie Ale Gucio odwodniony i pobity się nie uśmiechał Moja mama się zdziwiła
Taaaaaaak! Niech w końcu wyjdzie z R. - nawet z przymusu Ta para musi ze sobą być do końca Oni mają taką chemię... Nie to co Gustavo i Ana Paula
Rosauro swymi śpiewami mnie rozśmiesza Niby jet egoistyczna, ale przedstawiona bardzo groteskowo |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:54:37 06-04-12 Temat postu: |
|
|
Dominica napisał: |
Nikogo nie można kochać po tygodniu znajomości. Można się sobą zauroczyć, owszem. I oni tak ze sobą mają. Ale nie znoszę tych wielkich deklaracji. Jak ja to już nigdy nikogo innego nie pokocham... Można tak mówić, pewnie, ale nie po kilku dniach.
|
Dokładnie
Dominica napisał: |
Rodzeństwo Duran chyba ze sobą konkurowało - kto bardziej zirytuje widzów? Mercedes i Gustavo zmieniali się u mnie na pierwszym miejscu podium przez cała telkę
Na trzecim miejscu biedny Miguelito. Żałosny był w tym szpitalu. Jego siostra jest silniejsza od niego...
|
To jest dopiero początek teli a właśnie te trzy postaci są w czołówce najbardziej przeze mnie nielubianych więc coś w tym jest xd zaraz za nimi Vanessa, Efrain i cukierkowata Dany
Dominica napisał: |
Aaa, jeszcze jedno, bo mała dyskusja była - oczywiście, że Breco nie jest wyjątkiem i ma zrobione piersi. Co prawda nie powiększyła ich bardzo, bo wcześniej też miała duże, ale poprawiła sobie. Taki idealny kształt piersi nie istnieje, po prostu. Prędzej uwierzę, że szczupła kobieta ma duży biust, bo czasem się zdarza, choć rzadko. Ale nie ma takich kształtnych bez operacji, nie w normalnym życiu. Tylko w gazetach i w pewnych filmach, to już chyba sami wiecie jakich
I co do Any, to czytałam kiedyś notkę, że miała jakieś komplikacje po operacji.
|
Akurat to czy miała operacje czy nie w ogóle mi nie przeszkadza, teraz 90% aktorek sobie coś poprawia i to jest wyłącznie ich sprawa xd po prostu nie podoba mi się styl ubierania Any Pauli, bo wiecznie tylko te wydekoltowane sukienki, mogliby coś urozmaicić, kiedyś pięknie wyglądała na koniu jak miała dżinsy i kurtke chyba też dżinsową, taka miła odmiana bo teraz 99% protek nosi tylko sukienki. No ale skoro mówisz, że jeszcze zatęsknimy za tymi strojami to wierzę na słowo
[/quote] |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:25:22 06-04-12 Temat postu: |
|
|
Dominica napisał: | Rodzeństwo Duran chyba ze sobą konkurowało - kto bardziej zirytuje widzów? Mercedes i Gustavo zmieniali się u mnie na pierwszym miejscu podium przez cała telkę
Na trzecim miejscu biedny Miguelito. Żałosny był w tym szpitalu. Jego siostra jest silniejsza od niego... |
Mnie Mercedes wkurzała już jak oglądałam po hiszpańsku, ale teraz to po prostu jakaś maskara Nie chce tutaj wywoływać dyskusji o samej aktorce, ale ta cała Anais jest wg mnie po prostu beznadziejna, może gdyby siostrę Gusa grała inna aktorka miałabym inne odczucia co do tej postaci.
Miguel to taka ciapa jakich mało. Facet, ale taki jakiś niezaradny życiowo, mało męski jak dla mnie.
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 15:30:44 06-04-12, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:31:39 06-04-12 Temat postu: |
|
|
Dominica napisał: |
Pomysł na takie ubiory AP wziął się z tego, że jej poprzednia postać, Aurora w Teresie była do bólu dobra, nieśmiała i zakryta. Jako, że to ten sam producent, to chcieli, żeby obie postacie bardziej się od siebie różniły, szczególnie, że AP też jest dobrą osóbką.
Przynajmniej tak mówili sami, w wywiadzie. No i na początku Ana raczy nas swoimi wdziękami.
Mi to nie przeszkadza, bo jest piękna i niech pokazuje, co ma
Poza tym, jeszcze zatęsknimy za tymi sukienkami, gwarantuję... Będziesz jeszcze pytać, czemu AP jest tak zakryta jak mniszka
Aaa, jeszcze jedno, bo mała dyskusja była - oczywiście, że Breco nie jest wyjątkiem i ma zrobione piersi. Co prawda nie powiększyła ich bardzo, bo wcześniej też miała duże, ale poprawiła sobie.
I co do Any, to czytałam kiedyś notkę, że miała jakieś komplikacje po operacji.
Mnie to nie przeszkadza, bo wiem, jakie są wymogi Latinowoodu, no i wiem też, jaka jest na co dzień, naturalna i skromna. Dlatego, że tak powiem, "wybaczam" wszystkim latynoskim aktorkom tę jedną operację biustu |
Ojej ja nie uważam że ona w tym filmie pokazuje za dużo.
Dobrze że pokazują ją jako prawdziwą kobietę która nosi sukienki anie jakąś świetoszkę z poprzedniej wersjii.
Zasmuciłaś mnie trochę tą zmianą jej stroju. Jak Cynthia chodzia z brzuchem na wierzchu i dekoltami to nikt nic nie mówił.
Co do biustu Breco jest bardzo ładna i wyglada naturalnie. A że sobie coś poprawiła...
Dopóki nie wygląda jak karykatura to jej wybaczam.
Ostatnio zmieniony przez iva dnia 16:35:10 06-04-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
karolina0255 Komandos
Dołączył: 13 Paź 2009 Posty: 785 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LCA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:41 06-04-12 Temat postu: |
|
|
Boszzz jak sobie pomyśle teraz ile przed nami cudownych odcinków to nie mam ochoty święta i weekendy tylko dawać już mi wtorek ! Wgl najbardziej urzekła mnie scena AP&R kiedy to ściągnął kapelusz i się jej oświadczył. Widać, że go ciągnie do niej i jest w stanie zrobić wszystko tylko by Ana była na hacjendzie u jego boku ;p Ana może go zmienić i licze, że to zrobi. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|