Telenowele

iva · Wysłany: 14:38:40 10-04-12 Temat postu:

Szkoda ze nie dali jakiegoś z AP w objęciach Rogelio.

Arwenka · Wysłany: 18:31:18 10-04-12 Temat postu:

Natalka-świetny plakat

Nie rozumiem jak strażnicy mogę nie reagować na to jak więźniowie znęcają się nad Miquelem

Nie cierpię siostry Gustavo.Jak może tak traktować Paulę?Nie dała jej sie wytłumaczyć. Zachowuje się jak dewotka a sama nie jest święta.

I jak może w takiej chwili gdy Gustavo leży tak ciężko chory mówić o tym ,że ana całowała się z Brunem

Karolinka92 · Wysłany: 19:36:25 10-04-12 Temat postu:

Ciotka Rosaura jest genialna stała się zaraz po Rogelio moją ulubioną postacią xd

Gucio niby nie żyje, cóż cieszyłabym się z takiego rozwiązania

Umierałam ze śmiechu przy wspomnieniu AP o Gustavie, kiedy to on wytaczał ten jakże poetycki monolog o miłości

gadki szmatki

A no i mam nadzieję, że Rogelio albo Cinthia dowiedzą się kto ujeżdżał Palome, niech któreś z nich pokaże nadętemu Efrainowi gdzie jego miejsce

taran1123 · Wysłany: 20:58:08 10-04-12 Temat postu:

A ja za to nie zmieniłam swojej postawy, co do fałszywej ciotki. Wprost nie mogłam ścierpieć tego jak niby płakała nad straconym domem...
Paula jest naiwna, myśląc, że ciotka to taka dobra kobieta. Nawet Bruno i Rogelio już ją przejrzeli.

Mam nadzieję, że z tą śmiercią nie chodzi o Gustava. Mimo, iż jestem za Rogeliem, to lubię Gustava. Nie na taki los zasłużył.

Też nie rozumiem tych policjantów. Przecież widać było, że więźniowie mu dokuczają... A raczej znęcają nad biednym Miguelem...

iva · Wysłany: 22:05:07 10-04-12 Temat postu:

Co do cioteczki AP. Jak widać trafił swój na swego. Myślała że uda jej się wyciągnąć kasę od R., ale on nie jest głupi. Dopóki nie dostanie słowa AP ze za niego wyjdzie nie będzie cioteczce kasy dawał.
Cioteczka AP gra na dwa fronty. Jakie kity wciska Brunowi. Niby zauważyła że R. interesuje sie AP

Myślałam ze padnę gdy ten jej powiedział że R. żeni sie z Vanessą

Ciekawe co teraz zrobi.
Rogelio ostrzega Vanessę żeby nikomu nie ufała. Nawet najbliższym.

Szkoda mi AP cierpi po stracie Gustava. Siostra G. jest cały czas dla niej niemiłai taka zarozumiała. Znów kręcił sie wokół niej ten lekarz. Ciekawe co na to jego żona. Fajnie jakby ktoś w końcu utarł jej nosa.

Maria Del Cielo · Wysłany: 0:14:50 11-04-12 Temat postu:

Rogelio Jest Niesamowity. Niby Z Niego Taki Tyran I Sadysta. A Robi Wszystko By Ana Paula Go Pokochała I Z Nim Została

iva · Wysłany: 8:51:24 11-04-12 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 11:59:32 11-04-12 Temat postu:

ciotka Ana Pauli jest niezła a jak udawała ze zemdlala myslałam ze pekne ze smiechu udana jest naprawde . Ale współczuje za to pauli i Migelowi ze maja taką ciotkę robi wszystko by jej siostrzenica związała się z rogeliem jak zawsze chodzi jej tylko o kasę.

barbaramori · Wysłany: 12:37:40 11-04-12 Temat postu:

A ja lubię ciotkę AP na chwilę obecną bo jest śmieszna czasami;-) zwłaszcza, jak udaje schorowaną bidulkę a tak naprawdę marzy o błyskotkach. No i jak rzuciła tymi tabletkami. Biedna Ana myśli, że Gustavo umarł, a mi się wydaje, że to jego ojciec tak naprawdę tylko po prostu mają tak samo na imię.

misiejek3009 · Wysłany: 13:44:43 11-04-12 Temat postu:

Biedna cioteczka, myśli że wszystko straciła, Bruno niby już się nie interesuje Paulą i nie da im kasy, teraz dowiedziała się, że Rogelio się zaręczył, jaką miała minę

A jej omdlenie było mistrzowskie

Teraz pewnie Paula zdecyduje się przyjąć propozycję Rogelia, wreszcie wrócą na hacjendę, tam było ciekawiej

taran1123 · Wysłany: 13:45:59 11-04-12 Temat postu:

barbaramori Ja też tak uważam i mam nadzieję, że to prawda... Moja mama powiedziała, że prawie zawału dostała jak zobaczyła ten pogrzeb.

Rogelio nie da się szantażować ciotce, a już myślałam, że i on wpadnie w jej sidła... Bardzo dobrze, że nie jest taki głupi jak reszta.

Mnie się wydaję, że Rogelio chce po prostu ujażmić Paulę, dlatego proponuje jej ślub. Możliwe, że jest już w niej zakochany, ale... podświadomie.

iva · Wysłany: 15:16:53 11-04-12 Temat postu:

CarinoMio · Wysłany: 15:54:17 11-04-12 Temat postu:

Ana myśli że Gustavo nie żyje i strasznie cierpi (też mi się wydaje że to ojciec Gustavo
miał tak samo na imię i że to o niego chodzi, było coś że jest w ciężkim stanie). Ale
dzięki tej pomyłce Paula wyjedzie szybciej na hacjendę i będziemy mieli trochę więcej
emocji. Może nawet zgodzi się na ślub, w końcu wszystko sprzysięgło się przeciwko niej
i wydaje się to być jedynym ratunkiem dla niej i brata.

Dudziak · Wysłany: 18:18:45 11-04-12 Temat postu:

Ana Paula wyczytała, że Gustavo nie żyje... I dobrze

Teraz będzie mogła być z Rogeliem

Ależ cioteczka jest wyrachowana! Bez żadnych wyrzutów sumienia sprzedaje własną siostrzenicę. A jak pięknie udaje rozpacz

Ana Bertha jest świetną aktorką

Mercedes nadal irytuje wszystkich swoją postawą. Ona chce mieć Gustava tylko dla siebie. Dla mnie to lepiej, bo zdecydowanie wolę AP u boku Rogelia, ale mogłaby pozwolić mu samemu o sobie decydować. Miguel też nie ma lekko w więzieniu... Od samego początku się na niego uwzięli. A jego słowa do Dany są poniżej krytyki. Teraz czekam tylko na moment, w którym się w sobie zakochają