Telenowele

bunia312 · Wysłany: 19:25:42 17-05-12 Temat postu:

Dzieki wielki i oczywiście że skorzystam

Paulina89 · Wysłany: 19:37:01 17-05-12 Temat postu:

Amapola · Wysłany: 22:32:02 17-05-12 Temat postu:

A dzisiaj Gustavo coś fajnego powiedział : "Im dalej od Any, tym lepiej". No tak, im bliżej, tym gorzej dla nas, dla fanów Rogelianas

.

Monserrat · Wysłany: 22:44:03 17-05-12 Temat postu:

sylviana · Wysłany: 22:50:04 17-05-12 Temat postu:

nadrabiam właśnie zaległe odcinki, jestem dopiero na 51 i powiem Wam, że nic mnie tak nie wkurza w tej telce jak reklamy produktów, normalnie to aż śmieszne, jak reklamują bodajże Tostitos, w sklepie u Macarii, jak Maria gotuje, jak chodzą po mieście...albo mleko...
no po prostu żenła...AP i G trzymają się za ręce na stole a obok ujęcie mleka przez 5 sek, no comment

co do ostatnich odcinków, mam tylko jedną refleksję
te miłosne uniesienia AP i G były jakieś takie mało wyjątkowe, mało romantyczne jakieś takie nijakie, chyba nie ma co wspominać

szkoda Federica, nie poznaję Rogelia, w furii szuka AP
cioteczka Rosaura....bossshe co za obłuda...jak może tak jechać po kochanej siostrzenicy i opowiadać takie niesłychane rzeczy Mercedes...
i że nikt tam nie widzi jak ona kombinuje, aż niemożliwe

Amapola · Wysłany: 23:12:23 17-05-12 Temat postu:

agaz7 · Wysłany: 23:46:15 17-05-12 Temat postu:

marta87 · Wysłany: 1:16:43 18-05-12 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 7:06:35 18-05-12 Temat postu:

Powiem wam jedno Rogelio to nie głupi facet mimo tego, że Paula powiedziała mu, że nie spotkała się z Guciem on wie, że to nieprawda. Sam mówił Marii, że Paula się zmieniła, że nawet wyraz oczu ma inny, zachowanie itp. Rogelio jest wściekły, zazdrosny i boli go to, że Ona się widziała z narzeczonym. Zresztą później sama Maria przyzna mu rację. Podoba mi się jedno, że Rogelio stara się, żeby między nim a Paulą nie było kłótni. Nakazał na nowo ustawić w jej pokoju ołtarzyk bo wiedział, że dla niej to ważne, poprosił ją żeby się nie kłócili, żeby ten ich wspólny rok minął w przyjemnej atmosferze. I poprosił ją żeby się częściej uśmiechała.

iva · Wysłany: 8:52:52 18-05-12 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 9:51:31 18-05-12 Temat postu:

Maria to bardzo mądra i ciepła kobieta. Zawsze wspiera Cynthię i Rogelia, kocha ich jak własne dzieci. Cierpi kiedy oni cierpią. Zawsze służy dobrą radą. Jest jak dobra wróżka, która strzeże swoich bliskich i nikomu nie pozwoli ich skrzywdzić nawet jeśli oni krzywdzą sami siebie. Podobają mi się jej miny kiedy w pobliżu jest cioteczka. Maria jest bardzo spostrzegawcza i przejrzała Rosaurę, wie jakiego pokroju jest to kobieta. Jest osobą godną zaufania, nie plotkuje o tym co się dzieje na hacjendzie i pilnuje żeby inni też nie roznosili plotek. Jest osobą bardzo dyskretną co Rogelio bardzo w niej docenia, jest jedyną osobą której on ufa. Jednocześnie jest niezwykle milą i serdeczną osobą. Uwielbiam ją

Monserrat · Wysłany: 10:45:30 18-05-12 Temat postu:

Zgadza się, Maria to taki dobry duch hacjendy, chce wszystkiego co najlepsze dla Cynthii i Rogelia, pomaga, doradza, po prostu jest. To kochana osoba pełna dobroci i życiowej mądrości. Bardzo ją lubię