Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La que no podia amar/Zakazane uczucie -Televisa- TV6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 141, 142, 143 ... 318, 319, 320  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maria Del Cielo
Komandos
Komandos


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City (Hacienda Del Fuerte)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:42:32 18-05-12    Temat postu:

Kochani W Końcu Się Doczekaliśmy Nasze Gołąbki Znów Razem Ach Jak Ja Na To Czekałam Co Prawda AP Zaprzecza Ale Może Sobie Mówić Co Chcę I Tak Kocha Rogelita Tylko Sama Przed Sobą Nie Chcę Się Do Tego Przyznać A To Beso W Miasteczku Prze Boskie No I Oczywiście Nasza Dawno Nie Słyszana Nutka Corre! Ps. Co Do Rogelita Nie Wiem Jak Inni Ale Ja Wręcz Kocham To Iż Jest Taki Mądrutki I Spostrzegawczy Wszystkiego Sam Się Domyślił Od Razu Wyczuł Iż Ukochana Coś Kręci I Się Zmieniła Tylko Na Nią Spojrzał Coś Niesamowitego Który Inny Facet Tak Potrafi

Ostatnio zmieniony przez Maria Del Cielo dnia 20:59:40 18-05-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:52:20 18-05-12    Temat postu:

obejrzałam wszystko:)
jesssu niech ona przejrzy na oczy...
Rogelio jest cudowny, tylko męźczyzna który kocha, potrafi wyczuć kiedy coś się zmienia...
mnie rozbawiło jak AP powiedziała, że nigdy nie pokocha R, bo jest niedobry i źle traktuje dobrego Bruna, Miquela i ciotunię
a on na to, że musi mu zaufać, bo nie jest tak jak jej się wydaje
święte słowa: jakbym słyszała Paule...kiedy mówiła do Gusa, że nie mowiła mu wszystkiego, zeby go chronić, nie zranić itp i że udowodni za jakiś czas jaka jest prawda
ja nie wiem co ona widzi w Gustavo, zrezygnował od tak, nie wierzył, zerwał, nie jechał za nią, nie walczył, wiedział w jakiej jest sytuacji, nie chciał pomóc, nie drążył, nie zrobił dla niej nic...
Rogelio zrobiłby dla niej wszystko, miłość bezgraniczna, bezwarunkowa, czysta, szczera, nieba by jej uchylił

niech wrócą romantyczne chwile, bo to jest nie do wytrzymania już !!!!
po prostu katorga dla oczu i serca
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:07:46 18-05-12    Temat postu:

śmieszne i zaskakujące było dla mnie też to że AP niby taka obrażona i zła przyszła poćwiczyć z Rogeliem, ona to taka lolitka jest i modliszka:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:15:24 18-05-12    Temat postu:

i jeszcze jedno, mówcie co chcecie ale ja jakoś nie przepadam za Danny, akurat uważam, że pasuje do Miguela, też taka mało asertywna, jeśli jest za Rogelio i uważa, że on jest niewinny powinna bardziej wyrażać swoje zdanie, w ogóle mieć swoje zdanie:)

Hugo fajny facet:) pracowity (właściwie na każde zawołanie Rogelia o każdej porze dnia i nocy) do tego przystojny, szkoda że scenarzyści nie daja nam go lepiej poznać, choć może kto wie...
fajnie by było jakby się zakochał w jakiejś fajnej i dobrej dziewczynie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:58:56 18-05-12    Temat postu:

fantasma napisał:
faktycznie ten Miguel to straszna ciamajda i też sie zastanawiam co te dziewczyny w nim widzą chociaż we wczorajszym odcinku powiedział coś mądrego tzn zaczął się zastanawiać jakim cudem Rogelio nie znał imienia narzeczonego AP skoro mil niby jego dokumenty szkoda tylko że AP przy tym nie bylo.


Właśnie nikogo to jakoś nie zdziwiło. Przecież jakby R. chciał zabic Gusa to by wiedział kim jest. Gus zgodził sie pracować dla R. Lada chwila pewnie pojawi sie na hacjendzie.

Biedny Rogi szkoda, że tylko ten pijaczyna Miguel to zauważył. Mam nadzieję, że Paula też to szybko odkryje i w końcu spojrzy na R. przychylniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CarinoMio
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:05:33 18-05-12    Temat postu:

Aj ta Ana Paula, dalej swoje i w kółko to samo. Czemu ufa i wierzy tym
którzy ją oszukują i spiskują przeciwko niej, a nie chce nawet słuchać tego
który naprawdę zrobiłby dla niej wszystko.


Ostatnio zmieniony przez CarinoMio dnia 23:06:11 18-05-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria Del Cielo
Komandos
Komandos


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City (Hacienda Del Fuerte)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:13:37 18-05-12    Temat postu:

A Co Do Huga Wydaję Mi Się Że Podoba Mu Się Dany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:43:34 18-05-12    Temat postu:

Przyszła pora na kilka cytatów

Odcinek 53
Rogelio w kościele do Pauli po jej znalezieniu:
- Myślałaś, że cię nie znajdę. Paulo, odnalazłbym cię na końcu świata. Ze mnie się nie drwi.

Rogelio, Paula i Cynthia w Hotelu:
C: - Nie wrócę na hacjendę!
R: - Nie pytam cię o zdanie!!
C: - Puść mnie! Znalazłeś żonę nie będę ci potrzebna. A ty, zadowolona? Przez ciebie zmarł pan Federico!
AP: - Nie prawda!
C: - Oczywiście że prawda! Przynosisz pecha mojej rodzinie. Oddaj siostrze mężczyznę którego kocha!
AP: - Chciałabym!
C: - Kłamiesz! Zniszczyłaś Vanessie życie, odbrałaś jej ukochanego! Zrealizowałaś swój plan. A teraz obie jesteście nieszczęśliwe!
R: - Dość!
C: - Tak, mój brat zobaczył w tobie Vanessę. Ale przez głupią dumę nie umie jej wybaczyć. Dlatego pocieszył się tobą!
AP: - Zwrócił pan na mnie uwagę bo jestem podobna do Vanessy. Dlatego mam być z panem.
R: - Nieprawda, to nie tak!
AP: - Właśnie, że tak. Ale nie jestem i nie będę Vanessą. Chcę odzyskać wolność.
R: - Nic z tego. Cynthio, przeproś Paulę!
C: - Nie, nigdy. Nie karz mi się poniżać. Ona cię nie kocha za to Vanessa...
R: - Dość!!!

Rozmowa Rogelia i Marii w jadalni:
M: - Rogelio, Paula znów jest z tobą ale nie mścij się na niej za to, że uciekła.
R: - Wiesz nianiu, Paula widziała się w Tuxtli z chłopakiem, którego podobno zabiłem - swoim narzeczonym.
M: - Jak to? Przecież...
R: - Żyje. Paula nie chce się do tego przyznać ale spotkała się z nim.
M: - Zazdrość to zły doradca.
R: - Tak, jestem zazdrosny i wściekły na myśl o tym, że moja żona spotkała się z innym!!!
M: - Nie masz pewności.
R: - Instynkt mnie nie zawodzi. Paula się zmieniła, widzę to w jej oczach, zachowaniu, nawet oddycha inaczej!!!

Rozmowa Pauli i Rogelia w jadalni:
AP: - Pan nie zna żadnych granic!
R: - Co znowu?
AP: - Dlaczego zamknąl pan mojego brata w klatce jak zwierzę? Przez pana Miguel chciał popełnić samobójstwo. Nienawidzę pana za to!!!
R: - Szkoda bo w niczym to niepomoże.
AP: - To będzie piekło. Odejdę jak tylko będę mogła!
R: - Nie pozwolę. Spędzisz ze mną dużo czasu i pokochasz mnie.
AP: - Nigdy
R: - Wiem, że coś do mnie czujesz. Odszłaś bo uważałaś mnie za mordercę ale twój narzeczony żyje.
AP: - Kazał go pan pobić!
R: - Zrozum, chciałem ci pomóc bo cię kocham!!! Jestem niewinny!!!
AP: - Tak się okazuje miłość?? Trzyma nas pan tutaj siłą. Za to mam pana pokochać??
R: - Nie znasz faktów.
AP: - Nie chcę ich znać.
R: - Kiedy mnie poznasz, zrozumiesz.
AP: - Znam pana, odejdę na zawsze jak tylko wygaśnie ta przeklęta umowa.
R: - Kiedyś zostaniesz ze mną z własnej woli.

I jeszcze jedno
MARIA: - Rogelio, miałeś rację, Paula bardzo się zmieniła.
ROGELIO: - Wiem. Widziała się z nim



Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 23:57:01 22-06-12, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:16:20 19-05-12    Temat postu:

A tu kilka z 54 odcinka

Margarito do ciotki:
"... ciągnąl mnie za język. Jestem mały nie głupi "

Rogelia i Maria po kłótni z Paulą i Brunem:
R: - Paula broniła Bruna. Troszczy się o wszystkich tylko nie o mnie.
M: - Rogelio, przywiozłeś ją tu siłą. Pamiętaj, że więcej zdziała kropla miodu niż kilo lodu.

Przeprosiny Pauli:

AP: - Chcę pana przeprosić.
R: - Przeprosić? Nigdy bym się nie domyślił.
AP: - Muszę być sprawiedliwa. Przyznaję, że się pomyliłam. Dlatego tu jestem.
R: - Dobrze, że się zreflektowałaś. Nie zleciłem zabicia Gustava.
AP: - Nie mówię o nim tylko o Miguelu. Wiem, że pan go zamknął żeby przestał pić.
R: - Przyznajesz, że dobrze postąpiłem?
AP: - Tak. Dlatego przepraszam, że byłam dla pana niemiła bez powodu.
R: - Dziś zrozumiałaś ten błąd. Kiedyś zrozumiesz inne. Dlaczego tak na mnie patrzysz?
AP: - Jestem wdzięczna, że pomógł pan bratu to tyle.
R: - Dlaczego mi to mówisz?
AP: - Nie podoba mi się, że krzywdzi pan ludzi.
R: - To nieprawda!
AP: - A co pan zrobił mojemu chłopakowi? Jak pan traktuje Bruna i jak się pan odnosi do cioci?
R: - Drodzy ci ludzie... Paula gdybyś mi zaufała i spojrzała na mnie innymi oczami...
AP: - Nie mogłabym choćby pan zrobił nie wiem co.

Rozmowa w sypialni Pauli:

AP: - Co to ma znaczyć?
R: - Wiem, czym jest dla ciebie wiara. Ja ją straciłem ale nie chcę by i ciebie to spotkało.
AP: - Dziękuje.
R: - Paula, wiem jak trudno ci było wrócić do hacjendy ale chciałbym żebyśmy żyli w zgodzie.
AP: - Czego zażąda pan w zamian?
R: - Niczego. Wywiąż się z umowy ale z uśmiechem. Nie chcę by każde nasze spotkanie było dla ciebie koszmarem.
AP: - Przepraszam, spróbuję się częściej uśmiechać.
R: - Wiesz o czym mówię. Zaczęliśmy się darzyć sympatią. A ja zacząłem się dzięki tobie zmieniać.
AP: - Jeśli będzie pan do tego wracał, wolę pana nie widywać.
R: - Dobrze, nigdy więcej nie wspomnę o swoich uczuciach, obiecuję. Ty zaś obiecuj, że twoje życie tutaj nie będzie poświęceniem.

Rozmowa Rogelia i Marii:
R: - Czasami czuję, że dłużej nie wytrzymam. Nie potrafię się przy Pauli kontrolować.
M: - Co się stało?
R: - Ma te same pretensje.
M: - Rogelio, myślę, że jesteś po uszy zakochany. Tylko miłość pozwala nam znosić wszystko. Ale powiedz, czy warto? Czy Paula zdoła cię kiedyś pokochać?
R: - Czasami myślę, że tak. Kiedy patrzy na mnie z miłością, choć może to tylko sympatia, uśmiecha się wtedy tak słodko. Ona nie potrafi być fałszywa. Czuje coś do mnie.
M: - Więc nie ustępuj. Ale obiecaj, że jeśli ci się nie uda, zostaw ją. Ze względu na siebie.
R: - Na mnie?
M: - Nie chcę byś cierpiał.



Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 0:01:32 23-06-12, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:57:49 19-05-12    Temat postu:

bunia312 napisał:
A tu kilka z 54 odcinka

Margarito do ciotki:
"... ciągnąl mnie za język. Jestem mały nie głupi "

Rogelia i Maria po kłótni z Paulą i Brunem:
R: - Paula broniła Bruna. Troszczy się o wszystkich tylko nie o mnie.
M: - Rogelio, przywiozłeś ją tu siłą. Pamiętaj, że więcej zdziała kropla miodu niż kilo lodu.

Przeprosiny Pauli:
AP: - Chcę pana przeprosić.
R: - Przeprosić? Nigdy bym się nie domyślił.
AP: - Muszę być sprawiedliwa. Przyznaję, że się pomyliłam. Dlateo tu jestem.
R: - Dobrze, że się zreflektowałaś. Nie zleciłem zabicia Gustava.
AP: - Nie mówię o nim tylko o Miguelu. Wiem, że pan go zamknął żeby przestał pić.
R: - Przyznajesz, że dobrze postąpiłem?
AP: - Tak. Dlatego przepraszam, że byłam dla pana niemiła bez powodu.
R: - Dziś zrozumiałaś ten błąd. Kiedyś zrozumiesz inne. Dlaczego tak na mnie patrzysz?
AP: - Jestem wdzięczna, że pomógł pan bratu to tyle.
R: - Dlaczeo mi to mówisz?
AP: - Nie podoba mi się, że krzywdzi pan ludzi.
R: - To nieprawda!
AP: - A co pan zrobił mojemu chłopakowi? Jak pan traktuje Bruna i jak się pan odnosi do cioci?
R: - Drodzy ci ludzie... Paula gdybyś mi zaufała i spojrzała na mnie innymi oczami...
AP: - Nie mogłabym choćby pan zrobił nie wiem co.

Rozmowa w sypialni Pauli:
AP: - Co to ma znaczyć?
R: - Wiem, czym jest dla ciebie wiara. Ja ją straciłem ale nie chcę by i ciebie to spotkało.
AP: - Dziękuje.
R: - Paula, wiem jak trudno ci było wrócić do hacjendy ale chciałbym żebyśmy żyli w zgodzie.
AP: - Czego zażąda pan w zamian?
R: - Niczego. Wywiąż się z umowy ale z uśmiechem. Nie chcę by każde nasze spotkanie było dla ciebie koszmarem.
AP: - Przepraszam, spróbuję się częściej uśmiechać.
R: - Wiesz o czym mówię. Zaczęliśmy się darzyć sympatią. A ja zacząłem się dzięki tobie zmieniać.
AP: - jeśli będzie pan do tego wracał, wolę pana nie widywać.
R: - Dobrze, nigdy więcej nie wspomnę o swoich uczuciach, obiecuję. Ty zaś obiecuj, że twoje życie tutaj nie będzie poświęceniem.

Rozmowa Rogelia i Marii:
R: - Czasami czuję, że dłużej nie wytrzymam. Nie potrafię się przy Pauli kontrolować.
M: - Co się stało?
R: - Ma te same pretensje.
M: - Rogelio, myślę, że jesteś po uszy zakochany. Tylko miłość pozwala nam znosić wszystko. Ale powiedz, czy warto? Czy Paula zdoła cię kiedyś pokochać?
R: - Czasami myślę, że tak. Kiedy patrzy na mnie z miłością, choć może to tylko sympatia, uśmiecha się wtedy tak słodko. Ona nie potrafi być fałszywa. Czuje coś do mnie.
M: - Więc nie ustępuj. Ale obiecaj, że jeśli ci się nie uda, zostaw ją. Ze względu na siebie.
R: - Na mnie?
M: - Nie chcę byś cierpiał.




Bunia, cytaty rewelacja, szczególnie te z 54 odcinka:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brando
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 4055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10:50:59 19-05-12    Temat postu:

Rzeczywiście podoba mu się Dany,ale czy coś z tego będzie to sami zobaczycie...
Jak mnie wnerwia Miguel,trzeba przygotować się psychicznie...Paula niech też w końcu się obudzi. Przyszłe odcinki będą super.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:18:46 19-05-12    Temat postu:

sylviana napisał:
bunia312 napisał:
A tu kilka z 54 odcinka

Margarito do ciotki:
"... ciągnął mnie za język. Jestem mały nie głupi "

Rogelia i Maria po kłótni z Paulą i Brunem:
R: - Paula broniła Bruna. Troszczy się o wszystkich tylko nie o mnie.
M: - Rogelio, przywiozłeś ją tu siłą. Pamiętaj, że więcej zdziała kropla miodu niż kilo lodu.

Przeprosiny Pauli:
AP: - Chcę pana przeprosić.
R: - Przeprosić? Nigdy bym się nie domyślił.
AP: - Muszę być sprawiedliwa. Przyznaję, że się pomyliłam. Dlatego tu jestem.
R: - Dobrze, że się zreflektowałaś. Nie zleciłem zabicia Gustava.
AP: - Nie mówię o nim tylko o Miguelu. Wiem, że pan go zamknął żeby przestał pić.
R: - Przyznajesz, że dobrze postąpiłem?
AP: - Tak. Dlatego przepraszam, że byłam dla pana niemiła bez powodu.
R: - Dziś zrozumiałaś ten błąd. Kiedyś zrozumiesz inne. Dlaczego tak na mnie patrzysz?
AP: - Jestem wdzięczna, że pomógł pan bratu to tyle.
R: - Dlaczeo mi to mówisz?
AP: - Nie podoba mi się, że krzywdzi pan ludzi.
R: - To nieprawda!
AP: - A co pan zrobił mojemu chłopakowi? Jak pan traktuje Bruna i jak się pan odnosi do cioci?
R: - Drodzy ci ludzie... Paula gdybyś mi zaufała i spojrzała na mnie innymi oczami...
AP: - Nie mogłabym choćby pan zrobił nie wiem co.

Rozmowa w sypialni Pauli:
AP: - Co to ma znaczyć?
R: - Wiem, czym jest dla ciebie wiara. Ja ją straciłem ale nie chcę by i ciebie to spotkało.
AP: - Dziękuje.
R: - Paula, wiem jak trudno ci było wrócić do hacjendy ale chciałbym żebyśmy żyli w zgodzie.
AP: - Czego zażąda pan w zamian?
R: - Niczego. Wywiąż się z umowy ale z uśmiechem. Nie chcę by każde nasze spotkanie było dla ciebie koszmarem.
AP: - Przepraszam, spróbuję się częściej uśmiechać.
R: - Wiesz o czym mówię. Zaczęliśmy się darzyć sympatią. A ja zacząłem się dzięki tobie zmieniać.
AP: - jeśli będzie pan do tego wracał, wolę pana nie widywać.
R: - Dobrze, nigdy więcej nie wspomnę o swoich uczuciach, obiecuję. Ty zaś obiecuj, że twoje życie tutaj nie będzie poświęceniem.

Rozmowa Rogelia i Marii:
R: - Czasami czuję, że dłużej nie wytrzymam. Nie potrafię się przy Pauli kontrolować.
M: - Co się stało?
R: - Ma te same pretensje.
M: - Rogelio, myślę, że jesteś po uszy zakochany. Tylko miłość pozwala nam znosić wszystko. Ale powiedz, czy warto? Czy Paula zdoła cię kiedyś pokochać?
R: - Czasami myślę, że tak. Kiedy patrzy na mnie z miłością, choć może to tylko sympatia, uśmiecha się wtedy tak słodko. Ona nie potrafi być fałszywa. Czuje coś do mnie.
M: - Więc nie ustępuj. Ale obiecaj, że jeśli ci się nie uda, zostaw ją. Ze względu na siebie.
R: - Na mnie?
M: - Nie chcę byś cierpiał.




Bunia, cytaty rewelacja, szczególnie te z 54 odcinka:)


Dzięki, postaram się zawsze je dodawać

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dudziak
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 18247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:33:41 19-05-12    Temat postu:

bunia312 jak dobrze, że wstawiasz tutaj te rozmowy, bo są fantastyczne i można z nich się czegoś nauczyć Trzeba przyznać, że scenarzyści odwalili świetną robotę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monserrat
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 6517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:39:06 19-05-12    Temat postu:

bunia312 - świetnie, że wyłapujesz i wstawiasz te fragmenty rozmów. Jest w nich wiele mądrych słów i prawdziwych perełek, które warto tu umieszczać. Wielkie dzięki za nie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
taran1123
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:54:59 19-05-12    Temat postu:

sylviana napisał:
i jeszcze jedno, mówcie co chcecie ale ja jakoś nie przepadam za Danny, akurat uważam, że pasuje do Miguela, też taka mało asertywna, jeśli jest za Rogelio i uważa, że on jest niewinny powinna bardziej wyrażać swoje zdanie, w ogóle mieć swoje zdanie:)


Właśnie to świadczy o tym, że ona ma swoje zdanie, bo Paula myślała, że Rogelio był winny, a ona natomiast zauważyła, że nie.
Nie poszła ślepo za przyjaciółką i próbowała jej wytłumaczyć, by dziewczyna się upewniła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 141, 142, 143 ... 318, 319, 320  Następny
Strona 142 z 320

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin