Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La que no podia amar/Zakazane uczucie -Televisa- TV6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 143, 144, 145 ... 318, 319, 320  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
taran1123
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:42:57 21-05-12    Temat postu:

Mnie natomiast najbardziej w tej chwili irytuje Bruno, przez którego Paula nie wierzy Rogeliowi. Myślę, że najbardziej jest to jego wina.
Rosaura dzisiaj mnie rozśmieszyła jak szła niczym damulka w stronę Marii, haha.

Paula znów mnie dzisiaj doprowadzała do szewskiej pasji Już nie wiedziała o co ma się czepiać Rogelia -.-
Teraz dla niej jest niemożliwe zakochanie się w nim, a przedtem jakoś tak nie myślała.
Chciałabym by Gustavo był z Cynthią i ją to tak zabolało, jak Rogelia boli jej miłość do byłego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:17:40 21-05-12    Temat postu:

Rosaura zachowywała się jak królowa angielska wobec Marii, kazała sobie codziennie fasole gotować. A Maria przepięknie ściągnęła ją na ziemię, nie da się wykorzystywać. BRAVO!!!!

Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 13:05:09 22-06-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:42:43 21-05-12    Temat postu:

ojjj oglądam dzisiejsze odcinki i no nie mogę się nadziwić sprytu, spostrzegawczości, inteligencji wyczucia, instynktu Rogelio-mowa oczywiście o przenikliwym umyśle Rogela co do ciotuni

ale najlepszy jak dla mnie moment to z odc 55 (cz.2, minuta ok 17):

AP: Moja miłość nie jest na sprzedaż, nie kupi jej Pan...
i taka zadowolona mina Rogelia
R: NIE BĘDĘ MUSIAŁ
lubię pewnych siebie męźczyzn:)

aaaa i jeszcze jedno: słowa Bruna: kto kocha naprawdę czeka...
hehe dobre, choć pewnie miał na myśli samego siebie

Miquel-jaki uwodziciel, Danny, Maripaz, Consuelito...
normalnie ma powodzenie jak siostrzyczka!!!!

wspomnienia AP o Gustavo - żałosne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:56:18 21-05-12    Temat postu:

ach jak oni się słodko boczą...tzn AP, gra taką niedostępną, obrażoną i święta a potem chodzi jak ta głupia i a to przeprasza albo tu uśmieszek tam uśmieszek...a ten zakochany do szaleństwa Rogelio jej wszystko wybacza

iskrzy jak cholera
nie mogę się już doczekać kiedy się między nimi zrobi tak poważanie na poważnie:)

ojjj pojawiła sie kwestia,
Cynthii chłopak ma na imię Gustavo i narzeczony AP też miał na imię Gustavo

pisaliście gdzieś że Hugo startuje do Danny, nic nie widziałam, kiedy?gdzie? dzisiaj to było?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:15:06 21-05-12    Temat postu:

i jeszcze jedno:

AP do ciotuni
Liczę, że mnie poprzesz...bo...
ciotunia: bo co?
AP: bo Rogelio mówi, że mogłabyś mnie sprzedać!!!!!!

ha no BRAVOOO, olśnienie, wreszcie przebłyski logiki
i pierwsza oznaka wiary w słowa Rogelia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:15:23 21-05-12    Temat postu:

bunia312 napisał:
Ja jestem pod wrażeniem tego co zrobił Rogelio. Zrozumiał swój błąd każąc Davidowi oskarżyć Miguela. Zaryzykował pójściem do więzienia ostrzegając Miguela i okłamując policję. A co do cioteczki świetne robi minki, a jak się zapaliła żeby zdobyć pełnomocnictwo Pauli i zrobić wszystko żeby ta została dłużej na hacjendzie. Wkurza mnie tylko, że Paula mu nie ufa już udowodnił, że jest godzien jej zaufania. A jej mina jak dowiedziała się, że za ukrywanie Miguela grozi Rogeliowi więzienie - bezcenna i te szklanki w oczach.
Jutro postaram się wrzucic kilka cytatów bo dzisiaj już nie dam rady.


Jej mi też zaimponował Rogelio tym,że zaryzykował swoją wolność dla Miguela, a właści wie to wszystko to robi dla Pauli.
Warto było bo zobaczyć dla widoku wzruszonej Pauli.
Kurcze Rogelio ma wyrzuty sumienia, ze ta cała sytuacja to jego wina. Obecność Pauli coraz bardziej pozytywnie na niego wpływa.

Coś mi sie wydaje, że Rogelio tymi słowami, ze cioteczka mogłaby AP sprzedać namieszał jej w głowie. Niby ufa cioci, jednak ziarno niepewności już zaczęło kiełkować.
Rogelio jeszcze pokarze cioteczce że z nim sie nie igra

Tekscik Rogelia nie lubie Gustavitów cudowny.

Końcówka z imieniem Gustavo niezła. Dobrze że AP nie wie że o tą samą osobę chodzi bo zawał na miejscu gwarantowany.


sylviana napisał:
le najlepszy jak dla mnie moment to z odc 55 (cz.2, minuta ok 17):

AP: Moja miłość nie jest na sprzedaż, nie kupi jej Pan...
i taka zadowolona mina Rogelia
R: NIE BĘDĘ MUSIAŁ
lubię pewnych siebie męźczyzn:)


To było piękne. Uwielbiam Rogelia za tą jego pewność siebie. On postanowił że Paula bedzie jego i kropka. Swój plan konsekwentnie realizuje.

Co do Bruna to podstępna i sprytna żmija. Kombinuje z kim sie da:

sylviana napisał:
słowa Bruna: kto kocha naprawdę czeka..

No nie na niego ta Paula raczej nie spojrzy jak na osobę którą można pokochać jak mężczyzna kobietę. Widać że kocha go bardziej jak brata. No chyba że sie pozbędzie Rogelia i Gucia to może wtedy na miego spojrzy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:30:10 21-05-12    Temat postu:

iva napisał:

Jej mi też zaimponował Rogelio tym,że zaryzykował swoją wolność dla Miguela, a właści wie to wszystko to robi dla Pauli.
Warto było bo zobaczyć dla widoku wzruszonej Pauli.

LIKE IT!

iva napisał:
Coś mi sie wydaje, że Rogelio tymi słowami, ze cioteczka mogłaby AP sprzedać namieszał jej w głowie. Niby ufa cioci, jednak ziarno niepewności już zaczęło kiełkować.
Tekscik Rogelia nie lubie Gustavitów cudowny.

LOVE IT!

iva napisał:
To było piękne. Uwielbiam Rogelia za tą jego pewność siebie. On postanowił że Paula bedzie jego i kropka. Swój plan konsekwentnie realizuje.

LOVE IT VERY MUCH!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:38:11 21-05-12    Temat postu:

Pisałam wcześniej, że cytaty dodam jutro ale kilka wrzucę już dzisiaj

Odcinek 55
Ciotuchna Królowa angielska i Maria:

Ros: - Maria masz jeszcze tą wczorajszą fasolę?
M: - Skończyła się.
Ros: - To ugotuj! Masz mi ją zawsze podawać na śniadanie.
M: - Uważa pani, że może mi tu takim tonem rozkazywać?
R: - Jestem ciotką pani Montero!
M: - Dobrze, że mi pani o tym przypomniała bo Rogelio mnie poinformował, że ma pani jadać w kuchni ze służbą. Nie zamierzam pani obsługiwać.
Ros: - Jeszcze zobaczymy. Zaraz donosę o tym siostrzenicy. Słyszałaś!!!
M: - Nie.
Ros: - Właśnie, że jej powiem. Kretynka.

Paula i Rogelio i jej żałosna wiara w cioteczkę.

AP: - Nie może pan poniżać mojej rodziny. Zarządził pan, że ma ciocia jadać w kuchni. W takim razie ja też tam będę jadała. Wolę spożywać posiłki z tymi, których kocham.
R: - Twoje miejsce jest przy mężu więc będziesz jadała ze mną a nie z ciotką.
AP: - Mam być dla pana żoną wobec innych. Nie ma pan prawa rozdzielać mnie z rodziną i upokarzać nas.
R: - Twoja rodzina nie jest taka jak myślisz.
AP: - Co ma pan na myśli?
...
R: - Bywasz bardzo naiwna. Wiesz, że ciotka chciała żebyś za mnie wyszła?
AP: - Wiem, bo martwiła się o mnie i Miguela. Sądziła, że to dla nas jedyne wyjście.
R: - Mnie chodzi oto, że to jej najbardziej zależało na naszym ślubie. Ciotka cię wykorzystuje.
AP: - Nieprawda. Owszem, myśli inaczej ale ona się martwi o pieniądze z powodu tego przez co przeszliśmy.
R: - Nie, nie Paula. Dla pieniędzy zrobiłaby wszystko. Nawet by cię sprzedała.
AP: - Niech pan jej nie obraża. Mogła wyjść za mąż, opuścić mnie i brata. Mam zwątpić w jej troskę? Jest dla mnie jak matka, więc proszę uważać na słowa.
R: - Można różnie załatwiać sprawy a ciotka...
AP: - A pan dba tylko o własne korzyści. Cioci chodziło o mnie i o Miguela. Pomyślała, że zapomnę o narzeczonym kiedy za pana wyjdę.
R: - Tak ci powiedziała?
AP: - Tak. W przeciwieństwie do pana ona mówi bez ogródek. zapewniła mnie, że najlepszym wyjściem będzie poślubienie pana. Oczywiście chodziło jej o pańską pomoc bo jest już zmęczona i chora.

Kolejna rozmowa Pauli i Rogelia w jej pokoju.

R: - Zwróciłaś mi wisiorek.
AP: - Włożyłam go wychodząc ale jeśli chce pan żebym go nosiła...
R: - Nie... Powedziałem, że chcę by pobyt tutaj sprawiał ci przyjemność.
AP: - Słyszałam, że pozwolił pan cioci jadać ze mną na tarasie.
R: - Zrobiłem to dla ciebie.
AP: - Ja najchętniej jadałabym w stajni z dala od pana.
R: - Nie przyszedłem się kłócić. Przeciwnie. Chcę ci ofiarować ten wisiorek. Sama zdecyduj kiedy go włożysz. Paula, mam jeszcze czas by ci udowodnić że się zmieniam.
AP: - Ja tego nie widzę.
R: - Rozumiem, że mam zły charakter który...
AP: - Zły charakter?! Jest pan gwałtowny.
R: - Zgoda, jestem ale spróbuję nad sobą panować. Proszę okaż więcej cierpliwości. Nie można się zmienić z dnia na dzień. Cierpię, że wciąż kochasz narzeczonego. Ale ja rywalizuję otwarcie.
AP: - Nie ma mowy o żadnej rywalizacji.
R: - Powiedzmy zatem, że walczę z gorszej pozycji.
AP: - I tak nie mogłabym pana pokochać. Są inne przeszkody np. Vanessa.
R: - Ona też osłabia moją pozycję ale gram vabank na swój sposób i dostępnymi środkami. Choć umieram z zazdrości zrozumiałem, że nie tędy droga. Pokażę ci na co mnie stać. Kiedy tu przybyłaś obiecałaś, że pomożesz mi stać się lepszym.
AP: - Tak. Sądziłam, że to możliwe, ale teraz wątpię.
R: - Udowodnię ci, że jestem lepszy dzięki tobie. Wystaw na próbę moją siłę woli. Śmiało. Przekonaj się ile może potęga miłości.




Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 0:15:38 23-06-12, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:46:32 21-05-12    Temat postu:

bunia312 napisał:


Kolejna rozmowa Pauli i Rogelia w jej pokoju.
R: - Zwróciłaś mi wisiorek.
AP: - Włożyłam go wychodząc ale jeślichce pan żebym go nosiła...
R: - Nie... Powedziałem, że chcę by pobyt tutaj sprawiał ci przyjemność.
AP: - Słyszałam, że pozwolił pan cioci jadać ze mną na tarasie.
R: - Zrobiłem to dla ciebie.
AP: - Ja najchętniej jadałabym w stajni z dala od pana.
R: - Nie przyszedłem się kłócić. Przeciwnie. Chcę ci ofiarować ten wisiorek. Sama zdecyduj kiedy go włożysz. Paula, mamy jeszcze czas by ci udowodnić że się zmieniam.
AP: - Ja tego nie widzę.
R: - Rozumiem, że mam zły charakter który...
AP: - Zły charakter?! jest pan gawłowny.
R: - Zgoda, jestem ale spróbuję nad sobą panować. Proszę okaż więcej cierpliwości. Nie można się zmienić z dnia na dzień. Cierpię, że wciąż kochasz narzeczonego. Ale ja rywalizuję otwarcie.
AP: - Nie ma mowy o żadnej rywalizacji.
R: - Powiedzmy zatem, że walczę z gorszej pozycji.
AP: - I tak nie mogłabym pana pokochać. Są inne przeszkody np. Vanessa.
R: - Ona też osłabia moją pozycję ale gram vabank na swój sposób i dostępnymi środkami. Choc umieram z zazdrości zrozumiałem, że nie tędy droga. Pokażę ci na co mnie stać. Kiedy tu przybyłaś obiecałaś, że pomożesz mi stać się lepszym.
AP: - Tak. Sądziłam, że to możliwe, ale teraz wątpię.
R: - Udowodnię ci, że jestem lepszy dzięki tobie. Wystaw na próbę moją siłę woli. śmiało. Przekonaj się ile może potęga miłości.



Bunia super ta rozmowa,
I tak nie mogłabym pana pokochać. Są inne przeszkody np. Vanessa.
No jak to jest dla Pauli największa przeszkoda, no to jesteśmy w domu;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:05:08 22-05-12    Temat postu:

bunia312 napisał:

R: - Udowodnię ci, że jestem lepszy dzięki tobie. Wystaw na próbę moją siłę woli. śmiało. Przekonaj się ile może potęga miłości.


Oj Rogi sie przekona w przyszłości ile wybaczyć może potega miłości.

Wkurza mnie Paula z tym, że jeśli R. był z jej siostrą to z nia być nie może. Nieraz trudno ją zrozumieć. Przecież one nie są sobie w żaden sposób bliskie. nie wychowywały się razem.


Ostatnio zmieniony przez iva dnia 0:05:44 22-05-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:15:13 22-05-12    Temat postu:

Ciąg dalszy do 55 odcinka

Rozmowa Marii i Rogelia:

M: - Rozmawiałeś z nią?
R: - Tak ale nie chcę by wiedziała wszystko o Rosaurze nim załatwimy sprawę umowy małżeńskiej.
M: - Ta umowa to był bardzo zły pomysł.
R: - Nie, nie, nie została moją żoną i zamierzam ją zdobyć. Mimo wszystko, mimo swojego kalectwa, żałosnego życia i Vanessy. Paula i tak się we mnie zakocha!
M: - Taki jesteś tego pewien? Ale potem zapomnisz o samokontroli. A to właśnie najbardziej zniechęca Paulę.
R: - Wiem, powiedziała mi o tym, i że jest dla mnie tylko wyzwaniem.
M: - A nie jest tak?
R: - Nie... Może trochę. Chcę żeby mnie kochała i będzie.
M: - To nie jest miłość.
R: - To miłość i duma razem wzięte.
M: - Ta duma doprowadzi cię do zguby.
R: - Gdyby nie ona nie poradziłbym sobie ze swoim stanem ani z afrontem Pauli!

Rozmowa Pauli i Rogelia o kontrakcie.
AP: - Dał mi pan kontrakt po to, żebym się dowiedziała, że musze tu zostać dłużej?
R: - Uprzedziłem cię, że za każdy dzień...
AP: - Tak, tak, to już wiem. Nie powiedział pan jednak, że może przedłużać umowę jak długo zechce.
R: - To oto chodzi.
AP: - Tak. Zyskał pan tylko moja większą niechęć.
R: - Jesteś oburzona ale sama podpisałaś umowę.
AP: - W szpitalu, zatroskana o brata, bez głowy!!
R: - Dostałaś kopię ale ją podarłaś. Oczekiwałaś, że nie zabezpieczę własnych interesów?
AP: - Dokonał pan nadużycia.
R: - Biznes to biznes. Ty zapewniłaś rodzinie opiekę a ja? Co ja zyskałem? Twoje humory i miny! Bądź obiektywna!
AP: - Zgodziłam się być pańską żoną przez rok, a pan w podstępny sposób chce ze mnie zrobić swoja niewolnicę!
R: - Gdybyś nie uciekła, nie trzeba by było korzystać z tego zapisu. To twoja wina.
AP: - Tak, bo naiwnie uważałam, że mnie pan nie odnajdzie. Może pan przedłużać umowę gdy mi zapłaci podwójnie...
R: - Potrójnie, pięciokrotnie! Zostaniesz tu tak długo jak długo będziesz mi potrzebna!
AP: - Jeśli chce mnie pan tu trzymać dłużej siłą ja też będę traktowała dosłownie to co tu jest napisane. Proszę nie liczyć na więcej.
R: - Nie rozumiem.
AP: - Będę doskonałą żoną tylko w obecności innych. Ale prywatnie niech pan niczego ode mnie nie oczekuje. Nie zaufam panu.
R: - Nie utrudniaj tego jeszcze bardziej.
AP: - Może pan sobie kupić moje towarzystwo i czas, ale miłość nie jest na sprzedaż. Nie kupi pan jej.
Paula wychodzi a na twarzy Rogelia pojawia się uśmiech i:
R: - NIE BĘDĘ MUSIAŁ.

Rogelio i Maria
R: - Chłopak Pauli też sie tak nazywa.
M: - To pospolite imię.
R: - Tak. Widać mężczyźni o tym imieniu mają mi wchodzić w drogę
M: - Nie mów tak.
R: - To prawda. Obydwie - Paula i Cynthia - zapomną o swoich Gustavach.



Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 0:20:04 23-06-12, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:19:27 22-05-12    Temat postu:

iva napisał:
Wkurza mnie Paula z tym, że jeśli R. był z jej siostrą to z nia być nie może. Nieraz trudno ją zrozumieć. Przecież one nie są sobie w żaden sposób bliskie. nie wychowywały się razem.


iva:) ale nie powiedziała:
i tak nie mogłabym Pana pokochać, są inne przeszkody"

mogła np. powiedzieć że do szaleństwa kocha Gustava? nie powiedziała
albo, że jej sercezawsze będzie należeć do innego? też nie powiedziała
albo że jej się Rogelio nie podoba i że nigdy z nim nie będzie, bo serce nie sługa i coś tam coś tam? nie powiedziała

a co podała za powód????? Vanessę....jakby z zazdrości trochę nawet

KOCHA GO JUŻ
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:29:20 22-05-12    Temat postu:

Oj tam, oj tam Vanessa to żadna przeszkoda. Sylviana chyba masz racje ona już go kocha. Jak sama napisałaś, gdyby było inaczej podałaby inne przeszkody.

Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 0:21:13 23-06-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:00:39 22-05-12    Temat postu:

Nie moge sie doczekać dzisiejszego odcinka. Bedzie sie działo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:30:40 22-05-12    Temat postu:

Iva, no to juz sie nie moge doczekac,mam nadzieje ze jak mowisz ze sie bedzie dzialo to SIE BEDZIE DZIALO:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 143, 144, 145 ... 318, 319, 320  Następny
Strona 144 z 320

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin