Telenowele

iva · Wysłany: 21:22:15 24-09-12 Temat postu:

Odcinek 16 LQNPA

Rogelio przyjechał do Pauli, która w tym czasie sie kąpała więc musiał rozmawiać z Rosurą. Powiedziała coś w stylu ze Paula nie jest dla niego. Poza tym on nie moze chodzić. Tu przesadziła. Rogelio powiedział ze on jest interesowna i sprzeda Paulę temu kto da wiecej. Czyli jemu.

Rogelio w końcu oświadczył sie Pauli. Oto ta scenka.

Rogelio: Wyjdź za mnie?
Ana Paula: Nie rozumiem. Jak mogę się z tobą ożenić, kiedy sie nie kochamy?
Rogelio: Nie bądź naiwna. Czy uważasz, że każdy ślub bierze się z miłości?
Ana Paula: Ja tak zrobię.
Rogelio: Paula, posłuchaj mnie. Zacznijmy od początku.
Ana Paula: wrócę na ranczo do pracy dla Ciebie. Ale jak możesz myśleć, że mogę być Twoja żona? I nie rozumiem, myślę, że to absurd.
Rogelio: Naprawdę nie zaakceptujesz mojej propozycjii?
Ana Paula: No Nasza oferta dotyczy tylko pracy. Co do małżeństwa, mówiłam, że nie jestem w Tobie zakochana.
Rogelio: Nie, niekoniecznie. Ani ja.
Ana Paula: Dlatego ja nie rozumiem.
Rogelio: Bo to byłoby lepsze niż biznes.
Ana Paula: Co byś wygrał poślubiając mnie? Jesteśmy bardzo różni. Nasze światy tez.
Rogelio: Tak, wiem. Ale podoba mi się twój sposób bycia. Twój śmiech, nawet to jak sie ze mną droczysz(czy to miłość

)
Ana Paula: Tak, tak, tak. Ale to nie wystarczy do małżeństwa.
Rogelio: Dla mnie tak. (zbliża się) Jesteś piękną kobietą. Wiesz o tym. (On głaszcze jej włosy), nie martw się. Po prostu będziesz moją żoną tylko z nazwy. Oczywiście nie może być bliskość między nami.
Nie chcę żeby Cie traktowano jako pielęgniarkę, ale jako moja żonę. Bedę w ten sposób mógł udowodnić, że mogę mieć kobietę Chcę Cie mieć przy swoim boku.
Ana Paula:Więc to kaprys.
Rogelio: Tak. Tak, jest kaprys. Wydostanie twojego brata z więzienia i pomoc twojej rodzinie (wyjść z biedy)
Ana Paula: Przypuszczam, że jeśli się nie zgodzę, nie mogę wrócić do pracy dla Ciebie.
Rogelio: Nie, ponieważ tak czy inaczej musiała będziesz zapłacić co jesteś mi winna. Wyjdź za mnie jak ci pasuje. Nie będziemy małżeństwem aż do śmierci. To nie będzie ślub w kościele -
Ana Paula: Nie, oczywiście, że nie. Tylko ślub cywilny. Małżeństwo bez miłości ze ślubem Kościelnym. To jest niewybaczalne.
Rogelio: Jeśli to sprawi, że poczujesz się lepiej spiszemy umowę.
Ana Paula: Co to jest?
Rogelio: Zobowiązemy sie przed ślubem. Za każdy miesiąc udawania będziesz miałą wypłacane pieniądze na konto niezależny od jakiegokolwiek wynagrodzenia jako pielęgniarka. Będziesz miała zagwarantowaną przyszłość. Ty i Twoja rodzina.
Ana Paula: I co z tobą . Co ze mną? Mam tylko udawać twoja żona?
Rogelio: Tak. Udawać. Jeden rok. Jeden rok. To nie będzie wielki zasiłek.
Ana Paula: Nie wiem, nie wiem i nie rozumiem. Dlaczego chcesz to zrobić?
Rogelio: To dlatego, że chcę mieć żonę.
Ana Paula: Dlatego, poszukaj kogoś bardziej podobnego do Ciebie (ze swojej klasy)
Rogelio: Wybrałem Ciebie. A ja mam swoje powody. Ale dla ciebie brak pieniędzy jest ważnym motywem.
Ana Paula: nie wiem -
Rogelio: Nie zastanawiaj sie zbyt długo . (wkłada kapelusz z powrotem) Oferta nie będzie otwarta na zawsze.

Jeszcze dwa fajne cytaty:
Ana Paula : Nigdy nie pokocham Rogelia Montero
Rogelio: Nie wierzę że miłość przyjdzie po ślubie

sylviana · Wysłany: 21:34:42 24-09-12 Temat postu:

Ana Paula : Nigdy nie pokocham Rogelia Montero
hihihihihi

bunia312 · Wysłany: 23:01:57 24-09-12 Temat postu:

iva bardzo fajne cytaty.

Oboje i Rogelio i Paula deklaruję, że nie będzie miłości między nimi. No to poczekajmy troszkę a zmienią zdanie.

iva · Wysłany: 9:37:02 25-09-12 Temat postu:

moniczka111 · Wysłany: 11:48:47 25-09-12 Temat postu:

Wczoraj jak Rogelio patrzył na Vanesse to chyba wyobrażał sobie że stoi Ana Paula a nie Vanessa

Takie ja odczułam wrażenia jak oglądałam dzisiaj powtórki:)

iva · Wysłany: 13:55:45 25-09-12 Temat postu:

moniczka111

Też tak myślałam podczas tej scenki. A własciwie to na pewno tak było.
Rogelio chce koniecznie byPaula została jego żona. Van go nie interesuje.

bunia312 · Wysłany: 22:46:53 25-09-12 Temat postu:

Gucio się znalazł. Na szczęście Ana ani z nim ani z Mercedes nie rozmawiała. Ale dowiedziała się od Estebana, że się znalazł.

Cioteczka wymusiła na Rogeliu aby dal jej telefon komórkowy. Ta kobieta jest niereformowalna.

Do tego przez nią stracą dom. Co za....

Paula nie zgodziła się na ślub z Rogeliem. Jego mina była wtedy bezcenna.
Nie lubię tych scen kiedy jest z Vanessą. Ona mnie strasznie denerwuje. Nieraz jak jest z Rogeliem i go całuje to wydaje mi się, że robi to nachalnie, byle być blisko niego.

iva · Wysłany: 8:45:14 26-09-12 Temat postu:

Dokładnie Gucio sie znalazł,ale nie może skontaktowac sie z Paula bo cioteczka odcięła telefon a Mercedes nienawidzi Pauli wiec jej nie skontaktuje z bratem.
Rogelio mimo że Paula mu odmówiła, nadal pomaga Miguelowi. Widac że ten człowiek sie nie poddaje.

Tekst Bruna wczoraj mnie powalił miedzy nim a Rogeliem:
B: Gdzie byłeś?
R: To ja tutaj zadaje pytania

iva · Wysłany: 20:40:50 26-09-12 Temat postu:

Odcinek 18 LQNPA

Ana Paula ma coraz większe problemy straciły z ciotką dach nad głową.
Wiadomość dnia Gustavo Duran nieżyje. Paula jeszcze nie wie że Gucia ojciec tak samo sie nazywa więc myśli, ze to jej ukochany umarł.
Szkoda jej robi co może. Pracuje w nocy w dzień szuka mieszkania.
W dodatku Bruno też nie chciał jej pożyczyć kasy.
Rosaura rozmawiała z Brunem i stwierdziła ze Rogi coś za bardzo sie Paulą interesuje. Bruno sobie odpuścił. Oczywiście musiał powiedzieć Rosi ze Rogi zamierza sie z Van ożenić.
Myślałam że ta naprawdę dostanie zawału. Ale cios. Bruno jeszcze o tym nie wie ale bardzo pomógł Rogeliowi w zdobyciu Pauli. Teraz cioteczka nie odpuści. Z resztą sytuacja jest też inna Paula myśli że Gucio niezyje.

Rogelio jaki szcześliwy że ojciec Van przepisał jej częśc udziałów. Kurcze jaki on był na poczatku obłudny i nieszczery, chce sie zemścić na Vanessie i ożenić z Paulą. Te jego dzisiejsze minki super

Rogelio powiedził Bruno zeby nie pomagał Pauli. Widzi co sie święci. Cioteczka szuka Pauli bogatego męża. Jak nie wypali ślub z nim Paula wyjdzie za Bruna.

bunia312 · Wysłany: 23:04:14 26-09-12 Temat postu:

Fakt mina Rosaury kiedy się dowiedziała, że Rogelio planuje ślub z Van to miód na moje serce. Uwielbiam kiedy coś jej nie wychodzi bo wtedy robi takie miny, że można się zwijać ze śmiechu.

Widać, że śmierć Gucia bardzo wstrząsnęła Paulą. Nawet nie zwracała uwagi na jeżdżące samochody kiedy przechodziła przez jezdnię. Mogło jej się coś przecież stać. Ale teraz ma drogę wolną. Może poślubić Rogelia.

iva zgadzam się z tobą, że miny jakie strzelał dzisiaj Rogelio były boskie. Ten jego śmiech niby taki spontaniczny a jednak zdecydowanie nieszczery. A przy Van to w szczególności.

iva · Wysłany: 9:06:04 27-09-12 Temat postu:

Jeszcze chciałam coś napisac o matce Van. Ona od pocztku jest taka samolubna. Mąż mowi jej że oddaje częśc akcjii córce, a ona mam nadzieje że nie dajesz jej z moich. Przeciez to ich wspólne dziecko, ona nic nie pomaga w firmie tylko siedzi w domu i pachnie.

Komentarz Rogelia jak Cynthia mowi pzry okazji przepisywania akcji na Van ze może Rogelio by jej część przepisał. On na to moze najpierw byś sie nauczyła gotować. W sprawie zarządzania inetresami przez kobiety powiedział że sie nie będzie wypowiadał. Wiadomo jakie ma zdanie.

Jak sie póżniej okaże Van daje radę.

No ale po co mu Van jeśli taka Paula potrafi wszystko. Jest pielegniarką wiec sie nim odpowiednio zajmie.Umie gotować jej ciasto Rogi zachwalał wiele razy. Poza tym chce sie uczyć jak zarządzać hacjenda w razie potrzeby prowadziła tez dobrze interesy Rogelia.

iva · Wysłany: 10:12:33 28-09-12 Temat postu:

Odcinek 19 LQNPA

Stało sie Paula myśli że Gucio niezyje.

Zbiry w wiązieniu pobiły jej brata. Paula nie ma już wyjścia. Nie ma kasy. Brat pobity wyjądował w szpitalu. Nie chce mu sie żyć. Paula obiecała mu że zrobi wszystko by go wydostać z wiazienia.
Postanowiła wyść za Rogelia. Poszla do niego spytac sie czy jego propozycja nadal jets aktualna:

Najbardzie jednak rozbawiły mnie pretensje Rosaury do Rogelia jak sie dowiedziała że ten planuje tez slub z Van. Poszła po niby jakies zadosćuczynienie. Rogelio dobrze jej powiedział, zeby nie kwestionowała jego wyborów.

bunia312 · Wysłany: 14:11:07 28-09-12 Temat postu:

Fakt, scenka jaką Rosaura zrobiła Rogelio o Vanessę była świetna.

Jednak najbardziej mnie rozbawiła scenka kiedy Elena kazała Rosaurze oddać pierścionki.

Biedna Rosaura jakie minki robiła bo musi oddać piękne, drogie i błyszczące pierścionki za to, że mieszka u Eleny.

Nieźle też się bawiłam kiedy Vanessa kłóciła się z matką. Jeszcze chwila a by się pobiły.

iva · Wysłany: 21:15:07 28-09-12 Temat postu:

Najbardziej dziś mnie rozbawiły dwie scenki.
Maria przyszła do Efraina i powiedziała mu ze teraz beda mieli więcej pracy bo pan się żeni. Ten na to z kim. Maria powiedziała ze nie wie. E. jak Maria odeszła do siebie powiedział o Rogeliu: pewnie znalazł sobie jakąś głupią co mu będzie przytakiwać.

Paula i przytakiwanie kto to widział

Po tych słowach Consuelo powiedziała: Jeśli kogoś kochasz zrobisz wszystko dla drugiej osoby. Te słowa pasują do Rogelia jak teraz pomaga Pauli, żeni sie z nią mimo ze nie jest z jego klasy(pomijając inne rzeczy

)
Jeszcze jedna jak Bruno przyszedł do szpitala Rosaura zachęcala go by wspierał Paulę, być może w ten sposób ona sie do niego zbliży. Gdy B i AP rozmawiali ze sobą Rosaura wraz z koleżaneczką wyśmiewały sie z Bruna, ze nie wie że Paula wychodzi za Rogelia.

Bruno rozmawiał ze zbirem wkurzony że jego plan sie nie powiódł. Sprowadził Paule do Rogelia by sie w niej zakochał, a teraz ten zeni sie z Van. To mu szczena opadnie jak się dowie prawdy

.

W końcu Van dowiedziała sie że Rogi pomaga Pauli. Aj

Najważniejsze dziś była zgoda Rogelia na ślub z Paulą. Przytrzymał ją w niepewności.
Ach on lubi jak ona sie wkurza. Tak na nią wtedy patrzy

Dudziak · Wysłany: 21:50:13 28-09-12 Temat postu:

Ja już chcę sceny z Laguny (czy jak się tam nazywało to miejsce nad jeziorem

)

Piękne sceny i beso

I oczywiście czekam na ich wspólną noc, ale do tego jeszcze wiele przykrych momentów...