Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La que no podia amar/Zakazane uczucie -Televisa- TV6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 257, 258, 259 ... 318, 319, 320  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:29:04 04-01-13    Temat postu:

Odcinek 94

Rogelio do śpiącej Pauli:

Rogelio: - Wyzdrowiejesz. Będę czuwał nad twoim snem. Będę twoim cieniem. Nie ruszę się stąd dopóki nie nastąpi poprawa.

Rozmowa Vanessy i Rogelia

Rogelio: - Wiem, że twoja krew uratuje Paulę. Nie zapomnę, że jej pomogłaś w potrzebie.
Vanessa: - Cieszę się, że tu jesteś bo chcę ci coś wyjaśnić. Zapytałam czy mnie poślubisz żeby poznać odpowiedź. Teraz wiem jak bardzo kochasz Paulę.
Rogelio: - Tak. Dla niej zrobię wszystko
Vanessa: - Kocham cię równie mocno jak ty Paulę. Dlatego nigdy nie skrzywdziłabym cię tak jak ona. Jeśli do mnie wrócisz to dlatego, że jestem tego warta. A nie dlatego, że uratowałam życie Pauli.
Rogelio: - Za taką Vanessą tęskniłem. Zapomniałem jaka jesteś silna.
Vanessa: - Dzięki za komplement ale ja jeszcze nie skończyłam. Będziemy szczęśliwi dopiero wtedy kiedy porzucisz Paulę żeby mnie poślubić bo zdasz sobie sprawę, że jestem tego warta. Kiedyś będziemy szczęśliwi.

Rozmowa Pauli i Rogelia:

Paula: - Wiem, co dla mnie zrobiłeś. Dziękuję.
Rogelio: - Współczuję ci z powodu śmierci dziecka. Bardzo chciałaś zostać matką.
...
Rodzina zostanie z tobą żebyś nie czuła się samotna ale otrząśnij się.
Paula: - Nie martw się. Dotrzymam umowy. Nie załamie się i dotrzymam.
Rogelio: - Paula, zacznijmy od nowa. Tak jak wtedy kiedy pierwszy raz zjawiłaś się na hacjendzie. Zapomnijmy o tym co się stało.
Paula: - To niemożliwe. Nie jesteś moim szefem ani ja twoją pielęgniarką.
Rogelio: - Jesteś moją żoną.
Paula: - Bo tak stanowi umowa. Ale nie jesteśmy tacy jak wtedy. Przeszliśmy długą drogę.
Rogelio: - Wierzę, że będziemy razem. Dopóki umowa jest ważna będę walczył o twoja miłość.

...
Paula: - Gustavo był ojcem mojego dziecka. Muszę z nim porozmawiać żeby wyjaśnić wiele spraw!
Rogelio: - Co chcesz wyjaśnić??? Pozwoliłem mu być przy tobie w szpitalu. Szlak mnie trafiał na widok faceta z którym mnie zdradzałaś.
Paula: - Nigdy cię nie zdradziłam!!! Rozumiesz?!!! Nigdy!!!
Rogelio: - Oszukałaś mnie ukrywając kim on jest. Pozwoliłem wam opłakiwać dziecko ale dość tego. Wystarczy.

Paula: - Nie rób tego.
Rogelio: - Ile ma to trwać?? Nie nadużywaj mojej cierpliwości bo przysięgam, że tym razem go zabiję.

[b]Rozmowa Pauli i Vanessy:


Paula: - Vanessa. Wejdź proszę.
Vanessa: - Widzę, że czujesz się lepiej.
Paula: - Po części dzięki tobie. Nie sądziłam, że przyjedziesz do Tuxtli żeby oddać mi krew. Nie mogłam w to uwierzyć.
Vanessa: - Nie zrobiłam tego dla ciebie. Najchętniej pozwoliłabym ci umrzeć.
Paula: - Jak możesz tak mówić?
Vanessa: - Bo nie jestem hipokrytką. Mówię szczerze. Zrobiłam to dla Rogelia. Teraz poczujesz to co on kiedy zdradzałaś go z innym!
Paula: - Nigdy go nie zdradziłam!!! On wie, że wtedy uciekłam bo uważałam go za mordercę! Dopóki Rogelio będzie moim mężem macie mi okazywać szacunek!
Vanessa: - Niczego nie możesz żądać! Nie kryję, że między mną a Rogeliem będą się działy rzeczy, które ci się nie spodobają.
Paula: - Oszalałaś.
Vanessa: - Zrobię wszystko żeby odzyskać Rogelia. Nic mnie nie powstrzyma.

Rzeczywiście będą się działy rzeczy które się Pauli nie spodobają ale przynajmniej zrozumie, że naprawdę kocha Rogelia i jest o niego strasznie zazdrosna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dodo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 3806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:28:04 04-01-13    Temat postu:

Brendy napisał:
Ciekawie czemu autor pisał w 1 osobie te "artykułki"

Bo to nie słowa autora artykułu. To z artykułu o Podsumowaniu 2012 roku- najlepszy bohater, premiera, debiut, zaskoczenie, itd. I Zakazane uczucie było w tym rankingu jako telenowele- Premiera. To słowa kogoś, kto oglądał LQNPA, a skąd ŚS je wziął to nie wiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:12:11 06-01-13    Temat postu:

Dodo napisał:
Brendy napisał:
Ciekawie czemu autor pisał w 1 osobie te "artykułki"

Bo to nie słowa autora artykułu. To z artykułu o Podsumowaniu 2012 roku- najlepszy bohater, premiera, debiut, zaskoczenie, itd. I Zakazane uczucie było w tym rankingu jako telenowele- Premiera. To słowa kogoś, kto oglądał LQNPA, a skąd ŚS je wziął to nie wiem.


Te artykuły pisali dziennikarze którzy pracują w ŚS i oglądali daną telkę. Z boku strony są wyszczególnieni ci którzy to pisali.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:29:28 06-01-13    Temat postu:

Odciek 93 LQNPA

bunia312 napisał:
Maria: - Niech Paula wróci do zdrowia inaczej Rogelio umrze z rozpaczy.


Racja.


bunia312 napisał:
Rosaura: - Jak jej życie zależy od Vanessy to koniec.... Nie będę milczała!! Gdyby były na pustyni Vanessa nie dałaby jej kropli wody nie mówiąc o krwi.... Ona czeka na śmierć Any Pauli żeby zająć jej miejsce u boku Rogelia.

Przynajmniej tutaj cioteczka mówi prawdę i z sensem.


Zgodzę sie przynajmniej tutaj ma rację. Chociaż jak się okazało dzięki Rogeliowi Van jednak oddała krew.
Niestety co trzeba też przyznać te odcinki pokazały też do czego jest zdolna Rosaura.


bunia312 napisał:
Rosaura: - Dziecka już nie ma a tylko ono łączyło Anę Paulę z Gustavem. Nic jej nie wiąże z tym chłopcem. Macie wolną drogę. Wiem, że moja siostrzenica pana kocha.
Rogelio: - Nawet w takiej chwili nie potrafi pani okazać odrobiny wrażliwości. I myśli pani o Pauli?? Wie pani ile to dziecko dla niej znaczyło??

Rosaura: - Czemu pan tak do tego podchodzi? Mnie też żal ale jestem praktyczna. Od pana zależy czy moja siostrzenica szybko się otrząśnie.


To nie jest paraktycznośc to bezduszność i wyrachowanie.

Odciek 94 LQNPA


bunia312 napisał:
Rogelio: - Wiem, że twoja krew uratuje Paulę. Nie zapomnę, że jej pomogłaś w potrzebie.
Vanessa: - Cieszę się, że tu jesteś bo chcę ci coś wyjaśnić. Zapytałam czy mnie poślubisz żeby poznać odpowiedź. Teraz wiem jak bardzo kochasz Paulę.
Rogelio: - Tak. Dla niej zrobię wszystko
Vanessa: - Kocham cię równie mocno jak ty Paulę. Dlatego nigdy nie skrzywdziłabym cię tak jak ona. Jeśli do mnie wrócisz to dlatego, że jestem tego warta. A nie dlatego, że uratowałam życie Pauli.


Bardzo podobała mi sie reakcja Van ze nie wykorzystała okazji żeby zatrzymac dla siebie Rogelia tylko chce walczyć fair.
Nie zapomnę jednak jej i Cynthii reakcjii jak Rogelio powiedział że zgadza sie ją poślubić za to ze odda krew dla Pauli.
Patrzyły na siebie tak bezradnie. Jakby chciały powiedzieć to koniec Rogelio nigdy nie opuści Pauli.Jadnak Van chce walczyć w tej nierównej walce:wink:


bunia312 napisał:
Rzeczywiście będą się działy rzeczy które się Pauli nie spodobają ale przynajmniej zrozumie, że naprawdę kocha Rogelia i jest o niego strasznie zazdrosna.


Już sie zaczęły.
Mina Pauli jak VAn wychodzi z sypialni Rogelia w szlafroku a on leży w sypialni bezcenna.



W sumie dobrze Rogelio zrobił, bo nie wiadomo ile czasu Pauli by zajęło dojście do tego ze go tak naprawdę kocha gdyby nie zdrada Rogelia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dodo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 3806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:10:30 06-01-13    Temat postu:

bunia312 napisał:
Dodo napisał:
Brendy napisał:
Ciekawie czemu autor pisał w 1 osobie te "artykułki"

Bo to nie słowa autora artykułu. To z artykułu o Podsumowaniu 2012 roku- najlepszy bohater, premiera, debiut, zaskoczenie, itd. I Zakazane uczucie było w tym rankingu jako telenowele- Premiera. To słowa kogoś, kto oglądał LQNPA, a skąd ŚS je wziął to nie wiem.


Te artykuły pisali dziennikarze którzy pracują w ŚS i oglądali daną telkę. Z boku strony są wyszczególnieni ci którzy to pisali.

Racja, nie zauważyłam tych nazwisk z boku w kołkach:P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saku
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Gdyni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:15:17 06-01-13    Temat postu:

iva napisał:
Odciek 93 LQNPA

bunia312 napisał:
Maria: - Niech Paula wróci do zdrowia inaczej Rogelio umrze z rozpaczy.


Racja.


bunia312 napisał:
Rosaura: - Jak jej życie zależy od Vanessy to koniec.... Nie będę milczała!! Gdyby były na pustyni Vanessa nie dałaby jej kropli wody nie mówiąc o krwi.... Ona czeka na śmierć Any Pauli żeby zająć jej miejsce u boku Rogelia.

Przynajmniej tutaj cioteczka mówi prawdę i z sensem.


Zgodzę sie przynajmniej tutaj ma rację. Chociaż jak się okazało dzięki Rogeliowi Van jednak oddała krew.
Niestety co trzeba też przyznać te odcinki pokazały też do czego jest zdolna Rosaura.


bunia312 napisał:
Rosaura: - Dziecka już nie ma a tylko ono łączyło Anę Paulę z Gustavem. Nic jej nie wiąże z tym chłopcem. Macie wolną drogę. Wiem, że moja siostrzenica pana kocha.
Rogelio: - Nawet w takiej chwili nie potrafi pani okazać odrobiny wrażliwości. I myśli pani o Pauli?? Wie pani ile to dziecko dla niej znaczyło??

Rosaura: - Czemu pan tak do tego podchodzi? Mnie też żal ale jestem praktyczna. Od pana zależy czy moja siostrzenica szybko się otrząśnie.


To nie jest paraktycznośc to bezduszność i wyrachowanie.

Odciek 94 LQNPA


bunia312 napisał:
Rogelio: - Wiem, że twoja krew uratuje Paulę. Nie zapomnę, że jej pomogłaś w potrzebie.
Vanessa: - Cieszę się, że tu jesteś bo chcę ci coś wyjaśnić. Zapytałam czy mnie poślubisz żeby poznać odpowiedź. Teraz wiem jak bardzo kochasz Paulę.
Rogelio: - Tak. Dla niej zrobię wszystko
Vanessa: - Kocham cię równie mocno jak ty Paulę. Dlatego nigdy nie skrzywdziłabym cię tak jak ona. Jeśli do mnie wrócisz to dlatego, że jestem tego warta. A nie dlatego, że uratowałam życie Pauli.


Bardzo podobała mi sie reakcja Van ze nie wykorzystała okazji żeby zatrzymac dla siebie Rogelia tylko chce walczyć fair.
Nie zapomnę jednak jej i Cynthii reakcjii jak Rogelio powiedział że zgadza sie ją poślubić za to ze odda krew dla Pauli.
Patrzyły na siebie tak bezradnie. Jakby chciały powiedzieć to koniec Rogelio nigdy nie opuści Pauli.Jadnak Van chce walczyć w tej nierównej walce:wink:


bunia312 napisał:
Rzeczywiście będą się działy rzeczy które się Pauli nie spodobają ale przynajmniej zrozumie, że naprawdę kocha Rogelia i jest o niego strasznie zazdrosna.


Już sie zaczęły.
Mina Pauli jak VAn wychodzi z sypialni Rogelia w szlafroku a on leży w sypialni bezcenna.



W sumie dobrze Rogelio zrobił, bo nie wiadomo ile czasu Pauli by zajęło dojście do tego ze go tak naprawdę kocha gdyby nie zdrada Rogelia.


moim zdaniem Vanessa to idiotka i intrygantka ale to moje zdanie nie ma szans z AP bo ona jest więcej warta od Vanesy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saku
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Gdyni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:19:51 06-01-13    Temat postu:

bunia312 napisał:
Odcinek 94

Rogelio do śpiącej Pauli:

Rogelio: - Wyzdrowiejesz. Będę czuwał nad twoim snem. Będę twoim cieniem. Nie ruszę się stąd dopóki nie nastąpi poprawa.

Rozmowa Vanessy i Rogelia

Rogelio: - Wiem, że twoja krew uratuje Paulę. Nie zapomnę, że jej pomogłaś w potrzebie.
Vanessa: - Cieszę się, że tu jesteś bo chcę ci coś wyjaśnić. Zapytałam czy mnie poślubisz żeby poznać odpowiedź. Teraz wiem jak bardzo kochasz Paulę.
Rogelio: - Tak. Dla niej zrobię wszystko
Vanessa: - Kocham cię równie mocno jak ty Paulę. Dlatego nigdy nie skrzywdziłabym cię tak jak ona. Jeśli do mnie wrócisz to dlatego, że jestem tego warta. A nie dlatego, że uratowałam życie Pauli.
Rogelio: - Za taką Vanessą tęskniłem. Zapomniałem jaka jesteś silna.
Vanessa: - Dzięki za komplement ale ja jeszcze nie skończyłam. Będziemy szczęśliwi dopiero wtedy kiedy porzucisz Paulę żeby mnie poślubić bo zdasz sobie sprawę, że jestem tego warta. Kiedyś będziemy szczęśliwi.

Rozmowa Pauli i Rogelia:

Paula: - Wiem, co dla mnie zrobiłeś. Dziękuję.
Rogelio: - Współczuję ci z powodu śmierci dziecka. Bardzo chciałaś zostać matką.
...
Rodzina zostanie z tobą żebyś nie czuła się samotna ale otrząśnij się.
Paula: - Nie martw się. Dotrzymam umowy. Nie załamie się i dotrzymam.
Rogelio: - Paula, zacznijmy od nowa. Tak jak wtedy kiedy pierwszy raz zjawiłaś się na hacjendzie. Zapomnijmy o tym co się stało.
Paula: - To niemożliwe. Nie jesteś moim szefem ani ja twoją pielęgniarką.
Rogelio: - Jesteś moją żoną.
Paula: - Bo tak stanowi umowa. Ale nie jesteśmy tacy jak wtedy. Przeszliśmy długą drogę.
Rogelio: - Wierzę, że będziemy razem. Dopóki umowa jest ważna będę walczył o twoja miłość.

...
Paula: - Gustavo był ojcem mojego dziecka. Muszę z nim porozmawiać żeby wyjaśnić wiele spraw!
Rogelio: - Co chcesz wyjaśnić??? Pozwoliłem mu być przy tobie w szpitalu. Szlak mnie trafiał na widok faceta z którym mnie zdradzałaś.
Paula: - Nigdy cię nie zdradziłam!!! Rozumiesz?!!! Nigdy!!!
Rogelio: - Oszukałaś mnie ukrywając kim on jest. Pozwoliłem wam opłakiwać dziecko ale dość tego. Wystarczy.

Paula: - Nie rób tego.
Rogelio: - Ile ma to trwać?? Nie nadużywaj mojej cierpliwości bo przysięgam, że tym razem go zabiję.

[b]Rozmowa Pauli i Vanessy:


Paula: - Vanessa. Wejdź proszę.
Vanessa: - Widzę, że czujesz się lepiej.
Paula: - Po części dzięki tobie. Nie sądziłam, że przyjedziesz do Tuxtli żeby oddać mi krew. Nie mogłam w to uwierzyć.
Vanessa: - Nie zrobiłam tego dla ciebie. Najchętniej pozwoliłabym ci umrzeć.
Paula: - Jak możesz tak mówić?
Vanessa: - Bo nie jestem hipokrytką. Mówię szczerze. Zrobiłam to dla Rogelia. Teraz poczujesz to co on kiedy zdradzałaś go z innym!
Paula: - Nigdy go nie zdradziłam!!! On wie, że wtedy uciekłam bo uważałam go za mordercę! Dopóki Rogelio będzie moim mężem macie mi okazywać szacunek!
Vanessa: - Niczego nie możesz żądać! Nie kryję, że między mną a Rogeliem będą się działy rzeczy, które ci się nie spodobają.
Paula: - Oszalałaś.
Vanessa: - Zrobię wszystko żeby odzyskać Rogelia. Nic mnie nie powstrzyma.

Rzeczywiście będą się działy rzeczy które się Pauli nie spodobają ale przynajmniej zrozumie, że naprawdę kocha Rogelia i jest o niego strasznie zazdrosna.

tak teraz AP uświadomi sobie nareszcie że kocha Rogelio a nie tego kretyna Gucia którego nie trawie od pierwszego pojawienia się w tej telenoweli
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalka0125
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 6319
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:58:37 06-01-13    Temat postu:

saku napisał:
bunia312 napisał:
Odcinek 94

Rogelio do śpiącej Pauli:

Rogelio: - Wyzdrowiejesz. Będę czuwał nad twoim snem. Będę twoim cieniem. Nie ruszę się stąd dopóki nie nastąpi poprawa.

Rozmowa Vanessy i Rogelia

Rogelio: - Wiem, że twoja krew uratuje Paulę. Nie zapomnę, że jej pomogłaś w potrzebie.
Vanessa: - Cieszę się, że tu jesteś bo chcę ci coś wyjaśnić. Zapytałam czy mnie poślubisz żeby poznać odpowiedź. Teraz wiem jak bardzo kochasz Paulę.
Rogelio: - Tak. Dla niej zrobię wszystko
Vanessa: - Kocham cię równie mocno jak ty Paulę. Dlatego nigdy nie skrzywdziłabym cię tak jak ona. Jeśli do mnie wrócisz to dlatego, że jestem tego warta. A nie dlatego, że uratowałam życie Pauli.
Rogelio: - Za taką Vanessą tęskniłem. Zapomniałem jaka jesteś silna.
Vanessa: - Dzięki za komplement ale ja jeszcze nie skończyłam. Będziemy szczęśliwi dopiero wtedy kiedy porzucisz Paulę żeby mnie poślubić bo zdasz sobie sprawę, że jestem tego warta. Kiedyś będziemy szczęśliwi.

Rozmowa Pauli i Rogelia:

Paula: - Wiem, co dla mnie zrobiłeś. Dziękuję.
Rogelio: - Współczuję ci z powodu śmierci dziecka. Bardzo chciałaś zostać matką.
...
Rodzina zostanie z tobą żebyś nie czuła się samotna ale otrząśnij się.
Paula: - Nie martw się. Dotrzymam umowy. Nie załamie się i dotrzymam.
Rogelio: - Paula, zacznijmy od nowa. Tak jak wtedy kiedy pierwszy raz zjawiłaś się na hacjendzie. Zapomnijmy o tym co się stało.
Paula: - To niemożliwe. Nie jesteś moim szefem ani ja twoją pielęgniarką.
Rogelio: - Jesteś moją żoną.
Paula: - Bo tak stanowi umowa. Ale nie jesteśmy tacy jak wtedy. Przeszliśmy długą drogę.
Rogelio: - Wierzę, że będziemy razem. Dopóki umowa jest ważna będę walczył o twoja miłość.

...
Paula: - Gustavo był ojcem mojego dziecka. Muszę z nim porozmawiać żeby wyjaśnić wiele spraw!
Rogelio: - Co chcesz wyjaśnić??? Pozwoliłem mu być przy tobie w szpitalu. Szlak mnie trafiał na widok faceta z którym mnie zdradzałaś.
Paula: - Nigdy cię nie zdradziłam!!! Rozumiesz?!!! Nigdy!!!
Rogelio: - Oszukałaś mnie ukrywając kim on jest. Pozwoliłem wam opłakiwać dziecko ale dość tego. Wystarczy.

Paula: - Nie rób tego.
Rogelio: - Ile ma to trwać?? Nie nadużywaj mojej cierpliwości bo przysięgam, że tym razem go zabiję.

[b]Rozmowa Pauli i Vanessy:


Paula: - Vanessa. Wejdź proszę.
Vanessa: - Widzę, że czujesz się lepiej.
Paula: - Po części dzięki tobie. Nie sądziłam, że przyjedziesz do Tuxtli żeby oddać mi krew. Nie mogłam w to uwierzyć.
Vanessa: - Nie zrobiłam tego dla ciebie. Najchętniej pozwoliłabym ci umrzeć.
Paula: - Jak możesz tak mówić?
Vanessa: - Bo nie jestem hipokrytką. Mówię szczerze. Zrobiłam to dla Rogelia. Teraz poczujesz to co on kiedy zdradzałaś go z innym!
Paula: - Nigdy go nie zdradziłam!!! On wie, że wtedy uciekłam bo uważałam go za mordercę! Dopóki Rogelio będzie moim mężem macie mi okazywać szacunek!
Vanessa: - Niczego nie możesz żądać! Nie kryję, że między mną a Rogeliem będą się działy rzeczy, które ci się nie spodobają.
Paula: - Oszalałaś.
Vanessa: - Zrobię wszystko żeby odzyskać Rogelia. Nic mnie nie powstrzyma.

Rzeczywiście będą się działy rzeczy które się Pauli nie spodobają ale przynajmniej zrozumie, że naprawdę kocha Rogelia i jest o niego strasznie zazdrosna.

tak teraz AP uświadomi sobie nareszcie że kocha Rogelio a nie tego kretyna Gucia którego nie trawie od pierwszego pojawienia się w tej telenoweli


ja mam takom nadzieje ja też nie znoszę Gustawa i wole Rogelia on jest cudowny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:38:22 06-01-13    Temat postu:

Powiem wam że ja za pierwszym razem jak oglądałam telke nie znosiłam Gucia. Wiadomo jest namolny w stosunku do Pauli mimo że jakby nie patrzeć ona jest żoną Rogelia i nie powinien wtrącać sie w jej życie i tyle razy niepotrzebnie na nią naciskać ....i w ogóle.

Jednak zmieniałam zdanie ponieważ prawie zawsze grał fair. Nie porzucał Rogeliowi nieczego aby zniszczyć jego interesy ani nie próbował zabić. Po prostu przypadła mu w udziale rola tego trzeciego. Poza tym szkoda mi go było bo po zwiazaniu się z Cynthia nie miłą łatwego zycia. Przez to jak skończył też wzbudził moją sympatię. Niewdzieczna rola
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalka0125
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 6319
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:48:53 06-01-13    Temat postu:

ja wiem bo oglądam tą telenowele po raz drugi mi chodziło o to że ja go przetrawić nie mogę tak się uczepił tej Anny Pauli jak psa ogona i to mnie w nim wnerwiało najbardziej . ale jest mi go szkoda że poślubił Cynthie z którom miał piekło i na dodatek skończył w taki sposób na który nie zasłużył on powinien poznać kogoś fajnego i stworzyć rodzinę o której tak marzył
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:04:21 06-01-13    Temat postu:

natalka0125 napisał:
.....ja go przetrawić nie mogę tak się uczepił tej Anny Pauli jak psa ogona i to mnie w nim wnerwiało najbardziej....


Dokładnie. Wiesz jednak najbardziej nie znosiłam go na pocztaku gdy tyle scenek z Aną mieli razem, a póżniej jak Pauli bliżej było do Rogelia to mi zaczęło przechodzić. Ale rozumiem Cię. Tak jest prawda że są takie scenki że też jego obecność pożadnie mnie wkurza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalka0125
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 6319
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:11:47 06-01-13    Temat postu:

iva napisał:
natalka0125 napisał:
.....ja go przetrawić nie mogę tak się uczepił tej Anny Pauli jak psa ogona i to mnie w nim wnerwiało najbardziej....


Dokładnie. Wiesz jednak najbardziej nie znosiłam go na pocztaku gdy tyle scenek z Aną mieli razem, a póżniej jak Pauli bliżej było do Rogelia to mi zaczęło przechodzić. Ale rozumiem Cię. Tak jest prawda że są takie scenki że też jego obecność pożadnie mnie wkurza


o żebyś wiedziała na początku odcinków był wkurzający . Mam nadzieje że Anna Paula pokaże Vannesie gdzie jest jej miejsce a ona i Rogelio będą szcześlwi


Ostatnio zmieniony przez natalka0125 dnia 23:12:57 06-01-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:57:02 07-01-13    Temat postu:

Oj dziewczyny jestem z wami. Ja też nie znosiłam Gucia od samego początku. Denerwowało mnie jak ciągle łaził za Paulą jak kot z pęcherzem. Nie dochodziło do niego, że Paula jest mężatką i powinien się od niej trzymać z daleka. A jak dołączyła się do niego Mercedes to klękajcie narody. Przyznaję, że współczułam mu związku z Cynthią. Żadnemu facetowi nie życzę takiej żony, ba nawet dziewczyny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:59:16 07-01-13    Temat postu:

jedyna pożadna dziewczyna w otoczeniu Gucia to Paula. Cynthia jak jest to każdy wie, że jest zdolna do wszystkiego i nie ma dla niej żadnej świętości. Jeszcze siostrztyczka Mercedes. Uważam Ernesta za świetego bo tyle fochów to nikt nie robił w telce co ona. Na ta kobiete to naprawdę nie mogę patrzec
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalka0125
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 6319
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:55:31 07-01-13    Temat postu:

Mercedes jest tak bezczelna że już lepiej nie mówić Erensto to jest święty tyle co ona mu fochów narobiła to już lepiej nie mówić . No stop tylko Anne Paule krykuje i obraża jak ona jest i jaka by nie była a niech sama najlepiej na siebie popatrzy jak ona się zachowuje. Ja też nie mogę a nią patrzeć

Ostatnio zmieniony przez natalka0125 dnia 20:57:40 07-01-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 257, 258, 259 ... 318, 319, 320  Następny
Strona 258 z 320

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin