Telenowele

Maaarz · Wysłany: 14:39:47 22-03-12 Temat postu:

audrey dla mnie miguel tez jest nijaki

a telka mi sie podoba nie jest dretwa.A co do ciotki to brak mi slow wykorzystuje AP i Miguela by miec kase ;?

p.s. kogo masz w podpisie?bo znam ta twarz ale nie pamietam imienia i nazwiska

Arwenka · Wysłany: 16:34:25 22-03-12 Temat postu:

Karolinka92 · Wysłany: 16:38:14 22-03-12 Temat postu:

Chemię między AP a Rogeliem czuć nawet przy zwykłym nalewaniu soku, genialny duet <3

Za to Gustavo nijaki, para AP & Gustavo podobnie, nic ciekawego

Arwenka · Wysłany: 16:43:56 22-03-12 Temat postu:

Dla mnie Gustavo nie jest nijaki.Jest bardzo uroczy , taki młody i pełen radości życia. Rogelio(cały czas nie mogę zapamiętać tych imion) to taki zniszczony życiem , zgorzkniały człowiek.Powinien być z kimś starszym od Any i anielsko cierpliwym

maria desamparada · Wysłany: 18:11:27 22-03-12 Temat postu:

Cudna telka,po pary odcinkach moge skwitowac ze nie moge przepuscic zadnego odcinka. Ana Paula zadziorna ,widac ze spodobal jej sie Gustavo

A ten niestety wygadal sie przed Rlsaura ze Ana Paula wraca do Tuxtli. Ana Paula zaczyna cwiczenia z Rogelio,a ten najwidoczniej byl podekscytowany

Miguel oswiadczyl Danieli ze ja kocha

Bones · Wysłany: 21:23:11 22-03-12 Temat postu:

Santiago · Wysłany: 21:48:57 22-03-12 Temat postu:

Odcinek fajny, szczególnie końcówka. Nie rozumiem jak Vanessa miała jeszcze odwagę się pokazywać na hacjendzie

Pomijam fakt, iż wyznała prosto w twarz Rogeliowi, iż chodzi jej tylko o interesy ojca... Jeszcze jak Rogelio powiedział do AP, aby odeszła, bo jest identyczna jak Vannessa. Po prosty żal mi go

To co, że może z "wyglądu jest podobna", ja tak np. nie uważam. Ale każdy ma swoje zdanie

Jednak charaktery się różnią...

Santiago · Wysłany: 21:49:53 22-03-12 Temat postu:

POWTÓRZONY

Narin · Wysłany: 22:14:32 22-03-12 Temat postu:

Odcinek 4
Cz.1: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.2: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.3: [link widoczny dla zalogowanych]

taran1123 · Wysłany: 22:41:03 22-03-12 Temat postu:

Dominica · Wysłany: 22:42:57 22-03-12 Temat postu:

W dzisiejszym odcinku w sumie niewiele się działo.

Widać już za to, że to nie tyle inwalidztwo uczyniło z Rogelia takiego zgorzkniałego człowieka, tylko to, że po wypadku zostawiła go ukochana... Straszna rzecz, w końcu za 2 miesiące mięli wziąć ślub.
Ale nie potrafię jednoznacznie potępić za to Vanessy. Niby przysięgała mu miłość, ale nikt z nas nie wie, jakby się zachował w takiej sytuacji.
Za to potępić można to, co zrobiła na koniec. Przyjechała zapłakana po 7 latach, a chodziło jej tylko o interesy

I druga materialistka, cioteczka... Miguel i Paula ślepo jej ufają, bo zajęła się nimi po śmierci rodziców i nie dostrzegają jej prawdziwej natury.
A ta już, obrotna... Wydać AP za Bruna! Jakby Rogelio nie był inwalidą, to najchętniej wcisnęłaby Paulę jemu.

AP znowu postawiła się Rogeliowi. I bardzo dobrze, powiedziała mu kilka słów prawdy. Oby szybko do niego trafiły

Choć po tej końcówce to nie wiadomo...
Swoją drogą to nie wiem, gdzie oni widzą to podobieństwo obu kobiet. Chyba tylko w tym, że obie mają ciemne włosy, tyle

Aaa, zapomniałabym. Paula znów była speszona przy Rogeliu, podczas masażu. Kocham te spojrzenia

taran1123 · Wysłany: 23:25:16 22-03-12 Temat postu:

[quote="Dominica"]Niby przysięgała mu miłość, ale nikt z nas nie wie, jakby się zachował w takiej sytuacji.
Za to potępić można to, co zrobiła na koniec. Przyjechała zapłakana po 7 latach, a chodziło jej tylko o interesy

/quote]

Według mnie najgorsze było to, że powiedziała mu, iż nie będzie chodził i od razu powiadomiła o swojej decyzji... Mogła trochę poczekać przecież...

taran1123 · Wysłany: 23:27:07 22-03-12 Temat postu:

[quote="taran1123"][quote="Dominica"]Niby przysięgała mu miłość, ale nikt z nas nie wie, jakby się zachował w takiej sytuacji.
Za to potępić można to, co zrobiła na koniec. Przyjechała zapłakana po 7 latach, a chodziło jej tylko o interesy

/quote]

Według mnie najgorsze było to, że powiedziała mu, iż nie będzie chodził i od razu powiadomiła o swojej decyzji... Mogła trochę poczekać przecież... [quote]

CarinoMio · Wysłany: 0:12:55 23-03-12 Temat postu:

Czytając posty widzę, że mamy zwolenników Rogelia i zwolenników Gustavo. Ja oczywiście jestem za parą Rogelio i AP, bo chociaż Gustavo jest ładny i sympatyczny, to jednak mnie nie przekonał. Zobaczymy jednak coś więcej w kolejnych odcinkach, bo już zapowiedział Miguelowi że jadą na oddaloną hacjendę, a jak na razie miał tylko jedną scenę z AP.

Amapola · Wysłany: 0:16:03 23-03-12 Temat postu:

Ta telenowela wciąga. Podoba mi się :]. A jeśli chodzi o bohaterów, to uważam, że Gustavo jest miło, uroczy itp, ale jednak jakoś bardziej podoba mi się para Ana Paula i Rogelio. No i rzeczywiście przydałby się osobny temat. Komentarze z bieżących odcinków przeplatają się ze spoilerami i o mały włos, a przeczytałabym coś.