Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La Tempestad /Burza -Televisa 2013- TV4/TV6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 175, 176, 177 ... 419, 420, 421  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Biała1735
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:15:30 30-05-13    Temat postu:

Paro napisał:
Dziewczyny ja bym wam przetłumaczyła, ale sama też nie wszytsko z ich wypowiedzi rozumiem, bo oni niewyraźnie mówią.

Consuelo napisał:

A w ogóle to Aawilkus ja też nie chcę żeby Kapitan płakał, jeszcze nie teraz tak wiem jest wrażliwy, samotny i zakochany z Estercitą na karku brrrrr ale wiadomo przecież że życie to nie przelewki więc nie żebrzemy ups o uczucie Mariny tylko stosujemy chwyt "urok osobisty Żebraka" i doprowadzamy Marinę do wrzenia a nawet szaleństwa a przecież wiemy że jej niewiele potrzeba ot! takie tam tu muśnięcie, tam otarcie, gdzieś ściśnięcie, jakiś feromon co się ulotni, trzydniowy zarost i.....tequilaaaaa




O nie, avance jest ohydne Marina się będzie całowała z Hernanem na oczach Kapitana, aż mnie coś zakłuło Biedny Damian



Mi się bardzo podoba to avance Marina na pewno pozwoliła żeby Hernan ją pocałował, bo widziała że Damian ich widzi razem i chciała w nim wzbudzić zazdrość Chciała się mu odgryźć za ten pierścionek, co mu z kieszeni wypadł Zemsta jest słodka Uwielbiam to bo pewnie znowu się pokłócą i może wyniknąć z tego fuego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:26:42 30-05-13    Temat postu:

HA! Właśnie, bo co wyznawał jej miłość z pierścionkiem zaręczynowym dla innej w kieszeni? Ma za swoje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:32:47 30-05-13    Temat postu:

Sunshine napisał:
HA! Właśnie, bo co wyznawał jej miłość z pierścionkiem zaręczynowym dla innej w kieszeni? Ma za swoje

LOL! Ale oczywiście wyznał jej miłość i ona go odrzuciła to naturalnym krokiem jest teraz ślub z inną
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paro
Generał
Generał


Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 9826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:33:39 30-05-13    Temat postu:

No tak, ale on po tym widoku pewnie nie będzie demolował kajuty, tylko będzie płakał, a ja nie lubię jak proci za dużo płaczą.
Zepsuli postać Damiana, a w ogóle to nie podoba mi się, że pokazują nam taką "szarpaną akcję" typu jedno beso, później rozpacz, niechciany ślub i dopiero długo, długo po tym jakąś lepszą sytuację z protami No ale zobaczymy, może przed tym ślubem dadzą nam jeszcze jakieś fajne scenki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:35:57 30-05-13    Temat postu:

Paro napisał:
No tak, ale on po tym widoku pewnie nie będzie demolował kajuty, tylko będzie płakał, a ja nie lubię jak proci za dużo płaczą.

No właśnie, on zamiast płakać to powinien się upić i coś zdemolować. Na początku go kreowali na takiego twardziela, a teraz ma się zapłakać z miłości?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:40:23 30-05-13    Temat postu:

Zgadzam się z wami, powinien iść do tego baru wypić cała tequile na składzie i coś odwalić, na przykład pijane wyznanie miłości na środku ulicy krzycząc do okna Mariny Albo wpaść na Hernana i powiedzieć mu o pocałunku z Mariną i bójka gotowa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:44:43 30-05-13    Temat postu:

Sunshine napisał:
Zgadzam się z wami, powinien iść do tego baru wypić cała tequile na składzie i coś odwalić, na przykład pijane wyznanie miłości na środku ulicy krzycząc do okna Mariny Albo wpaść na Hernana i powiedzieć mu o pocałunku z Mariną i bójka gotowa

To też by było lepsze od użalania się nad sobą. Wolę, żeby robił jakieś głupoty i zachowywał się jak narwaniec niż szlochał do poduszki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paro
Generał
Generał


Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 9826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:58:48 30-05-13    Temat postu:

Zawiodłam się trochę na telce. Myślałam, że będzie długi okres droczenia się, a w tym dużo gorrrących akcji, a tutaj 10 odcinków i już płacz. Jak to się mówi: Dobrze żarło i zdechło, szkoda tylko, że "żarło" tak krótko Twórcy powinni się zastanowić, dlaczego takie telki jak Zbuntowany anioł, Porywy serca, czy Angela były hitami, a czemu Triumfo del amor było klapą. Odpowiedz jest wszak całkiem prosta, te trzy pierwsze zawierały nieustanne i gorrrące interakcje między protami, natomiast w Triumfo dawali same patosy, np. takiego księdza, który z namaszczeniem golił sobie brodę, gdy dowiedział się, że ma córkę
Jeżeli Mejia nie doszedł do takich wniosków (a zakładam, że nie), to znaczy, że nie powinien w ogóle robić telek, bo się do tego zwyczajnie nie nadaje. Co z tego, że para fajna, jak scenariusz do kitu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:02:33 30-05-13    Temat postu:

No zgadzam się z Tobą, ponadto uważam że Mejia kiedys robił o wiele lepsze telki a od czasów TDA to istna klapa nie wiem co na niego tak wpływa moze sie facet wypalił może źle dobiera aktorów nie wiem ale powinien zrobic sobie przerwe a Levy jak widać tez sie wypalił to niech jedzie do Hollywood moze tam bedzie zadowolony xD
A co do telek dawniejszych typu Angela, Rosalinda czy Wiosenna namietność fakt to były hity a dlatego że aktorzy byli najlepsi nie to co teraz jakaś modeleczka która dostaje role protki bez sensu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:11:20 30-05-13    Temat postu:

Paro napisał:
Zawiodłam się trochę na telce. Myślałam, że będzie długi okres droczenia się, a w tym dużo gorrrących akcji, a tutaj 10 odcinków i już płacz.

Powiem szczerze, że poniekąd się zgadzam. Miałam nadzieję, że trochę jeszcze popatrzymy na ich kłótnie i udawanie, że nic do siebie nie czują, a tak poszło raz dwa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:44:24 30-05-13    Temat postu:

Wciąż mnie lubicie?




Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:51:14 30-05-13    Temat postu:

No dobra kochane, na prośbę Waszą (a przynajmniej kilku jednostek ) tłumaczenie scen przy odciskach i w kościele z odcinka 13. Trochęna szybko, ale ważne, żeby było wiadomo o co chodzi Uciekła mi chyba jedna czy dwie kwestie, bo średnia jakość odcinka jest, a Levy bełkocze, ale nie ma to znaczenia dla całego dialogu.

SCENA PRZY ODCISKACH
D: Kiedy byliśmy dziećmi zawarliśmy pakt. Obiecaliśmy, że zachowamy nasze muszle na zawsze. Masz swoją?
M: Ja nic nie pamiętam. Byłam bardzo mała, a z upływem czasu zapominamy o pewnych rzeczach.
D: Marina… Tutaj jest dowód, że nasze są losy są połączone. Jest pani jedyna kobietą, która mogłaby się dla mnie liczyć. Odkryłem to wszystko w pani pocałunku.
M: Wystarczy. Zapomnijmy proszę o całej sprawie.
D: Nie wierzę, że pani o wszystkim zapomniała.
M: Cóż, zapomniałam. Tak jak zapomniałam o wielu rzeczach, w tym o naszym spotkaniu z dzieciństwa.

SCENA W KOŚCIELE
M: Co pan tu robi? Proszę mnie zostawić w spokoju. Niech pan zapomni o tym co się stało.
D: Zapomnieć o naszym pocałunku? Niemożliwe. To tak jakbym miał zapomnieć o życiu. I mimo, że się pani wypiera, wiem że pani też pamięta ten dzień, w którym zrobiliśmy odciski w cemencie.
M: Nawet gdybym pamiętała, to to był tylko moment, nie ma znaczenia. Między nami nic się nie może wydarzyć. Proszę to zrozumieć.
D: Między nami już coś się dzieje.
M: Przepraszam.
D: Marina, proszę…
M: Kapitanie, niedługo w tym kościele weźmie pan ślub ze swoją narzeczoną. Przysięgnie pan przed Bogiem, że będzie ją kochał i szanował. To między nami nie powinno było się wydarzyć.
D: Ale się wydarzyło.
M: Chcę o tym zapomnieć.
D: To mówią pani usta, ale nie serce.
M: Moje serce nie ma prawa głosu.
D: Ale moje pani skradła. I jak teraz zamierza mi pani pomóc? Jak mam je odzyskać?
M: Wystarczy, kapitanie, proszę.
D: Może chodźmy gdzieś indziej?
M: Nigdzie z panem nie pójdę.
D: Wie pani, jako dziewczynka była pani odważna i zuchwała. Dobrze to pamiętam. Kiedy czegoś pani pragnęła, nic nie mogło jej powstrzymać. Właśnie to mi się w pani tak podobało. Że była pani inna niż inne dziewczynki w pani wieku. Mimo, że widzieliśmy się tylko raz.
M: Już nie jestem tą dziewczynką.
D: Nie… Teraz jest pani najpiękniejszą kobietą, jaką znam. I wiem, że nadal jest pani odważna. Czuję to. Ale z jakiegoś powodu się pani boi.
M: Czego? Pana?
D: Nie. Siebie samej. Niech pani otworzy swoje serce, a zamknie usta. Boi się pani przyznać, że czuje to samo co ja. Pani, moja droga, boi się miłości.
[…]
M: Nadal tu pan jest?
D: Tak. Miała pani sporo pytań, a ja wciąż się zastanawiam co się wydarzy między nami.
M: Nic. Nic się nie wydarzy. Każde ma swoje życie i one nigdy się nie połączą.
D: To nie zmienia tego, co czujemy.
M: To zmienia wszystko.
D: Gdyby pani chciała, gdyby pani tak zdecydowała, wszystko mogłoby być inaczej. Ja bym zrobił wszystko, żeby podjęła pani inną decyzję. Zrobiłbym wszystko dla tej miłości, którą czuję.
M: Już wystarczy, kapitanie. Sprowadziliśmy same problemy na innych – na pana narzeczoną, moją mamę, Hernana… Nie mamy prawa bawić się uczuciami innych osób.
D: A nasze uczucia? Co mamy z nimi zrobić?
M: Czy pan nic nie rozumie? Pochodzimy z różnych światów.
D: To nie ma znaczenia. Liczy się co pani do mnie czuje. Ja wiem, że nie dorastam pani do pięt, że pani jest wyrafinowaną kobietą, a ja zwykłym marynarzem. Ale serce nie słucha takich racji.
M: Niech pan już nic nie mówi i niech pan zapomni o tym co się wydarzyło w pana kabinie, o wszystkim co mówiłam. Niech pan zapomni, że poznał mnie jako kobietę i proszę traktować mnie jak szefową.
D: Jeżeli teraz się rozstaniemy to już na zawsze. Tego pani chce? Żebyśmy się od siebie oddalili i zapomnieli o tej wielkiej miłości?
M: Sprawy między nami zaczęły się źle, przeżyliśmy razem wiele trudnych chwil. Ale teraz jeden pocałunek nie może zmienić naszych światów.
D: Mówi pani o Esthercicie?
M: Dobrze, skoro nie chce pan słuchać…
D: Ależ chcę. Chcę usłyszeć, że pragnęła pani tego tak samo jak ja.
M: To była chwila zwątpienia i nie będę kłamać, ja również pragnęłam tego pocałunku.
D: Marina…
M: Przez chwilę dałam się ponieść emocjom i weszłam na drogę, której nie znałam. Z mężczyzną, który wzbudził we namiętność… Już! Powiedziałam co chciał pan usłyszeć. Zadowolony?
D: Nie. Bo pani wciąż nie chce przyznać, ze połączyło nas coś bardzo silnego. Marina, my się kochamy.
M: Nie. Już nie jesteśmy tymi dziećmi, które robiły odciski w cemencie. Jesteśmy kobieta i mężczyzną i każde z nas ma swoje życie i swoje zobowiązania.
D: Nie wiem jak mam pani to powiedzieć. Jeżeli mnie pani poprosi to mogę o wszystkim zapomnieć. Zmieniłbym całe swoje życie. Moglibyśmy pojechać w jakieś nieznane miejsce i rozpocząć nowe życie. I przysięgam, że będę panią kochał największą miłością.
M: Kapitanie, proszę…
D: Tylko tyle, dla pani jestem gotowy walczyć ze wszystkim. Mogę odwołać ślub, poświęcić się pani… Sprawić, że będzie pani najszczęśliwszą kobietą na świecie.
M: Pan nie wie co mówi. To jakieś szaleństwo. Błagam, niech to będzie nasze pożegnanie. Wszystko musi być znowu tak jak kiedyś, proszę mi to obiecać.
D: Nigdy. To co czuję jest dużo silniejsze.


(Mała uwaga ode mnie – dopiero jak tłumaczyłam tę rozmowę to zauważyłam, że oni nie mogą się zdecydować czy mówić sobie na pani czy na ty… I zastanawiam się, czy to tak specjalnie czy po prostu Will i Ximena czasem się zapominają? )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:14:16 30-05-13    Temat postu:

Myślę, że robią to specjalnie. Wszystko jest jeszcze za świeże, ona jest jego szefową i nic dziwnego, że nie wiedzą jak mają się do siebie zwracać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia190
Idol
Idol


Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:15:23 30-05-13    Temat postu:

Mi się bardzo podoba to avance Marina na pewno pozwoliła żeby Hernan ją pocałował, bo widziała że Damian ich widzi razem i chciała w nim wzbudzić zazdrość Chciała się mu odgryźć za ten pierścionek, co mu z kieszeni wypadł Zemsta jest słodka Uwielbiam to bo pewnie znowu się pokłócą i może wyniknąć z tego fuego [/quote]
a mi sie wydaje ze Damian sobie najzwyczajniej w swiecie pojdzie i żadnej kłótni nie bedzie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:17:17 30-05-13    Temat postu:

Też uważam, że w tym momencie kłótni nie będzie, ale na pewno później jej to wypomni
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 175, 176, 177 ... 419, 420, 421  Następny
Strona 176 z 421

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin