Telenowele

Sunshine · Wysłany: 23:34:36 18-06-13 Temat postu:

Ines_ · Wysłany: 2:14:56 19-06-13 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 9:09:58 19-06-13 Temat postu:

A mi odcinek wyjątkowo się podobał

Całościowo, nawet wybuch łodzi mi go nie zepsuł.
Estercita jaka zawzięta, by uwieść męża, a tu klops

Nawet ta skąpa koszulka nie pomogła.
Ale i tak najlepsze były wszystkie sceny Mariny (i Hernana). Najpierw w fabryce, kiedy taka wyluzowana bawiła się z załogą. Potem jak rzuciła się na szyję Hernanowi, a on miał minę jakby jego marzenia się spełniały

Jednak i tak, gdy Marina powiedziała mu, że jest zakochana w Kapitanie to myślałam, że w końcu wybuchnie, ale nie...

Odegrał to perfekcyjnie, Marina w życiu nie zacznie podejrzewać, że miał coś wspólnego z wybuchem, bo był wtedy z nią i wyglądał jakby cieszył się jej szczęściem

aawilkus · Wysłany: 11:33:09 19-06-13 Temat postu:

Accidente Plena Grabacion Tempestad
Wiliam nosi ortezę:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

William Levy ¡sufre accidente en plena grabación! EXCLUSIVA: ¡Y no hay reposo! Durante 15 días tendrá...
Mira lo que nos dijo en los pasillos de Televisa San Ángel
El protagonista de la telenovela La Tempestad, William Levy (Capitán Fabré), se lastimó el pie izquierdo al realizar una escena de acción que involucró a Iván Sánchez (Hernán).
Lamentablemente, el galán cubano usa una bota elástica la cual le mantiene inmóvil la pierna, pues de no ser así, podría fracturarse, pues se trata del segundo esguince que se hace en menos de tres meses.
William reveló en exclusiva a TVyNovelas que al hacer la acción se cayó y lastimó el tobillo.
"Sólo fue un esguince y como me dolía mucho, me llevaron al ortopedista; en la placa se vio que sólo es un esguince".
-¿Cuánto tiempo traerás la bota?
"El médico recomendó 15 días. Es un poco molesto porque no puedo hacer movimientos bruscos, afortunadamente no es nada grave. Así he seguido trabajando porque el trabajo debe continuar".
¡Que te recuperes pronto William!

Wiliam La Tempestad: [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Avance capitulo 28 :
[link widoczny dla zalogowanych]
capitulo completo 27
[link widoczny dla zalogowanych]

HOla <
COnsuelo, Paro po dzisiejszym odcinku to nie mamy za bardz oco opijać.
A ja ciągle nieusttająco czekam na rozdziewiczenie ale będzie impreza, wtedy to się upiję na maxa - jak Marinka w Kantynie Teqilą.

Julita · Wysłany: 15:08:37 19-06-13 Temat postu:

Sunshine, wspaniałe te animiki

moje ulubione :

Hernanek jak przytula Marinę to całym sobą

achhh jak miło na to się patrzy

podobała mi sie Marina w 26 odcinku jak bawiła się z załogą, wyluzowana, szczęśliwa. Xime wypada w tych scenkach bardzo naturalnie

śmiercionośny przycisk Hernana

ale z jakim uśmiechem i satysfakcją go przycisnął

widać, że ciężko mu było jednak zachować tę maskę spokoju i opanowania jak rozmawiał z Mariną o Damianie

biedna Marina , jak tak rozpaczała za Damianem, wiedziałam , ze odcinek zleci na poszukiwaniach Kapitanka, nawet Fulgencio przypomniał sobie , że jest ojcem i martwił się o córkę

a czy ten odcinek był jakiś krótszy?? bo ja oglądałam wersje , która miała 30 minut i mi coś w niej nie pasowało, jakby ucięta była w połowie

Sunshine · Wysłany: 16:00:14 19-06-13 Temat postu:

Z tego co wiem był pełnowymiarowy, mam wersję 43-minutową, ale jeszcze nie oglądałam dopiero się ściągnęła.

Stawiam na to, że Damian się znajdzie teraz, w końcu był na fotkach z pogrzebu Estercity...

Monica · Wysłany: 19:03:43 19-06-13 Temat postu:

A jednak...wygląda na to, że Esthercita nie żyje, już pokazali w zapowiedzi Fulgencia z żoną na czarno i triumf Hernana...

Dobija mnie, to że cały odcinek był do przewidzenia, myślałam, że pokażą więcej niż w zapowiedzi

Naszyjnik Damiana poszedł na samo dno morza...czy to coś oznaczać będzie?

OGROMNY PLUS DLA XIMENY! Przyznaje się do błędu (bo na początku byłam zła, że ją wybrali jako protkę) a teraz to jestem pod wrażeniem, jak świetnie sobie radzi!

Jako Marina, czy w chwilach radosnych, jak np. te spontaniczne spotkanie z załogą

czy też, w tych smutnych - jak ta dzisiejsza scena , gdy ściskając czapkę Damiana płakała

Muszą ją pochwalić

No i jest chemia między nią ,a Damianem i uwielbiam to jak odpyskowała dziś Hernanowi, u niego w domu

i to jej "OK?!" do niego

Taki temperament lubię u protek, tak samo mówiła Pola Nunez jako Barbara-"Barbi"

Sunshine świetne animki, muszę się w końcu do ciebie zgłosić, za długo zwlekam

Dziś postaram się coś znaleźć: możesz zrobić taka czarno-biała syga, w rozmiarze tej mojej? - tylko nie pamiętam sceny, chyba się Marinie i Hernanowi przypatrywał ? [link widoczny dla zalogowanych]

albo z tej chwili?

[link widoczny dla zalogowanych]

pozdrowienia dla wszystkich oblewających , to że na razie jeszcze Damian ma te ukochane już przez nas długie włosy

Matilde · Wysłany: 19:10:57 19-06-13 Temat postu:

Ivan nie zachwycony jak jest prowadzona jego postać ale czego się spodziewał od Meiji i Abud

[link widoczny dla zalogowanych]

Sunshine · Wysłany: 19:19:09 19-06-13 Temat postu:

Matilde · Wysłany: 19:23:48 19-06-13 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 19:29:19 19-06-13 Temat postu:

aawilkus · Wysłany: 19:48:56 19-06-13 Temat postu:

Obu Panom się nie dziwię!
Ivan jako Vilan ma coś do zagrania i tutsj ma szanse pokazać klasę,
Wiliam natomiast nie ma szans do pokazania klasy jaką posiada (patrz. Sortii) bo ciągle Pani Abud każe się mu całować. Sądzę, że niestety wina jest w scenariuszu. Ta Pani nie powinna już pisać, albo mieć gotowy scenariusz od początku do końca przepracowany i dopiero wtedy. A jeśli Pani Abud pisze na kolanie z tygodnia na tydzień to nie ma szans by coś z tego było dobre.
NIestety!
Pani Abud nie nadrobi wyników oglądalności licząc tylko na chemię między protami i zdolnościami w całowaniu Wiliama. Tak prowadzona postać Damiana skupiająca go tylko na całowaniu i mówieniu prostych zdań, ciągle tych samych pokazuje Wiliama w niezbyt dobrym świetle. Wręcz uważam,że go obraża. Umiejętność całowania się w serialach (bo w relau nie mogę tego stwierdzić

) to nie wszystko. Pani Abud musiałaby mu dać coś zagrać . jak narazie tego nie robi ,wręcz odwrotnie.
Współczuję aktorom, bo postać Doni Mercedes też nie ma za wiele do pokazania. Podziwiam coraz bardziej ekipę aktorów, że się jeszcze nie zbuntowali.
Uważam, że Wiliam ma rację, uważając, że jest spychany przez postać IIvana. Sądzę, że wynika to z tego, że łatwiej jest zagrać złą postać, masz więcej możliwości, mają więcej do pracy.
Trudniej jest zagrać dobrego, ciągle dobrego, szanowanego, prawego itd.
A moje zdanie nie wynika z tego, że lubię Wiliama, co jest prawdą, tylko staram się patrzeć relanie na otaczącą nas rzeczywistość życiu.

Reklamy La tempestad
[link widoczny dla zalogowanych]

Julita · Wysłany: 19:52:50 19-06-13 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 20:11:31 19-06-13 Temat postu:

Sądzę, że prawdopodobnie nie umarła (Estercita). Nie wiem co oni odwalą z tym fantem, bo jedyny sposób, dla mnie, to zmienić scenariusz albo scenarzystę (

). Bo nie tylko z ekipy są takie głosy, ale i oglądalność wciąż spada.

minomalistka · Wysłany: 20:25:22 19-06-13 Temat postu:

Widzę, że Essia-Tessia-Pessia kondensuje napięcie i mozolnie próbuje obrzydzić duet Levy i Navarrete

I zamiast zająć się swoją "Srroni" miesza w kotle latając koło nas na miotle

Mnie się ten duet bardzo podoba. Nadrobiłam dziś odcinki i ciekawa jestem jak się akcja dalej potoczy. Nasz rybak wróci może z krótkimi włosami... taki odmieniony.
Navarette taka niewinna, świeża i chętnie się ją ogląda. Levy niczym donjuan hehe. Jak dla mnie to chlusnęli chemią, aż w oczy szczypie.