|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NiKa88 Big Brat
Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 957 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:16:41 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Niby tak miała wyglądać historia Mariny i Damiana, ale teraz kiedy pojawiło się tyle nieuwzględnionych wcześniej postaci i wątków to chyba trochę początkowe założenia zostaną zmodyfikowane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:18:34 13-07-13 Temat postu: |
|
|
proces ekspresowy, może 24 godzinny ? :DDDD
ale ja tam dowodów nie widziałam, swiadkowie jacyś z d**y, nikt niczego tak naprawdę nie wiedział, mając takie poszlakowe dowody, nikt nie wydałby tak szybko wyroku
a w Meksyku jest ława przysięgłych?? nie wiedziałam...
ale Esther, choć wolę Ada ślicznie wygladała w tej sukni
a co Hernan powiedział Damianowi??? |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:24:48 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Julita_91 napisał: | a co Hernan powiedział Damianowi??? |
Z dziką radością zauważył, że jakoś nie zjawiły się dowody na jego niewinność i że podczas gdy on będzie gnił w więzieniu Hernan się "zajmie" Mariną. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:26:12 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Ja wiem, że to telenowela, naprawdę to rozumiem, ale jak przeczytałam "Marina se decide a cuidarlo amorosamente pero no permite que el matrimonio (con Hernan) se consume" to parsknęłam śmiechem. Dla mnie wciąż jest nie do pomyślenia, że protki dają takie durne warunki. Wychodzisz za mąż bez miłości - okej, ale nie oczekuj, że facet nie będzie chciał z tobą sypiać, bo ty chcesz wzdychać do księżyca w oczekiwaniu na powrót swojej miłości. Rozumiem, że widzowie nie chcą patrzeć na miłosne scenki nie-protów, ale to jest tak odrealnione, że aż nie do uwierzenia. Chcesz wzdychać do księżyca - idź do zakonu, nikt Ci nie broni, ale jak wychodzisz za mąż za kogoś innego, powinnaś liczyć się z konsekwencjami Zwłaszcza, że jakoś proci cnoty dla wybranki swego serca nie trzymają pod kloszem, a wręcz przeciwnie, weźmy np. Octavia z CI.
W ogóle wyobrażacie sobie minę Hernana jak to usłyszy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:44:21 13-07-13 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z Tobą Sunshine
w sumie " te protki" to egoistki, niby takie oddane, święte i tak dalej, ale nie liczą się z tą drugą stroną , zero wyrozumiałości dla tego meżczyzny, co z tego, że tylko na zastępstwo...związują sie na całe życie z kimś, mając te swoje warunki, ale oni też mają swoje potrzeby. poza tym biorąc ślub z kimś to z tą osobą wiąże swoje życie
biedny Hernan, on taki zakochany, ale będzie co jedynie zarączkę mógł złapać..
więc żadnej akcji między nimi nie będzie
dzięki Shelle za wyjasnienie |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:51:23 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | Ja wiem, że to telenowela, naprawdę to rozumiem, ale jak przeczytałam "Marina se decide a cuidarlo amorosamente pero no permite que el matrimonio (con Hernan) se consume" to parsknęłam śmiechem. Dla mnie wciąż jest nie do pomyślenia, że protki dają takie durne warunki. Wychodzisz za mąż bez miłości - okej, ale nie oczekuj, że facet nie będzie chciał z tobą sypiać, bo ty chcesz wzdychać do księżyca w oczekiwaniu na powrót swojej miłości. Rozumiem, że widzowie nie chcą patrzeć na miłosne scenki nie-protów, ale to jest tak odrealnione, że aż nie do uwierzenia. Chcesz wzdychać do księżyca - idź do zakonu, nikt Ci nie broni, ale jak wychodzisz za mąż za kogoś innego, powinnaś liczyć się z konsekwencjami Zwłaszcza, że jakoś proci cnoty dla wybranki swego serca nie trzymają pod kloszem, a wręcz przeciwnie, weźmy np. Octavia z CI. |
Dokładnie. Zresztą w temacie CI już sporo o tym rozmawialiśmy. Ja rozumiem, że to miłość i w ogóle, ale dlaczego kobiety zawsze muszą zachowywać się jak zakonnice a faceci sypiają z kim popadnie? jednak kultura latynoska jest muy machista Facetowi wszystko wolno, a kobieta nie daj Boże da się dotknąć innemu... LOL Totalny brak realizmu.
I pewnie że na sceny miłosne nie-protów się dziwnie patrzy, ale kurczę takie jest życie. Błagam, pokażcie mi dorosłą kobietę, która przez 5-10 lat żyje w celibacie czekając na powrót swojej wielkiej miłości? Rozumiem, że nie ma co z niej robić puszczalskiej, ale naprawdę normalne życie seksualne w monogamicznym związku to nie jest nic strasznego. Ale jakoś kobietom (protkom of course ) się na to w telkach nie pozwala, za to faceci zaliczają jedną po drugiej i nikt nie ma z tym problemu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:52:58 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Po prostu czasem aż ciężko uwierzyć... Wiem, że niby Meksyk to taki religijny kraj i w ogóle, ale raczej nikt nie wierzy w takie bzdety jak białe małżeństwo?
Właśnie dlatego lubiłam Teresę. Była jak była, wyszła za mąż dla pieniędzy i zrezygnowała z faceta, którego kochała, by dosięgnąć swoich ambicji, ale nie oczekiwała od Artura, że będzie trzymał ją za rączkę i całował w czółko przed snem. Trochę realizmu pani Abud!
Shelle, bo oni traktukują te nasze protki jak święte krowy. One mają być grzeczne i udawać, że ich popęd seksualny nie istnieje (no proszę was, ja nie wiem, jak Marina utrzyma swoje rączki z daleka od Hernana, ja bym nie dała rady). Zwłaszcza, że zazwyczaj z protami są mucho pasion. Ehhh
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 16:55:58 13-07-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:54:03 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | Ja wiem, że to telenowela, naprawdę to rozumiem, ale jak przeczytałam "Marina se decide a cuidarlo amorosamente pero no permite que el matrimonio (con Hernan) se consume" to parsknęłam śmiechem. Dla mnie wciąż jest nie do pomyślenia, że protki dają takie durne warunki. Wychodzisz za mąż bez miłości - okej, ale nie oczekuj, że facet nie będzie chciał z tobą sypiać, bo ty chcesz wzdychać do księżyca w oczekiwaniu na powrót swojej miłości. Rozumiem, że widzowie nie chcą patrzeć na miłosne scenki nie-protów, ale to jest tak odrealnione, że aż nie do uwierzenia. Chcesz wzdychać do księżyca - idź do zakonu, nikt Ci nie broni, ale jak wychodzisz za mąż za kogoś innego, powinnaś liczyć się z konsekwencjami Zwłaszcza, że jakoś proci cnoty dla wybranki swego serca nie trzymają pod kloszem, a wręcz przeciwnie, weźmy np. Octavia z CI.
W ogóle wyobrażacie sobie minę Hernana jak to usłyszy? |
Tak Oczywiście się zgodzi, a w myślach już będzie sobie mówić: "Jeszcze zobaczymy!", a on jest taki wybuchowy, że pewnie zaraz jak ona urodzi "weźmie" ją siłą... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:57:17 13-07-13 Temat postu: |
|
|
marta87 napisał: | Sunshine napisał: | Ja wiem, że to telenowela, naprawdę to rozumiem, ale jak przeczytałam "Marina se decide a cuidarlo amorosamente pero no permite que el matrimonio (con Hernan) se consume" to parsknęłam śmiechem. Dla mnie wciąż jest nie do pomyślenia, że protki dają takie durne warunki. Wychodzisz za mąż bez miłości - okej, ale nie oczekuj, że facet nie będzie chciał z tobą sypiać, bo ty chcesz wzdychać do księżyca w oczekiwaniu na powrót swojej miłości. Rozumiem, że widzowie nie chcą patrzeć na miłosne scenki nie-protów, ale to jest tak odrealnione, że aż nie do uwierzenia. Chcesz wzdychać do księżyca - idź do zakonu, nikt Ci nie broni, ale jak wychodzisz za mąż za kogoś innego, powinnaś liczyć się z konsekwencjami Zwłaszcza, że jakoś proci cnoty dla wybranki swego serca nie trzymają pod kloszem, a wręcz przeciwnie, weźmy np. Octavia z CI.
W ogóle wyobrażacie sobie minę Hernana jak to usłyszy? |
Tak Oczywiście się zgodzi, a w myślach już będzie sobie mówić: "Jeszcze zobaczymy!", a on jest taki wybuchowy, że pewnie zaraz jak ona urodzi "weźmie" ją siłą... |
Jemu tak naprawdę będzie zależało bardziej na tym, żeby pokazać kapitanowi, że wygrał, a Marina to tam gdzieś na kolejnym miejscu A jak będzie trzeba to i siłą weźmie tak jak mówisz. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:59:17 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Marta, on jeszcze jako tako przy Marinie się hamuje, ale wątpię, żeby sprzęty w jego domu wytrzymały jego wybuch. Jeszcze nie widziałam, żeby Marina wkurzyła go do tego stopnia, by wybuchnął przy niej, no oprócz tej chwili jak Damian powiedział, że biorą z Marinką ślub.
Zresztą Hernan ma taką obsesję na punkcie tego, że robił wszystko dla Mariny i ona musi go pokochać tak, jak on kocha ją, że raczej będzie ją uwodził na milion możliwych sposobów. Pewnie jeszcze w tym szaleństwie uwidzi mu się, że kapitaniątko jest jego własne.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 17:05:43 13-07-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:01:59 13-07-13 Temat postu: |
|
|
no właśnie: Hernanowi takie warunki składać!? gdyby to chociaż był obleśny staruch , albo umierajacy na serce, ale nie boski Hernan, ja wiem, ze Marina kocha Damiana, ale Hernan nigdy nie dał jej powodów ( ona o tym nie wie) by miała nim gardzić, wręcz zawsze go szanowała, lubiła, więc czemu nie? przeciez seks w małżeeństwie nawet w Meksyku nie powinien gorszyc
ja też bym Hernanowi niczego nie odmówiła toż to ciasteczko |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:07:59 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Przez to w jaki sposób Kapitan potraktował Marinę, by go znienawidziła i sobie odpuściła, marzę, by Hernan mu powiedział w twarz, że Marina jest w ciąży i nosi małego Saldane. Jakoś mam ochotę to zobaczyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
aawilkus Prokonsul
Dołączył: 04 Gru 2010 Posty: 3141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:08:38 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Avance:
[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.youtube.com/watch?v=zazF1uIUvYI&feature=youtu.be&a
[link widoczny dla zalogowanych]
capitulo 45 completo :
[link widoczny dla zalogowanych]
Vota port u actor favorite para “Galan del Verano”!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Bonito SABADO GRABANDO LA TEMPESTAD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:12:25 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | Przez to w jaki sposób Kapitan potraktował Marinę, by go znienawidziła i sobie odpuściła, marzę, by Hernan mu powiedział w twarz, że Marina jest w ciąży i nosi małego Saldane. Jakoś mam ochotę to zobaczyć. |
Ja też, ja też!!!! Niech cierpi wyobrażając sobie jak Marina i Hernan konsumują co noc swoje małżeństwo |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:13:52 13-07-13 Temat postu: |
|
|
Może przynajmniej jego wyobraźnia nam to pokażę |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|