Telenowele

Luimelia · Wysłany: 15:29:38 23-02-14 Temat postu:

Wiesz róznie moze byc ;D Moze poszła ale juz była wybrana i tak sie chciala pokazac a Mejia moze z nia juz gadal wczesniej i dał jej role xD

Stokrotka* · Wysłany: 15:34:43 23-02-14 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 15:34:57 23-02-14 Temat postu:

Była na castingu, pamiętam jeszcze doniesienia z castingów do tej telki. Było kilka typów, najsilniejszym była Angelique Boyer, ale Angie nigdy tego nie potwierdziła i wiadomo było, że chce przerwy. Wśród "chceń" fanów była jeszcze Zuria, Barbara Mori i Sylvia Navarro, ale na castingu pojawiła się tylko ta ostatnia, przy czym wiadomo, że zrobiła to dla hecy.

Tutaj jest ten temat poruszony
http://www.telenowele.fora.pl/televisa,71/la-tempestad-televisa-2013,23031-750.html

Stokrotka* · Wysłany: 16:46:14 23-02-14 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 17:13:47 23-02-14 Temat postu:

Julita · Wysłany: 20:58:44 23-02-14 Temat postu:

Evora obwinia Ximene???? Brawa dla niego

to woda na młyn dla brukowców

Wiele stracił w moich oczach, aż uwierzyć nie mogę. Każdy gdzieś zaczynał, nawet sam Evora doszkalał gdzieś swój talent. Nikt nie budzi się rano i od razu staje się dobrym aktorem.

Będę broniła Ximeny, bo ja akurat tą telkę oglądałam i gra Ximeny w ciągu całej telki ewoluowała. Widać , ze dziewczyna uczy się grać, oswaja się z kamerą.
Mejia zaryzykował obsadzając ją, ale sama Ximena zaznaczała, ze uprzedzała Mejię że nie jest aktorką i jemu to nie przeszkadzało.

Poza tym do tych co oglądali, przez co chcieliście rzucić w diabły tą telkę?
Bo ja przez nie wykorzystany potencjał, przez debilny scenariusz, wątki z d**y, aż do dziś mnie skręca ze nie zagospodarowali tego początku: ze Marina i Kapitan się sprzeczają- no wiecie- kto się czubi ten się lubi

tam od razu przeszli do płaczu i lamentu, ze nie mogą być razem

I tak było praktycznie do 100 odcinka

Z resztą pierwszy raz słyszę, ze ktoś z produkcji tak bezpośrednio obwinia konkretną osobę

Tez uważam, ze przed Ximeną jeszcze wiele nauki, ale drewnianą aktorką to ona nie jest. Miała taki scenariusz, obojętnie czy by grała tutaj pierwszo- czy drugoplanową rolą.

Poza tym wielu ludzi ciekawiła, dlatego zasiedli przed tv przy 1 odc. Czyli Mejia osiągnął sukces, skupił uwagę ludzi

Niestety zapomniał o scenariuszu

A tak właściwie to pani Abud chyba zapomniała go napisać

Łatwiej jest Evorze obwiniać młodą, bez doświadczenia dziewczynę, bo ona nie ma jak mu ( utytułowanemu aktorowi) odpowiedzieć, jak już wskazuje palcem to niech chociaż uczciwie...

Stokrotka* · Wysłany: 21:50:13 23-02-14 Temat postu:

Zgadzam się z Tobą całkowicie Juli.
Właśnie sam Evora zaczynał, jak dla mnie powinien po prostu nabrać wody w usta i się nie odzywać na ten temat - zwłaszcza, że to co powiedział dla mnie prawdą nie było. A jak już chciał kogoś wskazać palcem, to powinien być na tyle odważny, że wskazałby producenta i scenarzystkę, a nie Xime. No ale jak widać na to już mu odwagi nie starczyło

Ja rzuciłam po 15 odcinki tak około. Ale naprawdę nie przez grę Xime

Ja po prostu nie mogłam wytrzymać tego co się tam działo. Wyobrażałam to sobie całkowicie inaczej. Miał być męski kapitan, był no niestety super wrażliwy facet, który to przespał się z laską i chciał od razu wziąć z nią z tego powodu ślub. No wybaczcie, ale inaczej sobie wyobrażałam nieustraszonego kapitanka

no i te jego włosy

Poza tym dochodzi do tego jeszcze, że proci tak naprawdę nie mieli czasu się w sobie zakochać, a przy najmniej żeby to wyglądało wiarygodnie

Liczyłam na kłótnie, rwanie włosów, zgrzytanie zębami, a potem hooot sceny w ich wydaniu

w końcu była to późna godzina

Dostałam za to tandetne wątki i jakieś romantyczne bóg wiec co

Nie żebym miała coś przeciwko, ale w ograniczonych ilościach

No i Sunshine miała rację

tylko tęczę i jednorożce wstawić

Liczyłam, że kapitan w czasie trwania będzie się zmieniał, z takiego macho na takiego bardziej ogarniętego typa

Jak dla mnie kompletnie nie udana postać Esthercity

w ogóle nie wiem co ona tam robiła

żeby zachodzić z kapitanem w ciąże

LOL
Wolałabym, żeby inaczej pociągnęli jej wątek - jak w sumie wszystkie inne

LOL

No i wiele nie oglądałam, więc nie wiem jak to się tam potem działo, jak inni aktorzy

jedynie mogę pochwalić Ivana, który był jednym z jasnych aspektów tej telenoweli

A co do Xime

to mogła zacząć od roli drugoplanowej, ale nawet jeżeli by ją w LT zagrała to mając takie dialogi, to chyba nikt by nie zrobił z tego hitu na cały Meksyk

Tak więc, niech Evora nie przesadza

jak mówiłam niech lepiej nie mówi nic, skoro ma obwiniać jedną osobę i to jeszcze nie tą która ten koszmar zgotowała widzom

natalka0125 · Wysłany: 1:27:04 24-02-14 Temat postu:

Evora nie miał racji obwiniając Ximene że to jej wina że telenowela okazała się klapą dla mnie to nie była wina aktorów tylko scenariusza który był koszmarny

Paro · Wysłany: 1:51:14 24-02-14 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 7:14:16 24-02-14 Temat postu:

Luimelia · Wysłany: 11:44:17 24-02-14 Temat postu:

Lepszym kapitanem statku był Fernando Colunga w Pasion ;D Niz William tutaj

Arwenka · Wysłany: 11:48:34 24-02-14 Temat postu:

LT samo w sobie było beznadziejne a Ximena swoją "grą"pasowała do poziomu produkcji.Na miejscu Cezara nie mówiłabym jednak o tym publicznie.To takie kopanie leżącego.

Barbarita Montesinos · Wysłany: 12:28:52 21-03-14 Temat postu:

Na początku wydawało mi się, że to calkiem ciekawa tela - w końcu ładne plenery, muzyka itd. Jednak w końcu nie wytrzymałam i przestałam oglądać. Wprawdzie do Ximeny nic nie mam, ale jednak czegoś tej teli brakowało - czegoś, co zdołałoby mnie przy niej zatrzymac do końca.

Julita · Wysłany: 13:26:51 21-03-14 Temat postu:

Bo historia była nieciekawa, niedopracowana i w ogóle. A a na którym odcinku przestałaś oglądać? Ja tez tak miałam, jednak wróciłam około 97 odcinka i w sumie do końca oglądałam- oczywiście z przewijaniem, bo byłam ciekawa czy rozwiną jakoś watek Magdaleny- i nie rozwinęli, ale te odcinki od 97 jako tako coś się dzieję i jeśli podobał ci się początek to od tego momentu warto wrócić, zwłaszcza że kompletnie nie przeszkadza to że się nie widziało wcześniejszych epów

Bo wcześniej nic się nie działo