 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hombree Idol

Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:01:12 18-01-20 Temat postu: |
|
|
TO JA 2004 napisał: | Atahan napisał: |
Mejia trochę tu odpłynął. |
Mejia często lubi odpływać  |
"Burza" mu się wybitnie nie udała Sam nie wiem jakim cudem obejrzałem całość  |
|
Powrót do góry |
|
 |
LiviaScarlet King kong

Dołączył: 09 Lis 2019 Posty: 2325 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:18:49 18-01-20 Temat postu: |
|
|
Ja rzuciłam po poświęceniu się świętej Mariny , jedna z najgorszych protek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Liam Generał

Dołączył: 13 Gru 2018 Posty: 8223 Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:31:51 18-01-20 Temat postu: |
|
|
Hombree napisał: | TO JA 2004 napisał: | Atahan napisał: |
Mejia trochę tu odpłynął. |
Mejia często lubi odpływać  |
"Burza" mu się wybitnie nie udała Sam nie wiem jakim cudem obejrzałem całość  |
Ja też nie wiem jak udało mi się całość obejrzeć  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Atahan Moderator

Dołączył: 28 Cze 2017 Posty: 5568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:10:45 18-01-20 Temat postu: |
|
|
Idąc za ciosem... ja też nie wiem, jak uda mi się obejrzeć całość. Trochę mnie ciekawi, jak to się potoczy między Damianem, Mariną, Hernanem i Estercitą, ale wszyscy jacyś irytujący. To moje trzecie podejście do tej teli. Najpierw dotrwałem do 9 odcinka, później do 22 bodajże...
Odc. 26
Praktycznie cały odcinek był przegadany. Mama Mariny odkryła, że jest bardzo chora i wyjawiła to swojej siostrze. Przeprowadziły niewyobrażalnie długie rozmowy. Estercita dalej nie ma szacunku do siebie chociaż końcówka odcinka ciekawa. Damian przez krótką chwilę mógł poczuć się wolny... póki nie wybuchł statek. Hernan już jest tak zły, że aż przerysowany.
Już to pisałem. Najlepsza w tej telenoweli jest piosenka przewodnia. Fajnie, że pojawia się nawet z sześć razy w odcinku. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysa Argento King kong

Dołączył: 22 Mar 2019 Posty: 2270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:13:14 31-01-20 Temat postu: |
|
|
Myślałam ostatnio o tej telce. Ten Ivan Sachez był najlepszy  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Atahan Moderator

Dołączył: 28 Cze 2017 Posty: 5568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:36:59 02-02-20 Temat postu: |
|
|
Chociaż był strasznie przerysowany, to się zgadzam, był najlepszy.
Dobrze wypadła jeszcze Nora Salinas, przynajmniej w tych odcinkach, w których widziałem (czyli 30).
Ostatnio zmieniony przez Atahan dnia 17:37:15 02-02-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elysa Argento King kong

Dołączył: 22 Mar 2019 Posty: 2270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:51:41 02-02-20 Temat postu: |
|
|
Fakt, ale mnie się podobał. Chętnie bym go jeszcze zobaczyła w roli viliana  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam Arcymistrz

Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26334 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:50:43 16-02-20 Temat postu: |
|
|
Wg mnie Ximena sobie spoko poradziła ale jako Magdalena. Fajnym zabiegiem było sprowadzenie Mariany Seaone którą strasznie lubię ale to i tak było za mało aby mnie przykuć bardziej do oglądania produkcji. |
|
Powrót do góry |
|
 |
GiovannaLuna92 Prokonsul

Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3265 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:13:33 26-02-22 Temat postu: |
|
|
Jestem na 10 odcinku. Wątek kapitana i Mariny mi się podoba, ale jak dla mnie miłość między nimi zbyt szybko się zaczęła. Oni się znają kilka dni, a Marina już mówi, że jest zakochana. Uważam, że to zbyt mocne słowo. Rozumiem, że on jej się podoba, bo jest przystojny i uratował jej życie, ale że już go kocha to przesada. Chemia między Ximeną i Williamem jest wyczuwalna.
Poza wątkiem protagonistòw nic więcej mnie nie zaciekawiło. Irytuję mnie Beatriz, która na siłę wciska Marinie Hernana, a nawet go nie zna. Nie podoba mi się wygląd Laury Carmine. Paskudną ma tą perukę i makijaż beznadziejny. Czemu wszyscy zwracają się do Esther jak do małej dziewczynki - Esthercita?
Cesar Evora jak zwykle nie zawodzi. On potrafi wcielić się w każdą rolę. Śmieszy mnie jak on rozmawia z Esther i z Delfiną.
Piosenka z entrady jest piękna.
EditŁ
Jestem po 30 odcinkach i nie wiem co sądzić o tej telenoweli. Miała potencjał na dobrą historię, a tymczasem odcinki są nudne, brakuję w niej akcji, wątek miłosny protagonistów zbyt szybko się rozwinął, scenariusz leży totalnie, a postacie są przerysowane np. Eusebia, Rebeca, Rosaura. Na scenach z Eusebią nie mogę powstrzymać śmiechu. Co to za bzdury oni wymyślili z tymi jej wizjami i wędrowaniem jej duszy. 
Ostatnio zmieniony przez GiovannaLuna92 dnia 17:10:24 04-03-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
GiovannaLuna92 Prokonsul

Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3265 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:58:57 20-03-22 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj zakończyłam przygodę z "La Tempestad". Ogólnie oceniam telenowele na 3+. Niestety scenariusz tej telenoweli to porażka, dialogi między protagonistami zbyt ckliwe i czasami aż niedobrze się robiło od słuchania bzdur, które oni do siebie mówili. Nie mam nic przeciwko romantyzmowi, ale tutaj przesadzono. Zabrakło mi też jakiegoś fajnego wątku pobocznego miłosnego. Jose i Rebeca zapowiadali się na fajną parę, ale ich scen było tyle co kot napłakał. Rebeca zachowywała się idiotycznie czasami wobec Jose. To samo się tyczy wątku Magdaleny i Valentina, który praktycznie nie istniał, a nagle na końcu on poprosił ją o rękę. Finałowy odcinek był średni. Nie lubię jak telenowele kończą się ślubem protagonistów i jak na sam koniec trup ścieli się gęsto.
Kilka słów na temat postaci:
Marina - po tym jak naczytałam się negatywnych opinii na temat Ximeny to myśałam, że będzie tragicznie oglądać ją w rolach Mariny i Magdalaeny. Jednak ja uważam, że jak na debiutantkę w aktorstwie Ximena poradziła sobie całkiem dobrze. Dziewczyna miała trudne zadanie. Nie tylko grała pierwszy raz, ale do tego podwójną rolę. Miała problemy z wyrażaniem emocji, ale dała radę. Widziałam nie jedną aktorkę doświadczoną, która była bardziej drętwa od Ximeny. Ja nie miałam problemu w tej telenoweli z grą Ximeny, ale z postacią Mariny. Na początku Marina bardzo mi się podobała. W końcu była kreowana na silną, waleczną protkę. Walczyła z samym kapitanem Fabre. Jednak potem Marina zmieniła się w protkę, której nie mogłam znieść. Wierzyła we wszystko co powiedział jej Hernan, ale nie ufała Damianowi, facetowi, który dla niej zrobiłby wszystko. PO obejrzeniu całej telenoweli stwierdzam, że Marina jest jedną z najgorszych protek jakie przyszło mi oglądać. Ona w ogóle nie zasługiwała na Damiana. Nigdy nie wałczyła o niego. To nie przez Esther oni nie byli razem, ale właśnie przez Marinę. Ona oddawała Damiana Esther na tacy. Wkurzyła mnie, gdy zwątpiła w jego wierność. Wiedziała jaka jest Esther i mimo wszystko wierzyła jej, a nie Damianowi. Cieszyło mnie to jak Hernan ją traktował na końcu. Zasłużyła sobie na to swoją naiwnością i głupotą. Miała na końcu tego wspaniałego Hernana, którego tak broniła przed wszystkimi.
Damian - zdecydowanie wolę tego Damiana po wyjściu z więzienia niż jako tego cwaniakowatego kapitana ze zwisającymi strąkami. Nie chodzi mi tylko o wygląd, ale też o to, że ten drugi Damian bardziej wychodził Williamowi. Mnie jednak podobało się w nim to, że dla Damiana liczyła się tylko Marina. Nigdy nie związał się z inną kobietą i w przeciwieństwie do Mariny on walczył o ich miłość.
Hernan - już dawno nie spotkałam w telenoweli tak natrętnego, meczącego villana jakim był Hernan. Nie mogłam zdzierżyć tego jego upierdliwości. Ivan zagrał dobrze, ale czasami przesadzał z tym jak chciał zagrać szaleństwo Hernana. Chociaż powiem szczerze, że bawił mnie jego śmiech.
Esther - nie przepadam za Laurą Carmine jako aktorką. Esther to typ antagonistki, która dużo gadała mało robiła. Inni musieli za nią myśleć, bo Esther nie potrafiła sobie poradzić w życiu. Obsesja na punkcie Damiana doprowadziła ją do śmierci. Chociaż ja uważam, ze jej wątek powinien być poprowadzony inaczej. Esther miała szansę na zmianę. Jednak zrobiono z niej morderczynię i kobietę, która pogardzała własnym dzieckiem.
Fulgencio - uwielbiam Cesara Evorę. Te facet potrafi wcielić się w każdą rolę. Fulgencio nie był dobrym człowiekiem, ale potrafił rozśmieszyć. Widać było, że zależało mu na Lazaro i chronił go przed intrygami Rosario. Fulgencio na końcu odkupił swoje winy ratując synowi życie.
Ursula - ta postać mnie zaskoczyła. Myślałam, że Ursula będzie raczej antagonistką, która będzie knuć dla korzyści materialnych. Nie sądziłam, ze stanie się morderczynią bez wyrzutów sumienia. Zmarnowała swoje życie dla psychicznego Hernana i zginęła z jego rąk.
Jednak koniec niektórych bohaterów nie bardzo mi się podobał. Dla Hernana innego końca niż śmierć sobie nie wyobrażałam, jednak Fulgencio powinien skończyć w więzieniu. Śmierć była dla niego wybawieniem, a powinien odpokutować za śmierć Mayuyi, Eusebii, ojca Damiana i za te wszystkie kobiety, które zostały porwane i sprzedane. To co najbardziej mnie wkurzyło na koniec było to, ze Rosario zostało wszystko wybaczone, a taka Delfina, która była dobrą kobietą została sama na końcu. Nigdy nie wierzyłam w przemianę człowieka z dnia na dzień. To nie jest zmiana w człowieku, bo czuję żal za popełnione błędy, a strach przed samotnością popycha nas do zmiany. Rosario prawie doprowadziła do poronienia Lucii i chciała zniszczyć małżeństwo jej i Lazara. Do tego nagadała bzdur o tym, że jest kochanką Fulgencia. Rosario powinna na końcu zostać sama.
Bardzo duży plus w telenoweli za świetną ścieżkę dźwiękową. Każda para miała super piosenkę. Do tego brawa dla Cesara Evory i Danieli Romo za świetną grę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Renzo Arcymistrz

Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27946 Przeczytał: 59 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:09:47 03-11-22 Temat postu: |
|
|
Na profilu Red Carpet pojawił się motyw przewodni "Burzy". Przypadek czy może czeka nas powtórka na ich antenie?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
justyn.13 Prokonsul

Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3533 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:29:55 03-11-22 Temat postu: |
|
|
Renzo napisał: | Na profilu Red Carpet pojawił się motyw przewodni "Burzy". Przypadek czy może czeka nas powtórka na ich antenie?  |
Ja raczej w takie przypadki nie wierzę! To daje do myślenia 
Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 20:30:11 03-11-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
GiovannaLuna92 Prokonsul

Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3265 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:56:33 03-11-22 Temat postu: |
|
|
justyn.13 napisał: | Renzo napisał: | Na profilu Red Carpet pojawił się motyw przewodni "Burzy". Przypadek czy może czeka nas powtórka na ich antenie?  |
Ja raczej w takie przypadki nie wierzę! To daje do myślenia  |
Kolejny kanał będzie puszczać powtórki? "Burza" to nie był jakiś hit, żeby to powtarzać. Oby jednak postawili na premiery z Televisy, bo brakuje ich telenowel w Polsce. |
|
Powrót do góry |
|
 |
justyn.13 Prokonsul

Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3533 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:39:13 03-11-22 Temat postu: |
|
|
Lepsze taka Burza niż beznadziejne Nie igraj z aniołem
Ja nie mam nic przeciwko powtorkom, ale chciałabym żeby to były takie trochę starsze telki, które np są już na necie, ale w kiepskiej jakości. Dużo takich dobrych produkcji latnio emitowały przed laty Polsat czy TVN  |
|
Powrót do góry |
|
 |
GiovannaLuna92 Prokonsul

Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3265 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:52:41 03-11-22 Temat postu: |
|
|
justyn.13 napisał: | Lepsze taka Burza niż beznadziejne Nie igraj z aniołem
Ja nie mam nic przeciwko powtorkom, ale chciałabym żeby to były takie trochę starsze telki, które np są już na necie, ale w kiepskiej jakości. Dużo takich dobrych produkcji latnio emitowały przed laty Polsat czy TVN  |
"Nie igraj z aniołem" to jeszcze gorsza masakra. Ok, tak powtórki tych telenowel co były emitowane wiele lat temu byłyby świetne . Chciałbym zobaczyć w nowszej wersji "Miłość i nienawiść", "Wiosenna namiętność" czy "Nigdy Cię nie zapomnę" |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|