Telenowele

Tenog · Wysłany: 9:46:02 24-03-10 Temat postu:

Martuuusia, Dori dzięki za filmiki

................Maddie dzięki za fotki

Princessita · Wysłany: 18:47:17 26-03-10 Temat postu:

Dziewczyny, dzięki za wszystkie filmiki, informacje i zdjęcia. Jak to miło wrócić po długiej nieobecności i zastać tyle prezentów

minomalistka · Wysłany: 21:08:50 26-03-10 Temat postu:

Zaś będę ryczeć jak się tela skończy... ;(

cecilia · Wysłany: 22:14:46 26-03-10 Temat postu:

Izunia_092 · Wysłany: 22:25:49 26-03-10 Temat postu:

A ile odc ma tela

Tenog · Wysłany: 22:29:40 26-03-10 Temat postu:

Dziewczyny więcej Nas będzie ryczeć

Na osłodę

...........Sandra i Nicolas

http://www.youtube.com/watch?v=GlDf2TD8bvg

lucysia21 · Wysłany: 0:33:22 27-03-10 Temat postu:

martuuusia · Wysłany: 0:46:25 27-03-10 Temat postu:

estrella00 · Wysłany: 13:39:37 27-03-10 Temat postu:

Ambar · Wysłany: 13:46:49 27-03-10 Temat postu:

też płakałam, ale na ostatnim ze wzruszenia, bo ślub Sorti to najbardziej wzruszający ślub w telenowlach jaki widziałam. Sorti jest u mnie na 2 miejscu zaraz po Porywach serca, ale fin jest bez porównania. Na samo wspomnienie sie wzruszam

Ayesha · Wysłany: 15:02:42 27-03-10 Temat postu:

lucysia21 · Wysłany: 19:34:00 27-03-10 Temat postu:

A u mnie na pierwszym miejscu jest Sortilegio, a zaraz po Enternamente Tuya

! Każdy ma swoje zdnaie ale łączy nas jedno - miłość do Sortilegio

!!!!

A teraz z nieco innej beczki

tak a propos scenki z TE AMO NO LO SIENTES

.
Pamiętacie może, jak oglądałyśmy tę scenkę w oryginale to pojawiały sie plotki, ze Jacky i Willy podobno nie byli w dobrej komunikatywie, kiedy kręcono te sceny... wiadomo wyszła sprawa z ciążą Eli, ale jak tak wczoraj na nich patrzyłam to pomyśkałam, ze ta scenka odzwierciedlała tyle emocji... miłość, tęsknotę, bezradność na zaistniała sytuację...
Wiem, ze Jacky i Willy sa bardzo dobrymi i zdolnymi aktorami

, ale czy naprawdę nic do siebie nie czujac (oprócz przyjaźni

) mogli tak tylko "zagrać" te scenkę?????
Ojej, pewnie tylko ja widzę w tej scenie tę ich ogromne przyciąganie i chemię

... Może czas pogodzic se z tym, ze między naszymi Levymonteskami to tylko przyjaźń...

Ayesha · Wysłany: 19:37:18 27-03-10 Temat postu:

estrella00 · Wysłany: 22:30:24 27-03-10 Temat postu:

dori83 · Wysłany: 23:26:41 27-03-10 Temat postu:

lucysia21 nie wiedziałam o tym

skoro kręcenie tych scen złożyło się z tą sytuacją z ciążą Eli, to ja jak najbardziej wierzę w to, że miało to przełożenie na ich grę

chemia między nimi jest tak ogromna, że mnie osobiście trudno uwierzyć, że nie miała głębszych podstaw

choć na początku podchodziłam do tego sceptycznie

moje pierwsze posty w tym temacie były pełne wątpliwości i co niektóre koleżanki próbowały mnie przekonywać

one mnie nie przekonały, ale przeknała mnie niewiarygodna gra LevyMontes w niektórych scenach

"Niech mówią, że to nie jest miłość, że tak się tylko zdaje nam..."

a tu coś dla przypomnienia

naszej drogiej koleżanki

http://www.youtube.com/watch?v=UhPioG5Klos