Telenowele

Atahan · Wysłany: 21:04:23 18-05-21 Temat postu:

Ja na razie jeszcze nie porzucam tej telki, choć dla mnie też prot to tutaj pomyłka (nie mam nic do Ericka, po prostu scenarzystka stworzyła idiotę)

Może się coś rozkręci, na razie ogląda się niby fajnie, ale brakuje takiego elementu zaskoczenia. Jak oglądałem "Sortilegio" to emocje aż kipiały z ekranu, a tutaj od kilkunastu odcinków szukają Lucię, którą mają pod nosem i którą Liliana już nie raz "odwiedziła". Cesar już wie, że Lucia jest z Duranów, ale pewnie Olegario zdąży go sprzątnąć zanim o tym powie i przez kolejne odcinki detektyw i rodzeństwo Duran będą szukać Lucii.

Poczekam do wątku ze śmiercią Cesara, bo to już chyba blisko, może się rozkręci akcja.

roksi 20 · Wysłany: 22:25:29 18-05-21 Temat postu:

Czyli nie tylko ja mam awersję do Prota, a to co później będzie wyprawiał wola o pomstę do nieba.

justyn.13 · Wysłany: 23:28:48 18-05-21 Temat postu:

roksi 20 - No niestety miałaś rację. Ja z początku myślałam, że to jego zachowanie też na swój sposób będzie miało jakiś urok, ale grubo się przeliczyłam. Przecież Daniel jest tak bezdennie głupi, że masakra

Atahan - Kilka miesięcy temu oglądałam "Sortilegio"

Fajna telka! Zepeda był genialny w roli villana, a Levy w roli prota

Atahan · Wysłany: 23:48:37 18-05-21 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 0:17:21 19-05-21 Temat postu:

Eduardo · Wysłany: 9:14:45 19-05-21 Temat postu:

Jestem po odcinkach 10-12 i naprawdę bardzo dużo się dzieje. Daniel tak się starał chronić tego świadka, a on i tak skończył strasznie. Diabeł jest straszny, ale ja uwielbiam takie czarne charaktery. Ładny pokaz urządził Lilianie i Henaro. Teraz już wiedzą co się z nimi stanie jak go zdradzą. Liliana zabiła tego świadka. Ale według mnie to już z nerwów i paniki. Jak usłyszała że nadal będą się znęcać na biedakiem i coś mu wycinać, to po prostu nie wytrzymała. Zaskoczyło mnie że najpierw wymierzyła w Diabła a później zabiła tamtego. Henaro to też niezła szuja, ale niech się nie cieszy, bo domyślam się że skończy źle.
Trochę zaczyna mnie śmieszyć wątek poszukiwania Lucii przez rodzinę. Oni mają ją pod nosem, a oni cały czas niczego nie świadomi. Lucia też dziwna. Tak trudno się jej spotkać z ojcem. No dobra matka i Liliana powidziały jej że ojciec chory i że jak ją zobaczy to umrze. Ale Lucia jakby tylko chciała to zrobiłaby wszystko żeby dotrzeć do ojca.
Ciekawi mnie wątek Heleny i Pablo. Czuć między nimi chemię. Tyle lat się nie widzieli a nadal coś do siebie czują. Podobało mi się jak Helena krzyczała na matkę że zniszczyła jej życie. Od początku czułem że to Fernanda ja rozdzieliła z chłopakiem, bo nie był jej godzien. Pewnie za Radamesa też ją wydawała.
Genaro jest okropnym typem. Żeby na córkę nasyłać policję i to o jakieś głupie znaczki. No bez jaj. Stary sknera który woli wydawać kasę na jakieś głupoty. I w ogóle jak on traktuje Consuelo. Mam nadzieję że ona się obudzi i nie będzie już jego służącą. Aż się prosi by się dowiedziała, że jej mąż umawia się z prostytutkami. Nuria i ten jej fagas mam nadzieję że napsują mu krwi.
Wątek Octavia i Vicky jakoś słabo mnie interesuje. Teraz jeszcze ta utrata wzroku przez Octavia. Mam nadzieję że nie zanudzą tym wątkiem. Jedyne na co liczę to że Vicky odwiedzając chłopaka spotka w końcu Luchę.
Jestem też ciekaw co wyjdzie z udawania pary przez Leon i Rodrigueza. Mam przeczucie że się w sobie zakochają. Leon jaka by nie była to jednak ruszyła z pomocą do Daniela, gdy ten zapomniał kamizelki. Dobrze że ją zatrzymał przy sobie. Mimo wszystko po raz kolejny mu pomogła.
Proci w końcu poszli do łóżka. Widać ogromną chemię między nimi. Daniel był świetny jako pijany. Widać że kocha Lucię, ale boję się że zaraz ich szczęście zostanie całkowicie zniszczone. Pewnie Daniel zacznie zachowywać się jak 90% protów i przestanie ufać Lucii. Lubię Cesara i to jaki jest dobry dla Lucii. Nie ocenił jej że ta była w więzieniu. Szkoda że taki dobry człowiek niedługo zniknie. Mógłby być taką dobrą duszą dla protki. Ale nie długo już nikt nie będzie mógł obronić Lucii.

Mi telenowela się bardzo podoba. W każdym odcinku coś się dzieje. Wątki z małymi wyjątkami są bardzo ciekawe.

Atahan · Wysłany: 10:05:33 19-05-21 Temat postu:

Eduardo · Wysłany: 12:01:21 19-05-21 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 13:53:47 19-05-21 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 15:53:13 19-05-21 Temat postu:

Ten 15. odcinek był już dużo ciekawszy i przede wszystkim Consuelo dała mężusiowi w twarz.

Radames też wstawił się za żoną w konfrontacji z Deborą. Widać podobało mu się w nocy, chociaż ona wyobrażała sobie, że kocha się z tym Pablem.

Skoro już trwa w tym małżeństwie, to mogłaby chociaż przed nim udawać i nie zachowywać się, jak kłoda, to by jej nie bił.

Tak, wiem, że nie można usprawiedliwiać znęcania się nad ludźmi, ale Helena nic nie robiła z faktem, że Radames ją bije, więc mogłaby chociaż udawać, nie byłaby na przegranej pozycji w rodzinie Echeveria.

Czemu ogrodnik w środku nocy chodzi po rezydencji i słucha sobie rozmów telefonicznych Radamesa?

To było bardzo realne...

Liliana kolejnego człowieka postrzeliła i się zaczęła zastanawiać po fakcie, co na to jej ojciec.

Szkoda mi jej, ale postać też jest dziwnie napisana. Raz żałuje, raz nie ma skrupułów, ciężko za nią nadążyć. Tu mówi, że zabije każdego, kto dotknął pendrive, a gdy już strzeliła do Cesara to zaskoczona, że jest morderczynią.

Coś czuje, że te ambicje i mętlik w głowie Liliany to niezła szkoła o nazwie Fernanda.

Umiejętnie pokazano szklankę, na której została szminka Lucii. Chyba już wszyscy wiemy, kogo Daniel wsadzi do więzienia za zamordowanie mu brata...

roksi 20 · Wysłany: 16:34:27 19-05-21 Temat postu:

Czyli już zabili Cesara?

Atahan · Wysłany: 18:07:55 19-05-21 Temat postu:

Liam · Wysłany: 18:37:38 19-05-21 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 18:44:05 19-05-21 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 20:40:03 19-05-21 Temat postu: