Telenowele

Shelle · Wysłany: 23:11:37 03-10-14 Temat postu:

Hmmm, jak na premierowy odcinek to rzeczywiście dosyć słabo. Ciekawe dlaczego, bo przecież po sukcesie LP powinno być większe parcie na tą telkę, przynajmniej na początku... No ale cóż, zobaczymy jak będzie dalej...

syla6667 · Wysłany: 13:14:55 04-10-14 Temat postu:

Danielowi Lucha wpadła w oko

I było pierwsze beso

Szybo im to poszło..

Wgl ta policjantka, którą odwiedza Daniel w szpitalu wydaje mi się podejrzana, nie zdziwiłabym się gdyby ona była jakimś "kablem"...

Avance kolejnego odcinka Daniel zostanie postrzelony - pewnie Lucia będzie nim się opiekować

Luimelia · Wysłany: 14:29:53 04-10-14 Temat postu:

Końcówka boska!!!!!

Beso protów kurcze jaka chemia jaka miłość bucha

a dzieciaki są słodkie

Stokrotka* · Wysłany: 15:53:36 04-10-14 Temat postu:

Dobra to zacznę od tego mniej hot tematu, bo jak zacznę to zaraz spłonę

Moim zdaniem postać Aylin jest ogromnie ciekawa

bo pomimo tego, że ma wszystko - pozycję społeczną, dobrą pracę, urodę, to jednak sięga zawsze po to czego z moralnego punktu widzenia mieć nie może - jak romans z mężem siostry. Co więcej okazało się, że to ona stoi za wpakowaniem Lucii do więzienia, to ona doniosła na siostrę - ale tylko i wyłącznie dlatego, że nienawidziła siostry, bo ta zawsze była lepsza, bardziej kochająca, mająca więcej przyjaciół, posiadająca lepszy kontakt z ojcem czy może kryję się za tym coś więcej

ta postać jest dla mnie nurtująca, a zwłaszcza w ostatnim odcinku bodajże, gdy rozmawiała z Danielem w hotelowej restauracji i nie starała się udawać, że są przyjaciółmi, tylko od razu bezpośrednio się go spytała czego oczekuję, a ja ogromnie uwielbiam takie postacie

w przeciwieństwie do - dla mnie - jak na razie lekko nudnej protki. Bo no nie wiem, ale starają się ją kreować na super babkę, która walczy i ma niewyparzony język, czyli mówi co jej ślina na język przyniesie, a ja w grze Aracely jej gestach, ruchach, mimice nic z tego nie widzę, co więcej w dzisiejszym odcinku była po prostu cudowną, kochającą Lucią którą wszyscy uwielbiają. Oczywiście prota musi być dobra, ale czemu od razu ma być świętą i wzorem cnót dla wszystkich innych

ehh to zdecydowanie nie moje rejony. Przydałoby się jej trochę pazura, bo oczywiście ona ma być silną babką, a zaraz pielęgniarką, tyle że nie musi mieć wiecznie tej samej miny, sarnich oczu i cudownego uzdrawiania

Fajnym wątkiem dla mnie jest wątek Consuelo i jej męża, bowiem wiele kobiet znajduję się w takiej sytuacji jak ona. Nie mają pracy, wyższego wykształcenia, więc robią co mogą, byleby tylko przypodobać się mężulkowi, choć ten traktuję je okropnie, zaznaczając na każdym kroku swoją wyższość, jakim to panem tego domu on nie jest

ciekawe czy wprowadzą dla niej kogoś nowego - ja mam szczerą nadzieję, że tak i że dzięki temu ona z takiej zahukanej kury domowej, obrażanej nie tylko przez męża, ale również przez własną matkę, która wręcz pcha się rękami i nogami do wyższych sfer i nie chce mieć córki przy kości. A do tego dla mnie zarąbisty wątek młodszych protów - bo chyba tym są Victoria i Octavio

ona taka szalona - ogromnie mi się podobało jak nawrzucała ojcu,a on taki bardziej stonowany, w końcu jest synem deputowanego

A właśnie - lubię muzykę z LP, bo naprawdę byłą czadowa, ale tym razem chyba niepotrzebnie puszczali ją w scenie spoliczkowana Victorii przez ojca, dla mnie to ona tam kompletnie nie pasowała

Co do dzieciaków, to o ile ten mały jest fajny, a najlepszy tekst do Daniela, że on zdecydował że będą kuplami - scena mi się ogromnie podobała, ale w głównej mierze to przez Ericka

o tyle ta mała lekko mnie zirytowała kiedy cały czas krzyczała i jęczała, że ją brzuch boli, mnie to kuło w oczy i uszy

No i na koniec to bardziej hot

a więc Erick Hayser, a może raczej Daniel Ponce

przecież jak ja go słucham to zawału dostaję

a jak jeszcze patrzy się na mnie tym swoim cudnym wzrokiem i uśmiecha się tak chłopięco a zarazem łobuzersko to ja wymiękam totalnie

to jest jak na razie moja ulubiona postać

jest genialny

poproszę więcej scen z Erickiem, najlepiej jak jest sam i się uśmiecha, bo wtedy i ja uśmiecham się jak głupia

Co do chemii

to ja zafascynowana jestem Hayserem i w zasadzie to moim zdaniem on stworzył cały klimat ostatniej sceny, bowiem w Aracely - a raczej na jej twarzy - nie widziałam prawie żadnych emocji

flo · Wysłany: 17:08:21 04-10-14 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 17:12:42 04-10-14 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 17:38:36 04-10-14 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 17:42:28 04-10-14 Temat postu:

No mi się twój scenariusz zdecydowanie bardziej podoba

Bo o ile Daniel rzeczywiście jakoś bardzo polubił ten szpital tak Lucia póki co nie dawała żadnych sygnałów, że on jest dla niej kimkolwiek innym niż tylko upierdliwym policjantem. A jak ją pocałował to nagle zaczęła się zachowywać tak jakby na to czekała... Jakaś taka za delikatna ta scena była jak dla mnie

Stokrotka* · Wysłany: 17:48:55 04-10-14 Temat postu:

Dla mnie też

ale jak się nie ma co się lubi ...

Pozostaję mi nadzieję, że scenarzyści obudzą się i jednak pokażą, że Lucia spoliczkuję po tym wszystkim Daniela, żeby nie wyszło nie wiadomo co

z jednej strony cały czas ją drażni, denerwuję i jest takim wrzodem na d***e, a z drugiej to się z nim obacałowuję, bo i czemu nie

z tej zasady to ja bym wyszła, ale ja nie miałabym nic przeciwko jak taki pan chciałby mnie skuć

Sunshine · Wysłany: 18:08:56 04-10-14 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 18:29:46 04-10-14 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 18:37:05 04-10-14 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 19:34:32 04-10-14 Temat postu:

Dodo · Wysłany: 21:59:43 04-10-14 Temat postu:

Lucha była w więzieniu 11 lat, nie 8.
Ja ją lubię, chociaż czasami kreują ją na za dobrą/doskonałą. Co do jej siostry Liliany to mam mieszane uczucia. Myślałam, że nie będzie taka zła, że było jej nawet smutno jak matka wyganiała siostrę, ale po tym jak wyszło na jaw że sama jej narkotyki podrzuciła. Plus jak specjalnie pocałowała kochanka w kołnierzyk, żeby kolejna siostra się skapnęła, no i zabije Cesara.
Helena chyba będzie miała romans z Olegario, jak myślicie?
W ostatnim odcinku raził mnie mocny makijaż tej zołzowatej zakonnicy, trochę za mocno ją pomalowali.
Daniel jakoś szybko przeszedł do rozmowy o dzieciach z Luchą i zaczął całować, ale mi to nie przeszkadza. Jej też, ale co się dziwić, Erick wygląda tutaj idealnie i postać do zagrania ma ciekawą.

Dwie animacje ode mnie:

Dodo · Wysłany: 22:00:43 04-10-14 Temat postu:

dubel