Telenowele

ola650 · Wysłany: 0:19:45 22-02-17 Temat postu:

protka nie była super ładna dlatego jako dziecko oglądałam ale jakoś specjalnie nie przeżywałam. Pewnie nie do końca wszystko rozumiałam

Luimelia · Wysłany: 20:50:57 22-02-17 Temat postu:

czarny kot jak chcesz spamowac to idz sobie do działu rozrywki ja rozumiem ze masz ochote sobie popisać ale tez mozesz edytowac posty rozumiem 2 posty ale 4 to juz przesada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co do telki no to jako ziecko ogladalam z checia a ostatnio sobie urzadzilam seans no to zaczelam watpic w sens tej telenoweli owszem Carina swietna ale jakoś to wszystko kupy moim zdaniem się nie trzymało, Gonzalo kochał żone poszedł do łóżka z inna stracił pamiec sypiał z Leticia a Maria mu sie podobala no cóż moze kiedys wroce do tej telki , Carine wole w blondzie, Gabriel Corrado i ta jego mimika twarzy mi bardzo przeszkadzała villana moglaby byc ladniejsza bo Stegman przy Zampini to jest poprostu horror z tymi zębami o reszcie nie wspomne

arlekin · Wysłany: 23:36:41 28-02-17 Temat postu:

a macie gdzieś całość, bo ja nie mogę finału znaleźć

czarny kot · Wysłany: 5:50:35 01-03-17 Temat postu:

ZampiVanez:
Sorry, nie wiedziałam, że to tak ma wyglądać..

Luimelia · Wysłany: 9:54:26 01-03-17 Temat postu:

to najpierw regulamin czytaj bo spamowanie i przez to nabijanie postów to nie jest sposób jak chcesz komentować to edytuj posty a nie pisz post pod postem

Sylwia94 · Wysłany: 13:53:12 03-03-17 Temat postu:

arlekin · Wysłany: 0:51:15 05-03-17 Temat postu:

dziękuje

Sanaya · Wysłany: 10:49:22 05-03-17 Temat postu:

Też oglądałam premierową em. u nas, ale jakoś mnie nie zauroczyła. Może kiedyś po nią sięgnę. Ponoć fabuła tureckiego serialu Kaderimin yazıldığı gün (2015) została oparta na tej telce. Obie prod. można znaleźć u naszych południowych sąsiadów.

Sylwia94 · Wysłany: 15:42:16 23-11-17 Temat postu:

Znowu wróciłam do tej telki

Obejrzałam 10 odc. po polsku i resztę oglądam po hiszpańsku. Odcinki wrzucone przez Telefe na yt są w b. dobrej jakości i można włączyć automatyczne napisy po hiszpańsku. Co prawda nie są do końca poprawne, ale coś tam pomagają.
ZampiVanes napisała jakiś czas temu, że telka kupy się nie trzymała i coś w tym jest

Co prawda jestem dopiero na ok. 26 odc. i najlepsze dopiero przede mną ("śmierć" Lety, kradzież dziecka itd.) ale już teraz można dostrzec pewne mankamenty. Po pierwsze to nie rozumiem, czemu Lety zadała sobie tyle trudu, żeby przekonać Marię do zajścia w ciążę z Gonzo. Przecież jest wiele kobiet, które by się zgodziły bez problemu, wzięły kasę, urodziły dziecko i już. A Lety uparła się na Marię. Zapłaciła lekarzowi, by wymyślił chorobę Diega, potem go niby zoperował. Zapłaciła Juanowi, by zostawił Marię w spokoju. Najpierw myślałam, że może celowo chciała przeciętnej urody dziewczynę, by Gonzo się w niej przypadkiem nie zakochał. Ale jednak Lety sama kazała ubrać, uczesać i zrobić Marię na bóstwo przed pierwszym spotkaniem z Gonzo. Choć może też liczyła, że nie zainteresuje się prostą, niewykształconą dziewczyną. Ale takich też jest na pęczki, więc znowu pytanie, czemu akurat Maria

Druga sprawa to sam Gonzo, który jest ukazany jako najprzystojniejszy i najlepszy facet pod słońcem

który zdradza, ale wszystko można wytumaczyć jego bólem po stracie Matiasa

Po co on jest z tą Leticią, skoro jego uczucia się wypaliły, ona nie może mu dać dziecka i ogląda się za innymi? Jak dla mnie to zwykła wygoda. Ze swojego biznesu raczej mało wyciąga, a dzięki Lety może żyć na pewnym poziomie

Kolejna rzecz to przedmiotowe traktowanie Marii. Chce mieć z nią dziecko, daje jej złudne nadzieje z tym całym pomaganiem jej w nauce itd. by potem i tak na jej oczach całować Lety. Poza tym jakoś mu nie przeszkadza, że Maria została pokojówką, choć niby jest taka wyjątkowa dla niego.
Strasznie mi działa na nerwy Trini, która ma się za panią domu i jeździ po wszystkich służących

Myśli, że ma specjalne względy u Lety, a tak naprawdę jest tylko marionetką w rękach Lety.

Patisha · Wysłany: 23:37:03 23-11-17 Temat postu:

Mi się podobała ta telka...Oczywiście miała swoje mankamenty (jak niemal każda telenowela),ale była ciekawa...No i oczywiście Leticia to była super villana

Sylwia94 · Wysłany: 14:01:42 24-11-17 Temat postu:

Patisha · Wysłany: 21:02:38 24-11-17 Temat postu:

wiadomo-po latach telki oglądane w latach młodości wydają się być inne i widzie się wszystkie mankamenty

Luimelia · Wysłany: 21:09:54 24-11-17 Temat postu:

Zgadzam się, to co kiedyś uwazało się za wspaniałe dziś może byc okropne.. Moim zdaniem najlepiej starych telek nie ruszac niech zostaną piekne wspomnienia

Sylwia94 · Wysłany: 21:56:34 24-11-17 Temat postu:

Patisha · Wysłany: 18:51:25 25-11-17 Temat postu:

ja uwielbiam oglądać starocie