Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121177 Przeczytał: 175 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:47:39 12-06-11 Temat postu: |
|
|
tak i to zdecydowanie Santos to ciacho |
|
Powrót do góry |
|
|
:melinda: Komandos
Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:54:20 25-06-11 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Lupita i Nico nie pasują do siebie, bo już od początku ich związek opierał się na kłamstwie - mam tu na myśli Karen i rodziców Nica oraz religię.
Wogóle nie wiem, jak Lupe mogła się zgodzić na taki układ, polegający na tym, ze Karen i Nico będą parą na pokaz, a Lupe będzie w tajemnicy spotykać się z Nico. Lupe bardzo poświęcała się w tym związku, była nawet gotowa zmienić dla niego swoją religię, byle tylko do niego pasować. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121177 Przeczytał: 175 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:48:30 26-06-11 Temat postu: |
|
|
Masz racje wogule od początku ich zwiazek był skazany na klęskie wieczne klamstwa , oszukiwanie itp
wogule Przy Nico Lupe tylko płakała i tyle
a przy Santosie sie smiała .. |
|
Powrót do góry |
|
|
:melinda: Komandos
Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:36:46 27-06-11 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Jak Lupe była z Nico, to ciągle cierpiała i była pocieszana przez swoje przyjaciółki. Nawet ciotka Lupe - Majra, nie przepadała za nim, bo widziała, jak Lupe cierpi.
A Santos potrafił ją rozśmieszyć |
|
Powrót do góry |
|
|
:melinda: Komandos
Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:37:20 27-06-11 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Jak Lupe była z Nico, to ciągle cierpiała i była pocieszana przez swoje przyjaciółki. Nawet ciotka Lupe - Majra, nie przepadała za nim, bo widziała, jak Lupe cierpi.
A Santos potrafił ją rozśmieszyć |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121177 Przeczytał: 175 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:02:44 27-06-11 Temat postu: |
|
|
Nico potrafił tylko kłamac i nawet nie umial sie przeciwstawic rodzicom by nie krzywdzić Lupe |
|
Powrót do góry |
|
|
:melinda: Komandos
Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:08:38 27-06-11 Temat postu: |
|
|
To prawda. A matka Nico to strasznie nie lubiła Lupe Jak Nico wyjechał, to ta powiedziała Lupicie, że Karen pojechała za nim. A Lupita strasznie cierpiała |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121177 Przeczytał: 175 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:48:36 27-06-11 Temat postu: |
|
|
No własnie albo nie dawała Lupe listow od Nica , trzeba przyznac Nico Miał okropna matke |
|
Powrót do góry |
|
|
:melinda: Komandos
Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:43:50 28-06-11 Temat postu: |
|
|
Jego matka była straszna nie lubiłam jej.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:48:53 20-04-13 Temat postu: |
|
|
Jedna z najgorszych par z Rebelde , Lupita tylko płakała przez Nico on wcale na nią nie zasługiwał do tego taka nudna para, Lupe tylko z Santosem<3;* |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121177 Przeczytał: 175 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:20:42 21-04-13 Temat postu: |
|
|
Przy Santosie Lupe była szczęśliwa i często się uśmiechała i Ją trochę rozruszał pamiętam scenę jak Santos Ją namówił gdy zakradli się na plan zdjęciowy Lupe nie chciała ale wciągnął Ją siłą a potem uciekali hehe
albo akcja jak grali w pokera rozbieranego hehe
Nico był okropny i sam nie wiedział co chciał dobrze ze go potem juz nie było . |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:25:46 21-04-13 Temat postu: |
|
|
o to było świetne Santos to taki wariat ;****<33333 i przy nim Lupe tylko się śmiała żałuje że wcześniej nie byli razem:( Lupe za długo zwlekała powinna od razu Nico dać kosza i być z Santosem
Nico to najnudniejsza postać w rebelde nic nie wniósł i jeszcze potem jak wrócił taki zarośnięty |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121177 Przeczytał: 175 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:45:43 21-04-13 Temat postu: |
|
|
Ja żałuje ze Santos nie był juz 1 serii dopiero w 2 się pojawił i uważam zę jest najprzystojniejszym facetem w rebelde a potem Miguel no i teo
A Nico brzydki był a potem jak wrócił hehe
Lupe dobrze zrobiła ze posłała go gdzie pieprz rośnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:52:59 21-04-13 Temat postu: |
|
|
Ja też żałuję że Santosa dali późno Nico w ogóle nie był potrzebny jak dla mnie
według mnie Miguel najprzystojniejszy a później Teo i Santos<33333 cieszę się że Santos zaprzyjaźnił się z Miguelem i Teo:)
Nie wiem jak Lupe mogła wtedy się wahać Nico wyglądał okropnie
podobało mi się jak z nim Lupe zerwała pokazała wtedy charakterek |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121177 Przeczytał: 175 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:31:11 21-04-13 Temat postu: |
|
|
Sanots zawsze był przy Lupe gdy cierpiała nie mozna tego powiedzieć o Nico który słuchał mamusi i ta karen [ chyba sie tak nazywała ]
Do tego nie bł zbyt przystojny żeby chociaz jeszcze dobry charakter a tu nic z tego .
fajna scena była jak Lupe obcinała włosy Santosowi
a szkoda Mi go blo jak Lupita przyszła z Nim na dyskotekę a potem ten durny Nico się pojawił , Santos ich zostawił i widział jak sie całowali ehh
No ale naszczęście potem zrozumiała że kocha Santosa |
|
Powrót do góry |
|
|
|