Telenowele

Lilijka · Wysłany: 21:54:46 23-03-09 Temat postu:

No fakt, Miranda ma uczucia, widac bylo, jak się przejęła chorobą Corrado (ja jestem na etapie, gdy on zyje jeszcze ;D), ale tej zdolnosci juz Isabel nie odziedziczyła

W Corrado to ona się chyba w ogóle nie wdała, za to Manuela to taka "grzeczna dziewczynka" (moze z drobnymi odchylami jak np. to wylanie napoju na Rudy'ego, ale nalezalo mu sie

), w sumie rodzice tez tacy, Marcella jak na razie jest meganudna.

Notecreo · Wysłany: 22:06:01 23-03-09 Temat postu:

No Marcella tez pokaze pazurki i to niezle, stanie sei bardzo kontrowersyjną postacia. Manuela to rzeczywiscie an razie taka symaptyczna dziewczyna, czasami tylko miewa bardziej szalone odruchy. co do Mirandy, to ciekawe bylo, ze oan wybaczyła Corrado jednak, widac, ze go bardzo kochala. podobalo mi sie, jak Marina tak nadawała do Francesco, on sie w koncu wsciekł i zaczal na nia krzyczec, przynajmniej raz ktos przerwal ten jej slowotok, widac czasami bylo, ze Isabel tez męczył, ale starala sie to ukrywać.

Lilijka · Wysłany: 22:19:02 23-03-09 Temat postu:

O, a ja wlasnie nie zrozumialam, co Miranda miala Corrado wybaczyc?

Notecreo · Wysłany: 22:25:59 23-03-09 Temat postu:

no, że ja zostawił w ciąży i uciekł. w końcu on sobie wiódł potem spokojne zycie rodzinne, a ona musaial uciekać z Sycylii i nie miala jak utrzymać Isabel.

Lilijka · Wysłany: 19:26:53 24-03-09 Temat postu:

Dzięki

Czy mi się wydaje, czy Francesco ma jakby dosyc Isabel?

Notecreo · Wysłany: 3:09:57 28-03-09 Temat postu:

no ja sobie troche poogladalam odcinkow przez ten czas, gdy mnie nie bylo. Rudi mnie wkurza z tą swoja zaborczością, traktuje Manuele, jakby byla jego własnością. Smieszne byly te rozne podstepy, ktore wymyslala Rosella, zeby manuela mogla sie spotkac z Francesco. Wzruszająca byla scena, gdy Isabel miala miec biopsje i poprosila, zeby Miranda byla przy niej, to byl taki moment wazny dla Mirandy, kiedy jej corka jej potrzebowala i nei ukrywała tego.

Lilijka · Wysłany: 16:44:21 29-03-09 Temat postu:

Ja niestety sobie na weekend nie "wzięłam" odcinkow na komórkę i jestem pewnie sporo opozniona, bo "u mnie" Francesco i Manuela jeszcze się nie znają nawet

Notecreo · Wysłany: 20:06:20 29-03-09 Temat postu:

no ja sobie kilka w domu rodzinnym obejrzalam, mama ze mna probowala ogaldac, ale okazalo sie, ze rpawei nic nie pamieta i wszsytko jej musialam od nowa tlumaczyc, kto jest kim, a dlaczego Isabel i Manuela są takie podobne- masakra

Lilijka · Wysłany: 15:57:56 30-03-09 Temat postu:

W koncu Manuela leciała na Polonii chyba w 93 roku (nawet mnie na swiecie nie bylo

), to juz 16 lat, mozna pozapominac mnostwo rzeczy

27 odcinek:

Sporo się w tym odcinku działo, śmierć i pogrzeb Corrado, ślub Mariny i Leopoldo(to pomieszczenie było strasznie obskurne

), przefarbowanie się Manueli na blond

Notecreo · Wysłany: 17:12:22 30-03-09 Temat postu:

no ale ja wtedy bylam mala, moje rodzenstwo jeszcze mniejsze, bo brat mial z 5 lat moze, a siostra 6, a wiecej pamietamy

Lilijka · Wysłany: 17:51:45 30-03-09 Temat postu:

A jednak dzieci jakoś więcej czasami pamiętają

Może to dlatego, że bardziej zapadło wam to w pamięć, w końcu nie codziennie ogląda się taką telenowelę (chodzi mi o niezwykłość), a dorośli musieli do tego bardziej z dystansem podchodzic

Isabel i Manuela niby teraz takie identyczne, a jednak Isabel jakby ładniejsza

Odcinek 28
(o, ja to mam mózg, podpisałam 27)

Notecreo · Wysłany: 19:52:51 30-03-09 Temat postu:

Rudy to sie zachowuje poniżej krytyki w ogole, tutaj nibytak Manuele kocha, a do Roselli regularnie chodzi an seks, bo wie, ze dziewczyna ejst w nim zakochana

świetna scena z emilio i Isabel, bardzo ładna z nich para.
Smieszna byla sytuacaj, kiedy Marcella i Mariana czytaly listy od Manueli, każda miala napsiaen zupełnie co innego.
Nudzi mnie jakoś rafael i jego wzdychanie do Marcelli.
Mariana tez sie wkopała z tym Gustavo, niezłego sobie księcia z bajki wynalazła.
Wciaz sie zastanawiam, czemu ten Leopoldo tak lata za celeste, za pociagajaca to ona nie ejst.
najlepsza jak na razie była scena, kiedy Gabriela wróżyla Isabel i Isabel na nią naskoczyła- masakra
Ja te odcinki z Rzymu najlepiej pamietam w sumie, bo je ogladalam, jak na TVN leciala powtorka, potem juz sie szkoła zaczela i nie moglam, bo lecialo w poludnie.

Notecreo · Wysłany: 19:53:56 30-03-09 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 19:56:40 30-03-09 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 20:00:55 30-03-09 Temat postu: