Telenowele

natalia** · Wysłany: 18:05:54 13-10-18 Temat postu:

Mieliśmy przeskok czasowy a mianowicie 7 lat , Maria i Luis lekko się oddalili od Siebie , żona nie chce zbytnio zbliżeń z mężem no i codziennie wraca do parku w celu odzyskania syna , Ja jej sie nie dziwię że ciągle to robi bo to jej syn . Chociaż Maria kocha Titę jednak sprawa syna nie daje jej spokoju .
Penelope źle traktuje mała bo nawet naskarżyła na Nianię Marii i powiedziała jej ze ojciec trzyma sie za rękę z Penelope , dała tym jasno do stwierdzenia że ojciec ma romans .

Dowiedzieliśmy się że Pedro skończył studia i razem z Vanessą mieszkają za zagranicą do tego wzieli ślub , Vladimir tez ułożył Sobie życie ma żonę i bliźniaczki .
Ciekawe czy pojawią sie jeszcze w telenoweli !

Fajnie że Don Fernando z Victorią mieszkają z Marią i Luisem do tego Don Blondas zauwazył ze jego syn zaczął pić i źle sie dzieje w jego małżeństwie .

Maria nieświadoma natrafiła na zaginionego syna , ale nie wie że to On , kupiła chłopcu prezenty , szkoda że nie natrafiła na Jego zastępczą matkę !

roksi 20 · Wysłany: 20:09:23 13-10-18 Temat postu:

Mnie to wogole dziwi bogata rodzina zamiast wynająć prywatnego detektywa, który być może odszukał by to dziecko.
A oni tymczasem nie robią kompletnie nic tylko ta biedna Maria chodzi do tego parku.
Mezus oczywiście ma to wszystko w d.... i już poszukał sobie rozrywki.
A. P. Rojo jak zawsze aktorka jednej i tej samej roli.

natalia** · Wysłany: 22:15:28 13-10-18 Temat postu:

Mnie tez przecież spokojnie mogli zatrudnić detektywa bo policja raczej już nie szuka dziecka a po drugie prawie każda osoba ma pretensje do Marii że nadal szuka w parku do tego nie dba o męża nawet Lupe to wytknęła Marii , Ona ma przekichane jednym słowem a na Luisa to brak słów
i faktycznie wszystko ma gdzieś bo liczy sie tylko on i jego potrzeby do tego juz znalazł Sobie kochankę ehh .

Szkoda Mi tylko Marii

Televisa30 · Wysłany: 23:33:07 13-10-18 Temat postu:

Cała akcja z adopcją Tity strasznie naciągana i taka nierealna. Luis Fernando wszedł sobie do sierocińca jak do sklepu. I te jego wymagania, że ma być to chłopiec i do tego niemowlę. Sam o wszystkim zdecydował, nie pytając Marii o zdanie. A przecież adopcja powinna być decyzją obojga małżonków. Procedura adopcyjna też pozostawia wiele do życzenia. W ciągu zaledwie kilku dni mała trafiła do nowego domu, a dyrektorka domu dziecka nawet nie sprawdziła w czyje ręce tak naprawdę trafia dziecko. Totalna nieodpowiedzialność. Najlepsze też były słowa siostry zakonnej "Teraz bedzie miała dobrze". A skąd niby miała to wiedzieć, jeśli nawet nie zadali sobie trudu poznania rodziny do której trafiła dziewczynka.

Mam wrażenie, że scenarzyści chyba zapomnieli o córeczce Carloty.

roksi 20 · Wysłany: 23:45:44 13-10-18 Temat postu:

we Wtorek pokażą Soraye super

Televisa30 · Wysłany: 10:30:11 14-10-18 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 11:09:33 14-10-18 Temat postu:

zepeda · Wysłany: 12:20:46 14-10-18 Temat postu:

Televisa30 · Wysłany: 12:45:58 14-10-18 Temat postu:

niulka · Wysłany: 13:06:11 14-10-18 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 21:11:51 14-10-18 Temat postu:

Też nie rozumiem dlaczego wszyscy maja pretensje do Marii że szuka syna i zaniedbuje męża nawet Lupe jej to wytknęła a luis to juz szkoda słów .
Brakuje Mi Marii z pierwszych odc bo nie dała Sobie w kaszę dmuchać a jesli chodzi o titę to urocza dziewczynka i bardzo bystra

Niech juz wraca Soraya i da popalić Luisowi !

zepeda · Wysłany: 20:45:01 17-10-18 Temat postu:

W końcu nadrobiłam odcinki z tego tygodnia.

Kolejny przeskok czasowy oceniam na plus - telka znowu mnie wciągnęła. Nando to taki dobry dzieciak, a do tego przystojny.

Ciężko się patrzy na to jak przeżywa wypadek Agripiny. Z drugiej strony czekam na moment, kiedy pozna prawdę o swojej rodzinie.

Znowu zobaczyliśmy Sorayę, ale sceny z nią był króciutkie. Niech w końcu wraca na dłużej.

Fajnie było też zobaczyć po raz pierwszy Ludwikę Paletę. Chociaż Tita w jej wykonaniu zaczyna chyba jakiś okres buntu? Była taka niemiła dla Nandita.

Penelope znowu ma zamiar wtrącić się do życia Luisa Fernanda i wyciągnąć z niego pieniądze... Dobrze mu tak, niech płaci za swoją głupotę.

Byle nie ucierpiał na tym nikt inny z rodziny.

natalia** · Wysłany: 15:24:18 18-10-18 Temat postu:

Mi też podobał się przeskok czasowy , fajnie to pokazali

Maria postanowiła wybaczyć zdradę mężowi chociaż wcześnie stwierdziła że chce rozwodu , ale po rozmowie z Luisem zmieniła zdanie .
Dzieciaki mają teraz po 14 lat , Tina w tej roli Ludwika Paleta fajnie Ją zobaczyć w telce

Nachito to aktor który grał w Za głosem serca fajnie też go tutaj zobaczyć za młodu hehe

Maria po mimo lat nadal szuka syna , Nachito to dobry chłopak postanowił rzucić szkołę by móc zarabiać bo Jego matka nie ta prawdziwa choruje , ale widzi że syn jest zmęczony i za Jego plecami postanawia sprzedawać jedzenie i dobrze Jej idzie tylko niestety potrącił Ją samochód

Ciekawe czy z tego wyjdzie !

Pokazali wreście Soraya , ale faktycznie krótko i już pałą zemsta , więc będzie ciekawie

Penelope jakiego ma faceta który Ją tak oszukuje a ta postanowiła znowu
odezwać sie do Luisa bo potrzebuje pieniędzy !

Tita była nie miła dla Nachita przy Muzeum !

Robi sie faktycznie ciekawie , muszę nadrobić wczorajszy odc

zepeda · Wysłany: 12:11:47 26-10-18 Temat postu:

Odcinki 37-38

Od jakiegoś czasu oglądam odcinki w oryginale, stąd jestem jeden odcinek do przodu.

Jednocześnie oglądamy Marię próbującą zbliżyć się do utraconego syna i Veronicę - do utraconej córki. Veronica na pewno trochę namiesza w życiu rodziny de la Vega. Jeżeli wyzna Ticie prawdę, to ta może zrobić jakąś głupotę.

Co nie zmienia faktu, że szkoda mi Veronici... Matka zmusiła ją do zostawienia córeczki na pastwę losu, a ona była tak młoda, że zupełnie nie potrafiła się postawić. I przez następnych 15 lat musiała żyć z gorzkimi konsekwencjami tej decyzji.

Fajnie jest zobaczyć na ekranie Jessicę Jurado w roli Veronici. Co prawda nie grała w zbyt wielu telkach, ale pamiętam ją z "Usurpadory".

Penelope i jej "papacito" są tak rozrzutni, że zaraz znowu skończą im się pieniądze i zaczną szantażować Luisa Fernando. Może w końcu uda się ich wtrącić do więzienia.

natalia** · Wysłany: 14:08:04 26-10-18 Temat postu:

Ja muszę nadrobić wczorajszy odc

Ale fajnie że Maria wreście odnalazła syna , ale powinna też o tym powiedzieć mężowy żeby potem nic z tego nie wyszło bo wiadomo jaki Jest Luis .

Penelope tak nisko upadła i ten jej facet okropny , robi dla Niego wszystko by tylko z Nia był
mam nadzieję ze trafią obydwoje do więzienia bo ich nie lubię !

Faktycznie Tita moze ucierpieć gdy dowie się prawdę na temat Swojego pochodzenia
tutaj mozę byc ciekawy wątek tym bardziej że pojawiła się Jej biologiczna matka !