Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:25:30 24-01-11 Temat postu: |
|
|
Też się zgadzam ze złością mu do twarzy
Od razu wyprzystojniał <3 w końcu jakiś prawdziwy facet w Osaczonej |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:06:53 24-01-11 Temat postu: |
|
|
Biedny Maxiu
stracił wzrok....
Ale podobało mi się to jak wywalił Camilę hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:10:32 24-01-11 Temat postu: |
|
|
No niestety, stracił wzrok biedak...A Diana przypomniała sobie o prawdziwej miłości dopiero w takiej sytuacji
A kochana mamuśka zamiast mu współczuć, stwierdziła, że sam sprowokował do tego Marfil/Deborę |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:18:02 24-01-11 Temat postu: |
|
|
Wee, biedny Maxi ;/ niech odzyska ten wzrok jak najszybciej, bo przykro patrzeć jak się męczy
Ale ładnie wywalił Camile haha |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:18:34 24-01-11 Temat postu: |
|
|
jedyny plus tych całych odwiedzin Dianity to to że Maxi choć trochę się uspokoił |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:01:53 24-01-11 Temat postu: |
|
|
fajnie , że Diana martwi się o Maksa, cały czas czuwała przy nim, a on taki spokojny był |
|
Powrót do góry |
|
|
maite195 King kong
Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:06 24-01-11 Temat postu: |
|
|
szkoda mi Maksa. fajnie, że Diana wspiera ukochanego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:38:31 24-01-11 Temat postu: |
|
|
Gdyby nie ten wypadek Diana dalej by się z nim tylko kłóciła, już teraz nie mówi, że jest nową Diana, to znaczy, że w poważnych sytuacjach zachowuje się tak samo jak kiedyś, ta sama wrażliwość, a teatrzyk pt. "Nowa Diana" to tylko zabawa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:38:37 25-01-11 Temat postu: |
|
|
Kurcze, czyżby Maxi Maxi był jasnowidzem? Już nie pierwszy raz ma prorocze sny i jakieś przeczucia, scenarzyści naprawdę czasem przeginają
Maxi też dziś przegiął, powinien odtrącić Camile, ofc zrobił z siebie bezbronną sierotkę, ale prawda jest taka, że on zawsze kiedy by go Calmila nie pocałowała, odtrąca ją dopiero po dłuższej chwili
No ale i tak jest kochany |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:20 25-01-11 Temat postu: |
|
|
Śmieszne to jego jasnowidzenie, przecież to nawet nie Marfil tylko Deborah się paliła.
Właśnie, powinien od razu odtrącić Camilę |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:07:56 25-01-11 Temat postu: |
|
|
nie powinien odwzajemniac pocałunku Camili |
|
Powrót do góry |
|
|
maite195 King kong
Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:16:57 26-01-11 Temat postu: |
|
|
ah Maks nie powinien odwzajemniać pocałunku Camili. |
|
Powrót do góry |
|
|
Coral Motywator
Dołączył: 25 Sty 2011 Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:02:00 26-01-11 Temat postu: |
|
|
Wkurzyła mnie ta Deborah, jak polała oczy Maxa jakimś kwasem . Podła, na szczęście spotkała ją kara:) |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:17:53 26-01-11 Temat postu: |
|
|
ciekawe czy zginęła w tych płomieniach ach Marfil ma nadzieje że odzyska Maksa
gdyby wiedziała że Bruna jest jej matką ciekawe jakby zareagowała
i znowu mi szkoda Paoli jak zobaczyła Pancholona całującego się z Caramelo
będzie cierpieć biedna |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:49:38 26-01-11 Temat postu: |
|
|
Kurczę, zdążył oślepnąć i już mnie wkurza - ciągle tylko "ohh, ahh Dianita".
Nie ma to jak miłość, wyrażająca się tylko w litości, gdy drugą stronę spotka coś złego - normalnie faktycznie nadal darliby koty |
|
Powrót do góry |
|
|
|