Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 14:01:43 02-09-19 Temat postu:

Ja ostatnią dobrą telką visy jaką widziałam to było Caer En Tentacion ale to akurat geniusz

MAM da się oglądać

póki co do 37 nie było tragedii jakiejś

.

Lineczka · Wysłany: 14:18:08 02-09-19 Temat postu:

Również oglądam telkę głównie dla prota i protów.

Lubię jeszcze Tobiasa i jego dziadka, Rafaela, Gonzalo, Jeronimo, Apolonia wydaje się postacią z potencjałem, Camilo jest spoko, ksiądz i policjant na plus, Luis. Najgorsi to zdecydowanie Servero, Macrina i jej córka, Monica.

Raquel Becker · Wysłany: 14:19:44 02-09-19 Temat postu:

Ja jeszcze nie lubię ojca Tobiasa

Shelle · Wysłany: 14:29:43 02-09-19 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 15:05:30 02-09-19 Temat postu:

Dorośli proci pojawią się szybko, nie trzeba na nich długo czekać.

Shelle · Wysłany: 15:23:16 02-09-19 Temat postu:

Można powiedzieć, że „obejrzałam” pierwszy trzy odcinki

Dwa pierwsze prawie całe przewijałam, bo czekałam na dorosłych protów i nie chciało mi się tego wstępu oglądać. Zresztą i tak mniej więcej wiedziałam, o co tam chodzi.

Generalnie szału nie ma, ale myślę, że będę dalej oglądać, bo Aurora i Rodrigo ładnie razem wyglądają

Mam tylko nadzieję, że nie zepsują postaci Rodrigo, bo proci w klasykach to zwykle są dupki i maminsynki

Cieszę się, że dosyć szybko doszło do ponownego spotkania protów, ale zakładam, że jeszcze trochę potrwa zanim się oboje spotkają w pełnej świadomości, kim są.

Wyczuwam jakąś dramę z absztyfikantem cioci, któremu chyba spodobała się Aurora

Lecę na 4 odcinek, bo może jeszcze uda mi się przed pracą upchać

Reyyan · Wysłany: 16:09:19 02-09-19 Temat postu:

Ja tez mam nadzieje, że potem nie zepsują prota, bo w klasycznych czesto tak niestety jest. Elsa jest w porządku, ale raczej nie chce Aurory za synową. I zaczyna mnie troche wkurzać. Co będzie jak się dowie, że Aurora i Rodrigo sa razem

Lubie Tobiasa i jego dziadka, ale jego ojca już nie. I ta jego praca w hacjendzie. To raczej nic dobrego nie wróży.

Shelle · Wysłany: 16:20:53 02-09-19 Temat postu:

Jestem po 4 odcinku i w sumie dosyć jestem zaskoczona, że Rodrigo i Aurora już się oficjalnie odnaleźli. Byłam przekonana, że dłużej im zejdzie. Pilar będzie niepocieszona, bo było widać, że ona już od samego początku jest właściwie zazdrosna o Aurorę i wyczuwa, że między nią, a Rodrigo było coś wyjątkowego.

Ale powiem Wam, że rozwala mnie fakt, że Aurora nie ma telefonu komórkowego ani "esas cosas"

Ja rozumiem, że ta ciotka ją traktuje jak służącą i tak dalej, ale mimo wszystko... Dziewczyna jest dosyć obrotna i jakoś wierzyć mi się nie chce, że funkcjonuje w dzisiejszych czasach bez komórki czy komputera... Może się czepiam, ale naprawdę wydaje mi się to wręcz niewiarygodne.

I może mi ktoś powiedzieć, co Laura Carmine ma na głowie??

Lineczka · Wysłany: 16:34:43 02-09-19 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 16:43:12 02-09-19 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 15:03:18 03-09-19 Temat postu:

Proci mieli urocze scenki nad jeziorem , szkoda że Monica ich śledziła a potem widziała jak się całowali , ale wpadła w szał i zdemolowała pokój matki a z ich rozmowy wynika że wcześniej zrobiła coś mężowi matki , a teraz postanowiła zrobić coś Aurorze

W tej telenoweli lubię też takie postacie jak Tobias i Jego dziadek do tego Rafaela i Jego brata a także Ines i Camila

Apolonia też wydaje się spoko postacią i ciekawi Mnie jak potoczy się dalej jej wątek
komendant też jest spoko

Macrina najgorsza a to jak wrzeszczała na polu by znaleźć matkę Aurory nie dało się tego słuchać musiałam przewijać .

Shelle · Wysłany: 13:52:19 04-09-19 Temat postu:

Dobra, dobrnęłam do 13 odcinka i specjalnie użyłam słowa "dobrnęłam", bo chyba inaczej tego nazwać nie można

Rzeczywiście poza scenami protów w tej telce nie ma nic interesującego - te czary i ci nawiedzeni ludzie we wsi to jest jakaś porażka, Laura Carmine odgrywa chyba najgorszą rolę w swoim życiu, nie ma w tej telce ani jednej postaci drugoplanowej, która byłaby w czymkolwiek interesująca... I ogólnie telka przypomniała mi, dlaczego jak ognia unikam telek rosa - rosa w takim wydaniu nie mogę oglądać. Te przerysowana postacie, tyle patologii, te głupie tępe intrygi... No po prostu nie...

ALE jest taki sezon ogórkowy i mam takie parcie na coś latino, że chyba sobie historię protów obejrzę do końca

Obstawiam, że z 20 odcinków Aurora będzie uwięziona w tej klatce

natalia** · Wysłany: 15:15:51 05-09-19 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 19:29:50 05-09-19 Temat postu:

Jestem po 16 odcinku i cieszę się, ze Rodrigo znalazł Aurorę, bo myślałam, że będzie w tych lochach ze 20 odcinków siedzieć

Ciekawa jestem, jak zareaguje reszta ma wieść o "powrocie" Aurory, a przede wszystkim jak zareaguje moja ulubienica grana Monica

M@rcin · Wysłany: 19:53:20 05-09-19 Temat postu:

Camilo zamówił striptizera dla sióstr dewotek. Leżę...

Ostatnie odcinki są genialne.