Telenowele

Naomi16 · Wysłany: 19:13:56 09-04-17 Temat postu:

Świetne jest to zdjęcie ze ślubu w śnie

Genialna mina Pablo

Fajnie, że Ricardo Franco dołączył do obsady i coś trafiłam na info, że będzie miał wspólnego z Pilar

Rafael jest niemożliwy z tym Bonifacia

No nie mogę go nie lubić

Animki z tego tygodnia

Z pozostałych odcinków i w większej ilości na blogu

[link widoczny dla zalogowanych]

Paro · Wysłany: 19:31:09 09-04-17 Temat postu:

Pilar się pojawiła? O to fajnie, muszę looknąć na jej sceny.

Telki już nie oglądam, bo nic mnie już do niej nie przyciąga. Proci pasują mi na rodzeństwo, a nie na parkę. W BC proci też mi do siebie nie pasowali, ale samą telkę oglądałam, bo podobała mi się Danna Garcia w tej roli i to, że jej bohaterka ciągle miała jakieś przygody.
W BC protka była na hacjendzie prota tylko przez krótki czas, natomiast ta z Mi adorable nieco na niej utknęła. Siedzi tam, zalicza cukierkowe sceny z Rodrigo, ale nic poza tym.
Bardzo podoba mi się postawa Rodrigo, to że jest taki opiekuńczy i że broni Aurory przed całym światem. Sama ta relacja jest piękna, tylko protka nie ta. Naprawdę, ja mam wrażenie, że to jest rodzeństwo, a nie para.

Naomi16 · Wysłany: 19:35:38 09-04-17 Temat postu:

Pojawiła się w odcinku 54

No i w 55 też była

Ja mam wiadomo odmienne zdanie, ale cieszy mnie, że nadal ze sobą są

Podoba mi się, że ta parka różni się od innych telkowych, bo teraz bardzo często jest wątek od nienawiści do miłości, lecą iskry itp(nie mówię, że tego nie lubię, bo lubię takie wątki), ale ten wątek to miła odmiana, bo przecież proci lubili się od dziecka, nie było żadnej nienawiści, itp

Dlatego to wszystko jest taki spokojne, stonowane.Ja ogólnie ich uwielbiam i oboje i kazdego z osobna

Matilda_la · Wysłany: 0:15:29 10-04-17 Temat postu:

Mari92 · Wysłany: 8:14:43 10-04-17 Temat postu:

Julita · Wysłany: 19:52:12 10-04-17 Temat postu:

No właśnie juz kiedyś o tym wspominałyśmy, że Rodrigo wręcz obsesyjnie chce chronić Aurorę przed światem. To nie jest może patologiczna zazdrość, a raczej chce ją osłaniać przed światem. Tak aby musiał zapewniać jej bezpieczeństwo. Nie dostrzega że jego zachowanie zahacza o obsesje, ale nie sądzę aby miał złe intencje. Po prostu po tym co spotkało Aurorę w nim zakorzeniło się pragnienie zapewnienia jej bezpieczeństwa. A teraz jak są razem wykorzystuje pozycje chłopaka i chce w ten sposób zabezpieczyć ją i siebie przed tym wszystkim co mogłoby sie jej stać.
Musi zrozumieć, że nie może tak postępować. sama Aurora nie boi się życia. jest pełną energii dziewczyną, która nie chce żyć pod kloszem.

madziak690 · Wysłany: 12:15:36 11-04-17 Temat postu:

Ja dopiero zaczynam oglądać tą telkę, ale już mi się spodobała

Matilda_la · Wysłany: 17:43:24 12-04-17 Temat postu:

No i Rodrigo wpadł w sidła zastawione przez villanki. Niestety ale bardzo mnie rozczarował swoją postawą, zero zaufania do Aurory i to jeszcze z jakiego błachego powodu? Bransoleta znaleziona w stajni, faktycznie powód do rozstania nie ma co.
Więcej się spodziewałem po tej postaci niestety bardzo mnie rozczarowała.

Julita · Wysłany: 19:58:58 12-04-17 Temat postu:

A ja nawet się cieszę, że tak się stało. Nawet to, że zachowanie Rodriga jest głupie, że jest zaślepiony i mnie też tym rozczarowuje ( na początku teli wydawał się znacznie bardziej rozsądny ). Na prawdę chciałabym aby Aurora zaczęła układać sobie życie bez niego, bo zasługuje na to aby być kimś więcej niż dziewczyną bogatego chłopaka. A Rodrigo sam zatęskni.
Niech minie kilka lat, Aurora będzie odnoszącą sukcesy zawodowe kobietą, a Rodrigo zmądrzeje

Matilda_la · Wysłany: 22:40:45 12-04-17 Temat postu:

Paro · Wysłany: 13:47:23 13-04-17 Temat postu:

Dziwnie prowadzą watki w tej teli. W BC protka bardzo szybko trafiła na hacjendę sąsiadów i to z winy prota, a coś mi się zdaje, że w Mi adorable winą zrzucą na Aurorę.
W BC wszystko było nieco tandetne, ale protka miała dużo przygód. Gdy trafiła na hacjendę sąsiadów, to o jej względy rywalizowała cała czwórka braci. Wiadomo, nie był to wątek komediowy wysokich lotów, ale dało się oglądać. W Mi adorable jest tylko dwóch braci i o względy Aurory będzie się starał pewnie tylko Rafael, bo ten młodszy już jest zakochany w kimś innym.

Julita · Wysłany: 17:54:41 13-04-17 Temat postu:

Według mnie trochę zboczyli z kursu- bo teraz tela robi się taka .... przewidywalna, wszystko jest jakieś takie na siłę. Nic Rodriga nie ciągnęło do Monici, ale teraz w złości na Aurorę sie na nią rzuci... To takie typowo telenowelowe. Czemu nie mogli jakoś inaczej tego rozwiązać, bardziej sensowniej ?

Wolałabym przeskok w czasie, żeby Rodrigo mógł dorosnąć. Zatęskni za Aurorą, ale też zmądrzeje.

Matilda_la · Wysłany: 19:55:33 13-04-17 Temat postu:

Nie oglądałam BC i nie wiem czy już do końca telki będzie z tą Monica? Ciekawe kiedy to wszystko się wyjaśni bo kolejne 60odcinków Rodrigo i Monia to zbyt wiele na moje nerwy.

agaz7 · Wysłany: 17:56:20 15-04-17 Temat postu:

Ale tandetą polecieli

. Mogli wysilić się na nieco bardziej inteligentną intrygę, która rozdzieliłaby protów. A tak, to prot wyszedł na skończonego kretyna. Trzeba być debilem żeby uwierzyć, że młoda dziewczyna zdradzałaby bogatego i przystojnego narzeczonego ze sporo starszym zapijaczonym robotnikiem

. Nudy... Nie ma za bardzo co tu od tego momentu oglądać. Choć w sumie fabuła od początku (tzn. od przyjazdu Aurory na hacjendę) mocno mnie drażniła - zwłaszcza te wiejskie "czary-mary" i pokudłaczony dziad napastujący protkę na każdym kroku.

Aurora · Wysłany: 13:38:16 16-04-17 Temat postu: