|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3500 Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:39:19 23-12-21 Temat postu: |
|
|
No z Jose Antonia to niezły kobieciarz Ale sprawia mu frajdę romans z Fernandą, bo chce rozkochać ją w sobie i dzięki temu też się mści. Podoba mi się to jak on pogrywa sobie z Lucrecią. Najlepsze było jak taki usatysfakcjonowany patrzył na nią po śmierci brata, gdy ta niby cierpiała, nawet nie ma pojęcia, że to dzięki niej Rafael nie żyje
To, że Prot tutaj jest babiarzem to też wiele znaczy, bo pojawienie się w jego życiu Milagros całkowicie go odmieni. I z miłą przyjemnością będę patrzyła jak Jose Antonio stopniowo się zmienia
Mnie rozwala niby narzeczony Fernandy, Renzo Facet uważa się za jakiegoś playboya, który myśli, że może mieć każdą panienkę, a tak naprawdę jest zwykłym prostakiem. To, że. zdradza Fernandę, to nic, bo ona odwzajemnia mu się w ten sam sposób sypiając z Jose Antonio
Kurczę, żal mi tej Milagros. Nawet nie wie co ją czeka gdy przeprowadzi się do swojej famili... Podejrzewam, że oprócz służby, to jeszcze mogą przyjaźnie ją traktować mąż Lucrecii i Sebastian. Fernanda, Lucia i już nawet nie mówiąc o seniorce rodu będą wrogo nastawieni do protki. Liczę, że zobaczę w akcji broniącego ją przed tymi żmijami Jose Antonia |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3246 Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:48:08 23-12-21 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętałam tego, że Lucia była taka powierzchowna. Myślałam, że w niej Milagros będzie miała wsparcie, a tu okazuję się, że Lucia myśli o pieniądzach i o tym, że Milagros może odebrać im spadek. Te służące również są irytujące.
Ostatnio zmieniony przez GiovannaLuna92 dnia 23:00:37 23-12-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3500 Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:53:57 23-12-21 Temat postu: |
|
|
GiovannaLuna92 napisał: | Nie pamiętałam tego Lucia była taka powierzchowna. Myślałam, że w niej Milagros będzie miała wsparcie, a tu okazuję się, że Lucia myśli o pieniądzach i o tym, że Milagros może odebrać im spadek. Te służące również są irytujące. |
A kogo tutaj nie lubiłaś najbardziej? |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3246 Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:03:20 23-12-21 Temat postu: |
|
|
Wtedy Lucrecię i to się teraz też nie zmieniło. |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3500 Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:15:32 23-12-21 Temat postu: |
|
|
To ja na razie nie mam swoich typów To dopiero mój drugi raz z telką, pierwszy był za dzieciaka w Polsacie Chociaż jak mogę powiedzieć, że już kogoś nie lubię, to na razie jest to chyba tylko szofer Lucrecii - facet od czarnej roboty, który na polecenia szefowej robi różne świństwa, w tym jest zamieszany w zabójstwo Rafaela i nasyła zabójców na Milagros |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3246 Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:53:11 24-12-21 Temat postu: |
|
|
Ja teraz oceniam telenowele oczami dorosłej kobiety, bo jako dziecko uważałam ją za idealną i uwielbiałam protagonistów. Patrząc teraz poraża mnie naiwność Milagros. Owszem w telenowelach często się zdarza, że protagonistki są naiwne, dobroduszne i świętobliwe, ale Milagros zachowuje się jak zakonnica. Tutaj można to tłumaczyć tym, że wychowywała się z zakonnicami, ale Milagros nie widzi zła i przez to jest krzywdzona. Milagros nie słucha również rad innych osób, które znają Lucrecię bardzo dobrze, jak ta służąca co była przyjaciółką jej mamy. Mówi jej, że Lucrecia jest złym człowiekiem i jej nie pokocha, a ta naiwna idzie w zaparte, ze ciocia ją kocha. Lucrecia wywaliła ją do pokoju dla służby, ale ciocia ją kocha i troszczy się o nią. Milagros jest zbyt przerysowaną postacią i nierealną.
W ogóle śmieszne jest to, że Milagros, która jest córką właściciela domu jest traktowana jak śmieć. Nawet służba jej nie szanuje.
Jestem na etapie 30 odcinka i jak na razie Jose Antonio nie okazuje Milagros zbytniego zainteresowania. Nadal sypia z Fernandą i Marcelą. Teraz jednak wydaję mi się, że po tym jak JA przeczytał testament Rafaela zbliży się do Milagros specjalnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3500 Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:03:24 24-12-21 Temat postu: |
|
|
Ta telenowela ma 220 odcinków, więc Prot ma jeszcze dużo czasu, żeby naprawdę zakochać się w Protce
Co do Milagros, to ja nawet ją rozumiem. Jak dotąd żyła normalnie, nigdy nie zaznała zła i nie wie co to znaczy wyrządzić komuś ludzką krzywdę. Poza tym ma taką samą wadę co ja - też kuleje. I to daje jeszcze bardziej wszystkim prawo do uprzykrzania jej życia przez otaczające ją osoby. Niestety ona jest zbyt nieśmiała, niepewna siebie i dlatego nie potrafi się obronić. Liczę, że chociaż mąż Lucrecii i Sebastian okażą jej jakieś uczucia. Na JA na zabój zakochanego i broniącego swojej kobiety trzeba trochę niestety poczekać |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7937 Przeczytał: 69 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:45:11 24-12-21 Temat postu: |
|
|
Ja najbardziej z tej telenoweli pamiętam 1 odcinek Jaką masakrę zrobili ludzie Lucrecii na ślubie w rodzinie Raquel i Jose Antonia i bardzo podoba mi się czołówka z tej telenoweli zwłaszcza piosenka tytułowa.
Sonya Smith tu młoda była ale ślicznie wyglądała, ja zamierzam po Świętach zacząć oglądać tą telenowele ponownie. |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3246 Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:26:00 25-12-21 Temat postu: |
|
|
Mnie zastanawia sprawa dotycząca Lucrecii i Gerarda. Niestety tego nie pamiętam, ale wnioskuję z tych odcinków na których teraz jestem. Czy oni mieli romans i któreś z dzieci Lucrecii jest jego? |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3500 Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:30:19 25-12-21 Temat postu: |
|
|
Jestem dopiero na 11 odcinku, ale kilka lat temu tak urywkowo sobie patrzyłam na odcinki i znam odpowiedź na to pytanie Fernanda jest córką Gerarda |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3246 Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:47:36 25-12-21 Temat postu: |
|
|
A to ciekawe! Gerardo jest taki zakochany w Teresie,, że nie chcę się wierzyć że ją zdradził. |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3500 Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:54:54 25-12-21 Temat postu: |
|
|
No już jestem na 15 odcinku.
GiovannaLuna92 mówiłaś, że JA nie okazuje żadnego zainteresowania Milagros, a mi się wydaje, że jest wręcz przeciwnie. Gdy zobaczył ją w rezydencji De La Torre, to wydawał się zaintrygowany dziewczyną, ale gdy dowiedział się, że to ona jest córką Rafaela, brata Lucrecii, to od razu się od niej zdystansował.
Na początku ładnie, pięknie Lucrecia traktowała Milagros, ale szybko jej to przeszło. Teraz traktuje dziewczynę jak zwykłego śmiecia. Po Lucrecii i Fernandzie wszystkiego można się spodziewać i ich się nawet nie czepiam, ale Lucia...? Jakbym nastukała po gębie tej rozwydrzonej panience to może by się czegoś nauczyła. Jej bezczelność po prostu nie zna granic, do tego jest strasznie płytka i głupia. A służba szkoda w ogóle gadać. Za kogo Teodora i Paloma się uważają? Milagros ma tam większe prawa niż oni wszyscy razem tam wzięci! Milagros niestety nie zna swoich praw i nie wie co robić. Mam nadzieję, że Gerardo i Jose Antonio szybko ją uświadomią i pomogą usadzić seniorkę domu, jej rozwydrzone córeczki i służbę, która czuje się pępkiem świata do pionu.
Bardzo polubiłam Melissę. Fajna i sympatyczna dziewczyna. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz pozytywnie mnie zaskoczy
A mam pytanie, jeśli ktoś pamięta. Czy Pablo ostatecznie zostanie księdzem czy zrezygnuje?
Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 20:56:23 25-12-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3246 Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:32:56 26-12-21 Temat postu: |
|
|
Ja raczej odebrałam zainteresowanie JA jako zaciekawienie co Milagros robi w domu de la Torre i co ma wspólnego z tą rodziną. Potem faktycznie jak się dowiedział, ze jest córką Rafaela to traktował ją serdecznie, ale z dystansem. Nie skupiał się na niej, ale starał się tak naprowadzić Lucrecię by ta nie zrobiła jej krzywdy, bo widział, że Milagros jest niewinna.
Dla mnie jednak nagły wybuch uczucia JA do Milagros jest trudny do uwierzenia. JA nagle zmienił swój stosunek do Milagros po przeczytaniu testamentu. Wierzę, że on się w niej zakocha, ale na tych odcinkach na których ja jestem nie wierzę w jego miłość. Dla niego Milagros jest takim powiewem świeżości. JA jest otoczony żmijami i Milagros fascynuje go swoją dobrocią, ufnoscią i tym jak go postrzega. On sam siebie uważa za egoistę i człowieka nie zdolnego do miłości, a Milagros patrzy na niego jak na ósmy cud świata.
Co do Melisy i Pabla to na początku podobał mi się ten wątek, ale po tym co odwaliła Melisa i właściwie wymusiła na Pablo ten wątek przestał mi się podobać. Niestety nie pamiętam jak to się skończy, ale wydaje mi się, że Pablo nie zostanie księdzem. |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3500 Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:40:05 26-12-21 Temat postu: |
|
|
Podobała mi się rozmowa Jose Antonia z Sebastanem. Fajne to było, jak Protowi udało się złapać kontakt z chłopakiem. Kurczę, domyślam się, że JA korzysta z każdej okazji, żeby zbliżyć się jeszcze bardziej do rodziny De La Torre po to, żeby się zemścić. Najpierw udało mu się zdobyć zaufanie Fernandy po przez wspólne łózko, a teraz Sebastian zobaczył w nim swojego przyjaciela. Ta relacja Jose Antonia z Sebastanem naprawdę mogłaby zostać fajnie zbudowana. Liczę, że mimo tego iż intencje Prota nie są póki co szczere, to z czasem uda mu się naprawdę zaprzyjaźnić z chłopakiem.
Milagros jest genialna Lucrecia robi jej awantury o wszystko, uprzykrza życie na każdym kroku, a ta w kółko tak ciociu, dobrze ciociu, kocham Cie i tak dalej, i tak dalej. Z tą naiwnością to faktycznie lekka przesada u Protki Albo Milagros powiedziała Lucrecji, nie jestem zła, jestem dobra i modlę się za całą Twoją rodzinę, a po jej wyjściu Lucrecia: Jak ja jej nienawidzę i ręce w górze |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3246 Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:56:24 26-12-21 Temat postu: |
|
|
Śmieszy mnie w tej telenoweli to, że prawie każdy facet w niej jest pozbawiony moralności.
1.Rafael - romansował ze służącą, zrobił jej dziecko i nie uznał je
2.Jose Antonio - kobieciarz, grający na dwa fronty
3.Gerardo - miał romans z Lucrecią i zrobił jej dziecko
4.Juan - notorycznie zdradza żonę
5.Jaguar - gwałciciel
6.Martin - utrzymywał związek z Eriką nie kochając jej wiedząc, że ona jest w nim zakochana
7.Juanito - kobieciarz jak jego ojciec
8.Pablo - twierdzi, że chcę być księdzem, ale bzyka Melissę
9.Renzo - chodzi z Fernandą, podrywa Claudię i całuję ją oraz prowadzi życie żigolaka
10.Sebastian - ten nie wiadomo czy jest gejem czy podobają mu się dziewczyny |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|