Telenowele

Dodo · Wysłany: 21:57:55 06-10-11 Temat postu:

mnie to nawet nie drażni jak Sandra gra, ale jak są sceny Ivan - Lucia to rzeczywiście czegoś brakuje

. oby to się zmieniło.

maria desamparada · Wysłany: 23:15:26 06-10-11 Temat postu:

We wczorajszym odcinku Maripaz rozbila zwiazek Ivana i Luci. Zaszantazowala siostre ze jesli nie zerwie z Ivanem ona rozpowie wszystkim ze Lucrecia jest bękartem

Ivan nie mial pojecia dlaczego Lucia go unika

Camilo ostrzegl Ivana przed Maripaz, dal mu do zrozumienia ze Alex moze byc synem Ivana i zasial w przyjacielu wątpliwosci

Zas dzisiejszy pelen placzu gdy Lucia zerwala z Ivanem

Ivan nie chce znac Maripaz. A Lucia z placzem wyznala Carlocie szantaz Maripaz

Carlota spoliczkowala wnuczke

Gerardo zastanawia sie czy powiedziec prawde Ivanowi o jego synu. Carolina probuje go powstrzymac

natalia** · Wysłany: 23:29:02 06-10-11 Temat postu:

Ivan z samego rana pojechal do Luci ale Jej nie zastał dowiedziałsie ze jest na uczelni odrazu tam pojechal , akurat Lucia schodzila pos chodach i sie spotkali ale niechciała z Nim rozmawiac ale powiedzial że chce skandal tutaj czy jedzie z Nim wiec sie zgodzila w parku powiedziała Mu ze go nie kocha , że się pomylila itp
ale Ivan nie mógl jej w to wogule uwierzyc . Potem przyszla carolina z Alexem , ivan potem wszystkich odwiózł a biedna Lucia powiedziała Carolinie że zerwała z Ivanem .

Potem Lucia powiedziala babci o szantazu Maripaz , a ta poszla do abru i rozmawiala z Saulem i Antolinem ale wtedy przyszedł Ivan z Camilem , odrazu do nich podeszła i powiedziała ivanowi ze wie o wszystkim .
Potemw rocila do domu ale czekała na Nia carlota i spoliczkowala wnuczke

Tony powiedzial juame że zatrudnil jego syna a ten odrazu ze On nic nie potrafi itp nie rozumiem wogule jego powinien sie cieszyc a nie

maria desamparada · Wysłany: 23:50:15 06-10-11 Temat postu:

Wreszcie Maripaz dostala za swoje,jakby nie Carlota to nikt by ja do porzadku nie przyprowadzil

I jeszcze smie napraszac sie Ivanowi,niech juz lepiej da spokoj z uwodzeniem

natalia** · Wysłany: 23:56:56 06-10-11 Temat postu:

a własnie niech robi dalej przynajmniej dzieki Niej nie jest nudno
lubię jak coś knuje

Lucia zamiast wszystko powiedziec Ivanowi bylo by calkiem inaczej

maria desamparada · Wysłany: 0:01:10 07-10-11 Temat postu:

Dokladnie,niepotrzebnie Lucia tak sie cyka,zamiast powiedziec Ivanowi prawde to pozniej jeszcze bardziej cierpi

Denisse · Wysłany: 0:33:28 07-10-11 Temat postu:

Głupia ta lucia jak but

nic nie walczy z Maripaz

daje sie lać po łbie jak sierota

Jimena22 · Wysłany: 11:04:39 07-10-11 Temat postu:

Nie lubie takich sierotek które poswięcaja się dla zbawienia świata;/

taran1123 · Wysłany: 12:40:19 07-10-11 Temat postu:

Po prostu Lucia nie jest egoistką i myśli o ukochanej babci, która wiele razy jej pomogła i zawsze stawała za nią i Ivanem murem.
A Maripaz? Zależy jej tylko na pieniądzach i pozycji.

Camilo jest mądry.

Podejrzewa, iż Alex to syn Ivana, mówi o tym swojemu przyjacielowi.

natalia** · Wysłany: 12:43:04 07-10-11 Temat postu:

Może ale wole 100 razy maripaz niż Lucie ktora jest starsznie naiwna
mogła zerwac z Ivanem ale mogla Mu powiedziec prawde wtedy mogli by razem cos wymyślec a nie wmawia Mu ze go nie kocha

taran1123 · Wysłany: 12:59:23 07-10-11 Temat postu:

Ale Maripaz najpierw zerwała z Ivanem, nie chciała go znać, bo niby "prostak" z niego.
Owszem, Lucia mogła wyjść z tej sytuacji inaczej, lecz nie zmienię zdania, że jest lepsza od swojej egoistycznej siostry.
I Lucia nie jest naiwna, tylko za dobra.

natalia** · Wysłany: 13:47:02 07-10-11 Temat postu:

Moze ale dalej Mnie nie rozumeisz napisalam ze wolę zle bohaterki dlatego odrazu polubiłam Maripaz bo przynajmniej coś się dzieje i nie wieje nuda
a Luci zbytnio nie lubię bo nie lubię takich zbyt dobrych protek ktore nie walcza o Swoje szczęście tylko odrazu sie podają

Narin · Wysłany: 18:04:15 07-10-11 Temat postu:

Ja też wole 100 razy Lucię od MariPaz.MariPaz to egoistka myśli tylko o sobie jak tu coś osiągnąć,ale tylko dla siebie.Natomiast Lucia jest dobra,słodka może i trochę naiwna ale ma lepszy charakter niż MariPaz.Dlatego Ivan jest w niej taki zakochany.Poznał się na MariPaz wie że jest okropna i dlatego woli Lucię.W ogóle to Lucia jest tez ładniejsza od MariPaz.

Jimena22 · Wysłany: 21:03:08 07-10-11 Temat postu:

ta wszystko ładnie, pięknie ale chemii między protami nie ma w ogóle ni huhu

Paola · Wysłany: 21:23:01 07-10-11 Temat postu:

Carlota powiedziała dziś w rozmowie z Lucrecią bardzo mądrze, że ma gdzieś to co pomyślą o nich ludzie, co będą gadać itp., ja nie rozumiem dlaczego Lucrecia i w ogóle wszyscy tak przejmują się opinia innych, prestiżem, nazwiskiem

To takie staroświeckie

Tylko jedna Carlona ma trochę rozumu w głowie i nie przejmuje się takimi głupotami. Dobrze, że powiedziała Ivanowi prawdę, a nie jak to w innych telenowelach robią wielkie tajemnice