Telenowele

ROXANA · Wysłany: 13:23:54 24-05-09 Temat postu:

aaron zawsze jest bezczelny,a jak by tego było mało to jeszcze dolewa oliwy do ognia jakby jej było mało w zazdrości Rodriga która jest zreszta prawidłowa wkońcu doktorek ślini się do gavioty a to jak wyleciał z za tego autobusu to było właśnie w jego stylu wziął w ramiona Gaviote tym samym pokazując kto zdobył jej serce

Evelina111 · Wysłany: 18:28:02 24-05-09 Temat postu:

U Rodriga zmienia sie jak w kalejdoskopie.. jest az chory z tej zazdrosci. Raz krzyczy na Gaviote a raz jest milutki. A co do "doktorka" to Alonso zachowuje sie bardzo w porzadku wobec Gavioty. Fakt podoba mu sie ale wie ze ona kocha tylko Rodriga wiec jest dla niej po prostu urzejmy to chyba nic zlego..

Lilijka · Wysłany: 14:32:18 25-05-09 Temat postu:

No Rodrigo zachowuje się strasznie, milosc powinna opierac się na zaufaniu, a nie ciąglych wybuchach zazdrosci, a nastepnie udawaniu, ze nic sie nie stalo

AnaPaula · Wysłany: 16:01:31 25-05-09 Temat postu:

On poprostu już jest chory z miłości do Gavioty. Widać że Alonsowi podoba się Gaviota i też wie że jest zakochana w innym. Ja podziwiam Alonsa że jest taki uprzejmy dla Gavioty itp.

dcola2 · Wysłany: 18:29:50 25-05-09 Temat postu:

wg mnie Rodrigo powinien uwierzyć Gaviocie, bo skoro ją kocha, to to co ona mówi, myśli i wie ,powinno być dla niego najważniejsze. I nie powinien zwracać za nadto uwagi na doktora i krzyczeć tak głośno, bo jak mu głos wysiądzie, to nie będzie mógł krzyczeć na Isadorę

Paola · Wysłany: 20:15:36 25-05-09 Temat postu:

ehh dziś z tym krzykiem przesadzali Rodrigo z Alonsem

Lilijka · Wysłany: 21:02:37 25-05-09 Temat postu:

Chory z miłości? No nie wiem, jak dla mnie to jest zwykłe widzimisię pana Montalvo - Gaviota spojrzała na Alonsa, to ja się wkurzę i znowu doprowadzę ją do łez

AnaPaula · Wysłany: 22:07:32 25-05-09 Temat postu:

Mam nadzieje że Rodrigo zrozumie w końcu że musi ufać Gaviocie bo inaczej im nie wyjdzie.

adam0912 · Wysłany: 0:43:31 26-05-09 Temat postu:

Rodrigo mnie wkurza, ta jego zazdrosc jest chora i straszna, a te przekomarzania z doktorkiem sa swietne

duzo humoru daja no i oboje maja taki sam gust co do prezentow

Dzisiaj bylo swietne jak Sofia gadala z Minerva i Isadora o "panterze" i Minerva powiedziala zeby Sofia uwazala bo to moze byc druga Gaviota i mina i smiech Isadory

Ale musialo suke zabolec ze zostala porownana z Gaviota

co za cyniczka i hipokrytka z tej Isadory, obrazac Gaviote bedac najwieksza dzi**a w serialu

lidu12 · Wysłany: 6:28:45 26-05-09 Temat postu:

Mischa. · Wysłany: 8:57:42 26-05-09 Temat postu:

Mina Arona jak się dowiedział że nie jedzie dalej z grupą -

Evelina111 · Wysłany: 12:50:27 26-05-09 Temat postu:

Mina Aarona - bezcenna!

ROXANA · Wysłany: 13:47:15 26-05-09 Temat postu:

ale się zawiodłam na rodrigu jak sie z ericą prawie przespał,oskarza gaviote a sam nie jest lepszy

Lilijka · Wysłany: 14:57:12 26-05-09 Temat postu:

O tak, mina Aarona nie do podrobienia

Biedaczek ;D
A co jest z Acacią teraz? Siedzi w tym szpitalu psychiatrycznym?

AnaPaula · Wysłany: 16:52:03 26-05-09 Temat postu:

Właśnie nic Acacii nie słychać. Śmiać mi się chce z tych krzyków między Alonsem a Rodrigiem. On troche przesadza z tą zazdrością jest zbytnio inpulsywny tak jakby w głowie się robiło na myśl że Gaviota może go zdradzać.