Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:32:08 12-05-10 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek Wyznanie Juliana w obecności rodziny i wszystkich gości No nie mogę, chłopak zdobył się na odwagę, to dowodzi miłości do Lucrecii A co najważniejsze, Lucrecia odwzajemnia to uczucie Powinni teraz zdobyć się na odwagę i walczyć o swoją miłość, a nie uciekać, jak to ma zamiar uczynić Lucrecia Szkoda mi było Rodolfa, upił się jak nigdy:( Tylko Julian martwił się o niego.. Gabino chciał zatańczyć z Lucrecią,a ta mu odmówiła świetnie Rosario przesadziła na przyjęciu, targając córkę za włosy;/ bez przesady. Żeby taką szopkę urządzać, ale to w jej stylu Tere mnie wkurza, wini Lucrecie nie wiadomo za co, czy ta dziewczyna nie rozumie, że Julian nie jest nią zainteresowany i to nie jest wina Lucrecii |
|
Powrót do góry |
|
|
Michal Debiutant
Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:56:50 12-05-10 Temat postu: |
|
|
Julian wyskoczył jak Filip z konopi Carmelo 0 honoru zachowuje się jak przygłup - straszny cwaniak. Blanquita ma co chciała. Przecież chyba na tyle go zna?! Nie rozumiem czemu nie może pojąć, że popełniła błąd a Carmelo jest niewarty jej łez. Lucrecia jak zwykle pięknie wyglądała....
Justina i Rosario to dwie żmije które dalej ***** niż widzą. Nie doceniają niczego. Rosario w dodatku to idiotka która podcina gałąź na której siedzi!
Ostatnio zmieniony przez Michal dnia 21:59:49 12-05-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:59:30 12-05-10 Temat postu: |
|
|
Lucrecia nareszcie przyznała się do uczucia jakim darzy Juliana. Możliwe, że gdyby Rosario nie złapała córki za włosy na przyjęciu to wcześniej wyznałaby wszystko Julianowi. Julian musiał bardzo się zebrać w sobie, że nie bojąc się Rosario wszedł na przyjęcie. Szkoda mi Blanquity. Tak dała się nabrać Carmelo. Widać, że to taka dobra i skromna dziewczyna, a także ładna. Renata widać, że zazdrosna o kuzynkę, ale cóż, Lucrecia zrobiła dobre wrażenie nie tylko na Carmelo ale na mieszkańcach całego miasteczka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayesha Idol
Dołączył: 21 Sty 2010 Posty: 1712 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: woj. Śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:58:33 12-05-10 Temat postu: |
|
|
Biedna Lucrecia. Kiedyś w San Pedro miała masę przyjaciół, a teraz wróciła i wszyscy naraz się w niej zakochali |
|
Powrót do góry |
|
|
dcola2 Idol
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 1213 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:28:36 12-05-10 Temat postu: |
|
|
super odcinek, szczególnie przemowa juliana, a jak rosario będzie ją tak za włosy ciągnąć to w końcu jej wyrwie
no i nareszcie znowu się pocałowali
Ostatnio zmieniony przez dcola2 dnia 23:29:48 12-05-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
dcola2 Idol
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 1213 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:45:12 12-05-10 Temat postu: |
|
|
a tak wogóle to Paulino wyglądał dzisiaj jakby miał na sobie piżamę |
|
Powrót do góry |
|
|
Nola Big Brat
Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 814 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:50:04 12-05-10 Temat postu: |
|
|
dcola2 napisał: | a tak wogóle to Paulino wyglądał dzisiaj jakby miał na sobie piżamę |
Hahaha, też tak zawsze twierdziłam xD W ogóle oni wszyscy wygladali na tym przyjęciu genialnie, z tego co pamiętam Chociaż oczywiście Paulino bije ich wszystkich na głowę. |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:27:08 13-05-10 Temat postu: |
|
|
Odcinek obejrzany niestety dopiero dziś.
Na początku miałam mieszane uczucia co do Juliana wydawał mi się trochę taki sztywny i w ogóle taka ciapa z niego była.Oczywiście moim zdaniem.Ale po dzisiejszym odcinku zaskarbił sobie moją sympatie całkowicie no i oczywiście zmieniłam już o nim zdanie.
To jego dzisiejsze wyznanie pokazało jaki z niego odważny człowiek a ten pocałunek ohhh też bym tak chciała żeby mnie ktoś tak pocałował.
Mam nadzieję ,że będą teraz oboje walczyć o swoją miłość ze wszystkimi i do upadłego.
Rosario głupia krowa. Jak ta baba działa mi na nerwy. Jak ona mogła tak potraktować Lu szarpać za włosy i te jej łapanie za brodę to chyba jakiś nałóg. Sama powinna wyjechać i zostawić w spokoju Lu i Paulino bo ani z niej matka ani żona. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:13:21 13-05-10 Temat postu: |
|
|
Szkoda mi Tere, Julian pokazał jej jak bardzo mu zależy, ale na Lucrecii. Biedna załamała się i zawiodła na przyjaciółce, a wszystko przez Justinę. Swoją drogą, nie mogę zrozumieć jak wszyscy mogli tam z nią być, zwłaszcza Paulino. Jak na nią patrzę przypomina mi czarownicę i jeszcze ci styliści tak okropnie ją malują ;/. W poprzednim odcinku, kiedy spowiadała się Matiasowi, zza tych kratek wyglądała i zresztą zachowywała się jak psychopatka.
Nie mogłam dzisiaj patrzeć na Rosario. Obwiesili ją jak choinkę . Paulino wyglądał za to jak w piżamie. Zresztą, czemu oni wszyscy wyglądali na tym przyjęciu jak na wiejskiej potańcówce?
Manuel i Blanquita ślicznie razem wyglądają. Szkoda tylko, że oboje niefortunnie ulokowali swoje uczucia. Mam nadzieję, że to szybko im przyjedzie i zakochają się w sobie. Zachowania Carmelo nie będę komentowała. Zresztą on i Renata są siebie warci. Nie mogę na nich patrzeć.
Julian miał dobre wejście . To co powiedział przed wszystkimi było cudowne. Niestety potem musiało oberwać się Lucrecii i od Tere i od Rosario. Swoją drogą jej matka jest beznadziejna ;/.
Końcówka była piękna. To wyznanie miłości i oświadczyny... Z każdym odcinkiem uwielbiam Juliana coraz bardziej. |
|
Powrót do góry |
|
|
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:27:31 13-05-10 Temat postu: |
|
|
mnie takze ucieszyla postawa Juliana ze zdobyl sie na odwage i w domu Lukrecji gdzie nie jest mile widziana jego rodzina wyznal swoje uczucia jakie zywi do Lukrecji oraz ze wsyscy o tym uslyszeli
jednak to wyznanie nie przypadlo do gustu 2 osobom;Rosario oraz Teresie
ktora myslala ze Julian zostanie jej meżem
Lukrecja takze darzy uczuciem Juliana ale widzimy tutaj duzy sprzeciw obydwuch rodzin do zakochanych
widac ze beda musieli usunąć wiele przeszkod zxanim nastapi to ich wielkie polaczenie na zawsze
Renacie pali sie grunt pod nogami i aby nie wracac do Oxaci zwrociła sie z pomoca do Carmela i ciekaw jestem co on takiego wymysli
szkoda tylko Blanki ktora zakochala sie nieszczesliwie w Carmelu nie widząc ze jemu zalezalo tylko na jednym.ale teraz juz Manuel wie z kim spotykala sie Blanka |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:39:49 13-05-10 Temat postu: |
|
|
noo, Julian pokazał na co stać zakochanego mężczyznę w końcu też Lucrecia przyznała, że go kocha, więc pod tym względem mamy jasność ich rozmowa i pocałunek na koniec były bardzo hmmm ciekawe
Dla cynizmu Gabina, to w ogóle brak słow, ale jaki ojciec taki syn, bo to, co Carmelo zrobił Blnce jest niewybaczalne. Bardzo mi jej szkoda...
Lucrecia nie ma łatwego życia, bo wszyscy faceci się w niej zakochują, a wszystkie dziewczyny jej nienawidzą, bo dostrzegają w niej rywalkę
Zachowanie Josue i Justiny mnie strasznie drażni. Synalek poszedł w mamusię...
Za to strasznie szkoda mi Rodolfo. Jest taki samotny i prawie nikt go nie rozumie. Dobrze, że chociaż Julian i ojciec Matias się o niego martwią, mam nadzieję, że mu pomogą.
W ogóle wczorajszy odcinek był bardzo ciekawy |
|
Powrót do góry |
|
|
dcola2 Idol
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 1213 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:51:43 13-05-10 Temat postu: |
|
|
Mrs.Pattinson napisał: | Nie mogłam dzisiaj patrzeć na Rosario. Obwiesili ją jak choinkę . . |
dokładnie , na głowie miała nieokreślone coś i wyglądała jak cygański stróż w boże ciało |
|
Powrót do góry |
|
|
monisia99 Idol
Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 1394 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:42:41 13-05-10 Temat postu: |
|
|
Czy tylko ja jedna mam wrażenie że ta telka jest jakaś oklepana. Nagle Lucrecia wróciła doszli z Julianem do wniosku ze się kochają i niby teraz ciąg dalszy telki prze kolejne 100 odcinków że nie mogą być ze sobą bo każdy im przeszkadza? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:43:46 13-05-10 Temat postu: |
|
|
monisia99 napisał: | Czy tylko ja jedna mam wrażenie że ta telka jest jakaś oklepana. Nagle Lucrecia wróciła doszli z Julianem do wniosku ze się kochają i niby teraz ciąg dalszy telki prze kolejne 100 odcinków że nie mogą być ze sobą bo każdy im przeszkadza? |
A czy nie na tym polega każda telenowela?
Jeszcze nie spotkałam telenoweli o innej fabule niż: główni bohaterowie zakochują się w sobie, ale cały wszechświat obraca się przeciwko nim, by w ostatnim odcinku w cudowny sposób wziąć ślub, pierwszy bądź kolejny raz i żyć długo i szczęśliwie. |
|
Powrót do góry |
|
|
dcola2 Idol
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 1213 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:19:46 13-05-10 Temat postu: |
|
|
no ale będą te znapewno komplikacje i jakieś fajne zwroty akcji:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|