Telenowele

Nelke · Wysłany: 15:36:17 09-01-16 Temat postu:

O tak też uważam że takie rozwiązanie byłoby najlepsze; )
Dziewczyny mam pytanie bo często piszecie o jakiejś telce AB co to za telenowela?

Cataleya_ · Wysłany: 15:56:13 09-01-16 Temat postu:

Amor Bravio - Nieposkromiona miłość

Nelke · Wysłany: 17:44:19 09-01-16 Temat postu:

Cataleya_ · Wysłany: 17:56:13 09-01-16 Temat postu:

Apropo Aitany w prostych włosach to znalazłam to

teraz możemy sobie wyobrazić jakby wyglądała w MIVAC

ola650 · Wysłany: 18:04:45 09-01-16 Temat postu:

Ehhh, że tez dzisiaj musi byc sobota. Godzina 17 źle na mnie działa gdy nie leci włoska narzeczona

heaven · Wysłany: 18:32:42 09-01-16 Temat postu:

ola650 U mnie tak samo eh

Aitana ogólnie jest bardzo ładna, ale zawsze robi tą samą dziwną minę, co średnio mi się podoba

ola650 · Wysłany: 19:10:18 09-01-16 Temat postu:

Ta mina i te oczy. Haha jak w kotce Maite tym niby wzrokiem patrzy, to az mnie brzuch ze śmiechu boli

Wioola · Wysłany: 19:35:40 09-01-16 Temat postu:

O kurczę ale tutaj się tłoczno zrobiło ;d Nie mogę nadążyć z czytaniem

Scenki z protami były świetne,te zajście od tyłu, te pchanie skrzyni,szkoda,że ten staruch to zepsuł ;( Pedro błagam w poniedziałek porozmawiaj z Fiorellą na spokojnie !!!
Biedny Gael... W domu tylko Pedro go rozumie...

Lineczka · Wysłany: 19:43:46 09-01-16 Temat postu:

Odcinki 40 - 41

Wyznanie Pedra w stajni było cudowne. Mówił tak pięknie, był zaangażowany i gotowy na wszystko aby walczyć o ich miłość. Aż mi się go żal zrobiło, gdy Fiorella obstawała przy swoim i nie zdecydowała się zostawić Vittoria. Biedny Pedro.

Na szczęście Fiorella w końcu zaczęła myśleć i zdawać sobie sprawę z wad Dragone, z tego jak bardzo różnią się od siebie. Lepiej późno niż wcale. Jak on ją ubrał?

Okropna kiecka. Poza tym on chce nią sterować, kontroluje ją, nie liczy z jej zdaniem - ich "związek" nie ma przyszłości, to tylko kaprys ze strony Vittorio.
Końcówka 41. odcinka była świetna, tylko czemu pocałunek Pedra i Fio trwał tak krótko? Czuję niedosyt. Mam nadzieję, że teraz Fiorella zawalczy o siebie i swoją miłość. Oby definitywnie przejrzała na oczy i zdała sobie sprawę z tego, że realizacja obietnicy danej Vittorio może być największym błędem w jej życiu.
Skoro Simona jest tak zachwycona manierami Dragone to niech sobie go weźmie.

Fajna była scena, gdy Gianna droczyła się z siostrą, żartowała sobie z niej i ją podpuszczała.

Pedro wyglądał rewelacyjnie w tym białym, obcisłym czymś.

Liczę na więcej takich stylizacji.

Aitana nie wie kiedy ze sceny zejść. Zachowuje się jak desperatka.
Eloisa wcale nie lepsza. Niby chce dobrze dla wnuka, ale nie liczy się z jego uczuciami i nachalnie swata go z jego dawną dziewczyną. Czy ona nie może zrozumieć tego, że ich związek to przeszłość?

Roxana była okropna zarówno dla Gianny jak i Gaela. Powiedziała im tyle przykrych słów, zachowywała się jak rozkapryszona gówniara. Mocno działała mi na nerwy w tym odcinku. Pasowałoby żeby ktoś wylał na nią kubeł zimnej wody i wskazał miejsce w szeregu.
Roxana napaliła się na Benita, ale okropnie go traktuje. Nie dziwię się, że on stracił do niej cierpliwość. Ile można być poniżanym? Podobała mi się scena ich pocałunku, dość elektryzująca!

Nagonka na Gaela podczas kolacji żenująca, tylko Pedro pokazał klasę. Nie spodziewałam się, że Eloisa będzie tak przewrażliwiona na punkcie pochodzenia i zamożności człowieka. Bardzo płytkie myślenie.
Na szczęście Gael może liczyć na Giannę (scena w ogrodzie chociaż smutna to piękna) no i na Pedra.
Psycholożka polecona przez Aitanę mnie nie przekonuje, wydaje mi się że będzie miała romans z Osvaldo. Może jednak jakoś pomoże Gaelowi uporać się z uzależnieniem, oby.

Jak to dobrze, że Julieta pogoniła Anibala. Co za gnojek, aż brak słów. Zero klasy i honoru. Fajna była scena, gdy Julieta w obecności Fiorelli odzyskała wzrok i gdy razem się z tego cieszyły i dały się ponieść emocjom. Oczywiście nie mogło to trwać zbyt długo. Czyżby Julieta doszła do wniosku, że Fio może być jej córką?

Zdesperowana Sonia szuka tatusia dla swojego dziecka. Fabio ją wyrolował, ale czego się można było spodziewać po takim podrywaczu i bawidamku? Fakt, że ma żonę i dzieci za bardzo mnie nie zaskoczył. Osvaldo zaczyna coś podejrzewać, ale po jej sugestiach by zrobili sobie dzidziusia powinien się domyślić, że Sonia jest w ciąży.

Wspomnienia Pedra i Gaela z dzieciństwa bardzo smutne. Pedro jako kilkuletni chłopczyk był uroczy, ale biedactwo musiało patrzeć na cierpienie swojej matki. Za to ojciec Gaela był wobec niego okropny i niesprawiedliwy. Jak on mógł tak pomiatać synem?

Szerii · Wysłany: 19:46:42 09-01-16 Temat postu:

Powiem wam że nigdy, naprawdę nigdy w sobotę nnie było tyle komentarzy

w tym temacie no nigdy ( Od kiedy telka leci w Polsce )

Aktorka grająca Aitane ładna kobieta. w LG powinna zagrać ma śliczne kocie oczyska

Dziewczyny jeszcze tylko jutro i poniedziałek albo stety albo niestety

Kaisa · Wysłany: 20:27:58 09-01-16 Temat postu:

heaven · Wysłany: 20:36:33 09-01-16 Temat postu:

Mimo, że nienawidzę poniedziałków to na telkę czekam bardzo niecierpliwie i chciałabym już ten nieszczęsny dzień

Szerii · Wysłany: 20:55:50 09-01-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 21:19:50 09-01-16 Temat postu:

Z braku kolejnego odcinka stworzyłam kolejne "dzieło".

ola650 · Wysłany: 21:28:48 09-01-16 Temat postu:

Co do Soni, to ja z głupoty Pietra nie mogę. Skoro sie tak narabal, ze nic nie pamięta to w jaki sposób dał by rade zrobić jej dziecko. Co za maczo z niego hahah