Telenowele

Dawid · Wysłany: 18:59:46 11-01-16 Temat postu:

Pedro gra serenadę. A tutaj pojawia się... Aitana.

Aurita · Wysłany: 18:59:46 11-01-16 Temat postu:

O, był Fidel z gitarą... Haha, nasi wiedzieli kiedy zrobić reklamę, żeby to tak dziwnie jak w oryginale nie wyglądało

Kaisa · Wysłany: 19:01:04 11-01-16 Temat postu:

Cataleya_ · Wysłany: 19:01:31 11-01-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 19:05:46 11-01-16 Temat postu:

Cataleya_ Wiem, wiem. Poczekać trzeba będzie. Jest Aitana i jeszcze Sonia z matką i pewnie Stary się pojawi znowu i Benito może dalej nie odpuści.
Zanim to rozplątają musi troche czasu minąć.

heaven · Wysłany: 19:08:06 11-01-16 Temat postu:

Ja dziś wyjątkowo komentuje dopiero po obejrzeniu całości

Cóż nie podoba mi się sytuacja między GyG, pełno niedopowiedzeń i dwuznacznych sytuacji, które zawsze niestety odbierane są w ten zły sposób

Gianna znowu gorzej się poczuła, mam nadzieję, że skończy się tylko na strachu eh
Federica jak się rządzi w firmie

niby jest tą "złą" ale mnie zazwyczaj bawi

Scena odcinka to oczywiście Fiedel z gitarą

geniusz, a nie szofer

Jednak ta scena nie zakończyła się tak jak na to liczyłam, myślałam, że Fiore wyjdzie do Pedra, a tu Aitana... ciekawi mnie jak to się dalej potoczy. Pedro będzie jej się tłumaczył, czy oboje udadzą, że nic się nie stało? Cóż... mop nie będzie robił mu wyrzutów, bo przecież wtedy pozbawiłaby się szansy na przejęcie majątku Angelesów. Ta scena z serenadą była słodka ale też pełna żalu, było widać, że Pedro śpiewa z ogromnym bólem

Szerii · Wysłany: 19:12:30 11-01-16 Temat postu:

Federika mnie rozbawia, jest niesamowita

Mimo tego że knuje, że Fiorella miała przez nia problemy to jej miny mnie rozwalaja i teksty

Gael i Gianna szkoda gadac. Ale fakt w Dzikim sercy prot pisal listy na papierze hmn a tutaj w tej teli maja XXI wiek brawo

Selfie haha

Biedna Gianna, a Benito no powiem to raz kolejny wkurza mnie. Fiorella powiedziałamu do słuchu brawo Fiorella chociaż jemu powiedziałas wprost o co chodzi itp.

Dzisiaj nie było Victorio ??

wow ale i tak nie za wesoło dzisiaj było w odcinku

Pedro co ty gadasz ( chciałam powiedziec pieprzysz ) hahah w tym samochodzie chyba klima ci zaszkodziła

Musze zobaczyc odcinek w orginale bo faktycznie dziwnie mogło wyglądać jesli chodzi o scenke z serenadą. Kurcze mimo że spiewał smutna piosenkę ze smutkiem to ja myślałam że padnę. Śmiac mi się chciało jak Fidel z gitara i obok on.
Kurcze jesli chodzi o Pedro i Fidela świetnie ich dobrali

Aitana teraz da popalic skoro juz wie że Pedro kocha Fiorelle

Kaisa · Wysłany: 19:13:12 11-01-16 Temat postu:

Anna. · Wysłany: 19:17:31 11-01-16 Temat postu:

Odcinek taki sobie. Końcówka była piękna dopóki nie wyskoczyła Aitana. Pedro cudownie zaśpiewał serenadę i ja już liczyłam, że Fiorella wyjdzie do niego, da mu beso i będzie pięknie a tu to czupiradło musiało wyskoczyć.

Szerii · Wysłany: 19:38:39 11-01-16 Temat postu:

Smutne jest to że już nie patrzą na siebie oczami miłości. Nawet gdy Aitana wieszla sie czasem na Pedro w obecności rodziny np przy kolacji i przy Fiorelli to Pedro miał inne oczy to samo Fiorella a teraz oboje tylko się złoszczą

Końcówka była najlepsza jeśli chodzi o odcinek

heaven · Wysłany: 19:40:26 11-01-16 Temat postu:

Anna miałam takie same nadzieje, ale Aitana zawsze pojawia się w nieodpowiednim momencie i wszystko psuje. Mogła tam stać i czekać, Fiorella by wyszła i byłby beso

a Aitana zobaczyłaby kogo kocha Pedro

Już rozumiem dlaczego 'Fiedel i magiczna gitara' obejrzałam sobie tą scenkę w oryginale i rzeczywiście Fiedel z gitarą pojawił się znikąd

troche słabo to zrobili xd

Anna. · Wysłany: 20:03:11 11-01-16 Temat postu:

Aitana w ogóle powinna zniknąć i dać spokój Pedrowi

ola650 · Wysłany: 20:09:23 11-01-16 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 20:10:01 11-01-16 Temat postu:

Obejrzałam orginał i jakos mnie nie raziło w oczy to nagłe pojawienie sie Fidela. Byyło przejście, przyciemnienie i dopiero hmn Jutro musze jeszcze raz zobaczyć serenadę

Wioola · Wysłany: 20:33:07 11-01-16 Temat postu:

Aitana ty małpo, po co wyłaziłaś... A mogło być tak pięknie... Już się nie mogę doczekać szczęśliwych protów. Ale tak porządnie,a nie pół,1, 2 odcinki.
No GyG też mi się nie podoba ;( Mam nadzieję,ze Roxana zejdzie im z drogi i weźmie się za Benita, który zresztą też mnie irytuje. Tu Roxanna, tam Fiorella,a w międzyczasie Gianna... Się chłopak nie może zdecydować...
Mam nadzieję,ze dziecko Sonii jest Osvalda to moze da spokój Pedro, ale pewnie tak łatwo się to nie skończy.
Fidel i jego gitarrra

Haha miazga. Wielki człowiek z małą gitarą

Federica jest najlepsza mimo,że jest tą złą. Ta aktorka świetnie gra, uwielbiam ja.