Telenowele

cukierki · Wysłany: 22:38:12 11-02-16 Temat postu:

Nie widzialam dzisiaj odcinka

iva · Wysłany: 22:39:03 11-02-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 22:41:46 11-02-16 Temat postu:

Babka mam nadzieje szybko sie przejedzie na tym zarządzaniu swoim i trochę spotulnieje, bo teraz już się nie da jej oglądać

cukierkiOyku Jeden odcinek szybko nadrobisz. A i tak najlepsze jeszcze przed nami to zbyt wiele nie przegapiłas

Szerii Do jutra

cukierki · Wysłany: 23:09:27 11-02-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 0:11:11 12-02-16 Temat postu:

Odcinek 81

Chyba pierwszy raz kibicuje Dziadkowi i trzymam kciuki aby Fiorella zgodziła się na wspólny wyjazd.

Federica wpadła na genialny pomysł i w dzisiejszym odcinku nabiła sobie u mnie kilka dodatnich punktów. Ładnie urobiła i zmanipulowała Vittoria. Kto by pomyślał, że jej intrygi mogą wyjść na dobre protom? A wszystko za sprawą niechęci do Aitany, w końcu na coś dobrego się przydała.

Sceny Vittoria i Diany niezbyt przyjemne dla oka. Dobrze, że nie pokazali gołej klaty Dziadka, bo chyba miałabym odruch wymiotny.

Rozumiem, że starsi ludzie mają prawo do miłości i do namiętności, nie odbieram im tego, ale postać Dragone mnie obrzydza - za sprawą jego czynów, tekstów, min, gestykulacji, pod względem całokształtu. Jak on traktuje kobiety? Jak trofea, przedmioty. Nawet kaca moralnego nie miał po skoku w bok z Dianą, przeszedł nad tym do porządku dziennego, co za hipokryta.

Pedro przed wyjazdem z Aitaną miał minę, jakby szedł na ścięcie. Wcale mu się nie dziwię - osaczyły go z Eloisą niczym nachalne babsztyle. Babka jakby mogła to na siłę wepchałaby go do łóżka swojej ulubienicy, jaka szkoda, że w ich umowie nie znalazł się odpowiedni punkt odnoszący się do spraw intymnych i wywiązywania się z nich.

Eloisa byłaby do tego zdolna. Poza tym pokazała klasę, gdy obniżyła pensję Fiorelli, sknera jedna nie ma wstydu!
Aitana na każdym kroku doświadcza ze strony Pedra chłodu, oziębłości, a mimo to dalej się przed nim płaszczy, upokarza i poniża w imię osiągnięcia wyższych celów. Żenada! Mam nadzieję, że na tym wyjeździe będzie przez niego odtrącana, spławiana i lekceważona.

Fajna była scena jak Pedro ustawił ją do pionu podczas pakowania walizki. Jeszcze tego brakowało by nim rządziła.

Sergio ładnie się zachował pocieszając i wspierając Sonię, ale mógłby się zająć też swoim synem. Zmienił się jako facet, dojrzał, ale jako ojciec nadal jest nieodpowiedzialny i beznadziejny.

Ciekawe po co dzwonił do Belindy. Coś mi się wydaję, że może chce wzbudzić zazdrość u Julietty?

Nieudane łowy Benita doprowadziły mnie do wybuchu śmiechu.

Chyba faktycznie wyszedł z wprawy. Teksty miał rozbrajające i mega tandetne.

Widać, że jest zazdrosny o Roxanę, a ona flirtuje sobie w najlepsze z profesorkiem (okropne była ubrana w tym odcinku). Pełna niesubordynacja ze strony wykładowcy. Zabawne były odpowiedzi Roxy i Gianny na zajęciach z anatomii, to się popisały.

Scenka Fiorelli i Pedra chociaż krótka to urocza i pełna chemii.

Jego spojrzenie mówiło więcej niż tysiąc słów - "chcę Ciebie, jedno Twoje słowo a jestem Twój, uwolnij mnie od Aitany".

Wiedziałam, że Pedro i Osvaldo jakoś się wytłumaczą przed Babką i wcisną jej kit. Nie było to trudne. Ładnie Pedro pocisnął kuzynowi, dobrze mu tak!

Teraz zaczną się ciekawe odcinki, czekam na nie z niecierpliwością.

Szerii · Wysłany: 10:26:00 12-02-16 Temat postu:

Cataleya_ · Wysłany: 10:49:52 12-02-16 Temat postu:

No podejście Pedra od tyłu do Fiore boskie

najlepszy moment odcinka

Uwielbiam tą parkę

Wrogowie Federiki są naszymi "sprzymierzeńcami" - to znaczy dzięki nim nasi ulubieńcy będą razem.

Sonia wcale nie taka zła. Miała po prostu cięzkie życie i jest trochę rozgoryczona. Ale i tak ją lubię szczególnie później moja sympatia do niej się powiększa

No to już od dziś się zaczyna

w sumie to od poniedziałku paszcza nie będzie nam się zamykać od uśmiechów do naszej kochanej parki

Kaisa · Wysłany: 10:55:46 12-02-16 Temat postu:

Nastroje już dopisują.

Wyjazd

Tylko szkoda, że dzis piątek, ale tyle czekaliśmy to i weekend przeczekamy

Ja też w sumie do Soni ostatnio coraz więcej sympatii nabieram. Zobaczymy co z nią jeszcze wykombinują w daleszej części

iva · Wysłany: 11:04:46 12-02-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 11:26:07 12-02-16 Temat postu:

Szerii

Nie ma to jak wstać w dobrym himorze, nie powiem kogo do zasługa bo wszyscy wiedzą

Ja nigdy jakos Soni nienawidziłam tylko wtedy mnie denerwowała kiedy z tą ciążą i Pedra wrabiała

Pewnie zakończą jakimś akcentem protów dzisiaj hehe dwa dni wytrzymamy

Benito zamiast Fidela jedzie no musza byc z nim scenki, pewnie będzie zabawnie

Kaisa · Wysłany: 12:01:13 12-02-16 Temat postu:

Dzisiejszy dobry humor... No nie mogę wpaść na jego przyczynę...

Benito może będzie po raz kolejny próbował swoich zdolności podrywu skoro juz się dostanie tam

Jak sobie przypomnę jak on mnie kiedyś potrafił wnerwić, a jak teraz go lubię

Szerii · Wysłany: 12:08:29 12-02-16 Temat postu:

No jak teraz o tym wspomniałaś to już zapomniałam jak mnie wnerwiał haha szybko mi przeszła złość na niego teraz mnie rozbawia

iva

iva