Telenowele

Szerii · Wysłany: 15:23:21 15-02-16 Temat postu:

No cudny banerek. Czekam na reszte

Dzisiaj pobawiłam sie w matematyka i ten tydzień zapowiada się fajnie i oby po powrocie na ranczo sielanka protów trwała nadal

Ale zostało do marca 23 odcinki a nie biorąc pod uwagę tych szczęśliwych odcinków to tych z tym całym ,, ważnym powodem'' dla którego slub sie odbedzie to jest mało

Czas sie wlecze dzisiaj naprawdę

Kaisa · Wysłany: 15:27:25 15-02-16 Temat postu:

Wytrwaliśmy tyle odcinków z "obiecałam" to kilkanaście z "nowym ważnym powodem" też jakoś się przebijemy

A tymczasem super dni przed nami i nic tylko się cieszyć

Szerii · Wysłany: 15:29:10 15-02-16 Temat postu:

Jak o tym myślę to od razu sue uśmiecham. Cały weekend z bananem na twarzy

Naomi16 · Wysłany: 15:35:39 15-02-16 Temat postu:

Dzięki dziewczyny

Taki na szybko xD

No już niewiele czekania zostało

i to jest pocieszające

Lineczka · Wysłany: 15:58:50 15-02-16 Temat postu:

Odcinek 82

Stanowczość, władczość i nachalność Vittoria, kiedy nalegał na wspólny wyjazd z Fiorellą przynajmniej ten jeden raz na coś dobrego się przydały.

Miejsce do którego się udali piękne, z niesamowitymi widokami, byłam pod wrażeniem scenerii. Obawiałam się, że Dziadek będzie chciał wynająć im jeden pokój, ale chyba wyszalał się podczas łóżkowych harców z Dianą i dlatego odpuścił.

Nie wiem po co Vittorio poszedł na zajęcia z jogi skoro cały czas dekoncentrował Fiorellę swoimi niby to zabawnymi tekstami. Toż to same nieudane suchary były! Jego paplanina podnosiła mi ciśnienie. Uciszył się dopiero, gdy Fiorella nazwała go Pedrem. Spryciula! Na pewno zrobiła to specjalnie, bo też miała go dość.

Mina Dziadka bezcenna! Fiorella bardzo ładnie wyglądała w tym odcinku, zwłaszcza rano, po śniadaniu, gdy miała pięknie upięte włosy.
W ogóle to rozśmieszył mnie tekst Gianny o rezydencji Vittoria: "to miejsce jest pełne starych ludzi".

Mistrz, lepiej nie można było tego ująć. Bawią mnie też sceny, gdy Fiorella parodiuje Dziadka, świetnie jej to wychodzi.

Pedro przekroczył wszelkie granice idealności. Był taki HOT w tym SPA, zwłaszcza na siłowni bez koszulki.

Uczta dla oczu! Po prostu idealny...
Aitana zaś przeszła samą siebie pod względem infantylności, nachalności i całkowitego braku klasy. Kobieta bez dumy, wstydu i godności. Niewiele brakowało a zgwałciłaby Pedra.

Czego ona nie rozumie? Nie to znaczy nie, tyle w tym temacie. Wieszała się na nim, rzucała na niego, obmacywała i całowała wbrew jego woli, czy można bardziej upaść i się poniżyć?

Co do zaręczyn - jedne z najgorszych w historii telenowel, aczkolwiek jak najbardziej adekwatne do poziomu i zachowania Aitany. Aż szkoda komentować. Jak można wymuszać na drugiej osobie by się oświadczyła? Taka podniosła/uroczysta chwila a przyszła panna młoda w stanie upojenia alkoholowego... Mina i zażenowanie Pedra mówiły więcej niż tysiąc słów. Biedaczek.

Dobrze, że jakoś udało mu się spławić tego natręta w postaci pijanej Aitany, zrobił to z klasą.
Podobała mi się koszula Pedra, fajna! Za to kostium kąpielowy Aitany był okropny, wulgarny i tandetny, wyglądała w nim niekorzystnie.

Trochę irytujące było to, że Fiorella i Pedro przez cały odcinek się mijali w tym SPA. Scenarzyści dawkowali nam napięcie.

Na szczęście nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło. Obawiałam się, że Benito wpadnie do sali w której będzie Fiorella i wszystko zepsuje a tu natknął się na nagą Aitanę i wypłoszył Pedra. Brawo!

Zdecydowanie najfajniejsza była scena końcowa - zaskoczenie malujące się na twarzy Fiorelli i przede wszystkim uroczy uśmiech Pedra (

) wynagradzają posuchę z nimi w roli głównej z poprzednich odcinków.

Benito znalazł się w raju jak to sam stwierdził. Może w tym pięknym otoczeniu jego urok osobisty znowu zadziała na kobiety i chłopak się dowartościuje?

Rozśmieszyła mnie jego rozmowa z Dante, gdy tak paplał bez ładu i składu o bzdetach, czym działał na nerwy swemu adwersarzowi.

Federica jaka zawiedziona, że jej plan się nie powiódł. Spokojnie, wszystko w swoim czasie, będzie dobrze!

Eloisa podlizująca się rodzicom Aitany żenująca. Gdyby znała ich plany... Jeszcze się na nich przejedzie, ale wtedy będzie już za późno. Kopie dół pod sobą na własne życzenie, chytry dwa razy traci. Zamiast pomnażania majątku czekają ją problemy finansowe i wcale nie będzie mi jej żal.

Kapitalna była scena z Sergiem i Simoną robiącymi drinka.

Simona genialna, gdy piła prosto z dzbanka.

Roxana okropna w tym odcinku, zwłaszcza dla Joaquiny. Mam dość jej humorków, robi się nudna i monotematyczna. Bezczelna, niesamowicie irytująca i infantylna dziewucha. Ostatnimi czasy najczęściej działa mi na nerwy. Ileż można słuchać jej chamskich tekstów?

Adela i Reynaldo są uroczy, wspaniałe małżeństwo. Zawsze na ich widok na mojej twarzy pojawia się uśmiech. Teksty mają mistrzowskie:
Adela do Gianny: "mów mi mamo"

albo Reynaldo do żony: "nasz syn nigdy szóstki nie dostał, nawet z plastyki czy wf-u", mistrze nad mistrzami.

Osvaldo jest podły. W obecności żony szczebiocze sobie z kochanką i nawet się z tym nie kryje. Chciał wyprowadzić Sonię z równowagi, poniżyć ją. Co za cham i prostak. Na szczęście Alina chyba w końcu przejrzała na oczy i go pogoniła, dobrze mu tak!

Jakoś wątek Julietty, jej dawnej miłości i córki na razie niezbyt mnie interesuje. Czekam aż się rozkręci może wtedy będzie ciekawszy.

Fidel, kuruj się chłopie! Biedaczek. Gitarka w roku pokoju stoi i czeka na kolejne wojaże.

Czyżby Fidela i Joaquine miało coś połączyć w kolejnych odcinkach? W sumie oboje wolni, więc może jakiś romansik się szykuje. Czemu nie?

Z niecierpliwością czekam na dzisiejszy odcinek, który zapowiada się świetnie.

iva · Wysłany: 17:05:46 15-02-16 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 17:15:30 15-02-16 Temat postu:

Ale cisza

Kaisa · Wysłany: 17:31:54 15-02-16 Temat postu:

cukierki · Wysłany: 17:37:02 15-02-16 Temat postu:

Zacieram raczki na dzisiejszy odcineczek

Kaisa · Wysłany: 17:40:43 15-02-16 Temat postu:

Już tuż, tuż.

Dobrze że DQTQTQ jest od 15 to nie trzeba czekać na MIVAC tylko od razu jest

heaven · Wysłany: 17:49:19 15-02-16 Temat postu:

Już za chwilę odcinek

widzę, że zapowiada się jako jeden z lepszych?

Kaisa · Wysłany: 17:58:08 15-02-16 Temat postu:

heaven · Wysłany: 18:00:20 15-02-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 18:10:09 15-02-16 Temat postu:

heaven Nie mogłam się powstrzymać

Zaczyna się

Cudo! Żonka zawstydzona! Ale Pietrek opowiedział ich historię

Masaż męża

Fiorka jaka przerażona

Pietro jaki zachwycony

Wnerwiona Aitana

Jak kopnęła biednego Benka

Sońka i Osvi w firmie...

TwojaBrunetka · Wysłany: 18:18:54 15-02-16 Temat postu:

Zaraz ciąg dalszy "męza i żonki"