Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Muchacha italiana viene a casarse - Televisa/TV4 -2014 -
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 978, 979, 980 ... 1844, 1845, 1846  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:08:05 05-03-16    Temat postu:

Ja nie lubie kiedy facet płacze, śmieszyło mnie troche hmn ale łzy Pedra mnie smucą. Nie wzruszają jak łzy Silvi Navarro w telach jak ona to ja ryczałam razem z jej bohaterką

Tutaj mam ochote przytulic Pedra jak widze jego łzy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:15:12 05-03-16    Temat postu:

Pocałunek protów w tym 96 odcinków był nawet namiętny, ale tak szybko go przerwali, szkoda.

Pedro ma fajną fryzurę.

Zabieram się za piątkowy odcinek i będę już z telką na bieżąco.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaisa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 10186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ślunsk ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:21:11 05-03-16    Temat postu:

No takiego smutnego Pedra to tylko przytulać.
Mnie rozwalił też ten jego wzrok, bodajże w odcinku z czwartku jak byli w sypialni Sergia i rozmawiał z Fiore ich matkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:22:18 05-03-16    Temat postu:

Co do Pedra to chyba ta fryzura spowodowała że pokochałam tego prota haha i jego gra też. Jose Ron w tej czuprynie jest boski

Pocałunki krótkie ale namiętne, hehe jeszcze dwa tygodnie i będziemy mieli codziennie i kilka razy dziennie buziaki, pocałunki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaisa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 10186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ślunsk ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:26:07 05-03-16    Temat postu:

Będziemy mieli dosyć pocałunków i mam nadzieję nie tylko tego

Pedro wygląda świetnie i najbardziej Jose Ron podoba mi się w wydaniu z MIVAC z tych z których go widziałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:34:05 05-03-16    Temat postu:

Ja oglądałam w tym wydaniu i CME i tym jest boski.

Dosyc ich pocałunków? Nigdy hehe Ja kocham ich pocałunki i ciesze sie że parki wszystkie parki nie będa się musiały z tym ukrywać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaisa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 10186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ślunsk ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:40:52 05-03-16    Temat postu:

Jakby tak wszystkie parki były razem w jakimś czasie to dopiero by było
Ze szczęśliwą parką w odcinkach nawet ci wnerwiający nie wnerwiają aż tak bardzo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:52:33 05-03-16    Temat postu:

Byśmy popadali na zawały hehe

Wszystkie parki na raz jejku było by fajnie. hehe Mam nadzieje że jesli u protów będzie super to u innych sie nie zepsuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaisa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 10186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ślunsk ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:59:28 05-03-16    Temat postu:

No pewnie u wszystkich sielanki cały czas nie będzie ale liczę na momenty, że tak się zdarzy
Oj tam zaraz zawały. Tyle wkurzania się przetrzymaliśmy to i tyle szczęścia też damy radę wytrzymać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agaz7
Idol
Idol


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 1192
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:00:31 05-03-16    Temat postu:

Lineczka napisał:
Odcinek 96

Pod względem technicznym to już kolejny odcinek, w którym przeskok ze sceny na scenę i montaż pozostawiają wiele do życzenia. Czy tylko mnie to aż tak razi w oczy?

Miejscami faktycznie niektóre sceny są bez sensu urywane ale w wersji oryginalnej nie rzucało to się w oczy i nie przeszkadzało bo między scenami puszczali kilkusekundowe przerywniki kręcone do prom więc jakoś naturalniej to wglądało. No i w polskiej tv w innym miejscu odcinka jest przerwa na reklamę więc i w innym miejscu przerywają sceny co nie zawsze pasuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ola650
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 3089
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:00:51 05-03-16    Temat postu:

Jak dla mnie pocałunek w 96 odc to absurd.
Prawie każdy przygląda się Pedrowi i Fiorelli jak są razem, na pewno Aitana zwraca na niego szczególna uwagę ze swoją rodzinką. A tu nagle oni się całują. Bez przesady ale to jest jego impreza zaręczynowa.. rozumiem, że oni nie mogę bez siebie żyć czy coś. Ale są na osobności i się nie całują a tu na środku nic ich nie powstrzymuje.. Mogli to trochę inaczej pokazać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:03:59 05-03-16    Temat postu:

Odcinek 97

Cóż za przypadek, że siostrzeniec Dziadka był pierwszą miłością Fiorelli, jaki ten świat jest mały. Polubiłam Gianlucę, wydaje się być sympatycznym i pozytywnym facetem. Jego teksty do Vittoria mnie rozśmieszyły. Oczywiście nie widzę go z Fiorellą, ale liczę na to, że Gianluca pomoże jej wyrwać się z łap Starego Dziada, a i może Pedro dzięki niemu się otrząśnie i znowu zacznie walczyć o ukochaną, przynajmniej powinien być zazdrosny. Zachowanie Vittoria żałosne, ma to na co sobie zasłużył. Myślał, że po tym jak okłamał Fiorellę co do swojej choroby to pójdzie mu z nią z górki? A taka figa. Dziadek już nie czuje się taki pewny siebie i bardzo dobrze.

Fiorella ślicznie wyglądała w sukni ślubnej, ale sama kreacja jakoś mnie nie zachwyciła, zwłaszcza ten z lekka kiczowaty pasek. Za to pan krawiec/projektant był genialny - "którego z nich wybierzesz?", hahahaha.

Szkoda, że nie było wspólnych scenek Gaela i Gianny.
Do Osvalda kończy mi się cierpliwość. Okropny typ z przerośniętym ego, który bawi się w marnego mafioza. Gael powinien się mu postawić, raz a porządnie. Jeśli Alina wróci do Osvalda to stracę do niej cały szacunek. On ja traktuje jak zabawkę.

Podoba mi się zdecydowana postawa Benita, by walczyć o Roxanę. Lubię go w takim wydaniu, o wiele więcej zyskuje niż w roli tandetnego podrywacza. Szkoda, że został wyrzucony z rancza, ale będą się mogli z Roxy potajemnie spotykać bez oddechu Babki nad głową.
Najlepsi w tym odcinku byli rodzice Benka (uwielbiam ich ) i akcja z telefonem, miazga. Więcej Adeli i Reynaldo!
Roxana zachowywała się dojrzale i było mi jej żal. Cała sytuacja ją przytłoczyła, ale nie wstydziła się prosić Pedra o pomoc i przyznała się do związku z Benitem. Ponoć cierpienie uszlachetnia, więc może Roxy się zmieni na lepsze i nabierze pokory? Mam nadzieję, że nie zrezygnuje z miłości.
Rozśmieszył mnie tekst Roxany do Dante, że jak nie zostawi jej i Benita w spokoju to obetnie mu włosy.

Santino jest HOT! Pasuje mi do Julietty, ten facet jest namiętny, pełen pasji, niczym wino - im starszy tym lepszy. Z pewnością zrozumiał błędy z przeszłości i wyciągnął z nich wnioski. Fajna była scena pocałunku z Juliettą, szkoda że ona nie odwzajemniła jego uczuć. Sergio nie jest najlepszym kandydatem na partnera. Może i się zmienił, ale jest specyficzny i niedojrzały. Poza tym straciłam do niego sympatię po ostatnich odcinkach i wolałabym Juliettę z Santinem. Jakoś mnie Sergio najzwyczajniej w świecie drażni.

Ciekawy wątek z matką Pedra. Czyżby Maximo maczał palce w jej śmierci? Wcale bym się nie zdziwiła. Wychodzi na to, że miał wiele na sumieniu.

Fajnie, że Pedro wstawił się za Benitem u Babki. Najlepszy był jego tekst, że jeśli Eloisa zwolni Fiorellę to on nie ożeni się z Aitaną. Ładnie sobie z nią pogrywa, tak jak ona kiedyś z nim. Wyciągnął lekcję.

Na Aitanę zbytniej uwagi nawet nie zwracałam. Po prostu jest i gdzieś tam krąży, im mniej scen z nią tym lepiej.

Nie dziwię się, że Diana pogoniła Anibala, dobrze mu tak.


Ostatnie dwa odcinki oglądałam z przyjemnością. Nie było nudy, akcja ruszyła, może nie między protami, ale w wątkach pobocznych, i to też się liczy. Coś zaczęło się dziać i aż człowiek czeka z niecierpliwością na kolejny odcinek.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 23:08:19 05-03-16, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23:10:01 05-03-16    Temat postu:

ola650 napisał:
Jak dla mnie pocałunek w 96 odc to absurd.
Prawie każdy przygląda się Pedrowi i Fiorelli jak są razem, na pewno Aitana zwraca na niego szczególna uwagę ze swoją rodzinką. A tu nagle oni się całują. Bez przesady ale to jest jego impreza zaręczynowa.. rozumiem, że oni nie mogę bez siebie żyć czy coś. Ale są na osobności i się nie całują a tu na środku nic ich nie powstrzymuje.. Mogli to trochę inaczej pokazać.


Ja chyba po MCET mam małe wymagania i ta scena oderwana od wszystkiego była boska. Dl mnie oni zawsze nie zachwycali i dla mnie czas stal w miejscu i liczyli sie oni i tutaj tak było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agaz7
Idol
Idol


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 1192
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:11:04 05-03-16    Temat postu:

ola650 napisał:
Jak dla mnie pocałunek w 96 odc to absurd.
Prawie każdy przygląda się Pedrowi i Fiorelli jak są razem, na pewno Aitana zwraca na niego szczególna uwagę ze swoją rodzinką. A tu nagle oni się całują. Bez przesady ale to jest jego impreza zaręczynowa.. rozumiem, że oni nie mogę bez siebie żyć czy coś. Ale są na osobności i się nie całują a tu na środku nic ich nie powstrzymuje.. Mogli to trochę inaczej pokazać.

Jak dla mnie to oni wykorzystali właśnie chwilę nieuwagi innych i to, że w tym momencie nikt na nich nie patrzył bo każdy zajęty był zabawą. Do tego zgasło światło a oni w sumie stali na uboczu i po prostu "romantyczny" klimat im się udzielił .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:13:03 05-03-16    Temat postu:

ola650 napisał:
Jak dla mnie pocałunek w 96 odc to absurd.
Prawie każdy przygląda się Pedrowi i Fiorelli jak są razem, na pewno Aitana zwraca na niego szczególna uwagę ze swoją rodzinką. A tu nagle oni się całują. Bez przesady ale to jest jego impreza zaręczynowa.. rozumiem, że oni nie mogę bez siebie żyć czy coś. Ale są na osobności i się nie całują a tu na środku nic ich nie powstrzymuje.. Mogli to trochę inaczej pokazać.


Zgodzę się. Takie to było ni z gruchy ni z pietruchy. Mogli się przynajmniej jakoś z tym kryć, schować gdzieś w kącie a nie na środku sali i przy tylu ludziach całować się, zwłaszcza że to było przyjęcie zaręczynowe Pedra i Aitany. A gdyby ktoś ich zobaczył? Niezły skandal by wybuchł, po co im to? Inna sprawa, że jest między nimi takie napięcie i chemia, że w pewnych momentach się nie mogą powstrzymać i przestają się kontrolować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 978, 979, 980 ... 1844, 1845, 1846  Następny
Strona 979 z 1846

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin