|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maaarz Wstawiony
Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1255* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:45:39 06-02-17 Temat postu: |
|
|
no jestem ciekawa kto stoi za tym zamachem o ile byly dwie bomby...
czy ja widziałam KUDAI jak jose był w restauracji?co śpiewali? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:30:53 06-02-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 49
Ucieczka Irene w wielkim stylu, głównie za sprawą strzelaniny i motocykla. Były emocje!
Tak jak się spodziewałyśmy Bruno uwolnił Blondynę tylko po to by ją zlikwidować. Ich konfrontacja świetna! Borgetti wypomniał jej sprawę Victora i nie miał litości! Zabił matkę Irene a następnie dwukrotnie strzelił Blondynie w plecy. Jednak nie jestem tak do końca przekonana czy nasza bohaterka zginęła. Po pierwsze Bruno strzelił do niej tylko dwa razy a później odszedł nie sprawdzając nawet pulsu ofiary. Kiedy na miejsce zdarzenia przyjechali Patricio i Rita to tylko na siebie popatrzyli i mieliśmy koniec sceny. Niby później mówiono, że Irene nie żyje, ale może to podpucha? Nie zdziwiłabym się gdyby udało się ją uratować (a bo to pierwsza postać z żelaza? w PK facet dostał 7 kul i przeżył ) a Patricio z Ritą umieściliby ją w szpitalu i całą sprawę owiali tajemnicą. Mieliby świadka przeciwko Brunowi.
Oczywiście jest jeszcze list, który napisała Irene będąc jeszcze we więzieniu. Sprytnie to obmyśliła, trzeba jej to przyznać. Borgetti popełnił błąd lekceważąc ją.
Sebastian odkrył w Panamie, że człowiek Bruna (bandzior-urzędnik) kupił tam bombę, która została podłożona na jachcie. To by się zgadzało. Tylko co z ładunkiem, który zamówiły wdowy? Była druga bomba? Wtedy powinna zostać wykryta, gdy szczątki jachtu zostały poddane badaniom. Bardziej prawdopodobna wersja jest taka, że Seul oszukał Jackie. To chyba była przysługa z jego strony, nie dostał za to pieniędzy, więc dlaczego miałby się narażać? W dodatku nie odzywa się do Jackie. Podejrzana sprawa!
Rita znalazła ślady krwi (?) na butach w domu Bruna. Podobno należały do ogrodnika, ale czyżby Borgetti popełnił błąd, użył ich i się ich nie pozbył? Prędzej spodziewałam się, że Rita znajdzie tam fragmenty laptopa Julio.
Przyjaciel Benjamina zajmujący w policji wysokie stanowisko odkrył, że wtyczką Borgettiego jest "osoba nad nim" (nie pamiętam imienia, ale wiadomo o kogo chodzi).
Ogromnie szkoda było mi Miriam w tym odcinku. Niepotrzebnie wstawała z podłogi a tym samym odkryła swoją tajemnicę. Mogła poczekać aż strażniczki jej pomogą, ale z drugiej strony rozumiem, że w sytuacji kryzysowej przestraszyła się i przestała logicznie myśleć. Niestety popadła przez to w tarapaty. Mocna scena, gdy strażniczki ciągnęły ją do szefowej i zmuszały do chodzenia. Jakby tego było mało to została jeszcze zamknięta w karcerze, zabroniono jej wizyt a na koniec przyszedł Bruno i się nad nią znęcał (przy świadku - funkcjonariuszce, która nie reagowała ). Miriam nie potrafiła poradzić sobie z tą sytuacją. Plan zemsty odwrócił się przeciwko niej. Oby Rita z Benjaminem jak najszybciej ją wyciągnęli z więzienia.
Za długa była początkowa scena odcinka z koncertem zespołu, trwała ponad 2 minuty.
Natalia działa mi na nerwy! Dobrze, że Jose się z nią rozstał! Ta dziewczyna ma problemy sama ze sobą, to egoistka i desperatka. Jeszcze ofiarę z siebie robi, bo ona taka biedna a Jose wielką krzywdę jej wyrządził nie chcąc mieć z nią dziecka w trybie natychmiastowym. Czy ona się słyszy? Jej potrzebny jest psycholog.
Jose było mi szkoda, gdy ze smutkiem patrzył na Natalię. Nie powinien się obwiniać, postąpił mądrze i dojrzale.
Mało Vanessy. Jej miłosne perypetie zeszły na dalszy plan. Priorytetem jest dla niej odzyskanie syna. Powinna go jak najszybciej zabrać od teściowej.
Sandro ma spore problemy i jest bliski bankructwa. Coś mi się jednak wydaje, że jakoś sobie poradzi np. zaszantażuje matkę Nicolasa i zmusi ją do wycofania z tej wojenki. Plus tej sytuacji jest taki, że nie mamy u Sandro i Katii sielanki. Musieli przesunąć datę ślubu.
Patricio powiedział Jackie o sprawie z Irene, zarzucił przynętę. Później podsłuchiwał jej rozmowę z przyjaciółkami, ale żadnych konkretów nie otrzymał. Jedynie tekst, że gdyby znał prawdę to by jej nie wybaczył.
Fajna scena Jackie z przystojnym instruktorem.
Zostały nam 3 odcinki, ale telka w oryginale liczyła chyba 51 odcinków, bo był dwugodzinny finał. Mam już swoje typy na zamknięcie pewnych wątków. Bruno pewnie pójdzie do więzienia. Kiedy wypłynie sporo dowodów świadczących przeciwko niemu to i Rico może złożyć zeznania w sprawie śmierci Tomasa. Miriam zostanie wypuszczona na wolność, może zrobią z niej świadka koronnego (dysk, potwierdzenie znajomości Borgettiego z bandziorem-urzędnikiem, przez ten czas gdy była jego żoną mogła zebrać więcej dowodów w ramach zemsty - jeśli Bruno odpowiada za śmierć bratanicy).
Obstawiam, że okaże się, iż na jachcie była tylko jedna bomba - od Bruna. Jednak Patricio podsłucha rozmowę Jackie z przyjaciółkami i dowie się co zaplanowała i że to ona miała załatwić ładunek wybuchowy. Finał będzie taki, że Jackie trafi do więzienia za aktywny udział w próbie zamachu na jachcie a Vanessie i Katii może się niestety upiec np. w trakcie podsłuchiwanej rozmowy nie padną konkrety świadczące o ich winie a Jackie postanowi ich chronić i wziąć całą odpowiedzialność na siebie). W takim wypadku Vanessie uda się odzyskać syna, razem gdzieś wyjadą np. do Argentyny.
Rita będzie z Sebastianem. Edi odzyska prawo do opieki nad córką i może wyjadą we 4 z Vanessą. Rebeca pójdzie do więzienia za swoje machlojki ewentualnie będzie miała sprawę w sądzie. Katia zabije matkę Nicolasa albo Ximenę a później ucieknie z Sandro.
Jose zostanie sam albo Natalia się ogarnie i jednak wrócą do siebie. Wolę pierwszą opcję, bo ta dziewczyna za bardzo działa mi na nerwy.
Patricio zostanie bohaterem, rozwiąże wszystkie sprawy i dostanie awans. Będzie to dla niego sukces o słodko-gorzkim smaku ze względu na Jackie.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 17:31:24 06-02-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina27 Big Brat
Dołączył: 20 Wrz 2015 Posty: 826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska wschodnia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:18:22 07-02-17 Temat postu: |
|
|
Akcja z odbciem Irene wyszła dobrze, bez przeciągania i absurdów, za to uwielbiam ten serial. Np w ERdA policjanci podczas przewozenia wieżnia musieli wyskoczyć na obiad a w MSED akcja trwała 2 odc.
Bruno zza drzewa patrzył na Irene jak na obiad. Krótka wymiana zdan i dał jej szanse na ucieczke a za chwile rozpocząl polowanie jak na zwierza. Ten pocałunke na koniec.. co to wg bylo.., co za psychol
Dobry pomysł z ocaleniam Irene.. To by zrobilo wrażenie A jesli nie to jeszcze jest list.
Scena w Panamie krótka i na temat.. dosyć przewidywalna Obstawiałam, że w sprawie bomby Bruno dzialał sam bądz ew przez bandziora-urzednika. Ciekawe czy sprawdzi sie któraś z naszych teorii co do bomby. A może jeszcze nas czyms zaskocza
A tak wg to czy Seul rozmawiał z Jackie po zamachu..? Znaczy ona mówiła o tym.. gdyby nie podłozył bomby i nie doszlo do wybuchu to milczał by. A tu przypadkiem doszło do eksplozji wiec mógl sie z nią skontaktować. I jeszcze cos: on jej mówił, ze były problemy z bomba bo miało nie zostać po niej ani śladu.. a kiedy to było? Przed znalezieniem szczątek bomby? Może bandzior-urzednik wynajął Seula do podłożenia bomby a po znalezieniu jej szczatek Bruno kazał zabic gościa. Stąd jego tłumaczenia, że po ładunku coś zostalo bo dobrze wiedzial co podklada.
Tez spodziewałam sie pozostalosci po laptopie. Troche naciągane, ze Bruno nie pozbył sie sladów.. i do kogo niby miałaby nalezec krew?
Motyw zemsty Miriam nie byl zaskoczeniem, na szczegóły musimy jeszcze poczekac. Kobieta popelnila jeden błąd i zaraz lawina. Ew mogła powiedziec, ze to miałabyć niespodzianka.. (taki zart) On do niej cos w stylu: dlaczego to ukrywalaś? do tego ja szarpie. Aż chciało się powiedziec: bo jestes dla mnie odrażający..
Prawy Bruno niechce być z kryminalistką haha zaskoczyło mnie jego wyznanie, ze cos poczuł do zony.. Niewiem jak Miriam wyobrazała sobie zemste na Bruno.. On przejął jej pieniadze za akcje, odkrył, że może chodzic i cos kombinuje. Kobieta nie ma już asów w rękawie. Twoj pomysł z Miriam jako swiadkiem koronnym to jedyne wyjscie jakie widze.
Wydaje mi się, że ten wysoki ranga kumpel Bruna nie jest swiadom jego przestepstw. Dlatego jakos nie pasuje mi nazywanie go wtyczką
Obstawiałam, ze Jose zostawi Natalie, to nie bylo dla mnie zaskoczeniem.
Mało Vanessy ale wszystko na temat. Ediego dziś wcale. Tu spodziewalam sie, dzis kolejnych kroków w sprawie sledztwa i ze pojada po całosci i dojdzie do porwania Dany, a teraz juz niewiem czy zdąża to ogarnąc
Niezła była scena w ktorej przyjaciółki omawialy ostatnie wydarzenia Dobrze, że jeszcze nie przyznaly sie wprost bo to było by za wczesnie.
Jackie i Ivan groźny
Co do wizji zakończenia to jak najbardziej zgadzam sie z tym co napisałaś. Bomba pójdzie na konto Bruno a z posród przyjaciólek ew tylko Jackie trafi za kratki. Jednak licze na to, ze wszyscy dowiedza sie, ze kobiety z premedytacją zaplanowaly zabójstwo swoich mężów Patricio oczywiscie znienawidzi Jackie, Eddiego tez nie widze po tym u boku Vanessy. Dobre rozwiazanie z Katia.. tu moze zrobią otwarte zakonczenie.. jedna z nich zostanie z facetem. Sposród 3 amantów tylko Sandro ew móglby przełknać gorzką prawde. Wczesniej obstawialam, ze jedna z wdów zginie. W takim razie wypada na Jackie
Pocisnełaś z podpisem |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 5:52:12 07-02-17 Temat postu: |
|
|
Widzę, że już zbliżacie się do końca. Ja sobie odpuściłam tę telkę po 2 odcinkach, coś mi w niej nie podpasowało, a szkoda.
Paulina27, Maaarz, czy mieliście już okazję zapoznać się z nowym regulaminem forum? Możecie go przeczytać tutaj.
Niestety Wasze avki są za duże, a w przypadku Pauliny27 także podpis. Czy mogłabym Was prosić o ich zmniejszenie? Jeśli mielibyście z tym jakieś problemy, to zapraszam do mojego tematu - pomogę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:54:53 07-02-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 50
Rewelacja! Zdecydowanie jeden z najlepszych odcinków!
Ostatnie minuty to istny majstersztyk! Patricio w mistrzowskim stylu rozwiązał sprawę wybuchu na jachcie! Najpierw zarzucił przynętę a później z pomocą zegarka z podsłuchem zdemaskował wdowy! Świetna była scena, gdy trzy przyjaciółki świętowały zwycięstwo (myślały, że podłożenie bomby uszło im płazem) a tu nagle do akcji wkroczyli Rita z Sebastianem i je aresztowali! Miazga! Wisienką na torcie było wejście smoka Patricio, który stwierdził, że to on wydał rozkaz. Miny wdów bezcenne!
Ogromnie cieszy mnie, że ich intryga wyszła na jaw. Popijawa z okazji uniknięcia odpowiedzialności - co to w ogóle było? Żałosne, infantylne i bezczelne zachowanie przyjaciółek. Bardzo dobrze, że sprawiedliwość je dopadła, wszystko ma swoje granice. Byłam zniesmaczona ich scenami w domu Vanessy.
Najbardziej żal mi Patricio. Z pewnością miał jeszcze iskierkę nadziei, że Jackie jest niewinna, ale po tym co usłyszał nie mógł podjąć innej decyzji. Jednak sporo go to kosztowało.
Poznaliśmy szczegóły dotyczące zemsty Miriam na Borgettim. Sceny mrożące krew w żyłach! Ten drań potrącił samochodem jej bratanicę (można to było uznać za wypadek, dziecko za piłką wbiegło na drogę, nie zachowało należytej ostrożności), ale to co stało się później jest makabryczną zbrodnią! Dziewczynka dawała jeszcze oznaki życia a Bruno z premedytacją potrącił ją kolejny raz. Brak słów by to opisać! Co za potwór! Miriam wszystko widziała, ale nie mogła już nic zrobić by uratować bratanicę. Po jej śmierci zapadła na poważną chorobę immunologiczną i przestała chodzić. Ogromna tragedia.
Miriam wygarnęła Brunowi całą prawdę i to przy świadku (naczelnik więzienia) a on oczywiście wyparł się tego i zasugerował, że jest wariatką, z którą zamierza się jak najszybciej rozwieść. Na dodatek zagroził, że oskarży ją o zniesławienie. Szczyt podłości!
Benjamin opowiedział Ricie historię Miriam. W porozumieniu z Patricio postanowiła jej pomóc. Tak jak ostatnio pisałam - myślę, że zrobią z niej świadka koronnego.
Grunt osuwa się spod stóp Bruna, ale on jeszcze o tym nie wie. Jest zajęty zgrywaniem ofiary, sprawiedliwego policjanta i podrywaniem młodej funkcjonariuszki. Badania wykazały, że obrączka należała do niego, mało tego znaleziono na niej krew bandziora-urzędasa. Na butach wykryto jego odciski palców i krew prostytutki. Lada chwila sąsiadka matki Irene dostarczy na policję list Blondyny obciążający Borgettiego. Do tego dochodzą informacje, które Sebastian zdobył w Panamie. Bruno już się z tego nie wywinie.
Świetne były sceny Jackie z Jose. Uwielbiam ich relację! Oglądam ten duet z uśmiechem na ustach. Ciekawi mnie reakcja Jose na aresztowanie Jackie i zarzuty jej postawione...
Sandro ma spore problemy, nie dość że grozi mu bankructwo to jeszcze więzienie. Obstawiam, że jakoś z tego wybrnie.
Ximena za wszelką cenę chce utrudnić życie Katii. Postanowiła napisać anonimowy artykuł w którym zawrze podejrzenia wobec niej w sprawie wybuchu na jachcie. Teraz, gdy wdowy zostały aresztowane chyba nie będzie się bawić w takie gierki.
Giovanna zakończyła współpracę z Vanessą. W sumie już dawno obie panie powinny to zrobić. Ich kontakty przypominały farsę.
Chyba nie będzie wątku z porwaniem Danny, bo kiedy? Ewentualnie scenarzyści mogą szykować na finał próbę uprowadzenia córki przez Rebecę, ale nie ma czasu by to rozwinąć. Tak czy siak niech Edi wraca jak najszybciej. Nie pokazali w dzisiejszym odcinku postępów w jego spawie, więc pewnie nie udało mu się porozmawiać z kobietą, której wyniki zostały wykorzystane przez jego byłą żonę.
Podobała mi się rozmowa Vanessy z Danną. Ma podejście do dzieci! Tworzyliby z Edim i Diegiem super rodzinę.
Danny mi szkoda, bo zawiodła się na matce.
Diego w końcu odezwał się do Vanessy i nawet wyraził chęć by spędzić z nią czas. Może i wyglądało to na swego rodzaju przekupienie wycieczką do wesołego miasteczka, ale skoro inne chwyty nie działały? Babka to egoista. Wyrządza krzywdę wnukowi będąc tak wrogo nastawioną do Vanessy. Oczywiście ma swoje racje i powody, ale nie powinna pogrywać Diegiem.
Wątek uczuciowy Vanessy stanął w miejscu, ciekawe czy jeszcze ruszy w tych okolicznościach. Katia doradzała jej by postawiła na namiętność i związała się z Arturo a Jackie sugerowała, że najlepszym wyborem byłby Edi. Zgadzam się z tą drugą! Katia mówiła o tym na co sama by się zdecydowała a Jackie patrzyła z szerszej perspektywy, tego co byłoby dobre dla przyjaciółki. Na marginesie to coś mi się wydaje, że Arturo może jeszcze wybronić Vanessę i zrobić z siebie bohatera licząc, że wpadnie ona w jego ramiona. Nie zdziwiłby mnie taki obrót spraw.
Sebastian i Rita mają chemię i tworzą super duet! Ależ on dzisiaj na nią patrzył. Rewelacja! Urocze a jednocześnie komiczne było ujęcie, gdy Rita pocałowała go w oparzony palec. To musi być miłość! |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina27 Big Brat
Dołączył: 20 Wrz 2015 Posty: 826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska wschodnia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:08:16 08-02-17 Temat postu: |
|
|
Końcówka rozwaliła system Pojechali po całosci, wdowy wprost przyznaly sie do popelnienia przestepstwa (lepsza taka wersja, gdyby tylko Jackie zasugerowala swoją wine, czulabym niedosyt, wszystkie w to weszły ) świetnie wyszla konfrontacja i wejscie Patricio na koniec. Z drugiej strony to szkoda chłopa, naprawde był załmany.
Miriam wylożyla kawe na ławe... nieżle, niby to był wypadek i poczatkowo nie dopatrzyłam, ze Bruno przejechał po dziewczynce powtórnie z premedytacją, co za bydle, do tego choroba Miriam. Spójnie to wymyslili. Wiadomo, ze te wzajemne oskarzenia przy naczelniku więzienia niewiele pomogą. Zachowanie Bruno oczywiscie irytuje ale świadomośc, ze jego dni są policzone i wkrótce ten uśmieszek zniknie dodaje sil Zaraz po aresztowaniu przyjaciólek przyjdzie czas na niego. Mają już nakaz tyle, ze Patricio prosił o 24 godz. Zapewne Borgetti będzie probowal uciekać.. być moze znajomy-wyższy ranga go uprzedzi.
Ximena zaczyna mnie denerwowac, jest za bardzo zaslepiona zemsta, przesadza, brakuje tylko aby dostala na głowe.
Jose i Jackie.. ciekawe co bedzie po aresztowaniu Licze, ze inni tez sie dowiedzą.
Co do Dany to masz racje, nie zdążą już z porwaniem, ew z próba porwania zakończoną nakazem aresztowania Rebecki.
Dobra była scena jak przyjaciólki radziły Vanessie w sprawach uczuciowych ich propozycje wcale mnie nie zdziwiły Jackie mysli perspektywicznie. Vanessa z Eddim ma wiecej wspolnego, namiętnosc kiedys minie. Zapewne Arturo będzie ich adwokatem Osobiscie uważam, ze Eddi to najlepsza partia w tej telce, z reszta naprawde jest z czego wybierać
Rita i Sebastian.. czas najwyzszy aby cos zasugerowac Ależ on na nią patrzył.
Byla jeszcze jedna intrugująca scena.. Patricio odwiedzał kogoś w szpitalu. Mogla to być Irene ale ostatnio odebrał tel w sprawie matki, ze cos z nia nie tak.. zupełnie nie wiem po co wprowadzili ten watek.
Drugi motyw to Jackie odbiera tel z biura podróży.. po co to.. myslałam, ze w ten sposób sprawdzi poczte
Co do zakończenia to podtrzymuje wersje, ze była jedna bomba.. Gdyby jeszcze Julio nie przezyl to rozumiem, ale w takie sytuacji. Może w liście bedzie rozwiazanie zagadki bomby. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:58:12 08-02-17 Temat postu: |
|
|
Obstawiam, że Patricio w szpitalu odwiedził matkę. Ten wątek ma na celu to, by wysłuchał jej przed śmiercią i w ten sposób niejako uporał się z przeszłością a przy tym spojrzał z innej perspektywy na to co zrobiła Jackie. Nie wybaczy jej, ale może będzie mu łatwiej się pozbierać.
Irene pewnie nie żyje, jakby mieli ją ocalić to już by to pokazali. Tak więc w jej wątku większego zaskoczenia nie ma.
Zgadzam się, Edi to najlepsza patia w telce. Później Sebastian, Jose i Patricio (ze względu na przeżycia i traumy nie daję go na pierwszym miejscu ).
Mnie te Ximena irytuje, ciekawe czym się teraz zajmie skoro nie będzie mogła uprzykrzać życia Katii.
Wolałabym aby Bruno nie miał możliwości ucieczki i został aresztowany niczego się nie spodziewając. Gubernator i jego szef pewnie zachowali w tajemnicy tę sprawę.
Mnie też cieszy, że wszystkie trzy wdowy przyznały się do akcji z podłożeniem bomby na jachcie. Nie chciałabym aby tylko Jackie za to odpowiadała. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina27 Big Brat
Dołączył: 20 Wrz 2015 Posty: 826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska wschodnia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:30:46 08-02-17 Temat postu: |
|
|
Dobrze wymysliłas z ta matką Patrico.. Nie wybaczy Jacke bo to byłaby przesada. Ona tez bedzie nim rozczarowana. Irene albo list.. w takim razie list wyjasni sprawe z bomba i zabójstwem Zacariasa.
Edi pierwszy plus za cudownego ojca, drugi, że nie przeniósł swojej znajomosci z Vanessa do sypialni. Haha Patrico spadł w rankingu az na 4 miejsce, a takie tam...
Ximena chciala sie zemscic.. ale teraz (znaczy przed aresztowaniem) sledztwo wykazało, że to nie wdowy podłozyły bombe a ona nadal swoje.. Juz nawet matka Nicolasa dała sobie spokój z ta sprawą. Ximena przesadza, w odc 50 wygladala jakby miała dostac na glowe.
Nie przypminam sobie telki aby vilian nie próbował uciec przed aresztowaniem to byłby zmarnowany potencjał
Teraz tylko czekac na reakcje innych... zapewne kobiety beda sie wypierac. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:46:53 08-02-17 Temat postu: |
|
|
Z pewnością list ostatecznie pogrąży Bruna.
W rankingu ulubionych bohaterów Patricio jest u mnie na pierwszym miejscu, ale jeśli chodzi o potencjalnych partnerów to trzeba wziąć pod uwagę, że to człowiek trudny i z przeszłością, nie jest idealnym kandydatem na męża. |
|
Powrót do góry |
|
|
Courteney King kong
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 2186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 5:57:56 08-02-17 Temat postu: |
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=9j8BWVlUaZw
Znalazałam taki filmik z nagrywania jakiejś reklamy nagród Tvynovelas w tym roku. Nie wiem czy to oznacza, że oni będą nominowani, ale nawet fajnie im to wyszło. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:34:24 08-02-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 51
Kolejny świetny odcinek!
Patricio show! Genialny był podczas konfrontacji z Jackie, w pełni popieram jego postawę i argumentację. Miał 100% racji. Tytuł odcinka wskazywałby na wahanie i wątpliwości targające jego postacią, ale ja wiedziałam, że Patricio nie zdradzi swoich zasad i wartości. Początkowo zdziwiłam się, gdy nie zawiózł wdów na komendę, ale szybko zorientowałam się, że przecież przed aresztowaniem Bruna musiał zachować sprawę w tajemnicy i je gdzieś ukryć.
Jackie wkurzyła mnie w tym odcinku swoimi tekstami. Żałosne zagrywki w stylu wzbudzania poczucia winy w Patricio. On zdrajcą? Doprawdy bezczelne! Zachowała się jak egoistka i hipokrytka. Naiwne a zarazem głupie z jej strony było to, że sądziła, iż Patricio po tym wszystkim puści ją z przyjaciółeczkami wolno, w imię miłości jaka ich łączyła. Chyba go dobrze nie znała albo chwytała się ostatniej deski ratunku. A już w ogóle wdowy mnie osłabiły, gdy czekając na niego stawiały warunki w stylu "bez Diega nie uciekniemy". Kompletnie odrealnione, cała trójka!
Świetna scena, gdy Patricio w obecności Gubernatora i Beniteza aresztował wdowy. Ich miny bezcenne, nie na to liczyły. Do końca się łudziły, że im się upiecze. Super ujęcia z więzienia, to zdecydowanie nie jest miejsce dla nich, ale same zgotowały sobie taki los. Owszem, istnieją okoliczności łagodzące, ich mężowie byli draniami, ale to absolutnie nie usprawiedliwia wdów w wymierzaniu sprawiedliwości na własną rękę. Mogły zgłosić ich przestępstwa na policji, mogły uciec, ale wolały podłożyć bombę.
Aresztowanie Bruna przebiegło po mojej myśli. Bez zbędnych ucieczek, pościgów - to już było w przypadku Irene. Gubernator i Benitez wybrali idealne miejsce i czas do zatrzymania tego drania. Borgetti podczas konferencji prasowej robił z siebie bohatera i kreował na uczciwego profesjonalistę a chwilę później został zatrzymany na własnym komisariacie. Honory czynił Patricio, któremu jak najbardziej ten zaszczyt się należał. Super scena, mina Bruna kapitalna. Zgubiła go zbytnia pewność siebie.
Podobała mi się końcówka odcinka z bliskimi przyjaciółek dowiadującymi się o ich przestępstwie z relacji w mediach. Najbardziej żal mi Diega, biedne dziecko. Już tyle przeszło a teraz jeszcze taki cios.
Urocza scena Sebastiana z Ritą pod domem Vanessy. Ciągnie ich do siebie, myślałam że się pocałują. Cieszy, że Rita wyleczyła się z Patricia i zaakceptowała, że poza przyjaźnią nic więcej ich nie połączy. Za to z Sebastianem mogą stworzyć udany związek.
Nie pokazali osoby w szpitalu, ale obstawiam, że to matka Patricio.
Miriam po zeznaniach laboranta z pewnością zostanie uniewinniona i dobrze, bo ona jest ofiarą.
Bandzior policjant pracujący dla Bruna powinien jak najszybciej trafić za kratki. Za mało dowodów na niego mają?
W ostatnim odcinku Patricio pewnie w końcu otrzyma list od sąsiadki matki Irene, może Rico złoży zeznania odnośnie śmierci Tomasa i to będą ostateczne dowody pogrążające Borgettiego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina27 Big Brat
Dołączył: 20 Wrz 2015 Posty: 826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska wschodnia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:55:10 08-02-17 Temat postu: |
|
|
Konfrontacja Jackie i Patrico trwała prawie pól odc.. ale ok, również wyczulam ten szantaz emocjonalny Jeszcze przed chwila kobiety byłby w szampańskich nastrojach sądzac, ze dokonały zbrodni idealnej a teraz rozpacz. Podczas tej rozmowy miałam wrazenie, że Patrico traktuje ta sprawe bardzo osobiscie. Zaniepokoiłam się gdy nie zawiózł ich na komende. Przez chwile rozważałam opcje, że im daruje.. to było by najwieksze rozczarowanie i nie konsekwencja postaci.
Lineczka napisał: | A już w ogóle wdowy mnie osłabiły, gdy czekając na niego stawiały warunki w stylu "bez Diega nie uciekniemy". Kompletnie odrealnione, cała trójka! |
Dokładnie haha myslaly, że Patrico juz im bilety kupuje
Lineczka napisał: | Świetna scena, gdy Patricio w obecności Gubernatora i Beniteza aresztował wdowy. Ich miny bezcenne, nie na to liczyły. Do końca się łudziły, że im się upiecze. Super ujęcia z więzienia, to zdecydowanie nie jest miejsce dla nich, ale same zgotowały sobie taki los. Owszem, istnieją okoliczności łagodzące, ich mężowie byli draniami, ale to absolutnie nie usprawiedliwia wdów w wymierzaniu sprawiedliwości na własną rękę. Mogły zgłosić ich przestępstwa na policji, mogły uciec, ale wolały podłożyć bombę. |
Warto było czekać 50 odc na taki widok Najlepsze jak kazano im sie rozebrac
Aresztowanie Bruna bez ucieczki to ewenement, wzieli go z zaskoczenia Wiedziałam, że ten konwoj przyjechał po niego, myslałam, ze zgarna go podczas udzielania wywiadu. Scena na komendzie - pelen profesionalizm.
Racja ucieczka juz była.. Rozsmieszylo mnie ujecie gdy Bruno odjeżdzał a Rita kiwneła reka
Wszyscy dowiedzieli sie z mediów.. niezle. Najbardziej ciekawi mnie reakcja Jose, szkoda Diega, tyle przeszedł a teraz jeszcze to..
Rita i Sebastian coraz bardziej zbliżają sie do siebie. Rozmowa przy fontannie byla potrzebna, teraz facet wie, że ona nie jest zamknieta na miłośc i ma szansę. . Myśle, ze tak zakończy sie ten watek, że Sebastian dostanie zielone światło, ew jakies delikatne beso, bez szaleństw.
W ostatnim odc:
- laborant bedzie zeznawał, uniewinnia Miriam co do zarztutow w sprawie Farmateki. sprawa jej bratanicy tez ruszyła, wreszcie kobieta doczeka sie sprawiedliwosci.
- Patricio otrzyma list a w nim kolejne dowody
- rozmowa Patricio z matka
- reakcja reszty swiata na aresztowanie przyjaciólek
Niewiem jak oni to wszystko zmieszcza w jednym odc bo jest jeszcze:
- sprawa Ediego, odzyskanie praw do córki, wtracenie Rebeci do wiezienia.
- Sandro.. tu tez jakiś proces.. chyba, ze zrobia otwarte zakończenia
A tak wg to wg ekspertyzy eksplozje spowodowała unikatowa bomba.. Wdowy tylko przyznały sie do zlecenia podłozenia ale nie ma dowodów wskazujacych, ze ta bomba domowej roboty została podłożona.. A oni zakładaja, że jednak były dwie.. to absurdalne
Coś mi sie wydaje, ze nawet pomino iz Saul nie podłożył bomby na zlecenie Jackie to kobiety zostana osadzone..
Moze Patricio dorwie Saula, badz znajdzie jego zwłoki.. gdyby żył to wyjasniłby jak to było z ta bomba. Ewentualnie list wyjasni ta kwestie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:06:15 08-02-17 Temat postu: |
|
|
Też myślałam, że Bruna aresztują podczas konferencji, ale zrobili to profesjonalnie, bez takiego szumu i na chłodno. Rita machająca mu ręką na pożegnanie rozbroiła system.
Intryguje mnie wątek z bombami. Patricio przyjął, że były dwie, ale dowody ma na jedną. Tak czy siak wdowy powinny ponieść odpowiedzialność, bo zaplanowały zamach na jachcie i wzięły aktywny udział w poszukiwaniu człowieka, który podłożyłby materiał wybuchowy. Obawiam się, że w przypadku jednej bomby (tej od Bruna) z trzech przyjaciółek to Jackie najbardziej się oberwie, bo ona wszystko załatwiała a Katii i Vanessie jakoś się upiecze i dostaną np. zawiasy za samo planowanie zbrodni (Arturo ich wybroni ). Jednak to byłby zaskakujący zwrot akcji. Od początku przyjaciółki były pewne, że przyczyniły się do śmierci mężów a tu taka "niespodzianka".
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 21:09:25 08-02-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Maaarz Wstawiony
Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1255* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:15:12 09-02-17 Temat postu: |
|
|
O jasna cholera! :O tylko tyle napiszę po ostatnim odcinku wiecej jak wy obejrzycie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Matilde Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Cze 2011 Posty: 6276 Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:42:09 09-02-17 Temat postu: |
|
|
Koniec taki że jakby miałabyć druga część tego serialu. Eksplozja na końcu no i co dalej.......
Ostatnio zmieniony przez Matilde dnia 15:42:58 09-02-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|