|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:40:21 08-11-09 Temat postu: |
|
|
Kyrtap1993 napisał: | Merlinamujer napisał: | Kyrtap1993 napisał: |
Dobrze, że w niektóych przypadkach tylko kolejność odcinków, w którym pokazana jest dana scena się zmienia, a nie cała scena zostaje usunięta. W każdym bądź razie, to lekka przesada, z 203 odcinków zrobić 150... przecież to jest duża część materiału ucięta! W oryginalnej wersji Nanda umiera gdzieś ok. 40-50 odcinku, prawda? U nas pewnie tak dlugo nie zabawi i umrze ok. 20
Też mam nadzieję, że tylko na początku tak wiele jest usunięte, a później wszystko będzie.
|
Wczoraj sprawdzałam i jednak Nanda umiera dużo wcześniej,chyba około 26-28,potem trochę jest o adopcji Clary przez Helenę,a około odc. 35 chyba jest przeskok w jednym odcinku kilka lat,tzn. jest kilka przeskoków czasowych w tym odcinku i mija chyba te 5 lat |
Aha, to u nas pewnie będzie to gdzieś koło 20 odcinka... wkrótce
Rosermary napisał: | dzięki za info ja widziałam tak trochę odcinków od końca i tym bardziej wiem ze chce to obejrzeć ale szkoda ze to tak skracają |
Mnie to też wkurza. Mam nadzieję, że na eksporcie telenowela nie traci za dużo na jakości... |
Ja postanowiłam,że jak bardzo będą skracać moją ulubioną parę Jorge i Thelmę to dopiero odcinki z nimi może obejrzę też w oryginale.A tak to za bardzo na razie nie ma niczego co bym bardzo żałowała.
Rosemary dostałam i odpisałam.Dzięki |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:34:07 08-11-09 Temat postu: |
|
|
Merlinamujer napisał: | Kyrtap1993 napisał: | Merlinamujer napisał: | Kyrtap1993 napisał: |
Dobrze, że w niektóych przypadkach tylko kolejność odcinków, w którym pokazana jest dana scena się zmienia, a nie cała scena zostaje usunięta. W każdym bądź razie, to lekka przesada, z 203 odcinków zrobić 150... przecież to jest duża część materiału ucięta! W oryginalnej wersji Nanda umiera gdzieś ok. 40-50 odcinku, prawda? U nas pewnie tak dlugo nie zabawi i umrze ok. 20
Też mam nadzieję, że tylko na początku tak wiele jest usunięte, a później wszystko będzie.
|
Wczoraj sprawdzałam i jednak Nanda umiera dużo wcześniej,chyba około 26-28,potem trochę jest o adopcji Clary przez Helenę,a około odc. 35 chyba jest przeskok w jednym odcinku kilka lat,tzn. jest kilka przeskoków czasowych w tym odcinku i mija chyba te 5 lat |
Aha, to u nas pewnie będzie to gdzieś koło 20 odcinka... wkrótce
Rosermary napisał: | dzięki za info ja widziałam tak trochę odcinków od końca i tym bardziej wiem ze chce to obejrzeć ale szkoda ze to tak skracają |
Mnie to też wkurza. Mam nadzieję, że na eksporcie telenowela nie traci za dużo na jakości... |
Ja postanowiłam,że jak bardzo będą skracać moją ulubioną parę Jorge i Thelmę to dopiero odcinki z nimi może obejrzę też w oryginale.A tak to za bardzo na razie nie ma niczego co bym bardzo żałowała.
Rosemary dostałam i odpisałam.Dzięki |
dzięki Merlinko a to tez moja ulubiona para jest i pewnie będzie bardzo wielu osób |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:12:34 09-11-09 Temat postu: |
|
|
Rosemary napisał: |
dzięki Merlinko a to tez moja ulubiona para jest i pewnie będzie bardzo wielu osób |
Szkoda,że dosyć duzo czasu bedzie trzeba na tą parę czekać. |
|
Powrót do góry |
|
|
mania Idol
Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 1987 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:21:57 09-11-09 Temat postu: |
|
|
W którym odcinku pojawia się Thelma?
Niżej SPOILER:
Patrzyłam na YT, kiedy umiera Nanda - w 23 odcinku, w 38 następuje to przyspieszenie w czasie, a w 77 Olivia opowiada Leo o śmierci Nandy.
Ostatnio zmieniony przez mania dnia 19:37:15 09-11-09, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:49:00 09-11-09 Temat postu: |
|
|
Również bardzo lubię parkę Thelma i Jorge
Mania wydaje mi się, że u nas Thelma pojawi się gdzieś ok. 25-30 odcinka |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:29:55 09-11-09 Temat postu: |
|
|
Kyrtap1993 napisał: | Również bardzo lubię parkę Thelma i Jorge
Mania wydaje mi się, że u nas Thelma pojawi się gdzieś ok. 25-30 odcinka |
Nie wydaje mi się,raczej dużo później. W wersji brazylijskiej Leo poznał swojego syna około 80-90 odcinka,to wtedy chyba jeszcze nawet nie było Thelmy w Rio. Musze poczytać trochę streszczeń w wolnym czasie,bo już pozapominałam co było,w którym odcinku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:02:37 09-11-09 Temat postu: |
|
|
Oj, a to myślałem, że Thelma jest wcześniej... to mnie zaskoczyłaś |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:12:42 09-11-09 Temat postu: |
|
|
Marty nie lubię i już jej nie polubię za to jak zachowała się w sklepie ma sie za nie wiadomo kogo a sam sie ośmieszyła żal mi było tylko tego chłopaka ale wiem ze to jest serial mający tez w pewnym sensie nauczyć akceptacji dla osób chorych i bardzo mi sie podoba to ze dają szanse takim osobom na prace , napisałbym tu wiele inwektywów bo jestem wyczulona na takie zachowania ale to jest forum publiczne i nie będę ale zdaje sobie sprawę ze jeszcze dużo takich zachowań będzie pokazanych i dlatego podoba mi sie ze ta tela trafiła do nas bo jednak u nas jest bardzo dużo nietolerancji zresztą nie tylko u nas |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:59:59 10-11-09 Temat postu: |
|
|
Marta jest taka być być powinna,czyli ograniczona,źle niewychowana,pazerna i niesympatyczna.
Bardzo spodobała mi się scena na ślubie Renata z Livią,wtedy ,gdy Isabel robiła im zdjęcia a Renato tak patrzył w obiektyw Isabel.Coś zaiskrzyło,mimo,że to był jego ślub.I potem fajne było jak Isabel wywołując zdjęcia zasłoniła na nich przez chwilę Livię,żeby patrzeć tylko na samego Renato. To pojawiła się kolejna z moich ulubionych par |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:25:53 10-11-09 Temat postu: |
|
|
Szósty odcinek bardzo ładny. Oczywiście wiele powycinane, ale jednak wolę jak teraz wycinają, a później odcinki mają zostawić w spokoju. Poza tym, w szóstym odcinku mniej więcej można było się zorientować co się dzieje i dlaczego. To czego nie pokazali było dopowiedziane, jak np. to, że Helena nawrzeszczała na pielęgniarkę. Jedyne o czym można nie wiedzieć to to, że Helena rozmawiała jeszcze Marcią i jej mężem, no i scenkę kolacji kiedy je chyba z bratem od tej służącej... Scena w kawiarnii szpitalnej świetna. Helena pokazała klasę. Podobała mi się ta scena, bo w większości telenowelach bohaterki zrobiłyby jakąś szopkę, a tutaj Carmen i Helena porozmawiały jak cywilizowane kobiety i całkiem to całkiem miło.
wycięli też scenkę Olivii i Silvia, ale ich i tak jest dużo, więc wielkiego bólu po nich nie ma Swoją drogą, tworzą bardzo ładną i szczęśliwą parkę. Aż dziwne, że jednak im się nie ułoży... szkoda. Wycięli z ich wątku jedną, dość ważną scenę kłótni... mianowicie, kiedy Olivia otwiera drzwi w bieliźnie i koszuli Silvia, żeby kelner mógł wnieść kolację. Kiedy Silvio widzi w jakim stroju jego żona wpuściła pracownika hotelu to krzyczy na nią, że teraz jest jego żoną i nie chce, żeby pokazywała się innym mężczyznom prawie nago. Według mnie tej sceny nie powinni usuwać... co prawda szybko się godzą, ale, scenka ciekawa i przynajmniej byłoby widać w Polsce, że nie są taką parą bez skazy Szkoda trochę sceny w balecie. Wiadomo, że Giselle miała żal do mamy, bo coś powiedziała jej na lekcjach baletu, ale jednak mogli zachować tę scenę, bo tutaj do końca nie wiadomo, o co dokładnie chodziło. Swoją drogą, biedna Giselle, widać, że mąż Anny też ma już ją dość. Biedne dziecko, straci wiarę w dzieciństwo
Wycięli też oglądanie zdjęć przez Lalinhę z dziećmi, ale ta scena nic nie wnosi więc da się przeżyć jej wycięcie. Kiedy cała rodzina jest sama (bez zięciów Lalinhi i Tide) to widać, jak oni bardzo się kochają. Lalinhia i Tide to wspaniałe małżeństwo.
Scena w sklepie rzeczywiście przejmująca. Żal mi było osoby niepełnosprawnej. Martha ma trochę niewyparzony język, ale widać, że powiedziała to w niewiedzy. Nie jest jakąś olbrzymią jędzą, która kpi z wszystkich... nie jest okrutna, choć dobrze wychowana też nie jest. W każdym bądź razie, takich ludzi jak Martha jest wiele
Nanda trochę sprowokowała Lea. Wie, że temat ciąży to dla niego drażliwy temat, ale on też nie zachował się pięknie. Widać, że dla nich już nie ma przyszłości i chyba Nanda też już się z tym pogodziła.
Nareszcie spotkanie Olivii i Nandy, długo na to czekałem
Scenka Isabeli i Renata śliczna i ta muzyka. Lubię takie parki, gdzie choć niby obaj są dla siebie odpychający to coś ich ciągnie w swoją stronę. Takie pary z pazurem są najlepsze
Ostatnio zmieniony przez Kyrtap1993 dnia 21:31:08 10-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ślimak King kong
Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 2263 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nysa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:51:33 10-11-09 Temat postu: |
|
|
No jestem w końcu. Wypadałoby coś po sobie zostawić, w końcu i ja dostałem się na seans "Paginas da Vida". Na początek kilka kwestii wstępnych, bardzo, ale to bardzo wielowątkowa telka, a co do wątku głównego, trudno jendoznacznie stwierdzić, który z nich nim jest, bo napisami na aberturze lepiej się nie sugerować, tym bardziej, że najważniejsza obsada, wymieniana jest zawsze na końcu - Lucelia Santos trafiła w czołówce "Niewolnicy Isaury" na sam koniec, mimo, że zagrała tytułową i główną rolę.
Imion bohaterów jeszcze nie znam, tylko drobne migawki mam w pamięci, potrzebuje minimum 30-tu odcinków, by na dobre się z nimi zaznajomić. Za to szczególne brawa za wielowątkowość, która została tu rozłorzona do maksimum - choć być może to odczucie polega na okrojeniu telenoweli. Dzięki czemu należy skupić na kazym, dosłownie na każdym bohaterze.
Najbardziej kibicuje wątkowi - żądza spełnienia za wszelką cenę marzeń z młodości kosztem marzeń własnych dzieci. No i oczywiście wątkowi Heleny - jeszcze się szczęście do kobity uśmiechnie . Jeszcze jedna rzecz - nie uważacie, że Regina Duarte jest w tej charakteryzacji niesamowicie podobna do Sally Field? Jeśli nie widzieliście jeszcze "Stalowych magnolii" (produkcja obowiązkowa!!), to warto sprawdzić, na czym polega podobieństwo .
Marta, jak to Marta, jędzowata, ale nie ma w jej postaci ani odrobinki sztuczności, czy przerysowania, jest bardzo prawdziwa , choć niesympatyczna.
Greg - Jose Meyer od czasów "Anity", kojarzy mi się z niesymaptycznym gburowatym chamem, i niestety klątwa na nim ciąży. Jego nieapetyczny wyraz twarzy powoduje, że jakoś trudno go lubić .
Isabel i Renato - w porządku. Szkoda tylko, że za bardzo dali widzowi do zrozumienia, że tych dwoje napewno skończy jako para. Za bardzo to oczywiste, jak w produkcjach Televisy. Mogli się troszkę bardziej z widzem podroczyć . Ale Vivianne Pasmanter zawsze kojarzyła mi się z kobietami, co to trzepoczą ładnie rzęsami, ale w torebce trzymają gaz pieprzowy - więc napewno jeszcze mocno nakręci ów wątek . W końcu aktorka z niebanalną już renomą, nawet w czołówce trafiła na ważne miejsce.
Postępowanie tchórzliwego Lea jest uzasadninone. Chłopak w rzeczywistości nie ruszył gór, choć może się uważać za fizycznie dojrzałego. Upomni się o swoje po latach - dlatego, że ojciec zawsze się upomni o swoje dziecko (często zbyt późno), ale to jest uzasadnione pewnego rodzaju ojcowką dumą... to już tylko faceci zrozumieją.
Nanda jest typową dziewczyną, której tyka zegar biologiczny, choć ciąża była nieplanowana. Niestety pewne jest, że zapłaci za swoje marzenia... |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:45:44 11-11-09 Temat postu: |
|
|
dla mnie na razie zbyt literalnie są pokazywane poszczególne wątki, wolałabym, żeby więcej zostawili miejsca na przemyślenia widza, przynajmniej mi to przeszkadza, bo wole sama wyciągać wnioski, a nie mieć je narzucane przez postaci z telenoweli czy serialu |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:11:18 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Regina jest bardzo podobna do Sally Field w tej telenoweli Bardzo łada ma fryzurę,która fenomenalnie jej się trzyma
Te scenki o których pisze min.Kyrtap1993 ( z otwieraniem drzwi przez Olivie) to nie ma ich w telenoweli na eksport,a są w reklamówkach Romantici Dziwne to trochę,producent dał reklamówki ze scenami,które nie znalazły się w sprzedanej wersji.
Wielowątkowość jest zaleta tej telenoweli,w tej chwili poza może Olivią i Silvio (nie lubię tej pary,a raczej jej ) nie ma wątku,który by mnie nie interesował.
Scenka Heleny i Grega w windzie interesująca i to bardzo,ciekawie pokazane jakimi namiętnościami są targani ludzie już w nie tak młodym wieku.Greg naprawdę mógł wypomnieć Helenie,że zachowuje się jak nastolatka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:56:45 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście dziwne, że dawają w reklamach sceny, które nie ukażą się w telci Później widz nadaremno tylko bedzie czekać, aż to się wydarzy i się niedoczeka
Uwielbiam wielowątkowość, każdy znajdzie coś dla siebie.
Siódmy odcinek rewelacyjny. Od początku sporo się działo. Kłótnia Sandry z Jorgiem, a później z matką świetna. Nie przesadzona w żadną stronę, co rzadko się zdarza.
Bardzo szkoda mi Giselle, widać, że Anna sprawiła już, że córce bardzo zależy na wadze. Biedna, oby to nie doprowadziło do większych problemów. Już od małego dziewczynka może cierpieć na bulimię. Oby Anna szybko się poprawiła
Scenka w windzie rewelacyjna. Widać, że Grega znudziło już życie z Carmen. Chyba jedyne co w niej go pociągało to świadomość ryzyka, że żona może się domyśleć. Teraz, kiedy jest singlem nie musi się zbytnio bać, to po prostu nudzi go ten związek. Helena widać, że nadal darzy go uczuciem. Ale zachowuje klasę i dobrze.
Ostatnia scenka dość zaskakująca. Tlko szkoda, że w tych miniaturkach było już pokazane, co się wydarzy, bo tak to każdy widz już wie, że Gerg został postrzelony, a w innym przypadku zastanawiałby się, czy coś się stało.
Ja lubię Olivię i Silvia. Olivia jest dość zwariowana, ale miła. Szybko zaprzyjaźniła się z Nandą. Dobrze, że dziewczyna ma wsparcie w Sabrinie i nowej znajomej, bo na Lea nie ma co liczyć
Martha znowu pokazała jaka jest subtelna. Obraca sie w towarzystwie rodzin służby i przy nich wydaje osąd, żeby syn wiązał się z kimś na poziomie. Musiało być przykro temu koledze jej syna i tej dziewczynie Na przyszłość, niech nauczy się gryźć w język. Choć jest taka źle wychowana, to bardzo lubię tę bohaterkę, bo niestety, łatwo można się z nią utożsamiać...
Niepotrzebna była scena, kiedy Sandra przewradzała się na łóżku. Mogli ją usunąć, a zamiast niej zostawić inną, ważniejszą, jak. np. ta usunięta w pierwszym odcinku, kiedy później nie było wiadomo, o co pokłóciła się Sandra z Jorgiem.
Ostatnio zmieniony przez Kyrtap1993 dnia 16:58:54 11-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:54:15 11-11-09 Temat postu: |
|
|
ja tez lubię wielowątkowość w telkach gdyby tego nie było to już nie byłoby Globo
odcinek super i sie zaczyna rozkręcać : Sandra jak ten przyczajony tygrys obserwuje aby potem uderzyc w Jorge ale jak na razie to tylko szkodzi sobie bo takim postępowaniem to tylko go zniechęca do siebie zresztą on jej nie chce i nic do niej nie czuje i widać ze jest osaczony a jej postępowanie powoduje tylko to ze wdają sie w kłótnie i do tego resztę rodziny w to mieszają , ale tez od razu widać ze Jorge to nie facet dla Sandry
Giselle to juz ma objawy bulimii i podejrzewam ze miarę upływu akcji to wyjdzie na wierzch , ale Anna zdaje sie nie widac problemów córki i stara sie wywrzeć na dziewczynce presje kosztem jej zdrowia bylby zaspokoić swoje ambicje tylko ten jej mąż to jakiś taki dziwny żeby się jej nie mógł postawić |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|