Telenowele

Merlinamujer · Wysłany: 21:34:36 11-01-10 Temat postu:

Dzięki Rosemary za fotki

margarita87 · Wysłany: 23:52:15 11-01-10 Temat postu:

Renato to potrafi nieźle mnie wkurzyć. Co za bezczelny facet, szkoda, że Isabel do łóżka nie zaciągnie, gdy już tam będzie jego żona, albo niech trójkąt zaproponuje.
Najbardziej bałam się, że Miro zobaczy jak się całują, chyba bym poleciała go pocieszyć

Sandra...szkoda słów...bezczelna jak zwykle, a może nawet bardziej

Rosemary · Wysłany: 11:02:01 12-01-10 Temat postu:

Merlinamujer · Wysłany: 21:06:37 12-01-10 Temat postu:

margarita87 · Wysłany: 0:30:34 14-01-10 Temat postu:

dzisiaj na imprezie u Olivii Vinicius wodził wzrokiem za Marcią, a mąż Olivii za Tonią.
Ana przeszkadzała w całowaniu
Isabel dziś nie było

Ogólnie nic ciekawego

Rosemary · Wysłany: 11:22:47 14-01-10 Temat postu:

margarita87 · Wysłany: 11:47:33 14-01-10 Temat postu:

nie Jorge, tylko Greg jeśli już

z Jorge to ona chyba nawet nie rozmawiała w ostatnim odcinku, a tej sceny dokładnie nie śledziłam i pamiętam tylko, że Greg powiedział, że ma nieczyste myśli, ale nie jest głupi

Rosemary · Wysłany: 12:24:44 14-01-10 Temat postu:

margarita87 · Wysłany: 12:30:38 14-01-10 Temat postu:

mnie się wydawało, że on zawsze miał większą chęć na Marcię niż na Sandrę, mimo że ta młodsza. Wiadomo w innej sytuacji to by się z Sandrą zabawił, ale ma na tyle rozumu, że wie, iż niezłe kłopoty przez to na siebie by ściągnął. W ogóle to pozytywnie mnie zaskoczył tym, iż nie jest tylko mężem bogatej Carmen, ale pracuje i przykłada się do swoich obowiązków.

margarita87 · Wysłany: 23:35:52 14-01-10 Temat postu:

Alex trochę prawdy wygarnął Marcie
Carmen niepotrzebnie naskoczyła na Sandrę, mogła nie wdawać się w zbędną kłótnię
Thelmy wątek się jeszcze nie rozwinął, ale narazie wkurza mnie z lekka takie sieroce zachowanie, sprawia wrażenie wiecznie wystraszonej i przepraszającej, że żyje. Wygląda jakby bała się podnieść głowę w górę.
Isabel powiedziała Miro o Renato, ta to ma kłopot. Stara się zachować zimną krew, ale serce nie sługa
A i nie wiemy co się stanie z Leonardo i Gisele tzn. możemy się domyślać

edit:
sorki, że tak pod postem, ale nie spojrzałam, że wcześniej zakończyłam dyskusję, a chyba nie da się usunąć wiadomości, przynajmniej nie znalazłam jeszcze takiej opcji

Rosemary · Wysłany: 0:30:46 15-01-10 Temat postu:

Merlinamujer · Wysłany: 20:13:12 16-01-10 Temat postu:

margarita87 · Wysłany: 21:07:05 16-01-10 Temat postu:

może i się przyda, w końcu każdy prezentuje jakąś osobowość, ale mnie osobiście takie osoby drażnią, mój wujek ma na nie specjalne określenie, ale chyba nie będę tutaj cytować

Evelina111 · Wysłany: 21:41:46 16-01-10 Temat postu:

Jeli zdecydujesz sie zacytowac to chetnie poznam te okreslenie.. ; )

margarita87 · Wysłany: 21:14:14 17-01-10 Temat postu:

a więc mówi o nich: "niedogwałcone"