Telenowele

Kamil_Televisa · Wysłany: 21:37:49 22-02-10 Temat postu:

Strasznie mi sie podobało w dzisiejszym odcinku jak Onelia wyrzuciła tą wredna Ane Julie to był piękny widok jak ciągła ją za włosy

Zulema · Wysłany: 21:50:21 22-02-10 Temat postu:

Onelia to zawsze daje czadu

Paola · Wysłany: 23:16:42 22-02-10 Temat postu:

Cudny odcinek

Pięknych scenek MCH i Pabla ciąg dalszy

uwielbiam ich normalnie

szkoda, że MCH nie traktowałaby tak JM jak Pabla

wkurzył mnie ten doktorek, co zawołał Patricia i Cecilię na rozmowę, tylko ich przestraszył i sprawił, że chcieli z obawy o życie MCH przerwać operację;/ Nie rozumiem po co to zrobił;/ w ten sposób mógł doprowadzić tylko do tego, że jeszcze JM by się nie udała operacja przez ten zamęt ;/ Ale najważniejsze, że JM nie przerwał operacji i wszystko się udało

Ale musieli oczywiście dać i chwile grozy, jak MCH się wybudzała z narkozy, poza tym nie było momentów krytycznych

Dobrze, że Israel wspierał JM, choć i przeciwstawił się mu raz, ale jak sam powiedział, że z nerwów

Na szczęście JM zdecydował się kontynuować operację, bo jak sam powiedział, MCH powierzyła mu swoje oczy, więc nie może jej zawieść

Eh, tak myślałam, że szpik Beatriz nie będzie się nadawał. Teraz tylko nadzieja, że Amador się zgodzi uratować syna..
AJ;/ ah wkurzyła mnie, właściwie to ona ciągle wkurza

Najlepsze było jak Onelia ją wyprowadziła z pokoju MCH, szarpała ją tak za włosy

nie obeszła się z nią delikatnie no i dobrze

AA i jeszcze wkurzył mnie Rafael, jak się wydarł przed salą operacyjną, się wtrąca w nie swoje sprawy

Aurora · Wysłany: 23:30:01 22-02-10 Temat postu:

W dzisiejszym odcinku ciąg dalszy pięknych scen pomiędzy Marichuy i Pablo!

Wzruszająca była scena w sierocińcu jak jedna z dziewczynek powiedziała, że podaruje Marichuy swoje oczy, by ta była szczęśliwa.

Wszyscy już się na tobie poznali a ja wciąż czekam, aż wykopiesz mnie z domu . Jednak, jak na razie to ciebie zewsząd wyganiają. Brawo Onelia

za wyrzucenie AJ siłą z pokoju Marichuy

-JM bardzo mnie skrzywdził, ale nie czuję do niego nienawiści. Właściwie nie przestałam go kochać, bo był dla mnie bardzo ważny, ale nie chcę go znać ponieważ pokochałam ciebie. Obiecaj, że będziesz mnie chronił!
(Boże, aż tak ją skrzywdziłem?)
-Obiecuję!

Szkoda, że Pablo nie spytał się Marichuy co takiego zrobił jej Juan Miguel!

JM przeprowadził operację przywrócenia Marichuy wzroku mimo zmiany zdania i sprzeciwu Velardów

Dobrze, że miał po swojej stronie Israela, który go wspierał, podnosił na duchu i co najważniejsze, nie wycofał się gdy Velardowie zmienili zdanie, albo gdy Marichuy zaczęła się budzić z narkozy a operacja nie była skończona .

Narin · Wysłany: 23:52:57 22-02-10 Temat postu:

Cudowny odcinek

Scenki z Mch i Jm boskie>

Podobało mi się jak Onelia wytargała Ana Julie z pokoju Marichuy.Ładny widok.Należało jej się.

Zulema · Wysłany: 0:22:38 23-02-10 Temat postu:

Paola JM to prawdziwy facet,zdeterminowany ,zrobi wszystko dla ukochanej,nie podda sie

Monia dobry cytat

MCH powiedziała,ze nie przestała kochac JM ale Pablowi powiedziała,ze jego tez kocha i nie chce widziec JM mimo,ze mu wybaczyła..nie mozna kochac 2 osób.Ona nadal kocha JM

Anitunia · Wysłany: 0:44:16 23-02-10 Temat postu:

Nie no ja na te najlepsze odcinki normalnie nie mam słów dlatego tak mało pisze bo po prostu takie odcinki trzeba zobaczyc i poczuc ich się nie da opisać

Na poczatku cuudownie oczywiscie w sierocincu jak MC tak fajnei mowila ze Pablo ja zooperuje i nad rzeką pieknie jejku kochani moi... i ta operacja jak MC mowiła niewazene co sie stanie kocha Pabla i mu ufa, albo jak JM sie wzruszyl i az musial odejść od niej jak powiedziała ze wybacza JM nie no cuuudooo.... i ta operacja cudna dobrze ze JM nie przerwał jej tylko wlaczy o MC xD
Moj angelito

Onelia bardzo dobrze gratuluje xD

AdivinanzA. · Wysłany: 8:34:15 23-02-10 Temat postu:

Odc świetny <3
Cudne scenki JM i Mch

potem jak Mch sie dowiedziała od AJ zeJM wócił to w jaką panikę wpadła.
i to przygnębienie JM:"Boże aż tak ją skrzywdziłem?"
Ale głupi te lekarz Baliesteros czy jak mu tam, o gratuluje odwagi lekarskiej

no od razu JM do więzienia

A Cecilia i Patricio chcą przerwać operacje w czasie jej trwania, tez gratuluje rozsądku

Onelia i Rocio, przynajmniej one gadają do rzeczy

już chce dzisiejszy odc

natalia** · Wysłany: 13:22:04 23-02-10 Temat postu:

brava dla Oneli że wyrzuciła AJ należało sie jej

Liana · Wysłany: 16:15:22 23-02-10 Temat postu:

Onelie to powinni na rękach teraz nosić.

Kocham ją za to co ona robi tej wiedźmie.

Należało jej się. Chociaż twierdzę, że to i tak za mało za to wszystko co zrobiła.

JM zachował zimną krew i dokończył operację.

To się nazywa miłość.

Widać, że zrobi dla Mch wszystko i za wszelką cenę.

A ten doktor to poprostu jakiś kretyn był. Ja nie wiem czy on to zrobił specialnie, miał jakiś w tym interes czy zazdrości JM, że ten jest od niego lepszy, ale to było bardzo, bardzo niefajne.

Wkurzyłam się na ego.

No i szkoda mi Rocio. Vincente wrócił i tylko miesza. Agrh...

niania · Wysłany: 16:32:38 23-02-10 Temat postu:

Onelia nie da się rządzić i to jest super

. Taki babo-chłop z niej,przynajmniej nie da se w kasze dmuchać

. A AJ się należało bo wkłada nos w nie swoje sprawy.

AdivinanzA. · Wysłany: 17:16:18 23-02-10 Temat postu:

czy ja wiem czy babo-chłop, wydaje mi sie ze raczej jest damą, ale własnie nie da sobie w kasze dmuchać i za to ją lubię

niania · Wysłany: 17:23:40 23-02-10 Temat postu:

Babo-chłop własnie w sensie,ze sie nie boi takiej smarkuli jak AJ

.
A,że jest damą to wiadomo

.

Liana · Wysłany: 17:37:11 23-02-10 Temat postu:

Onelia się zmieniła, ale kiedy trzeba nadal potrafi pokazać pazurki.

i to jest super.

Zulema · Wysłany: 17:38:27 23-02-10 Temat postu:

Onelia słodko-gorzka sie stała