Telenowele

Shaunee · Wysłany: 18:05:11 02-12-14 Temat postu:

No właśnie i dlatego nie mogłam sie już połapać jak to z nią jest

ale tak mi się właśnie wydawało, że jednak naprawdę popadła w obłęd..

Jak mnie denerwuje ta Ana Julia!

od początku jej nie lubiłam bo się wydawała fałszywa, ale teraz juz przechodzi sama siebie!

Raquel Becker · Wysłany: 20:22:52 02-12-14 Temat postu:

Dopiero to początek tego co ona będzie wyprawiać ja CCEA oglądałam na laptopie to myślałąm że to wtedy rozwalę bo tak mi działała na nerwy

salakis · Wysłany: 21:54:50 02-12-14 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 17:45:07 03-12-14 Temat postu:

No masakra! Aż się boję co będzie dalej, skoro już nie mogę znieść jej intryg

Wg mnie strasznie przedłużają te sceny z Mayita i babcią, jak opowiada jej te bajki, nudne to

Shaunee · Wysłany: 20:03:50 11-12-14 Temat postu:

Nie no już nie mogę z tą Aną Julią!! A gdzie tam do końca teli

Powiedzcie mi, czy jak Juan Miguel wyjedzie doszkalać się do tej operacji Marichuy to czy będzie jakiś przeskok czasowy w teli i wróci po kilu odcinkach czy jakos tak?

salakis · Wysłany: 20:43:53 11-12-14 Temat postu:

Ana Julia coraz wredniejsza ale w końcu telka potrzebuje takich Villanos

Shaunee · Wysłany: 22:00:30 11-12-14 Temat postu:

Tak to prawda, ale ona jest szczególnie irytująca

Estefanie juz nawet trawiłam, ale na AJ nie moge patrzeć!

A wiesz moze co z tym przeskokiem czasowym, o który pytałam w poprzednim poście?

salakis · Wysłany: 22:13:59 11-12-14 Temat postu:

ostatnia_kropka · Wysłany: 22:44:41 11-12-14 Temat postu:

nie pamiętam jak to rozwiązali, chyba będą jakieś odcinki z tego jak tam jest, ale ile nie przypomnę sobie...

Ana Julia to jedna z najgorszych villan w mojej karierze, bo taki wróg oficjalny jest łatwiejszy do zniesienia niż taki co wbija nóż w plecy, fałszywy babol

Shaunee · Wysłany: 15:06:06 30-12-14 Temat postu:

O tak dobrze to określiłaś! Ana Julia będzie knuć z Amadorem przeciwko MCh

zastanawia mnie skąd taka nagła nienawiść Amadora do Marichuy, przecież wcześniej ją ubóstwiał...

Denerwujący jest ten konflikt Patricia i Juna Miguela, Patricio powinien troche odpuscić skoro JM mówi, że może przywrócić wzrok Marichuy

Nie spodziewałam się, że Rafael zakocha się w Marichuy, myślałam, że to będą tylko czysto przyjacielskie relacje

Wiśienka · Wysłany: 10:56:30 02-01-15 Temat postu:

Nie wiem co już mam myśleć o tym serialu na początku było zawaliście a teraz PRZECIĄGAJĄ taką telke tak zwalili że j pie... ona już ślepa z 50 odc i jeszcze ta Ana Hulja czy jak to tam sie pisze szkoda bo zepsuli przez te przeciąganie tak zajebistą telke .

MarisolM · Wysłany: 22:59:50 02-01-15 Temat postu:

Dawid · Wysłany: 23:45:45 02-01-15 Temat postu:

Przed nami jeszcze 32 odcinki telenoweli.

NIzA odniosło sukces w Meksyku i dlatego tak przeciągali.

Shaunee · Wysłany: 23:49:19 02-01-15 Temat postu:

Pierwszy raz oglądam Nie igraj z aniołem, nie wiem czytam spoilerów bo nie lubię i do tej pory wniosek mam taki, że najlepsze odcinki pierwsze, do momentu wyjazdu MCH na hacjendę, po jej powrocie do postrzelenie również spoko, ale teraz zaczyna się przeciąganie wątków i trochę absurdalne pomysły, jak dziś np. Patricio chciał wysłać MCH za granice

roksi 20 · Wysłany: 23:57:41 02-01-15 Temat postu: