Telenowele

natalia** · Wysłany: 10:21:24 27-07-24 Temat postu:

Juma urodziła zdrową córeczkę , ale potem jak zjawił się Jove to stwierdziła , że Ona i mała zostają w chacie i nigdzie nie idą ehhh ale dobrze , że potem się ogarnęła i wszyscy wrócili na hacjendę .
Już myślałam , że Juma znowu będzie uparta i przez kolejnych parę odcinków Jove będzie Ją błagał o powrót .

Irma też urodziła synka , przy porodzie pomógł Trinidadę , potem się pożegnał i odszedł na dobre
szkoda , że twórcy poszli w tym kierunku bo wolałam , żeby ta dwójka była razem
a nie Irma z Lucasem !

Kamilaaa · Wysłany: 21:09:46 29-07-24 Temat postu:

Co zrobił Tenorio Alcidesowi?

natalia** · Wysłany: 17:59:49 30-07-24 Temat postu:

Kamilaaa · Wysłany: 0:26:50 06-08-24 Temat postu:

Ocenzurowali w novelas ostatni odcinek nie było pocałunku gejowskiego w ostatnim odcinku jak w Brazylii

roksi 20 · Wysłany: 1:52:43 06-08-24 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 14:03:05 06-08-24 Temat postu:

martoslawa · Wysłany: 20:48:31 08-08-24 Temat postu:

I wyjaśnili w końcu co Tenorio zrobił Alcidesowi? Bo było to owiane jakąś wielką tajemnicą w wersji, którą oglądałam.

natalia** · Wysłany: 17:04:28 09-08-24 Temat postu:

martoslawa · Wysłany: 22:28:00 09-08-24 Temat postu:

No właśnie coś tam mówił, że nie jest już mężczyzną i tak dalej, więc też podejrzewałam gwałt, ale chyba nigdy dokładnie nie wyjaśnili co tam się zadziało. Ech, biedny Alcides.

Z niego zawsze był taki maczo, więc ja jeszcze miałam nadzieję, że nie doszło do gwałtu, tylko po prostu Tenorio w jakiś sposób najechał mu na ego. XD Bo gwałt to też krzywda fizyczna, a Alcides, tak jak piszesz, gadał tylko o krzywdzie psychicznej, więc sama nie wiem.

Wspominałam kiedyś, że 3 sceny z Tenorio zapadły mi w pamięć i to właśnie była ta sprawa z Alcidesem, zabicie jaguara i anakonda wciągająca go do rzeki.

W sumie ja chciałabym gorszej śmierci dla Tenoria.

Starzec tak zawsze powstrzymywał Jumę przed zemstą i gadał, że przyjdzie na Tenoria pora i zapłaci za grzechy - spodziewałam się więc, że bardziej pocierpi przed śmiercią. xD

Al_Bundy100 · Wysłany: 23:07:26 09-08-24 Temat postu:

Staram się za wiele nie zaglądać do tematu, żeby sobie nie spoilerować, ale mam małe pytanie.

Jestem na 72 odcinku i już dawno nie było nic o postaci Gustavo... Czy on w ogóle będzie miał jeszcze jakąś istotną rolę w telenoweli, bo jak na razie mam wrażenie, że twórcy jakby o nim zapomnieli...

martoslawa · Wysłany: 23:10:39 09-08-24 Temat postu:

W wersji, którą ja oglądałam kompletnie o nim zapomniano.

Był tylko na początku telki. Widziałam, że w oryginalnej wersji były sceny z nim w późniejszym etapie telki, ale z wersji international je z jakiegoś powodu wycięli.

Al_Bundy100 · Wysłany: 23:33:54 09-08-24 Temat postu:

To masakra, może nie był jakąś specjalnie ciekawą postacią, ale myślałem, że jakieś znaczenie będzie miał, a Caco Cioclera kojarzę z kilku Globówek Romantiki. A jeszcze jako ciekawostka to postać Gustavo w oryginalnym Pantanal z 1990 roku grał Jose de Abreu, czyli niezapomniany Ernest z Joia Rara.

martoslawa · Wysłany: 20:52:14 10-08-24 Temat postu:

Ja chyba pierwszy raz widziałam tego aktora.

Gustavo największą rolę w tej telce odegrał za młodu, jak zabrał Madeleine z hacjendy.

Gdyby nie to, zapewne wszystko potoczyłoby się zupełnie inaczej.

natalia** · Wysłany: 13:01:13 11-08-24 Temat postu:

martoslawa · Wysłany: 14:09:32 11-08-24 Temat postu:

No tak, faktycznie Zaquieu mówił Alcidesowi, że potrzebuje psychologa, więc to na 99,9% był gwałt. Ale nie wiem, ja jakoś tak mam, że dopóki nie mam wyjaśnione dokładnie co to było, to wolę się oszukiwać, że nie doszło do najgorszego. Tak samo miałam oglądając Vai ne fe.

Ten jeden syn Tenoria był strasznie głupi, szkoda że to nie on zginął, tylko ten najmłodszy.

Matko, niemowa mi chyba popsuła tyle samo nerwów co Juma.

Ona w ogóle nie kochała Tiberia, poślubiła go tylko po to, by dokonał dla niej zemsty... ona chyba miała plan, by on zabił Tenoria i poszedł do więzienia, a ona wtedy znowu byłaby wolna. xD