|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:41:04 17-03-10 Temat postu: |
|
|
o to juz daleko jestes pewnie duzo sie pokomplikowalo co |
|
Powrót do góry |
|
|
Lotos Wstawiony
Dołączył: 13 Wrz 2007 Posty: 4554 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:55:22 17-03-10 Temat postu: |
|
|
marcos1979 napisał: | o to juz daleko jestes pewnie duzo sie pokomplikowalo co |
Dużo rzeczy się wydarzyło. Wszystkiego nie będę opisywać, bo nawet drobnym maczkiem byłoby tego z pół strony. Ale mogę odpowiedzieć na konkretne pytania o ile będę już znała odpowiedź.
Ricardo zachował się wspaniale, żądając bycia obecnym na przesłuchaniu Camili. Dobrze, że udało się jej wyjść cało z tej opresji. Szkoda tylko, że Caludia nie będzie teraz w San Fernando i do tego odcinka, który ostatni obejrzałam nadal ic o nim nie wiadomo. |
|
Powrót do góry |
|
|
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 0:01:53 18-03-10 Temat postu: |
|
|
mni etez jest szkoda Claudia bo camila bardzo go pokochala i chciala sie nim opiekowac fajnie ze telenowela jest krotka bo przynajmiej szybko sie wszystko dzieje i ta muzyka jest swietna |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:02:46 18-03-10 Temat postu: |
|
|
Odcinek 34 z 17 marca (streszczenie Iran z innego forum)
Mario w obozie Paisany szukał Lazara, ale ten łajdak uciekł. Paisana była ciekawa, dlaczego go szukają. Ricardo chce go ukarać za zdradę. Dochodzi do konfrontacji Ricarda z Juancho. Ricardo żąda zwrotu swoich kufrów, ale Juancho przysięga, ze ich nie ukradli. Mówi, że oprócz nich byli tam tez inni ludzie, z wyglądu dobrze sytuowani. Alberto prosi Sofie, by jak najszybciej znalazła męża dla Manueli. Sofia zamierza przedstawić dziewczynie kandydatów, ale Albert sam wybierze sobie zięcia. Napomina tez, że może już niedługo ponownie się ożeni i spłodzi syna. Ricardo radzi Paisanie, żeby przeniosła się w inne miejsce,a gdyby chcała się z nim kontakować to zdradza,że obecnie posługuje się nazwiskiem Ricarda Lopez de Carvajal. Paisana daje Mario prezent dla Pabla. Lisabeta popada w depresję, nie chce jeść ani z nikim rozmawiać. Francisca radzi jej jak najszybciej zapomniała o Ricardzie. Lisabeta wyrzuca ciotce, że spiskowała przeciwko Ricardowi, ale Francisco zarzeka się, że nigdy nie zleciła żadnego zabójstwa a jej zdaniem Ricardo wdał się w ojca, i w jego żyłach płynie przeklęta krew. Lisabeta przypomina jej, że w takim razie one też są przeklęte bo są przecież rodziną. Santiago i Justo omawiają sprawy związane ze ślubem. Na wypadek gdyby Ines była w ciąży, zamierzają przyspieszyć ceremonię. Santiago nie chce urządzać wesela, ale matka przekonuje go, że wyglądałoby to podejrzanie. Santiago ostrzega Vasco, że policzy się z nim, jeśliby tylko zaczął się upijać lub zdradzać Ines. Vasco wytyka mu, ze sam marzy o romansie z Camilą i nie pozwoli nikomu wtrącać się do swoich spraw. Mario podejrzewa, ze Jorge wie, kto stoi za napadami. Vasco odwiedza Ursulę i kocha się z nią. W końcu zdobywa się na odwagę i wyznaje, że musi ożenić się z Ines. Ursula nie może mu darować, że sypiał jednocześnie z dwiema kobietami bo ona przynajmniej była wobec niego szczera i niczego nie ukrywała więc nie chce go więcej widzieć i ostrzega, ze jeśli jeszcze raz do niej przyjdzie, zawiadomi straże. Bernabe zakrada się nocą pod dom Camili i podrzuca list. Następnego dnia do domu dziewczyny przychodzą wieśniacy po zabawki i ubrania. Służąca Clotilde wręcza Camili list. Camila ma zapłacić za zaświadczenie od lekarza Timoteo w przeciwnym razie list trafi do rąk Lisabety. Jiemna radzi przyjaciółce, żeby poczekała, nie wiadomo przecież, czy szantażysta odda jej list, ale Camila nie chce ryzykować, że znowu stanie się niewolnicą. Vasco informuje kolegę, że nie będzie straszył Camili i prosi, by oddał mu list. Ricardo i Mario ponownie wypytują Pabla o szczegóły napadu. Mężczyzna przypomina sobie, ze napastnicy byli dobrze zorganizowani, mieli droga broń, a jeden z nich nazywał się Pancho. Ricardo jest przekonany, ze złodzieje wczesniej czy później będą chcieli wyprzedawać zrabowane dobra to wtedy będzie szansa ich rozpoznać. Lisabeta i Francisca przychodzą do kuźni, ku zaskoczeniu wszystkich Lisabeta widzi przebłyski oginia więc Santiago podtrzymuje płomienie, by sprawić jej przyjemność. Kobieta prosi Ascania o spotkanie. Wyznaje ciotce, że polubiła Santiago i chciałaby mieć więcej przyjaciół zwłaszcza niższych urodzeniem bo dla takich znajomość z nią jest zaszczytem a jej to pochlebia. W drodze powrotnej z kuźni do domu Francisca zauważa na placu Camilę i Jimenę więc Lisabeta nalega, by ją do nich zaprowadziła i bez ogródek pyta się macochy, czy to prawda, że zaręczyła się z Ricardem. Camila stwierdza,że nie będzie się przed nią tłumaczyć, bo jest wolną kobieta i może związać się z kim zechce. Camila i Jimena przychodzą do sklepu Justa ,spotykają tam Ritę ,która pyta się Camili, kiedy zamierza wyjść za mąż ,złośliwie docina siostrze, że będzie spokojna tylko wtedy, gdy Camila będzie mężatką i zostawi Santiaga w spokoju. Speszona Camila ucieka ze sklepu. Ricardo prosi Justa, by zorganizował spotkanie z notariuszem w sprawie spisania zwyczajowego kontraktu przedmałżeńskiego. Ascanio opowiada przyjaciółkom, że Lisabeta podejrzanie się zachowuje. Francisca i Lisabeta odwiedzają Alberta, on pyta się ich, jak wygląda ich sytuacja teraz, gdy nie ma szans na anulowanie testamentu, Lisabeta przyznaje, ze w takiej sytuacji są całkowicie zależne od Ricarda. Mario i Ricardo odwiedzają Camile. Ricardo wyznaje dziewczynie, ze zrabowano cały jego majątek i to właśnie teraz, gdy chciał zacząć spokojny żywot więc by się dorobić pewnie znowu będzie musiał wyruszyć w morze . Camila nie chce by tak się stało bo niepokoi się o jego życie, w końcu przyznaje, ze bardzo jej na nim zależy. Całują się namiętnie, a Ricardo ośmielony słowami dziewczyny mówi , ze nie może doczekać się chwili, kiedy będą się kochać więc chce by Camila dała mu dowód miłości oddając mu się i lądują na sofie w salonie |
|
Powrót do góry |
|
|
aneri King kong
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 2883 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: 1:46:41 18-03-10 Temat postu: |
|
|
Marianita_97 napisał: | czy Lizabeta odbierze spadek Camili?
kiedy Camila pozna prawdę i odbierze synka Lizabecie? bardzo proszę o odpowiedź |
Tak, Camila będzie musiała oddać wszystko Lisabecie, a że majątek został już uszczuplony, będzie musiała spłacić długi i dopóki tego nie zrobi zostanie uwięziona.Ricardo spłaci jej długi, ale gdy będą chcieli uciec z San Fernando, Ricardo zostanie ciężko ranny, przyjaciele wywiozą go z miasta a Lisabeta zabierze Camilę do siebie jako swoją niewolnicę.
Camila odzyska synka dopiero w przedostatnim odcinku, ale już kilka odcinków wcześniej dowie się, że jej dziecko żyje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:55:46 18-03-10 Temat postu: |
|
|
O super, ze sa odcinki na you tubie, ja na razie jestem taka zajeta, ze nie mam czasu na ogladanie tej telci, ale kiedys powroce do niej |
|
Powrót do góry |
|
|
qq Motywator
Dołączył: 20 Lut 2010 Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:30:04 18-03-10 Temat postu: |
|
|
Santiago ma urwanie głowy ze swoimi siostrami obie lecą na Wasca,także Kamili,Lizabecie,Ursuli podobają się ci sami Santiago i Rickardo,fajny zbieg okoliczności Rita nerwowo nie wytrzyma taka będzie zazdrosna
Ostatnio zmieniony przez qq dnia 20:33:13 18-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:36 18-03-10 Temat postu: |
|
|
Odcinek 35 z 18 marca (streszczenie Iran z innego forum)
Ricardo wyznając ukochanej miłość i podekscytowany sytuacją chciałby kochać się z Camilą tu i teraz na sofie w salonie ale dziewczyna nie zgadza się mówiąc,że to nie pora i miejsce i mówi przy tym,że za krotko się znają, by już przespać się ze sobą. Pyta się go, czy jego rodzina nie będzie miała mu za złe, ze związał się z plebejką. Ricardo zapewnia ją, że jest najpiękniejszą plebejką na świecie.
Mario próbuje namówić Ascania by ten zatrudnił się jako służący w domu Jorge lub Alberta i wybadał, czy mają coś wspólnego z napaściami na karawany. Ascanio odmawia, nie chce już okłamywać Camili i uważa,że Ricardo powinien sam rozwiązać swoje problemy oraz wyjawić narzeczonej swoją prawdziwą tożsamość. Sofia chciałaby, żeby Santiago jako syn Jorge dochodził swoich praw i rozmawia o tym z Justo ,ale on przypomina jej, ze niczego jeszcze nie potwierdzili, zresztą Santiago nie zależy na bogactwie, a wiadomość, że jego własny ojciec zrujnował mu życie, będzie dla niego wielkim ciosem. Sofia upiera się jednak, ze byłaby to idealna kara dla Jorge, nawet kosztem skandalu. Ostrzega Justa, że jeśli on nie porozmawia z Ofelią, ona to zrobi. Mario opowiada przyjacielowi o odmowie Ascania. Ricardo przyznaje się, ze opowiedział Camili o swoim bankructwie i chociaż jej nie zależy na pieniądzach, on musi je odzyskać. Uriel i Mateo żądają, aby Jorge oddał im część zrabowanych klejnotów. Ganzalo także domaga się swojej części łupów. Jest zły, że nie ożeni się z Camilą, bo to małżeństwo z bogatą wdówką rozwiązałoby jego problemy finansowe. Alberto powiadamia kompanów o powrocie Ricarda. Mario wypytuje miejscowego o Jorge i jego przyjaciół. Dowiaduje się, ze krążą plotki,że Alberto okrada swojego pana. Alberto radzi Jorge, by poprosił króla o ziemię po zmarłym Alvaro. Nie są pewni, czy Ricardo rzeczywiście jest piratem, ale uważają go za niebezpiecznego człowieka. Lisabeta nie wierzy, ze Alberto będzie w stanie jej pomóc ,odwiedza Ricarda w jego gabinecie i pyta się, czy to prawda, ze zaręczył się z Camilą gdy kuzyn przyznaje, ze kocha Camilę to Lisabeta nie może uwierzyć, że i jego omotała, jest wściekła i płacze ale później wyznaje ciotce, ze Ricardo jest niewdzięcznikiem i wystarczy jedno jej słowo, a czeka go stryczek. Mario przestrzega Ricarda przed Lisabetą bo odrzucona kobieta bywa zdolna do wszystkiego i opowiada mu tez o kompanach Jorge,którzy według opini miejscowych są bankrutami i z pewnością chętnie napadaliby na karawany. Ricardo dostaje zaproszenie do pałacu. Justo odwiedza Ofelię i wyznaje jej , ze razem z Sofią odwiedzili jej kuzynkę. Ofelia zabrania im mieszać się do jej życia i karze przekazać Sofii, że Santiago nie jest synem Jorge. Vasco przychodzi do Bernabe po list, ale kolegi nie ma w domu. Justo zmusza go, by spotkał się z Ines. Vasco ma żal do narzeczonej, że powiedziała o wszystkim Camili. Uprzedza też, że nie zrezygnuje ze swojego dotychczasowego stylu bycia. Ines policzkuje go. Camila szykuje się na spotkanie z autorem anonimu. Jimena chce, żeby towarzyszył im mężczyzna, ale Camila woli iść sama. Lisabeta ostrzega Ricarda, że Alberto wypytywał o niego. Ricardo wyznaje kuzynce, ze poznał Camilę na swoim statku i od tego czasu zainteresował się nią. Lisabeta nie chce, aby fortuna ojca została w rękach Camili. Pyta się Ricarda, czy to on ukradł list lekarza. Ricardo zaprzecza i obiecuje, że zawsze będzie się nią opiekował. Francisca przekonuje bratanicę, ze Ricardo chce je od siebie uzależnić i dobrze by było, gdyby Lisabeta wyszła za Alberta. Lisabeta nie chce jednak wyjść za mąż za innego . Ricardo przychodzi do pałacu i opowiada, że okradziono jego karawanę, ale Jorge nie daje się sprowokować. Alberto wypytuje Ricarda o kuzyna Lisabety, ten przyznaje, ze noszą to samo imię. Camila i Jimena przychodzą na umówione miejsce, które wskazał szantażysta i w trakcie rozmowy z zamaskowanym szantażystą Camila rozpoznaje głos Bernabe. |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:39:28 18-03-10 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że Camila odkryła, że to Barnabe ją szantażował, teraz powinna powiedzieć o wszystkim Ricardowi, żeby się z nim policzył |
|
Powrót do góry |
|
|
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:44:21 18-03-10 Temat postu: |
|
|
w dzisiejszym odcinku zdenerwowal mnie Vasco gdy w rozmowie z Ines powiedzial ze pomimo ze musi sie z nią ozenic to wcale nie zamierza zmieniac swojego trybu zycia czyli pijaństwo i inne kobiety a Ines nie wytrzymala tego i probowala uderzyc go w twarz
szkoda tylko ze jej sie nie udalo bo Vasco na to zasluguje lecz przydaloby mu sie mocniejsze lanie od Santiaga albo ojca
Ofelia bardzo sie zdenerwowala tym ze donia Sofia miesza sie jje do zycia prywatnego w zwiazku potwierdzenia czy Santiago jest synem Jorge
nawet sie jje nie dziwie bo jak zareagowalby Santiago gdyby dowiedzial sie ze jest synem takiego czlowieka ktory skrzywdzil zarowno Camile jka i jego
Ricardo pomimo tego ze Camili nie zalezy na pieniądzach postanawia ze nie odpusci tego ze skaradziono mu caly majatek i znajdzie winowajcy swojego nieszczescia
bo tylko gdy bedzie mial pieniadze to bedzie mógl chronic Camile przed Jorge
Mario chcial aby Ascanio zatrudnil sie jako sluga u Jorge w celu dowiedzenia sie kto kryje sie za napadami
lecz Ascanio odmowil bo nie chce pomagac Ricardowi oraz wyjasnil dlaczego opuscił dom Camili gdyż nie moze zniesc ze Ricardo ja oszukuje
przyznaje mu racje bo Ricardo powinien powiedziec Camili cala prawde pomimo tego ze sie boi
chyba nie mysli ze jak po slubie Camila dowie sie o jego przeszlosci to tak łatwo mu wybaczy
wszyscy ogladający telenowele wiedzą jaka bedzie jje reakcja
zobaczymy co wtedy uczyni czy tak latwo mu wybaczy ze w okrutny sposób ja oklamal |
|
Powrót do góry |
|
|
niulka Aktywista
Dołączył: 04 Sty 2010 Posty: 312 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:49:22 18-03-10 Temat postu: |
|
|
W dzisiejszym odcinku była fajna scenka w salonie Fernando i Susana postarali się i pokazali że świetni z nich aktorzy
W Pewnym momencie podczas oglądania zrobiło mi się żal Lisabety jak tak płakała przy Ricardo W następnej scenie co prawda współczucie mi już przeszło bo Liska zaczeła już rozważać wydanie Ricarda Widać ze zaczyna pokazywać pazurki
Ciotka oczywiście straszna, normalnie nie cierpię jej prawie jak Rity kolejny raz mi dzisiaj podpadła jak zaczęła przeinaczac słowa Ricarda i wyszło jakby co najmniej je szantażował żeby czasem go nie wydały - paskudne babsko
A co do Ricarda to masz racje Marcos - powinien powiedzieć Camili prawdę, bo potem tylko problemów sobie narobi przez te tajemnice... bo jak by nie było to to zatajenie prawdy można też kłamstwem nazwać |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:01:01 18-03-10 Temat postu: |
|
|
niulka napisał: | W dzisiejszym odcinku była fajna scenka w salonie Fernando i Susana postarali się i pokazali że świetni z nich aktorzy |
he,he scenka była fajna i mało brakowało i pierwszy raz już mieliby za sobą ale Camila w porę się opamiętała bo rzeczywiście ktoś mógłby ich nakryć w tym saloniku
niulka napisał: | A co do Ricarda to masz racje Marcos - powinien powiedzieć Camili prawdę, bo potem tylko problemów sobie narobi przez te tajemnice... bo jak by nie było to to zatajenie prawdy można też kłamstwem nazwać |
macie rację, niezrozumiała jest ta obawa Rickiego przed ujawnieniem Camili swego prawdziwego nazwiska , przecież jak mu wybaczyła,że jest piratem to także nie miałoby dla niej znaczenia |
|
Powrót do góry |
|
|
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:08:00 18-03-10 Temat postu: |
|
|
macie rację, niezrozumiała jest ta obawa Rickiego przed ujawnieniem Camili swego prawdziwego nazwiska , przecież jak mu wybaczyła,że jest piratem to także nie miałoby dla niej znaczenia
jednak ma przeciez sie z nia ozeni i jak wyjdzie na jaw ze nosi inne nazwisko to wtedy malżenstwo bedzie niewazne
a szkoda zeby znowu zycie w okrutny sposob obeszlo sie z Camila chyba wiele przeszla dotychczas nalezy sie jej szczesci u boku kochanego mężczyzny
a przy Ricardzie bedzie szczedsliwa tylko wtedy gdy nic ich nie bedzie dzielic mam tu na mysli jego przeszlosc
Ostatnio zmieniony przez marcos1979 dnia 23:09:20 18-03-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lotos Wstawiony
Dołączył: 13 Wrz 2007 Posty: 4554 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:13:10 18-03-10 Temat postu: |
|
|
Dla mnie też było niezrozumiałe to dlaczego Ricardo nie powiedział Camili, że nazywa się de Salamanca, pewnie z obawy, żeskoro jest kuzynem Liabety, to Camila pomyśli, że nie chce jednak jej pomóc, tylko będzie pomagał Lisabecie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|