|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:18:42 18-03-10 Temat postu: |
|
|
napewno najblizsze odcinki nam to wyjasnią miejmy tylko nadzieje ze to az tak bardzo nie doprowadzi do rozdzielenia Camili i Ricarda "o'hala"chyba tak sie to pisze |
|
Powrót do góry |
|
|
Lotos Wstawiony
Dołączył: 13 Wrz 2007 Posty: 4554 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:24:47 18-03-10 Temat postu: |
|
|
marcos1979 napisał: | napewno najblizsze odcinki nam to wyjasnią miejmy tylko nadzieje ze to az tak bardzo nie doprowadzi do rozdzielenia Camili i Ricarda "o'hala"chyba tak sie to pisze |
Na to jednak trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Ale nie było tak źle jakby się mogło wydawać.
Ostatnio zmieniony przez Lotos dnia 23:25:08 18-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:03:59 19-03-10 Temat postu: |
|
|
niulka napisał: |
W Pewnym momencie podczas oglądania zrobiło mi się żal Lisabety jak tak płakała przy Ricardo W następnej scenie co prawda współczucie mi już przeszło bo Liska zaczeła już rozważać wydanie Ricarda Widać ze zaczyna pokazywać pazurki
Ciotka oczywiście straszna, normalnie nie cierpię jej prawie jak Rity kolejny raz mi dzisiaj podpadła jak zaczęła przeinaczac słowa Ricarda i wyszło jakby co najmniej je szantażował żeby czasem go nie wydały - paskudne babsko |
Lisabeta to normalnie obsesji na punkcie tej miłosci do Rickiego dostała , chyba nic i nikt nawet wredna ciotunia nie będzie mogła jej przemowic do rozumu , a to ciągłe nazywanie biednej Camili ladacznicą to o tzw dobrym wychowaniu Lisabeci nie świadczy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:40:38 19-03-10 Temat postu: |
|
|
Arabella napisał: | niulka napisał: |
W Pewnym momencie podczas oglądania zrobiło mi się żal Lisabety jak tak płakała przy Ricardo W następnej scenie co prawda współczucie mi już przeszło bo Liska zaczeła już rozważać wydanie Ricarda Widać ze zaczyna pokazywać pazurki
Ciotka oczywiście straszna, normalnie nie cierpię jej prawie jak Rity kolejny raz mi dzisiaj podpadła jak zaczęła przeinaczac słowa Ricarda i wyszło jakby co najmniej je szantażował żeby czasem go nie wydały - paskudne babsko |
Lisabeta to normalnie obsesji na punkcie tej miłosci do Rickiego dostała , chyba nic i nikt nawet wredna ciotunia nie będzie mogła jej przemowic do rozumu , a to ciągłe nazywanie biednej Camili ladacznicą to o tzw dobrym wychowaniu Lisabeci nie świadczy |
no nie świadczy mi się to podoba jak ona tak jęczy Ricardo o tym ze się żeni z Camila a on ją olewa ze tak powiem i jej nie słucha za bardzo chociaż może to być błąd bo ona się będzie chcieć zemścić , |
|
Powrót do góry |
|
|
Tenog Prokonsul
Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:58:55 19-03-10 Temat postu: |
|
|
Rosemary napisał: | Arabella napisał: | niulka napisał: |
W Pewnym momencie podczas oglądania zrobiło mi się żal Lisabety jak tak płakała przy Ricardo W następnej scenie co prawda współczucie mi już przeszło bo Liska zaczeła już rozważać wydanie Ricarda Widać ze zaczyna pokazywać pazurki
Ciotka oczywiście straszna, normalnie nie cierpię jej prawie jak Rity kolejny raz mi dzisiaj podpadła jak zaczęła przeinaczac słowa Ricarda i wyszło jakby co najmniej je szantażował żeby czasem go nie wydały - paskudne babsko |
Lisabeta to normalnie obsesji na punkcie tej miłosci do Rickiego dostała , chyba nic i nikt nawet wredna ciotunia nie będzie mogła jej przemowic do rozumu , a to ciągłe nazywanie biednej Camili ladacznicą to o tzw dobrym wychowaniu Lisabeci nie świadczy |
no nie świadczy mi się to podoba jak ona tak jęczy Ricardo o tym ze się żeni z Camila a on ją olewa ze tak powiem i jej nie słucha za bardzo chociaż może to być błąd bo ona się będzie chcieć zemścić , |
Hehehehhe a niech jęczy..........myślę, że i tak nic nie wyjęczy
Ostatnio zmieniony przez Tenog dnia 0:59:30 19-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:29:50 19-03-10 Temat postu: |
|
|
ale widac ze Lisabeta bedać kobietą odrzucona nawet nie zawachala by sie zadenuncjowac swojego kuzyna wladzom |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:14:29 19-03-10 Temat postu: |
|
|
marcos1979 napisał: | ale widac ze Lisabeta bedać kobietą odrzucona nawet nie zawachala by sie zadenuncjowac swojego kuzyna wladzom |
ten typ tak ma bo niby dlaczego miałaby tego nie zrobić jak rasowa vilna postąpi skoro ona nie moze go mieć to inna też nie |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27839 Przeczytał: 64 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 3:30:39 19-03-10 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam temat przewodni grany na skrzypkach Często pojawia się w telenoweli <33
Ostatnio zmieniony przez Renzo dnia 12:22:50 19-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
qq Motywator
Dołączył: 20 Lut 2010 Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:01:53 19-03-10 Temat postu: |
|
|
marcos1979 napisał: | ale widac ze Lisabeta bedać kobietą odrzucona nawet nie zawachala by sie zadenuncjowac swojego kuzyna wladzom | jak Rickardo nie będzie im potrzebny to ciotka na pewno pierwsza poleciałaby go wydac |
|
Powrót do góry |
|
|
niulka Aktywista
Dołączył: 04 Sty 2010 Posty: 312 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:22:57 19-03-10 Temat postu: |
|
|
Renzo napisał: | Uwielbiam temat przewodni grany na skrzypkach Często pojawia się w telenoweli <33 |
chyba nie kojarzę o jaki temat chodzi... coś mi chyba umknęło, a zwykle zwracam uwagę na ścieżkę dźwiękową - a w Pasion jest piękna |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:12:47 19-03-10 Temat postu: |
|
|
Odcinek 36 z 19 marca (streszczenie Iran z innego forum)
Podczas wieczornego spotkania w pałacu Ricardo śmieje się z podejrzeń Jorge i Alberta bo gdyby był piratem, zmieniłby nie tylko nazwisko przypomina ,że pokazywał już swoje dokumenty i list od biskupa Gaspara. Jorge przeprasza go za swoja nieufność ale później mówi Albertowi, ze pomimo iż wiedzą już ,że skradzione kufry należały do Ricarda, ale to jeszcze nie znaczy, że jest piratem. Alberto jest podejrzliwy bo jak mówił Gonzalo po powrocie z La Mariany tam nikt przecież nie słyszał o kupcu Lopez de Carvajal i radzi, by na wszelki wypadek wysłali list do biskupa. Przestraszony Bernabe zabiera pieniądze i ucieka, nie oddawszy Camili listu, dziewczyna podejrzewa, ze Vasco wykradł list, by ją szantażować. Camila i Jimena przychodzą do domu Justa i oskarżają Vasca o kradzież listu. Justo wyznaje, ze to Sofia ukradła list i oddała jemu, a on zniszczył zaświadczenie. Camila nie ma się czym martwić, bo list już nie istnieje, a groźby Bernabe są bez pokrycia. Vasco budzi synka i karze mu udawać, że nic nie wie o liście, który wyjął z pieca. Justo dziwi się, czemu Camila nic mu nie powiedziała o szantażu. Ricardo mógł jej pomóc, a tak straciła sporo pieniędzy. Vasco szuka Bernabe, ale przyjaciel nie wrócił na noc do domu. Ricardo po opuszczeniu pałacu Don Jorge chce porozmawiać z Camila, ale nie zastaje jej w domu a służąca Camili nie może otworzyć drzwi i mówi,że Camila z Jimeną wyszły na jakieś spotkanie bo rano ktoś podrzucił Camili jakiś list ,Ricardo wyważa drzwi do domu Camili i przeszukuje jej pokój i znajduje list szantażysty. Justo odprowadza kobiety do ich domu i zauważają, że ktoś zniszczył drzwi, wdomu czeka na nich Ricardo,który wyrzuca Camili, że nie powiedziała mu o szantażu,ona z kolei jest zła, że włamał się do jej domu. Ricardo uważa, ze jako przyszły mąż ma prawo wiedzieć o wszystkim, co jej dotyczy. Prosi narzeczoną, by miała do niego więcej zaufania. Justo zapewnia, ze zniszczył list i może uda się im odzyskać pieniądze, które zabrał Bernabe. Ricardo postanawia przenocować w domu Camili bo zepsute wrota do domu bedzie można naprawić dopiero rano ale przyrzeka Don Justo ,że nic niestosownego się nie wydarzy. Vasco obiecuje ojcu, ze zabije Bernabe. Justo przypomina mu, ze maja jutro poprosić Jorge o zgodę na ślub z Ines. Vasco ostrzega, ze jeśli Jorge skorzysta z przywileju pierwszej nocy, nie dojdzie do ślubu. Ricardo i Camila godzą się. Ricardo jest ciekawy, jaką opinię ma w miasteczku don Jorge. Wszyscy podejrzewają, ze Jorge okrada króla. Ricardo opowiada jej o tym, co odkrył w sprawie napadów. Camila chce pomóc, ale Ricardo sam załatwi swoje sprawy, wyznaje też, ze już dłużej nie potrafi się powstrzymywać i marzy o wspólnej nocy. Zakochani całują się namiętnie, ale przerywa im Jimena. Ricardo liczy, ze przy Camili wreszcie pozna, czym jest prawdziwa rodzina i miłość. Santiago zawiadamia Vasco, ze ślub odbędzie się w przyszła sobotę. Paco przypomina sobie, ze Vasco budził go w nocy i cos mu powiedział. Vasco kłamie, ze chodziło o ślub z Ines. Jimena jest zawiedziona, ze do niczego nie doszło między Ricardem a Camilą. Przyjaciółka nie myśli już o Santiago. Justo zawiadamia Ricarda, ze polecił Santiago naprawić drzwi w domu Camili. Ricardo nie jest zadowolony, ale opanowuje zazdrość. Jorge jest zły, ze Ricardo zakpił z jego córki i na dodatek odebrał mu Camilę. Jimena wyciąga od Camili, ze kocha Ricarda. Sama postanawia znaleźć sobie mężczyznę. Ma na oku Ascania, Maria i don Jorge. Ricardo i Justo spisują kontrakt przedmałżeński. Ricardo chce, żeby majątek odziedziczyli po równo jego synowie, a każda z córek dotrzyma odpowiedni posag. Jorge upewnia się, że Ricardo jako nowoprzybyły także podlega jego rozkazom. Nakazuje sprawdzić, czy spisano już kontrakt i jeśli tak, Ricardo ma poprosić go o zgodę na ślub. Zleca również Albertowi, żeby udał się na Marianę i zapytał biskupa o Ricarda. Ines wypłakuje się matce, że Vasco jej nie kocha. Justo informuje ja, ze ślub odbędzie się w sobotę, muszą tylko uzyskać zgodę don Jorge. Ines boi się, że Jorge będzie chciał ja wykorzystać i błaga matkę, żeby do tego nie dopuściła. Ofelia obiecuje, że nikt jej nie tknie. Urzędnik Jorge odwiedza Ricarda i mówi mu, ze powinien poprosić Jorge o zgodę na ślub. Mario śmiejąc się ostrzega, ze jeśli Jorge spróbuje skorzystać ze swoich przywilejów, odetnie mu się to i owo. Justo prosi Sofię o pomoc w sprawie Ines. Urzędnik zdaje relacje Don Jorge z wizyty u Ricarda i mówi mu, że Ricardo nie podporządkuje się jego rozkazom ale przyjdzie z nim porozmawiać . Justo opowiada Sofii o szantażu. Mówi też, ze Vasco i Ursula mogli mieć romans. Ursula chce zemścić się na kochanku i by upokorzyć Vasca i całą jego rodzinę zamierza poprosić ojca, by skorzystał z prawa pierwszej nocy wobec Ines. Donia Sofia po rozmowie z Justo zjawia się w pokoju córki, policzkuje ją i Fortunate i wyzywa od ladacznic.
Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia 23:18:52 19-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:19:14 19-03-10 Temat postu: |
|
|
te n kolega Vasca to typowy dran zabral pieniadze i uciekl z listem
Camila zaplacila mu duzą sume pieniedzy i tylko stracila co bardzo zdnerwowalo jej ojca oraz Ricarda
Vasco troche sie wystraszyl ze podejrzenia padna na niego i wszyscy sie dowiedza ze on mial list i ze strachu zabronil swojemu synowi mowic o tym ze oddal mu list
fajna byla scena jak Ricardo wywazyl dzrzwi w domu Camili a potem zostal u niej na noc
prawie by miedzynomio doszło do czegos wiecej niz calusy ale Ricardo jako dzentelmen obiecal jej ojcu ze nic sie nie wydarzy
Camila wyznala Jimenie ze zakochala sie w Ricardzie
rozmowa Camili i Ricarda byla ciekawa padlo slowo "zaufanie"
tylko czy nie zostanie ono zniszczone po tym jak sie dowie kim naprawde jest Ricardo
piekne sa te sceny uczuciowe tylko szkoda ze dlugo nie potrwaja
Ricardo nie chce sie podporzadkowac prawom jakie obowiązuja w San Fernando
Sofia dowiedziala sie ze Ursula miala romans z Vasciem i spoliczkowala ja oraz ciekawe bo dostalo sie tez Fortunacie
tylko ze Ursula z zemsty cche namowic ojca na to aby skorzystal z prawa pierwszej nocy z Inez-istna wiedzma |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:19:49 19-03-10 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:50:48 19-03-10 Temat postu: |
|
|
Jimena i Mario jak zwykle wymiatają , ich teksty są zabójcze, rozbawiła mnie zwłaszcza scenka gdy ten wysłannik Jorge mówił,że na ślub Ricky i Camila muszą uzyskać zgodę Don Jorge a ten może chcieć skorzystać z prawa pierwszej nocy to jak Mario zachichotał i powiedział co mogą Jorge uciąc to ten biedak sam się przestraszył |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:56:59 19-03-10 Temat postu: |
|
|
On chyba to tak empatycznie odczul |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|