Telenowele

cayetana · Wysłany: 11:21:00 31-03-10 Temat postu:

Witam:) Bardzo dziękuję za miłe powitanie na forum;) Po wczorajszym odcinku zaczęłam się zastanawiać czy przypadkiem zachowanie Rity nie jest po części uzasadnione???? Nie twierdzę, że Santiago to pies na baby ale na Camillę i owszem. Jestem pewna, że gdyby ta tylko klasnęła w palce przyciekłby z wywalonym jęzorem;) Więc nie ma się co dziwić że kobitka się trochę sfrustrowała

No ale cóż... Trzeba płacić za wyrafinowanie i podłość wyrządzoną innym. A czy ktoś może wie jaką rolę odegra Foreman??? Czy będzie sojusznikiem Ricarda czy będzie jego wrogiem???? Jestem ciekawa bo wydaje się być intrygującą postacią

qq · Wysłany: 11:55:11 31-03-10 Temat postu:

Lotos · Wysłany: 12:03:41 31-03-10 Temat postu:

Arabella · Wysłany: 12:28:57 31-03-10 Temat postu:

qq · Wysłany: 16:34:32 31-03-10 Temat postu:

Arabella · Wysłany: 17:18:44 31-03-10 Temat postu:

Odcinek 44 z 31 marca (streszczenie Iran z innego forum)

Ofelia zrozpaczona ,że Sofia nie zamierza interweniować by nie dopuścić by Ursula nie zadawała się z Santiagiem wychodzi z pałacu i zapłakana idzie do kościoła, postanawia się wyspowiadać i wyznaje księdzu, że została zgwałcona, a Santiago nie jest synem jej męża, lecz Don Jorge, ale ma wątpliwości czy Santiago powinien poznać prawdę. Ksiądz zauważa, że w San Fernando brakuje dobrego pana, a pieniądze nie zawsze psują ludzi. Ofelia boi się jednak, że Santiago nie wybaczy jej, że zataiła prawdę i nie uratowała Camili, gdy Jorge egzekwował wobec niej to prawo pierwszej nocy. Alberto Lafont spotyka się z ojcem Gasparem i wypytuje o Ricarda Lopez de Carvajal. Biskup potwierdza, ze to jego chrześniak. Alberto ma wątpliwości, czy tak naprawdę Ricardo nie jest piratem. W domu po powrocie od Justa Camila dziękuje Ricardowi, że pomógł jej ojcu dojść do siebie po zamknięciu interesu. Ricardo wspomina swojego ojca i obiecuje, ze swoje dzieci będzie kochał całym sercem. Camila nie wie już, jak ma mu wynagrodzić wszystko, co dla niej zrobił ale Ricardo mówi ,że chce tylko by mu zawsze ufała i zrozumiała, ze zrobił pewne rzeczy, bo zmusiły go do tego okoliczności, Camila nie rozumie, o co mu chodzi a gdy ten zbiera się by już jej coś wyznać wchodzi Jimena przerywając ich rozmowę i zawiadamia, ze wszystko jest już gotowe do przeprowadzki. Camila nie chce rozstawać się z przyjaciółką i za zgodą Ricarda postanawia zabrać ja do domu męża. Przed wyjściem z domu na osobności prosi Jimenę, by porozmawiała z Vasco o liście medyka, ale tak by nie wygadać o kradzieży majątku Ricarda. Vasco dowiaduje się, że rodzina straciła pozwolenie na prowadzenie młyna i składu. Justo przekonuje syna, ze to nie koniec świata i mogą zając się uprawą roli i opowiada mu o zwolnieniu Santiago i chce, by syn jak najszybciej uzgodnił z nim szczegóły wesela. Justo sugeruje by przy okazji wesela Vasco o Ines świętowano też zaślubiny Camili i Ricarda. Ascanio rozmawia z Vasco przypominając mu, ze jeśli nie odnajdzie Bernabe, Camila może trafić do więzienia i złości się, ze Vasco siedzi bezczynnie i zaczyna podejrzewać, ze chłopak ukrywa list ale Vasco przysięga na życie ojca, ze nie jest w jego posiadaniu i chętnie odszukałby Bernabe, ale teraz musi zając się swoim ślubem. Ascanio postanawia sam zająć się poszukiwaniami, ale nakazuje Vasco, by wpłynął na Camilę i przekonał ją, żeby nie odkupywała koncesji od Jorge. Santiago mówi matce, ze widział ją w kościele i chce wiedzieć, czym się zadręcza. Ofelia tłumaczy, ze w ostatnim czasie spotkało ich tyle nieszczęść i szukała spokoju. Wyznaje też, że nie podoba jej się przyjaźń Santiago i Ursuli. Santiago uważa, ze jest uprzedzona do Ursuli z powodu jej romansu z Vasco, a on zresztą jest dorosłym mężczyzną i wie, jak daleko może się posunąć. Ofelia przypomina mu, ze święty Piotr również przysięgał, ze nie zdradzi Jezusa więc zabrania synowi spotykać się z Ursulą. Camila przyjeżdża do domu Ricarda. Wyznaje mężowi, ze obawia się reakcji Lisabety i jej ciotki, ale Ricardo przypomina, ze dom należy do niego a nie do kuzynki. Przedstawia Camili służących, wśród nich jest również Clotilde. Camila martwi się, ze ta plotkarka znowu będzie dla niej pracować, ale nie decyduje się, by ja zwolnić. Lisabeta i Francisca witają Camile. Lisabeta jest gotowa oprowadzić dziewczynę po posiadłości, ale Ricardo chce sam to zrobić. Zaprowadza żonę do sypialni, gdzie jak twierdzi, będą rozmawiali ze sobą, kłócili się, godzili i kochali i nie tracąc chwili, małżonkowie wypróbowują to ostatnie. Vasco omawia z rodzina Santiago szczegóły wesela ale Rita i Santiago nie zgadzają się, by Camila i Ricardo świętowali z nimi również swój ślub. Santiago z Vasco wybieraja się do pałacu. Ines wyznaje matce, że nie jest w ciąży i chciałaby odwołać zaręczyny ale Ofelia nie zgadza się bo jej córka nie może żyć w pohańbieniu. Ines przeczuwa, ze będzie nieszczęśliwa w małżeństwie, bo Vasco jej nie kocha. Ofelia uważa, ze powinna pomyśleć o tym, zanim oddała się narzeczonemu. Sofia odwiedza Justo, ale ten spi, więc przyjmuje ja Rita i zapytana jak czuje się w odmiennym stanie zwierza się jej, ze miewa częste bóle. Sofia radzi jej, by myślała o swoim dziecku i nie zadręczała się kłopotami. Jimena chce porozmawiać z Vasco o liście, ale ten zbywa ją. Lisabeta złości się, ze Ricardo pospieszył się ze sprowadzeniem Camili. Francisca upiera się, ze nie ma już dla nich miejsca w tym domu. Lisabeta nie zamierza jednak ustąpić, a już na pewno nie będzie szukała pomocy u Alberta. Nie wierzy też, by Ricardo był naprawdę zakochany w Camili. Dziwi ją, że nie wrócił jeszcze na morze i postanawia wypytać Pabla i ludzi z miasteczka, co myślą o Camili i jej małżeństwie. Vasco kłóci się z Jimeną i mówi, ze Ricardo powinien odkupić koncesje dla ich rodziny ,nieopacznie Jimenie wymyka się, ze Ricardo stracił prawie cała fortunę i Vasco zaczyna rozumieć, ze jeśli odnajdzie się Bernabe z listem, ich rodzina popadnie w ruinę. Jimena wypytuje się go o romans z Ursula i Vasco przyznaje, że ma klucze do pałacu, ale nie zamierza ich nikomu oddawać. Jorge spotyka się ze swoimi kompanami i chce przekazać im koncesje zabrane Justo a Goznalo proponuje, by zorganizowali kolejny napad, ale Jorge chce poczekać na Alberta. Goznalo złości się, że Jorge go nie docenia i faworyzuje Alberta. Grozi, ze zacznie działać na własna rękę. Jimena przyjeżdża do domu Ricarda i spotyka Mario ,który wyznaje, że za nią tęsknił, ale dziewczyna wytyka mu, ze jej nie odwiedzał. Ricardo zauważa, ze jego ludzie są znudzeni i coraz bardziej poirytowani. Postanawia wyruszyć na morze, ale nie jako pirat, tylko kupiec. Mario nie podoba się ten pomysł i wątpi, by wiele na nim zarobili. Jimena i Camila same układają rzeczy w nowej sypialni małżonków i plotkują o pożyciu małżeńskim . Na razie wszystko wspaniale się układa, ale obie obawiają się konfrontacji z krewnymi Ricarda. Jimena próbuje powiedzieć Camili o swej rozmowie z Vasco, ale przerywa jej Ricardo. Nowożeńcy zostają sami i postanawiają wieczór spędzić w sypialni i tam zjeść kolację .Lisabeta zauważa służbę niosąca kolację dla małżonków do ich sypialni i sama traci apetyt i wraca do swojego pokoju ku niezadowoleniu ciotki. Jimena i Mario rozmawiają o swoich przyjaciołach. Mario jest przekonany, ze niedługo wypłyną w rejs, a Camili przyjdzie cierpliwie czekać na powrót męża. Jimenie nie podoba się takie życie, pełne niepokoju o męża, przypomina,że Ricardo zapewniał Camile, iż porzuci pirackie życie. Dziewczyna zbiera się, na odwagę i pyta Maria, czy umie dochować tajemnicy a pirat drażni się z nią a gdy obrażona próbuje odejść Mario wykorzystuje chwilę jej nieuwagi i całuje namiętnie dziewczynę

Narin · Wysłany: 17:23:30 31-03-10 Temat postu:

A wiadomo w którym odcinku Rita urodzi?

Arabella · Wysłany: 18:00:40 31-03-10 Temat postu:

Fajne teksty dzisiaj miały Lisabeta gdy powiedziała do ciotki,że Ricardo nie jest zakochany ale rozochocony

i Jimena komentując romans Vasco z Ursulą, gdy ten próbował zaprzeczać i nie przyznać się,że posiada klucze powiedziała,że przecież oficjalnie nikt go do pałacu nie wpuszczał mówiąc proszę Vasco niech pan wejdzie i położy się na córce pana

, no dowcipne teksty scenarzystka wymyśliła w tej telenoweli

tak od dłuższego czasu się zastanawiam dlaczego Lisabeta nie przyjmuje do wiadomości tego,że Ricardo nią jako kobietą nie był i nie jest zainteresowany bo przecież nigdy o nią nie zabiegał i nic jej nie obiecywał, nie obejmował o pocałunkach nie wspomnę dlaczego ubzdurała sobie,że Camila go jej zabrała jak nigdy do niej nie należał

, chyba tylko swoim majątkiem po ojcu chciała sobie Ricarda jako męża kupić bo ciągle powtarza.że ojciec ją wydziedziczył bo wiedział,że ona odda ten majątek Ricardowi w domyśle jako swojemu przyszłemu małżonkowi bo altruistką to ona nie jest i bezinteresownie by się z Ricardem spadkiem nie podzieliła

Renzo · Wysłany: 18:29:04 31-03-10 Temat postu:

Fajna była dziś końcówka

Takie spontaniczne beso Jimeny i Mario

konrad1994k · Wysłany: 18:56:51 31-03-10 Temat postu:

A w jakich odcinkach oni zginą??? I w jaki sposób???

Lotos · Wysłany: 19:09:06 31-03-10 Temat postu:

konrad1994k · Wysłany: 19:36:03 31-03-10 Temat postu:

o wszystkich tych co zgina

Margit · Wysłany: 21:13:46 31-03-10 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 21:18:31 31-03-10 Temat postu:

przypominam, ze pytania o spoilery i same spoilery piszemy pomniejszona czcionką

dori83 · Wysłany: 21:18:41 31-03-10 Temat postu: