Telenowele

Madrugada · Wysłany: 17:58:45 14-05-10 Temat postu:

Alberto straci nogę, oko, będzie chlał i obetną mu łeb. Jorge wykorkuje na serce, chociaż ja uważam, że to nie zawał tylko samobójstwo (zatrute wino). Lisabeta zostanie zgwałcona przez bandziorów i będzie się gdzieś błąkać, bo zostaną rozdzielone z ciotką Franciską, która oszaleje. Niezły hardcore.

Arabella · Wysłany: 18:09:39 14-05-10 Temat postu:

w dzisiejszym 75 odcinku szybko się wszystko rozgrywało

,
na polecenie Jorge Lafont zmusił Lisabetę do odsprzedaży Camili, widać już ,że jako przyszły małżonek nie będzie się ze ślepą cackał i posłuszeństwo zawsze wymusi

ta wredna Lisabeta nawet suknie Camili zatrzymała

, ale na szczęście Camila jest już wolną kobietą bo Santiago akt jej wyzwolenia podpisał

uroczystość uznania Santiaga za prawowitego dziedzica Jorge też ekspresowo, ale Rita była wniebowzięta, panią udaje a słoma z butów wychodzi

ojczulek Camili za grosz zrozumienia dla jej uczuć nie ma

,oj żle to wróży na przyszłość zwłaszcza,że Camila odkryła ,że jest w ciąży

Karolcia7 · Wysłany: 18:20:31 14-05-10 Temat postu:

Czyli co się stanie z Albertem umrze? A kto będzie nowym panem san fernando jak jorge umrze? I czy lisabeta jak zostanie zgwałcona to do końca będzie się tam błąkać? A co się stanie z franciską? A czy ricardo zostanie oczyszczony z tego życia pirackiego? A z kim będzie manuela i ursula? Czy ursula się zmieni? Proszę niech ktoś mi odpowie jeśli wie na te pytania.

Margit · Wysłany: 18:34:14 14-05-10 Temat postu:

Dzisiaj to się popłakałam na filmie , wzruszajaca była scena kiedy Camila, Jimena i Ascanio razem trzymali się za ręce i wyznawali sobie wzajemną przyjaźń, Camila większe ma poparcie w nich niż we własnej rodzinie a później jeszcze kiedy czytała list ukochanego z wyjaśnieniami do ojca Camili.
Smutne ze znowu los nie jest łaskawy dla zakochanych, ona nie wie czy Ricardo żyje, a ten majaczy i ledwo dycha

Pocieszające jest to że Camila spodziewa sie dziecka Ricarda, może ten fakt będzie trzymać ją w nadziei na spotkanie z ukochanym i da jej siłę na pokonanie wszelkich trudności - bo chyba ją jeszcze czekają niemiłe doświadczenia

Rita juz zadziera nosa

Madrugada · Wysłany: 21:57:33 14-05-10 Temat postu:

usunąć

Madrugada · Wysłany: 21:58:10 14-05-10 Temat postu:

Karolcia7 · Wysłany: 23:13:12 14-05-10 Temat postu:

A czy Ricardo zostanie uniewinniony za to piractwo i czy zacznie normalne życie? A czy justo ojciec camili ją zaakceptuje? A czy camila dowie się że dziecko które urodziła nie umarło tylko że lisabeta je porwała i czy je odzyska? A co z vasco i ines? A czy mario i jimena będą razem i czy zaczną normalne życie? A czy lisabeta i francisca zginą co się z nimi dokładnie stanie? Proszę o odpowiedź.

maxime · Wysłany: 5:40:58 15-05-10 Temat postu:

Madrugada · Wysłany: 8:02:08 15-05-10 Temat postu:

Madrugada · Wysłany: 8:06:08 15-05-10 Temat postu:

Arabella · Wysłany: 9:45:36 15-05-10 Temat postu:

maxime · Wysłany: 10:11:54 15-05-10 Temat postu:

Kilka razy spotkałam się z opinią, że Lucero i Colunga w Alboradzie tworzyli mało przekonującą parę, a ich sceny miłosne były sztuczne. Ale nie widziałam tej telenoweli, więc nie mogę nic powiedzieć, bo możliwe, że Fernando grał tam po prostu faceta bardziej powściągliwego, niż w Pasion.
Lucero widziałam kiedyś w jakiejś telenoweli (chyba Potęga miłości), gdzie grała prawniczkę i bardzo mi się spodobała. Jednak pomimo tego, że doceniam Lucero i Fernanda, wydaje mi się, że protagonistami w Soy tu Duena powinni być młodsi aktorzy, a nie 40-latkowie. Przypomina mi się Miłość jak tequila, gdzie zbyt dojrzały wiek głównych bohaterów trochę zaszkodził wiarygodności.

Arabella · Wysłany: 11:00:22 15-05-10 Temat postu:

marcos1979 · Wysłany: 17:09:02 15-05-10 Temat postu:

ja dotychczas ogladając tas telenowele mpge powiedziec ze bardzo mi sie podoba nie rozumiem czemu niektorzy patrza na nia krzywym okiem ze ezgledu na aktorke grajaca Camile.ale nie o tym chcialem pisac

niestety Lisabeta przegrala bitwe z powodu tego ze nie mogla zatrzymac Camili jako swojej niewolnicy.Camila częsciowo zawdziecza wolnosc Albertowi bo zmusil przyszla zone do sprzedania camili Santiagowi.ale prawda jest taka ze Camila zawdzięcza wolnosc dzieki Santiagowi.sptokanie Camili z rodzina bylo bardzo wzxruszajace.tylko gdyby jeszcze mogla byc juz z Ricardem ale na to chyba jeszcze bedzie musiala poczekac.jednak los okazal sie dla Camili przychylny bo przyniosl jej wspanialy prezent w postaci dziecka ktorego sie spodziewa.
mysle ze juz tak bardzo nie bedzie rozpaczac za meżem i pozytywnie patrzec w przyszlosc.
wiem ze Camila chciala wyruszyc na poszukiwanie Ricarda ale dobrze ze ten chinczyk ją powstrxyma, bo gdyby zniknela z miasta to zaraz by ja poszukiwali i mogliby natrafic na kryjowke Ricarda.
a wtedy juz by nawet Santiago by nie pomogl
Santiago przyjal nazwisko ojca tylko zal mi Ofelii bo zostala sama w domu moze Justo poprosi ja aby zamieszkala z jego rodzina
no Rita oczywiscie dumna jak paw z tego ze zamieszkala z meżem w palacu.nawet zaprosila Camile w odwiedziny aby jej siostra mogla zobaczyc jak jej sie teraz zyje
ale gdy Rita powiedziala o Ricardzie jako "pirat" cala chec z odwiedzin przeszla Camili od razu
co powie Justo na ciaże corki?

maxime · Wysłany: 19:13:22 15-05-10 Temat postu:

Myślę, że dla Rity przeprowadzka do pałacu nie okaże się zbyt korzystna. Chce konkurować z Kamilą, ale Kamila nie dość, że ma więcej klasy wrodzonej, to jeszcze była dokształcona przez don Timotea. Poza tym Lafont z pewnością będzie chciał zrealizować swój plan wydania Manueli za Santiaga, więc wykończy głupiutką Ritę

A wówczas... czuję w kościach, że Santiago przypuści ostry atak na Kamilę

Mam nadzieję, że Kamila pokaże mu po raz kolejny, że na ukochaną osobę należy czekać cierpliwie (bo na Santiaga kiedyś czekała), a nie szukać nagrody pocieszenia